Data: 2012-04-29 01:09:55 | |
Autor: boukun | |
1,5 mln polskich rodzin nie ma mieszkań | |
Rząd nie wspiera budownictwa mieszkaniowego
W filozofii obecnego rządu nie mieści się wspieranie budownictwa mieszkaniowego. Te liczby nie budzą niczyich wątpliwości, podają je GUS, NIK, resort pracy i polityki społecznej - 1,5 mln polskich rodzin nie ma samodzielnych mieszkań. Prawie 6 mln ludzi mieszka zaś w lokalach niespełniających standardów budowlanych, czyli, jak konkretyzuje rozporządzenie ministra budownictwa o warunkach technicznych mieszkań, bez "kuchni lub wnęki kuchennej, ustępu wydzielonego lub miski ustępowej w łazience". Od czterech lat sytuacja się pogarsza - w 2008 r., po pięcioletnim okresie nieprzerwanego wzrostu, liczba mieszkań oddawanych do użytku zaczęła spadać. Co najmniej 200 tys. należy możliwie szybko wycofać z eksploatacji z powodu ich wieku i złego stanu. Rodzina na obcym O tym, jak obecnemu rządowi zależy na zaspokojeniu głodu mieszkaniowego Polaków, świadczą losy programu "Rodzina na swoim". Przyjęto go w 2006 r., trzeba trafu akurat wtedy, gdy rządziło PiS, a premierem był Jarosław Kaczyński. Dzięki przewidzianym w programie dopłatom do kredytów zwiększyła się grupa ludzi, która mogła sobie pozwolić na uzyskanie kredytu. W wyniku tego oddawanych mieszkań wyraźnie przybyło już w 2007 r. (patrz: tabelka). Później jednak "Rodzina na swoim" nie zapobiegła kurczeniu się liczby budowanych mieszkań. Czynników regresu było wiele. Kryzys finansowy i rosnący zasięg ubóstwa wśród Polaków zmniejszyły ich zasoby pieniężne pozwalające ubiegać się o kredyt hipoteczny. Banki zaostrzyły kryteria, stopniowo odchodząc od kredytów z jak najniższym wkładem własnym, a na ten wkład stać było coraz mniej ludzi. Silny kurs franka dodatkowo ograniczył zdolność kredytową ludzi czekających na mieszkanie. Są to na ogół osoby młode i kiepsko zarabiające, często zatrudnione na umowach śmieciowych, co w ogóle uniemożliwia im wzięcie kredytu. Przez ostatnie lata rząd prowadzi politykę stopniowego ograniczania nakładów budżetowych na budownictwo - z ok. 0,45% wydatków budżetu państwa w 2006 r. do ok. 0,3% obecnie. Bardzo długo trwają w Polsce prace związane z przygotowaniem terenów pod budowę. Nasza tradycyjna biurokracja w połączeniu z niemożnością uzgodnienia wspólnych stanowisk sprawia, że tylko część terenów ma plany zagospodarowania przestrzennego, co utrudnia przekazanie ich pod budownictwo mieszkaniowe. W całym tym katalogu trudności program "Rodzina na swoim" jest jednak najmniej winien. Mimo rosnącej niewydolności naszej gospodarki mieszkaniowej Polacy przekonali się do systemu preferencji kredytowych. Wartość udzielanych kredytów rosła więc coraz szybciej - a razem z nimi wielkość dopłat ze strony państwa. W roku 2007 na zasadach programu "Rodzina na swoim" udzielono ok. 0,5 mld zł kredytów. W 2011 r. - już prawie 9 mld zł. Stopniowo zaczęła rosnąć też liczba pozwoleń na budowę - po załamaniu z 2009 r. (179 tys. pozwoleń) do 181 tys. w roku ubiegłym, co groziło tym, że w przyszłości będzie jeszcze więcej kredytów mieszkaniowych, a więc wzrośnie wielkość dopłat budżetowych do nich. Zmodyfikujemy grupę docelową Wielki sukces "Rodziny na swoim" oznaczał zarazem jej zgubę. Polacy brali coraz większe kredyty na coraz większe mieszkania. Rząd Donalda Tuska nie chciał zaś zaakceptować konieczności zwiększenia nakładów z budżetu na dopłaty do tych kredytów. Zareagował więc szybko. 31 sierpnia zeszłego roku weszła w życie, przyjęta przez Sejm i błyskawicznie podpisana przez prezydenta, ustawa zmieniająca program "Rodzina na swoim" i prowadząca do jego likwidacji. Grono osób mogących skorzystać z dopłat do kredytów ograniczono do tych, które nie przekroczyły 35 lat. Zmniejszono prawie o połowę tzw. współczynnik limitu cenowo-kosztowego, co ograniczyło liczbę mieszkań, na które można otrzymać dofinansowanie do kredytu. Najważniejsze jednak, że zdecydowano, iż przyjmowanie wniosków o kredyty preferencyjne kończy się 31 grudnia tego roku. To gwóźdź do trumny "Rodziny na swoim", a zarazem powód jej łabędziego śpiewu. Raptownie wzrosła bowiem liczba osób pragnących zdążyć przed końcem roku i już od drugiej połowy ubiegłego roku napływa coraz więcej wniosków o kredyt preferencyjny. http://media.wp.pl/kat,1022947,wid,14440653,wiadomosc.html Zamordystyczny reżim tylko patrzy, jak tu naród okraść i uzaleznić, metody pozysane z NKWD, zaszczepiają w Afganistanie i Iraku i nasze pieniądze na szkolenia tamtejszych służb reżimowych tam wysyłają... Na to pieniądze są, a na emerytury, lecznictwo i mieszkania nie ma... Tfu, jakich kurewskich czasów dożyliśmy... boukun |
|
Data: 2012-04-29 01:37:47 | |
Autor: Lorn | |
1,5 mln polskich rodzin nie ma mieszkań | |
W dniu 2012-04-29 01:09, boukun pisze:
Rząd nie wspiera budownictwa mieszkaniowego Jaruś obiecał 3 miliony mieszkań... Poszło w piz... Powstające osiedle w mojej okolicy jest dotowane w 40% z kasy UE. W jaki sposób ma wspierać? Dzięki tym dotacjom mieszkania są o prawie 1/4 tańsze niż prosto od developerki... Źle kombinujesz. Postaraj się lepiej... W filozofii obecnego rządu nie mieści się wspieranie budownictwa Ależ skąd... lepiej mieszkać pod mostem... Czyje brednie nierobku wklejasz? :> -- Immortal silence gathers illusions inside... |
|
Data: 2012-04-29 07:02:43 | |
Autor: A. Filip | |
1,5 mln polskich rodzin nie ma mieszkaĹ [Bo UE za maĹo daĹa! ;-) ] | |
Lorn <ateagina@poczta.fm> pisze:
W dniu 2012-04-29 01:09, boukun pisze: To ile wiÄcej Polska ma "daÄ na UE" Ĺźeby ta mogĹa "(od)daÄ" na ~100% budownictwa mieszkaniowego? :-) W filozofii obecnego rzÄ du nie mieĹci siÄ wspieranie budownictwa To nie sÄ brednie, to jest (zĹoĹliwe) czepianie siÄ rzÄ du, coĹ do czego obywatel w ponoÄ demokratycznym kraju ponoÄ powinien mieÄ prawo nie _tylko_ w stosunku do rzÄ dĂłw byĹych (obecnej opozycji) :-) |
|
Data: 2012-04-29 07:04:57 | |
Autor: A. Filip | |
1,5 mln polskich rodzin nie ma mieszkaĹ [Bo UE za maĹo daĹa! ;-) ] | |
Lorn <ateagina@poczta.fm> pisze:
W dniu 2012-04-29 01:09, boukun pisze: To ile wiÄcej Polska ma "daÄ na UE" Ĺźeby ta mogĹa "(od)daÄ" na ~100% budownictwa mieszkaniowego? :-) W filozofii obecnego rzÄ du nie mieĹci siÄ wspieranie budownictwa To nie sÄ brednie, to jest (zĹoĹliwe) czepianie siÄ rzÄ du, coĹ do czego obywatel w ponoÄ demokratycznym kraju ponoÄ powinien mieÄ prawo nie _tylko_ w stosunku do rzÄ dĂłw byĹych (obecnej opozycji) :-) |
|
Data: 2012-04-29 07:35:35 | |
Autor: Andrzej | |
1,5 mln polskich rodzin nie ma mieszkań | |
Dnia Sun, 29 Apr 2012 01:37:47 +0200, Lorn napisał(a):
W dniu 2012-04-29 01:09, boukun pisze: Co ten chłopski filozof bredzi? Niby dlaczego rząd ma budować komuś mieszkania czy domy? Dlaczego za moje pieniądze ma dostać mieszkanie jakiś katolicki dzieciorób?! Ja swój dom wybudowałem za własne pieniądze i kredyt hipoteczny! W budowę włożyłem duzo pracy, a tu jakis nierób ma dostać za prawie darmochę!? Co kurwa jest? Kolejny socjalizm? We łbach tym oszołomom się poprzewracało! Może jeszcze mam karmić im gromadę brudnych dzieciaków bo tatus z mamusią zajęci są chlaniem i nie mają czasu na zajęcie się przyszłością narodu! |
|
Data: 2012-04-29 08:19:21 | |
Autor: pluton | |
1,5 mln polskich rodzin nie ma mieszkań | |
W filozofii obecnego rządu nie mieści się wspieranie budownictwamieszkaniowego. ty sie ciesz, ze nie wspiera polskiej floty polowow dalekomorskich, bo by na to trzeba bylo tyle podatkow, ze byc musial sie wziasc do roboty. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2012-04-29 09:11:03 | |
Autor: Przemysław W | |
1,5 mln polskich rodzin nie ma mieszkań | |
Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:jnhtg1$oju$1mx1.internetia.pl... Rząd nie wspiera budownictwa mieszkaniowego Te 3000000 mieszkań, które wybudował twój idol nie wystarczyły? Przemek -- "Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy. I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw: domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego, krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana." |
|
Data: 2012-04-29 10:12:44 | |
Autor: A. Filip | |
1,5 mln polskich rodzin nie ma mieszkaĹ | |
PrzemysĹaw W <BroĹmy RP przed pisem@...pl> pisze:
UĹźytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisaĹ w wiadomoĹci No ale przecieĹź: a) D. Tusk (PO) parÄ rzeczy _przed_ wyborami _teĹź_ naobiecywaĹ :-) b) WiÄkszoĹÄ tych 3_000_000 mieszkaĹ to pewnie miaĹa byÄ w ostatnim (czwartym roku rzÄ du (PiS) ["na wybory"] ale przez wredne knowania opozycji (wtedy PO) wspaniaĹy rzÄ d (wtedy J. KaczyĹskiego (PiS)) nie przetrwaĹ peĹnej kadencji -> wiec to wina Tuska! (cbdu) ;-) A jakieĹ wsparcie/zachÄta do budowy tanich (wiec i maĹych) mieszkaĹ w tanich lokalizacjach (np. dalsze przedmieĹcia Warszawy) by nie zaszkodziĹ. [np. prosta i tania szablon projektowy 5-6 standardowych modeli szeregowcĂłw i blokĂłw] Ja wiem Ĺźe mamy kryzys i za wiele na to rzÄ d wydaÄ nie moĹźe (chyba Ĺźe w programach ĹÄ czonych np. walki z bezrobociem) ale "coĹ" chyba ponoÄ zielona wyspa _moĹźe_? :-) |
|
Data: 2012-04-29 09:38:14 | |
Autor: jadryś | |
1,5 mln polskich rodzin nie ma mieszkań | |
W dniu 2012-04-29 01:09, boukun pisze:
Rząd nie wspiera budownictwa mieszkaniowego Jako jedyny w Europie, należałoby dodać. |