| Data: 2012-02-03 08:08:39 | |
| Autor: szufla | |
| 1.8 TD Fordowski w zimie... | |
Zrobiłem dzisiaj próbę - ciężko było, ale zapalił. Nie wiem ile w tym gaz pomógł, psikałem troszeczkę z obawy o ewentualne skutki. Gdzies widzialem, ze najlepszy jest Plak do desek :) sz. |
|
| Data: 2012-02-03 08:20:52 | |
| Autor: PM | |
| 1.8 TD Fordowski w zimie... | |
|
Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał Robił już ktoś próby tego typu? Bardzo niebezpieczne? Plak działa - widziałem jak mechanik przetaczał tak samochód z zepsutymi wtryskami ale moze lepiej kupić jakiś autostart z eterem. <am do czynienia z urzadzeniami gdzie firmowo jest pojemnik z eterem, używa sie go w niskich temp. |
|
| Data: 2012-02-03 08:32:07 | |
| Autor: szufla | |
| 1.8 TD Fordowski w zimie... | |
Plak działa - widziałem jak mechanik przetaczał tak samochód z zepsutymi Po co mu Plak jak ma rozwalone wtryski :)? sz. |
|
| Data: 2012-02-03 08:36:21 | |
| Autor: PM | |
| 1.8 TD Fordowski w zimie... | |
|
Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości news:jgg2i8$50j$2inews.gazeta.pl... z rozwalonymi wtryskami nie chciał jechać (silnik od biedy pracował na jałowym) wiec żeby wjechać na warsztat jeden mechanika kierował a drugi Plakiem dawał w dolot. no i dojechali. |
|