Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   08.11.2011 WARSZAWA: SEJM RP - ROZPOCZECIE KADENCJI I PIKIETY TEMU FAKTOWI ASYSTUJACE,

08.11.2011 WARSZAWA: SEJM RP - ROZPOCZECIE KADENCJI I PIKIETY TEMU FAKTOWI ASYSTUJACE,

Data: 2011-11-10 22:35:10
Autor: boukun
08.11.2011 WARSZAWA: SEJM RP - ROZPOCZECIE KADENCJI I PIKIETY TEMU FAKTOWI ASYSTUJACE,
http://www.youtube.com/watch?v=hqfORfu-pGk&feature=email

W dniu 8 listopada 2011 roku w Warszawie odbyły się inauguracyjne posiedzenia obu izb parlamentu.

Posłowie i senatorowie zostali wybrani w dniu 9 października 2011 roku.

Frekwencja wyborcza wyniosła 48,92% - z tego wynika, że większość obywateli nie chciała nawet brać udziału w tych wyborach.

Pomijając pewną część tych obywateli, którzy z reguły nie uczestniczą w wyborach z powodu lenistwa i obojętności - zasadnicza część nie widzi możliwości wybrania swoich reprezentantów do parlamentu.

Przyczyną tego jest celowo uchwalona przez parlamentarzystów poprzedniej kadencji ordynacja wyborcza, która powoduje iż wybrania na posła lub senatora mogą się spodziewać w zasadzie jedynie ludzie należący do kilku "namaszczonych" partii politycznych, które tych kandydatów uzależniają na wiele różnych sposobów.

Podstawowymi sposobami uzależnienia są tak zwane "haki", które gwarantują to, że wybrany już parlamentarzysta siedzi cicho i nie "podskakuje".

W obecnej kadencji wybranych zostało kilkudziesięciu posłów z ugrupowania politycznego o nazwie "Ruch Palikota" - utworzonego przez znanego właściciela wytwórni alkoholu z Lublina Janusza Mariana Palikota, który w poprzedniej kadencji należał do liberalnej partii Platforma Obywatelska.

Co ciekawe, tenże obywatel bywa gościem zjazdów organizacji masońsko-globalistycznej o nazwie klub Bilderberg.

Media odtrąbiły sensację, że różni dziwni obywatele z tego ugrupowania zostali posłami.

Zapominają jakby jednak przy tym, że przez całe tygodnie przed wyborami oprócz czterech największych partii, gros uwagi poświęcały nachalnemu nagłaśnianiu tego ugrupowania, z tego wniosek iż taki wynik wyborów chciano osiągnąć.

Podstawowym sensem istnienia tej partii w parlamencie będzie odwracanie uwagi społeczeństwa od spraw ekonomicznych, powszechnej nędzy i bezrobocia i skierowanie jej na sprawy natury światopoglądowej, etycznej i moralnej, które odgrzewa się zawsze w odpowiednich momentach.

Rozpoczęciu kadencji parlamentu w dniu 8 listopada 2011 roku towarzyszyły pikiety obywatelskie.

Można było wyróżnić cztery pikiety: obrońców krzyża z księdzem misjonarzem Jerzym Gardą, który na pewien okres wrócił do Polski z RPA, pikietę osób domagających się przyznania miejsca na platformie cyfrowej Radiu Maryja i telewizji TRWAM, pikietę osób domagających się sprawiedliwości dla przedsiębiorstwa "MALMA" oraz jako czwarta pikieta miał miejsce happening artystyczny związany z tak zwanym "paleniem kota i czarnych świec".

Poza pikietami obecna była też obecna bohaterska Pani, która prezentowała różne plakaty o charakterze patriotycznym.

Osobie tej pewnego razu, po zatrzymaniu i przeszukaniu odebrano również telefon komórkowy.

Przy zwalnianiu oddano wprawdzie telefon komórkowy - zabrano jednak sobie kartę pamięci telefonu, ze zgromadzonymi w niej danymi.

Tak więc w Polsce wygląda ta wymarzona "demokracja" i "sprawiedliwość".

Na filmie widzimy pikietę czwartą z wymienionych powyżej.

Pikietę tę stanowił happening artystyczny, polegający na tak zwanym "paleniu czarnego kota i czarnych świec".

Happening ten zorganizował artysta i rzeźbiarz, absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie Bartłomiej Kurzeja.

Na filmie widzimy też Sławomira Zakrzewskiego z Ruchu Suwerenność Narodu Polskiego.

Świadkami palenia wspomnianych przedmiotów byli między innymi przybywający politycy, w tym byli prezydenci oraz obecny gospodarz Belwederu.

Na zakończenie happeningu chciano spalić całkowicie czarnego kota polanego czarnym woskiem, jednak nie pozwolili na to stróże porządku z obawy o zapalenie liści w parku - strach ten był jednak zbyt wielki, gdyż liście były wystarczająco mokre.

W końcowym ujęciu na filmie, widzimy dwa smacznie śpiące tego dnia w listopadowym słońcu koty, przy jednej z ruchliwych ulic w Warszawie, mogące być raczej symbolem dobra niż zła.

boukun

08.11.2011 WARSZAWA: SEJM RP - ROZPOCZECIE KADENCJI I PIKIETY TEMU FAKTOWI ASYSTUJACE,

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona