Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »  

Data: 2017-02-25 19:38:11
Autor: Jacek Maciejewski
Dnia Sat, 25 Feb 2017 06:43:54 +0100, wO.ôhoo! napisał(a):

Zostawię bez komentarza, bo oprócz inwektyw nic mi do głowy nie przychodzi.

W medycynie, zanim się dopuści lek do stosowania wykonuje sie podwójnie
ślepą próbę. Ciekawe, jakie badania wykonał lub też dysponuje wynikami
takich, żeby postulować nowe prawo. Daję klacz za capa że żadnymi nie
dysponuje. A IMO takie prawo po pierwsze by było nieskuteczne a po
drugie, niemożliwe do wyegzekwowania. Dodatkowo, taki projekt pokazuje naiwną wiarę wieeelu posłów-osłów w
zbawczą moc prawa. Skutek taki że prawo w Polsce liczy się już nie na
paragrafy ale na tony. A skutek tego skutku jest taki że nikt nie
postępuje kierując się prawem bo niesposób go poznać, wszyscy odwołują
się do zasad współżycia, etyki, rozumu czy wiedzy internetowej. Z różnym
skutkiem zresztą :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-02-25 21:22:23
Autor: wO.Ă´hoo!
W dniu 25.02.2017 o 19:38, Jacek Maciejewski pisze:
Ciekawe, jakie badania wykonał lub też dysponuje wynikami
takich, żeby postulować nowe prawo. Daję klacz za capa że żadnymi nie
dysponuje. A IMO takie prawo po pierwsze by było nieskuteczne a po
drugie, niemożliwe do wyegzekwowania.

Ja bym na miejscu tego osła po prostu sprawdził, czy istnieje jakiś kraj, który tego zabrania. Bo trudno się spodziewać, że żadnemu debilowi w jakimś innym państwie nie przyszło to do głowy. A dlaczego nie przeszło i nie jest prawem - łatwo się domyślić.

Data: 2017-03-03 16:12:34
Autor: Andrzej Ozieblo
W dniu 2017-02-25 o 21:22, wO.ôhoo! pisze:

Ja bym na miejscu tego osła po prostu sprawdził, czy istnieje jakiś
kraj, który tego zabrania. Bo trudno się spodziewać, że żadnemu debilowi
w jakimś innym państwie nie przyszło to do głowy. A dlaczego nie
przeszło i nie jest prawem - łatwo się domyślić.

Tak, we Francji, od połowy 2015. Zakaz używania słuchawek, nawet BT. Obowiązuje wszystkich, w tym rowerzystów. Mandat: 135EUR.

Sam stoję w rozkroku jak to kiedyś mówiła bystro pani Nely Rokita. :) Z jednej strony uważam stosowanie słuchawek przez rowerzystów w ruchu ulicznym za proszenie się o kłopoty, z drugiej mam wątpliwości czy wymaga to kolejnego zakazu.

Data: 2017-03-03 16:25:25
Autor: Jacek Maciejewski
oseł PiS Artur Szałabawka złożył interpelację ws. jazdy na rowerze ze słuchawkami w uszach
Dnia Fri, 3 Mar 2017 16:12:34 +0100, Andrzej Ozieblo napisał(a):

W dniu 2017-02-25 o 21:22, wO.ôhoo! pisze:

Ja bym na miejscu tego osła po prostu sprawdził, czy istnieje jakiś
kraj, który tego zabrania. Bo trudno się spodziewać, że żadnemu debilowi
w jakimś innym państwie nie przyszło to do głowy. A dlaczego nie
przeszło i nie jest prawem - łatwo się domyślić.

Tak, we Francji, od połowy 2015. Zakaz używania słuchawek, nawet BT. Obowiązuje wszystkich, w tym rowerzystów. Mandat: 135EUR.

Sam stoję w rozkroku jak to kiedyś mówiła bystro pani Nely Rokita. :) Z jednej strony uważam stosowanie słuchawek przez rowerzystów w ruchu ulicznym za proszenie się o kłopoty, z drugiej mam wątpliwości czy wymaga to kolejnego zakazu.

No to rok z hakiem minął - i co? Spadła wypadkowość z udziałem
rowerzystów?
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-03-03 16:45:47
Autor: PeJot
W dniu 2017-03-03 o 16:25, Jacek Maciejewski pisze:

No to rok z hakiem minął - i co? Spadła wypadkowość z udziałem
rowerzystów?

Nie wiadomo. Za to ruch się zrobił na grupie :)



--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2017-03-03 17:05:55
Autor: Jacek Maciejewski
oseł PiS Artur Szałabawka złożył interpelację ws. jazdy na rowerze ze słuchawkami w uszach
Dnia Fri, 3 Mar 2017 16:45:47 +0100, PeJot napisał(a):

W dniu 2017-03-03 o 16:25, Jacek Maciejewski pisze:

No to rok z hakiem minął - i co? Spadła wypadkowość z udziałem
rowerzystów?

Nie wiadomo. Za to ruch się zrobił na grupie :)


Co się dziwisz - wiosna idzie :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-03-06 13:18:04
Autor: Andrzej Ozieblo
W dniu 2017-03-03 o 16:25, Jacek Maciejewski pisze:

Tak, we Francji, od połowy 2015. Zakaz używania słuchawek, nawet BT.
Obowiązuje wszystkich, w tym rowerzystów. Mandat: 135EUR.

No to rok z hakiem minął - i co? Spadła wypadkowość z udziałem
rowerzystów?

Nie piszą. Tyle że ten zakaz dotyczy głównie samochodziarzy i motocyklistów. Rowerzyści znaleźli się tu z rozpędu. Żadnych słuchawek przy uchu, nawet jednej. 135EUR i 3 punkty.

Data: 2017-03-07 12:18:36
Autor: Andrzej Ozieblo
W dniu 2017-03-06 o 13:18, Andrzej Ozieblo pisze:
W dniu 2017-03-03 o 16:25, Jacek Maciejewski pisze:

Tak, we Francji, od połowy 2015. Zakaz używania słuchawek, nawet BT.
Obowiązuje wszystkich, w tym rowerzystów. Mandat: 135EUR.

No to rok z hakiem minął - i co? Spadła wypadkowość z udziałem
rowerzystów?

Nie piszą. Tyle że ten zakaz dotyczy głównie samochodziarzy i
motocyklistów. Rowerzyści znaleźli się tu z rozpędu. Żadnych słuchawek
przy uchu, nawet jednej. 135EUR i 3 punkty.

Szukając statystyk francuskich (spadła wypadkowość czy nie?) po wprowadzeniu tego prawa znalazłem inne regulacje francuskie, niektóre dość oryginalne. Podaję:

- zakaz palenia, gdy na pokładzie jest nieletni (68EUR)
- zakaz grzebania w schowku na rękawiczki w czasie jazdy
- zakaz robienia makijażu, nawet stojąc w korkach
- zakaz słuchania zbyt głośnej muzyki (czy zbyt głośna ocenia policjant) (75EUR)
- młodzi kierowcy (do 3 lat po otrzymaniu prawa jazdy) mają obniżony dozwolony promil alkoholu do 0.2 (dla innych jest 0.5, ciężkie kary do 4500EUR)

Data: 2017-03-07 03:42:31
Autor: Olivander
oseł PiS Artur Szałabawka złożył interpelację ws. jazdy na rowerze ze słuchawkami w uszach
W dniu wtorek, 7 marca 2017 12:18:37 UTC+1 użytkownik Andrzej Ozieblo napisał:
dzięki! brałem się do tego zaraz po tym tekście, ale langue mnie boli, a Ty kawę na ławę

- młodzi kierowcy (do 3 lat po otrzymaniu prawa jazdy) mają obniżony dozwolony promil alkoholu do 0.2 (dla innych jest 0.5, ciężkie kary do 4500EUR)
w Rajchu młodzi kierowcy maja limit 0,0 zawodowi kierowcy też

a rowerzyści mają podwyższony, młodzi/starzy nieważne
za to hamulce muszą być dwa i miganie z przodu dalej jest verboten

Data: 2017-03-07 04:33:12
Autor: rmikke
oseł PiS Artur Szałabawka złożył interpelację ws. jazdy na rowerze ze słuchawkami w uszach
On Tuesday, 7 March 2017 12:42:33 UTC+1, Olivander  wrote:

za to hamulce muszą być dwa i miganie z przodu dalej jest verboten

I z tyłu, OIDP też. Nie żeby tego rygorystycznie przestrzegali...

Data: 2017-03-07 07:36:37
Autor: Olivander
oseł PiS Artur Szałabawka złożył interpelację ws. jazdy na rowerze ze słuchawkami w uszach
Rennraeder bis 10kg (szosowki do 10 kg) mogą miec tylny mrugacz bateryjny. Też daaawno sprawdzałem, acz raz to przedyskutowałem z niemieckim policjanten, którego kiedyś omal bym potrącił w Moguncji po ciemku moim Pelikanem 2.0. Składaczek waży poniżej 10 kg ale zakwalifikowanie go do wyścigówek tak rozbawiło naburmuszonego zielonego, że mi dał jechać dalej.

A francuskie prawo dotyczące dróg dla rowerów mi się bardzo podoba. Znaki cymes. Może jakiś frankofon by nam opowiedział? Dla mnie przedzieranie się przez francuskie prawo to bolesny wysiłek...

Data: 2017-03-08 09:18:57
Autor: Andrzej Ozieblo
W dniu 2017-03-07 o 16:36, Olivander pisze:
Rennraeder bis 10kg (szosowki do 10 kg) mogą miec tylny mrugacz bateryjny. Też daaawno sprawdzałem, acz raz to przedyskutowałem z niemieckim policjanten, którego kiedyś omal bym potrącił w Moguncji po ciemku moim Pelikanem 2.0. Składaczek waży poniżej 10 kg ale zakwalifikowanie go do wyścigówek tak rozbawiło naburmuszonego zielonego, że mi dał jechać dalej.

Dziwię się, migające wydaje się dużo bardziej zauważalne niz nie migające, a przecież o to chodzi by rowerzystę zauważyć. Niemcy to przecież rozsądny i pragmantyczny naród (choć czasem im niepragmatycznie odbija :)). Ja zawsze migam i tyłem i przodem.

A francuskie prawo dotyczące dróg dla rowerów mi się bardzo podoba. Znaki cymes. Może jakiś frankofon by nam opowiedział? Dla mnie przedzieranie się przez francuskie prawo to bolesny wysiłek...

Jeśli zapodasz gdzie i co to chętnie sie pochylę. Przez pewien czas łatwiej mi sie czytało wszelkie instrukcje, a także porady prawne, po francusku niż po polsku.

Data: 2017-03-08 10:02:32
Autor: Jacek Maciejewski
oseł PiS Artur Szałabawka złożył interpelację ws. jazdy na rowerze ze słuchawkami w uszach
Dnia Wed, 8 Mar 2017 09:18:57 +0100, Andrzej Ozieblo napisał(a):

Jeśli zapodasz gdzie i co to chętnie sie pochylę. Przez pewien czas łatwiej mi sie czytało wszelkie instrukcje, a także porady prawne, po francusku niż po polsku.

O! To może wydłubiesz ze statystyk francuskiej policji jakieś dane na
temat zmian wypadkowości rowerzystów po wprowadzeniu tej regulacji ze
słuchawkami?
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-03-08 10:21:04
Autor: Andrzej Ozieblo
W dniu 2017-03-08 o 10:02, Jacek Maciejewski pisze:

O! To może wydłubiesz ze statystyk francuskiej policji jakieś dane na
temat zmian wypadkowości rowerzystów po wprowadzeniu tej regulacji ze
słuchawkami?

Próbowałem, ale nic nie znalazłem. Jedynie motywacje do wprowadzenia prawa. Pamiętajmy, że rowerzyści znaleźli sie tu niejako przez przypadek, a problem dotyczny głównie telefonu, samochodziarzy i motocyklistów.

L'usage du téléphone au volant est devenu une pratique banale mais qui reste toujours aussi dangereuse. Seuls 51% des conducteurs estiment que le téléphone constitue un véritable danger, il est pourtant responsable d' 1 accident corporel sur 10. Il a par ailleurs été prouvé que le conducteur enregistre entre 30 et 50% d'informations en moins sur la route lorsqu'il est au téléphone provoquant alors un impact négatif sur la bonne exécution des tâches nécessaires ? la conduite.

"Użytkowanie telefonu w trakcie prowadzenia pojazdu stało sie codzienną praktyką, ale pozostaje wciąż groźne. Tylko 51% kierowców uważa, że telefon stanowi prawdziwe niebezpieczeństwo, a w rzeczywistości jest odpowiedzialny za co dziesiąty wypadek z obrażeniami ciała. Nawiasem mówiąc, udowodniono, że kierowca odbiera od 30 do 50% mniej informacji w trakcie rozmowy telefonicznej, co ma swój negatywny wpływ na prawidłowe wykonywanie czynności niezbędnych do prowadzenia pojazdu."

Data: 2017-03-08 17:20:14
Autor: Piotr aka dracorp
w uszach
Dnia Wed, 08 Mar 2017 10:21:04 +0100, Andrzej Ozieblo napisał(a):

"Użytkowanie telefonu w trakcie prowadzenia pojazdu stało sie codzienną
praktyką, ale pozostaje wciąż groźne. Tylko 51% kierowców uważa, że
telefon stanowi prawdziwe niebezpieczeństwo, a w rzeczywistości jest
odpowiedzialny za co dziesiąty wypadek z obrażeniami ciała. Nawiasem
mówiąc, udowodniono, że kierowca odbiera od 30 do 50% mniej informacji w
trakcie rozmowy telefonicznej, co ma swój negatywny wpływ na prawidłowe
wykonywanie czynności niezbędnych do prowadzenia pojazdu."
A u nas czepiają się rozmawiania przez telefon bez zestawu słuchawkowego. Bez znaczenia że to właśnie rozmowa jest problemem a nie zajęta ręka lub szyja.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr.r.public at gmail dot com

Data: 2017-03-09 09:18:15
Autor: J.F.
oseł PiS Artur Szałabawka złożył interpelację ws. jazdy na rowerze ze słuchawkami w uszach
Dnia Wed, 8 Mar 2017 17:20:14 -0000 (UTC), Piotr aka dracorp
Dnia Wed, 08 Mar 2017 10:21:04 +0100, Andrzej Ozieblo napisał(a):
"Użytkowanie telefonu w trakcie prowadzenia pojazdu stało sie codzienną
praktyką, ale pozostaje wciąż groźne. Tylko 51% kierowców uważa, że
telefon stanowi prawdziwe niebezpieczeństwo, a w rzeczywistości jest
odpowiedzialny za co dziesiąty wypadek z obrażeniami ciała. Nawiasem
mówiąc, udowodniono, że kierowca odbiera od 30 do 50% mniej informacji w
trakcie rozmowy telefonicznej, co ma swój negatywny wpływ na prawidłowe
wykonywanie czynności niezbędnych do prowadzenia pojazdu."

A u nas czepiają się rozmawiania przez telefon bez zestawu słuchawkowego. Bez znaczenia że to właśnie rozmowa jest problemem a nie zajęta ręka lub szyja.

Trzeba troche nielegalnie pouzywac :-)
Rozmowa nie jest az takim duzym problem - wszak rozmawiac mozesz i z
pasazerami. Obsluga telefonu jest problem. Podobnie, jak np obsluga nawigacji czy
radia.

J.

Data: 2017-03-09 06:05:04
Autor: rmikke
oseł PiS Artur Szałabawka złożył interpelację ws. jazdy na rowerze ze słuchawkami w uszach
On Thursday, 9 March 2017 09:18:08 UTC+1, J.F.  wrote:
Dnia Wed, 8 Mar 2017 17:20:14 -0000 (UTC), Piotr aka dracorp > Dnia Wed, 08 Mar 2017 10:21:04 +0100, Andrzej Ozieblo napisał(a):
>> "Użytkowanie telefonu w trakcie prowadzenia pojazdu stało sie codzienną
>> praktyką, ale pozostaje wciąż groźne. Tylko 51% kierowców uważa, że
>> telefon stanowi prawdziwe niebezpieczeństwo, a w rzeczywistości jest
>> odpowiedzialny za co dziesiąty wypadek z obrażeniami ciała. Nawiasem
>> mówiąc, udowodniono, że kierowca odbiera od 30 do 50% mniej informacji w
>> trakcie rozmowy telefonicznej, co ma swój negatywny wpływ na prawidłowe
>> wykonywanie czynności niezbędnych do prowadzenia pojazdu."

> A u nas czepiają się rozmawiania przez telefon bez zestawu słuchawkowego. > Bez znaczenia że to właśnie rozmowa jest problemem a nie zajęta ręka lub > szyja.

Trzeba troche nielegalnie pouzywac :-)
Rozmowa nie jest az takim duzym problem - wszak rozmawiac mozesz i z
pasazerami. Obsluga telefonu jest problem. Podobnie, jak np obsluga nawigacji czy
radia.

Nie. Rozmowa JEST problemem i to podstawowym. Jeśli odbierzesz i odpowiesz
"nie" na pytanie, czy kupiłeś marchewkę, to oczywiscie nic się od tego nie
stanie. Ale każda rozmowa, która wymaga skupienia się na rozmowie, powoduje
że dużo mniej widzisz na drodze. Przez gości z komórką,jak dotąd, rozwaliłem
sobie hamulec, airzounda i rzepkę.

Data: 2017-03-09 15:40:14
Autor: kawoN
W dniu 09.03.2017 o 15:05, rmikke pisze:

Nie. Rozmowa JEST problemem i to podstawowym. Jeśli odbierzesz i odpowiesz
"nie" na pytanie, czy kupiłeś marchewkę, to oczywiscie nic się od tego nie
stanie. Ale każda rozmowa, która wymaga skupienia się na rozmowie, powoduje
że dużo mniej widzisz na drodze. Przez gości z komórką,jak dotąd, rozwaliłem
sobie hamulec, airzounda i rzepkę.

To się nazywa "widzenie tunelowe".

Doświadczyłem tego kilka razy, po rozmowie
nie byłem w stanie przypomnieć sobie co zdarzyło
się na drodze podczas rozmowy. Jechałem jakby
na autopilocie.
I dlatego nie rozmawiam w samochodzie mimo,
że teoretycznie jestem w zgodzie z prawem
albowiem posiadam zestaw głośnomówiący.

pozdr.
kawoN

Data: 2017-03-09 09:22:34
Autor: Jacek Maciejewski
oseł PiS Artur Szałabawka złożył interpelację ws. jazdy na rowerze ze słuchawkami w uszach
Dnia Thu, 9 Mar 2017 09:18:15 +0100, J.F. napisał(a):

Rozmowa nie jest az takim duzym problem - wszak rozmawiac mozesz i z
pasazerami.

Zwykła rozmowa też jest problemem bo rozprasza uwagę i zostało to
dostrzeżone. Starsi pamiętają jeszcze tabliczki w autobusach "Kierowcy
zabrania się rozmawiać podczas jazdy".
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-03-08 11:40:02
Autor: wO.Ă´hoo!
W dniu 08.03.2017 o 09:18, Andrzej Ozieblo pisze:
Dziwię się, migające wydaje się dużo bardziej zauważalne niz nie
migające, a przecież o to chodzi by rowerzystę zauważyć.

Moje podejście:
Dzień, gdy oprócz lampki widać całego rowerzystę - migające.
Noc, gdy widać tylko lampkę - ciągłe.

Powody są dwa:
Oczywisty: w nocy chcę widzieć po czym będę przejeżdżał, czyli chcę mieć to oświetlone światłem stałym.
Mniej oczywisty: zwykła grzeczność, żeby inni kierowcy nie myśleli, że jakiś wypadek jest i niepotrzebnie nie zwalniali.

Za to odzwyczaiłem się od świecenia maksymalnie krótko przed koło, jak mi w krótkim odstępie czasu dwa samochody na czołówkę wyszły. Lampka w górę, w zależności od warunków (deszcz/sucho itd.) 50 lub 100% i jest spoko. Lampka porządna - dioda Cree 1 W świecąca od góry na odbłyśniki, czyli ma odcięcia. O tych, którzy kupują latarki z uchwytami na kierownicę nie wiedząc nawet czym jest kolimator, nie chce mi się gadać. Dość napisać, że to przez takich cierpi ogólny wizerunek rowerzystów.

Data: 2017-03-08 17:21:56
Autor: Piotr aka dracorp
w uszach
Dnia Wed, 08 Mar 2017 11:40:02 +0100, wO.ôhoo! napisał(a):

Za to odzwyczaiłem się od świecenia maksymalnie krótko przed koło, jak
mi w krótkim odstępie czasu dwa samochody na czołówkę wyszły. Lampka w
górę, w zależności od warunków (deszcz/sucho itd.) 50 lub 100% i jest
spoko. Lampka porządna - dioda Cree 1 W świecąca od góry na odbłyśniki,
czyli ma odcięcia. O tych, którzy kupują latarki z uchwytami na
kierownicę nie wiedząc nawet czym jest kolimator, nie chce mi się gadać.
Dość napisać, że to przez takich cierpi ogólny wizerunek rowerzystów.
Aby na pewno chodzi Ci o kolimator? Czy raczej o dobre ukierunkowanie wiązki światła?




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr.r.public at gmail dot com

Data: 2017-03-08 19:45:09
Autor: wO.Ă´hoo!
W dniu 08.03.2017 o 18:21, Piotr aka dracorp pisze:
Aby na pewno chodzi Ci o kolimator? Czy raczej o dobre ukierunkowanie
wiązki światła?

Tak, kolimator, odpowiednia soczewka, która nim jest. Chodzi tu przede wszystkim o odcięcie góry z okrągłego snopu latarki, żeby nie oślepiać jadących z naprzeciwka.

> Kolimator - przyrząd przetwarzający padające światło lub strumień
> cząstek w [...] wiązkę o określonej zbieżności. //Wiki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona