|
Data: 2015-10-18 11:51:16 |
Autor: T. |
|
W dniu 2015-10-18 o 10:31, stevep pisze:
# – Fabryki rosną jedna za drugą, inwestorów przybywa, strefy
ekonomiczne się rozrastają, a ona mówi, że u nas trzeba odbudować
przemysł? – w głosie pana Bogdana, mieszkańca Nowej Soli, nawet teraz
słychać oburzenie, choć od słynnej konferencji Beaty Szydło minęły już
trzy miesiące. Wszyscy to pamiętają. Oglądali ją w telewizji i nie mogli
uwierzyć, że mowa o ich mieście. – Proszę pani, pierwsza strefa
ekonomiczna pęka w szwach, tyle jest tam zakładów. Właśnie uruchamiamy
drugą i już są chętne firmy! – słyszę.
Fakt. Właśnie wbito pierwszą łopatę pod budowę gigantycznej piekarni. To
duński koncern Lantmannen Unibike znany choćby z pieczywa Schulstad,
postanowił wybudować tu swój zakład, największy w Polsce. W mieście to
duże wydarzenie. Wystarczy rzucić hasło ”piekarnia”, a wszyscy wiedzą o
co chodzi.
Znowu niewolników do pracy będą szukać? GUS podał, że dominantą w polskich pensjach jest 1600 zł na rękę. Nie dziwne, że tu się buduje te "miejsca pracy" - żaden Duńczyk za takie pieniądze by nie pracował.
A to cytat: Po wojnie Nowa Sól znana była z produkcji włókienniczej z Nadodrzańskich Zakładów Przemysłu Lniarskiego „Odra”, posiadającą halę nici syntetycznych wyposażoną w maszyny produkcji japońskiej (zakład zlikwidowano w 2002 r.), Dolnośląskich Zakładów Metalurgicznych „Dozamet”, produkujących między innymi tubingi do budowy metra i na potrzeby kopalni węgla (zakład zlikwidowano w 1998 r.).
Ps. Ile zwolnień z podatków dostali Duńczycy? Utworzą 100 miejsc pracy. Czemu Duńczycy nie utworzyli tej fabryki u siebie?
T.
|
|
|
Data: 2015-10-19 05:24:06 |
Autor: stevep |
Kłamstwo ma krótkie nóżki jak u Szydły- Kaczuszki. |
W dniu .10.2015 o 11:51 T. <kuki543@interia.pl> pisze:
W dniu 2015-10-18 o 10:31, stevep pisze:
# – Fabryki rosną jedna za drugą, inwestorów przybywa, strefy
ekonomiczne się rozrastają, a ona mówi, że u nas trzeba odbudować
przemysł? – w głosie pana Bogdana, mieszkańca Nowej Soli, nawet teraz
słychać oburzenie, choć od słynnej konferencji Beaty Szydło minęły już
trzy miesiące. Wszyscy to pamiętają. Oglądali ją w telewizji i nie mogli
uwierzyć, że mowa o ich mieście. – Proszę pani, pierwsza strefa
ekonomiczna pęka w szwach, tyle jest tam zakładów. Właśnie uruchamiamy
drugą i już są chętne firmy! – słyszę.
Fakt. Właśnie wbito pierwszą łopatę pod budowę gigantycznej piekarni. To
duński koncern Lantmannen Unibike znany choćby z pieczywa Schulstad,
postanowił wybudować tu swój zakład, największy w Polsce. W mieście to
duże wydarzenie. Wystarczy rzucić hasło ”piekarnia”, a wszyscy wiedzą o
co chodzi.
Znowu niewolników do pracy będą szukać? GUS podał, że dominantą w polskich pensjach jest 1600 zł na rękę. Nie dziwne, że tu się buduje te "miejsca pracy" - żaden Duńczyk za takie pieniądze by nie pracował.
A to cytat: Po wojnie Nowa Sól znana była z produkcji włókienniczej z Nadodrzańskich Zakładów Przemysłu Lniarskiego „Odra”, posiadającą halę nici syntetycznych wyposażoną w maszyny produkcji japońskiej (zakład zlikwidowano w 2002 r.), Dolnośląskich Zakładów Metalurgicznych „Dozamet”, produkujących między innymi tubingi do budowy metra i na potrzeby kopalni węgla (zakład zlikwidowano w 1998 r.).
Ps. Ile zwolnień z podatków dostali Duńczycy? Utworzą 100 miejsc pracy. Czemu Duńczycy nie utworzyli tej fabryki u siebie?
T.
A czemu nie w Bangladeszu, tam jeszcze taniej?
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|
|
Data: 2015-10-19 09:26:02 |
Autor: T. |
|
W dniu 2015-10-19 o 05:24, stevep pisze:
W dniu .10.2015 o 11:51 T. <kuki543@interia.pl> pisze:
W dniu 2015-10-18 o 10:31, stevep pisze:
# – Fabryki rosną jedna za drugą, inwestorów przybywa, strefy
ekonomiczne się rozrastają, a ona mówi, że u nas trzeba odbudować
przemysł? – w głosie pana Bogdana, mieszkańca Nowej Soli, nawet teraz
słychać oburzenie, choć od słynnej konferencji Beaty Szydło minęły już
trzy miesiące. Wszyscy to pamiętają. Oglądali ją w telewizji i nie mogli
uwierzyć, że mowa o ich mieście. – Proszę pani, pierwsza strefa
ekonomiczna pęka w szwach, tyle jest tam zakładów. Właśnie uruchamiamy
drugą i już są chętne firmy! – słyszę.
Fakt. Właśnie wbito pierwszą łopatę pod budowę gigantycznej piekarni. To
duński koncern Lantmannen Unibike znany choćby z pieczywa Schulstad,
postanowił wybudować tu swój zakład, największy w Polsce. W mieście to
duże wydarzenie. Wystarczy rzucić hasło ”piekarnia”, a wszyscy wiedzą o
co chodzi.
Znowu niewolników do pracy będą szukać? GUS podał, że dominantą w
polskich pensjach jest 1600 zł na rękę. Nie dziwne, że tu się buduje
te "miejsca pracy" - żaden Duńczyk za takie pieniądze by nie pracował.
A to cytat: Po wojnie Nowa Sól znana była z produkcji włókienniczej z
Nadodrzańskich Zakładów Przemysłu Lniarskiego „Odra”, posiadającą halę
nici syntetycznych wyposażoną w maszyny produkcji japońskiej (zakład
zlikwidowano w 2002 r.), Dolnośląskich Zakładów Metalurgicznych
„Dozamet”, produkujących między innymi tubingi do budowy metra i na
potrzeby kopalni węgla (zakład zlikwidowano w 1998 r.).
Ps. Ile zwolnień z podatków dostali Duńczycy? Utworzą 100 miejsc
pracy. Czemu Duńczycy nie utworzyli tej fabryki u siebie?
T.
A czemu nie w Bangladeszu, tam jeszcze taniej?
Podobno już nie... :-(
T.
|
|