Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »  

Data: 2011-11-01 08:15:37
Autor: Rafał Muszczynko
#:-) gps <gpsgpsgps@poczta.onet.pl> napisał(a):
- jak radzicie sobie z rosnÄ&#65533;cÄ&#65533; dumÄ&#65533; po kolejnych wyjazdach

Problem nie wystąpił. Zawsze okazuje się, że jest ktoś, kto pojechał dalej,
szybciej, więcej itp.
i czy przeradza siÄ&#65533; u was w zadufanie i patrzenie z gĂłry na 'drobniejszy pĹ&#65533;az'

Drobniejszy płaz bywa zwierzem niepozornym i potrafi zaskoczyć. Objechało mnie
w życiu parę osób tak niepozornych, że miałbyś im chęć dać jakąś jałmużnę jak
nie na jedzenie, to na lepszy rower. Inni niepozorni okazywali się mieć
talenty mechaniczne, albo znali na pamięć katalogi do tego stopnia, że można
było dzwonić do Nich o 3 w nocy pytając o dowolny parametr.

Przestałem oceniać ludzi po pozorach.


- czy widzÄ&#65533;c relacjÄ&#65533; z wyprawy wzbudza siÄ&#65533; w was zazdroĹ&#65533;Ä&#65533;, bywa podlana zjadliwÄ&#65533; şóĹ&#65533;ciÄ&#65533;, Ĺźe tamten znowu gdzieĹ&#65533; k***wa pojechaĹ&#65533;, a ja nie, bo np. nie daĹ&#65533;bym tak rady

Pomysły na własne wyjazdy zbieram na podstawie wyjazdów innych. Chętnie je
czytam - bez zazdrości, czy w ogóle emocji. Emocje to są z jazdy rowerem :P


- gdzie dajecie upust swoim doĹ&#65533;wiadczeniom i przeĹźyciom z wypraw

Nigdzie, bo i moje wyprawy nie są jakimś nie wiadomo czym, by się nimi
chwalić. Jeżdżę dla siebie. Jak znajomi zapytają, albo temat sam "zaskoczy" to
opowiem, ale nie robię galerii zdjęć z wycieczek, nie tworzę prezentacji o
tym, ani nie pisze relacji do RowerTour'a.


- jak leczycie frustracjÄ&#65533; spowodowana tym, Ĺźe nikt juĹź nie chce was sĹ&#65533;uchaÄ&#65533;, bo wasze kolejne wyjazdy innych nudzÄ&#65533;

Problemu nie dostrzeżono.


- czy dĹ&#65533;ugodystansowi lub -czasowi rowerzyĹ&#65533;ci to jednostki i tak nie przystosowane spoĹ&#65533;ecznie (=szukajÄ&#65533; czegoĹ&#65533; lub uciekajÄ&#65533; od czegoĹ&#65533;)

Ja na wyjazdach zwykle uciekam od miast, hałasu, nadmiaru ludzi. Kiedyś
wjeżdżając do Giżycka dowiedziałem się o tym, że trwa tam festiwal hiphopowy.
Wiałem stamtąd aż się kurzyło ;-)

Na co dzień raczej nie zdarza mi się chęć ucieczki od ludzi. A jak się zdarzy,
wsiadam na rower ;-)


- ktĂłry z was ma juĹź tak, Ĺźe jak siÄ&#65533; koĹ&#65533;czy jedna wyprawa, nie bardzo potraficie myĹ&#65533;leÄ&#65533; o czym innym, jak tylko o nastÄ&#65533;pnej

Nie. Zwykle wracając do domu z wyprawy mam dość... wypraw ;-) Przynajmniej na
kilka dni.  --


Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona