Czy ktoś z Was użytkuje/użytkował auto z silnikiem 1.3 MultiJet? Szukam opinii użytkowników, plusów, minusów. Jak się w praktyce sprawuje tam rozrząd na łańcuchu - jest bezobsługowy czy może zdarza się rozciąganie łańcucha?

na  ** p.m.s **  zhbick pisze tak:

Czy ktoś z Was użytkuje/użytkował auto z silnikiem 1.3 MultiJet?
Szukam opinii użytkowników, plusów, minusów. Jak się w praktyce
sprawuje tam rozrząd na łańcuchu - jest bezobsługowy czy może
zdarza się rozciąganie łańcucha?

Taki 1.3 MultiJet a.d. 2014r może być?

https://en.wikipedia.org/wiki/Fiat_Fiorino#Engines_3


Dwie osoby jeszcze radzi. 3 i 4 to już mocno zmula się. Pozostaje bierna jazda w sznurku samochodów. Górki nie widać a on już czuje.
W zakrętach nie ma mocy żeby skontrować zakręt. Niebezpieczny przy włączaniu się do ruchu. Najpierw zmula się i po krótkim namyśle ciągnie.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA5607118342C8PanElektronik@localhost.net...

Taki 1.3 MultiJet a.d. 2014r może być?

https://en.wikipedia.org/wiki/Fiat_Fiorino#Engines_3

Jak najbardziej

Dwie osoby jeszcze radzi. 3 i 4 to już mocno zmula się.

Potrzebuję do toczenia się drogami powiatowymi/wojewódzkimi dla jednej osoby.

A jak z usterkowością? Wg Google niektórym łańcuch strzelił/rozciągnął się a inni widzą same plusy...

na  ** p.m.s **  zhbick pisze tak:

Dwie osoby jeszcze radzi. 3 i 4 to już mocno zmula się.

Potrzebuję do toczenia się drogami powiatowymi/wojewódzkimi dla
jednej osoby.

A jak z usterkowością? Wg Google niektórym łańcuch
strzelił/rozciągnął się a inni widzą same plusy...

Rocznik 2014 za młody na usterki. Dopiero najechane 15 tys km. To służbowy ja się nie dotykam. Po za tym nigdy nie jeździ w dłuższe trasy żeby był nagrzany parę godzin tylko po mieście max 30 minut za jednym razem.

Tylko raz śmierdziało spalinami w kabinie. Podobno jakś uszczelka pod wtryskiwaczem przepuszczała i ON smażył się na silniku. ASO naprawiło błyskawicznie, na poczekaniu.


--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

Hej,
Kilka dni temu wypożyczyłem we Włoszech Fiata 500l z tym silnikiem. Jak dla mnie i silnik i auto to katastrofa. Zawieszenie jakieś nadpobudliwe, auto jest mocno nadsterowne, Sam silnik dla mnie był porażką. Nie lubię kręcić obrotami, a w tym aucie nie da się inaczej jeździć - ciągłe mieszanie biegami to podstawa - auto nie jest elastyczne. Jeździłem sam - trochę po płaskim, trochę po górkach - zrobiłem około 700km. Jechałem sam z 1 walizką. Gdybym załadował auto pasażerami i dużą ilością bagażu, to chyba by nie ruszyło wcale. Do 110 jest w miarę cicho, później to już klęska. Ogólnie 120-130 to chyba maksymalna prędkość z jaką można podróżować. Później hałas zagłusza myśli. Pali mało - ja mu dawałem dosyć mocno popalić i zeżarł tylko 5,9l.
Auta i silnika nie chciałbym nawet za darmo.
Pozdrawiam
Piotrek, Zgorzelec

Użytkownik "zhbick" <no@spam.pl> napisał w wiadomości news:56597680$0$639$65785112news.neostrada.pl...

Czy ktoś z Was użytkuje/użytkował auto z silnikiem 1.3 MultiJet? Szukam opinii użytkowników, plusów, minusów. Jak się w praktyce sprawuje tam rozrząd na łańcuchu - jest bezobsługowy czy może zdarza się rozciąganie łańcucha?

Miałem przez kilka dni zastępczego Fiata Idea z tym silnikiem. Silnik oszczędny, ale za słaby do tego samochodu.

--
Pozdrawiam,

yabba

W dniu 2015-11-28 o 10:40, zhbick pisze:

Czy ktoś z Was użytkuje/użytkował auto z silnikiem 1.3 MultiJet? Szukam
opinii użytkowników, plusów, minusów. Jak się w praktyce sprawuje tam
rozrząd na łańcuchu - jest bezobsługowy czy może zdarza się rozciąganie
łańcucha?

jestem zaskoczony wypowiedziami kolegów bo mam w jednym z punciaków ten silnik i wychodzi na to, że jakiś wyjątkowy egzemplarz mam bo nie mam problemów z mocą, przyspiesza dynamicznie.
Mam go w punciaku z 2004r. z przebiegiem teraz chyba 250kkm ale z czasu pracy centralki od poduszek wyliczyłem, że powiniem mieć 400-450kkm teraz.

Rozrząd na łańcuchu jest ok ale profilaktyzcnie lepiej wymienić wcześniej (zwłaszcza jak kupujesz używkę). Ja miałem zarżniętą pompę oleju i wytarty ślizgacz od napinacza łańcucha co wskazuje na ostre kręcenie licznika.
Jak nie chcesz kłopotów przy -30 stopniach to uzywaj oleju który w tej temperaturze zachowuje rozsądną gęstość. Mnie przeskoczył łańcuch kiedyś - podejrzewam, że przez 10w40 przy -30.
Plusem tej awarii jest to, że po takim dzwonie łamią się specjalnie zaprojektowane(osłabione) dzwigienki zaworowe które po wymianie bez zdejmowania głowicy zreanimowały silnik.

oszczędność w punto 1.3 w wersji van (pusty tył) jest ok 6l przy mojej ciężkiej nodze to norma, a ponoć spokojnie da się zjechać do 5l w cyklu mieszanym.

upierdliwości:
-żaden mechanik nie potrafi zdjąć obudowy filtra bez jej połamania....
-pompa wysokiego cisnienia(paliwa) po ok 5 latach zaczyna cieknąć. Zimą. Aż się silnik nie rozgrzeje. Padają zawsze. regeneracja bodaj ze 300
-za małe straty ciepła->wiecznie niedogrzany w zimie.
-jak masz nienaprawioną pompę wysokiego to odpala rano ciężko. trzeba na 2-3 razy. Jak jezdzil i cisnienie trzyma to odpala zawsze od razu.
-...w sumie tyle.

plusy:
-moje turbo od 2008 do dzisiaj dziala jak marzenie a jezdze nim bez szacunku - jak beznyniakiem
-żwawy (dla mnie). Vmax 170 w punto wyciąga i bez problemu trzyma.
-dużo części i dużo silników na rynku wtórnym bo montowane są bodaj od 2003 roku do teraz z delikatnymi zmianami i wersjami. Tanie naprawy.
-jezdzi dobrze i jak na moje traktowanie jest nad wyraz wytrzymały:)))

Na wyścigi sie nie nadaje ale po mieście jezdzi sie swietnie bo dobrze ciagnie od prawie samego dołu i dynamicznie przyspiesza. Mógłby być cichszy, ale dramatu nie ma.

W dniu poniedzialek, 30 listopada 2015 00:01:25 UTC+1 uzytkownik sirapacz napisal:

jestem zaskoczony wypowiedziami kolegow bo mam w jednym z punciakow ten silnik i wychodzi na to, ze jakis wyjatkowy egzemplarz mam bo nie mam problemow z moca, przyspiesza dynamicznie.

Porownaj mase wlasna tego Punto i 500l i cie oswieci ;)

Pozdrawiam
MK

heh 200kg roznicy. wazy prawie tyle co moje doblo:) a nie wygląda