Data: 2010-05-03 19:43:24 | |
Autor: SlawcioD | |
[OT] ;) | |
Data: 2010-05-04 13:58:38 | |
Autor: SlawcioD | |
[OT] ;) | |
SlawcioD pisze:
http://demotywatory.pl/1511110/Niektore-rzeczyW związku z niedawnym przeprowadzeniem sondażu popularności kandydatów w nadchodzących WWWyborach Przeglądenckich prezentujemy ich wyniki wraz z krótką charakterystyką. Bronisław "Firefox" Komorowski Kandydat uniwersalny, przekonujący do siebie szeroką rzeszę wyborców, niezależnie od wieku, płci, i innych takich. Z prezentacją w większości przypadków radzi sobie nieźle, reszty dopełnia sztab wolontariuszy dbających o odpowiednie dodatki. W efekcie cechuje się bardzo wysoką wygodą z punktu widzenia użytkownika końcowego, stąd zapewne wysoka popularność, mimo że właściwie nie ma w sobie nic szczególnego. Poparcie wg sondażu: 48% Jarosław "Internet Explorer" Kaczyński Wyraźnie z tyłu za Firefoksem, wyraźnie przed innymi rywalami. Ma stałą rzeszę wiernych użytkowników, głównie starszych, oraz rosnącą rzeszę przeciwników. Cecha charakterystyczna: większość ludzi, którzy odwrócili się od Explorera, uważa go za najgorszy możliwy wybór. Trzyma się standardów, kiedy mu wygodnie, w przeciwnym wypadku narzuca własne, jednak rzesza osób uważających, że kto jak kto, ale on ma do tego prawo, jest niemała, dlatego należy się z nim liczyć i znosić jego fanaberie. Mimo złej prasy trzyma wysoki poziom poparcia. Poparcie wg sondażu: 28% Andrzej "Opera" Olechowski Zazdrośnie strzeże swojego kodu źródłowego. Często zmienia politykę odpłatności za poszczególne usługi oraz inne źródła finansowania, stąd jego przychody są niejawne i nieprzejrzyste, a on sam nic nie robi, aby to zmienić. Poparcie wg sondażu: 7% Waldemar "Safari" Pawlak Pozornie całkiem sensowna przeglądarka - co z tego, skoro praktycznie nie działa poza środowiskiem, w którym się rozwijała. Najlepiej czuje się w otoczeniu roślin, głównie jabłek. Z całą pewnością nie pomaga to na popularność poza swoimi kręgami, choć zapewnia w zamian wysoką lojalność raz przywiązanych do siebie użytkowników. Poparcie wg sondażu: 4% Grzegorz "Chrome" Napieralski Stosunkowo świeży produkt. Jego promocja opiera się na przekonywaniu użytkowników, że ma jedną, ale bezcenną zaletę: nie jest ani Firefoksem, ani Internet Exlporerem. Czaszki z głów i czekamy na więcej zalet. Poparcie wg sondażu: 4% Janusz "OperaMini" Korwin-Mikke Paradygmat: mieć minimum zasad, ale trzymać się ich z całą stanowczością. Strony, które choć trochę od nich odbiegają, zostają z miejsca odrzucane, co powoduje szacunek użytkowników z zasadami i wyśmiewanie przez pozostałych, podsycanych przez początkujących webmasterów, którzy trzymać się standardów po prostu nie umieją albo nie chcą (bo Internet Explorer narzuca własne, a jest popularniejszy). Celowo nakierowany na wąskie grono lojalnych odbiorców, z różnych powodów nie do zaakceptowania przez masowego użytkownika. Poparcie wg sondażu: 3% Marek "Netscape" Jurek Ma silną tendencję do prezentowania treści po swojemu, niezależnie od formy, w jakiej mu się ją dostarczy. Do tego jakiś czas temu zatrzymał się w rozwoju. Skutki widać po słabnącym cały czas i bardzo już niskim poparciu. Poparcie wg sondażu: 3% Andrzej "Lynx" Lepper Oczekuje prostych komunikatów tekstowych i takimi odpowiada. Do jakichkolwiek bardziej złożonych zadań się nie nadaje. Poparcie wg sondażu: 2% Kornel "Erwise" Morawiecki Podobno taka przeglądarka istnieje, ktoś o niej słyszał? |
|
Data: 2010-05-04 14:14:53 | |
Autor: totus | |
[OT] ;) | |
SlawcioD wrote:
Miodzio! Bardzo dziękuję. -) |
|