Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.

1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.

Data: 2011-10-03 22:06:00
Autor: Tomasz Jasiński
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 1 Oct 2011 22:57:02 +0200  doszła do mnie wiadomość  <j67ur2$ag7$1@inews.gazeta.pl>  od "Latet" <latet@latet.pl>  :
Witam,

Wiem, że dysków SSD nie powinno się defragmentować, bo po pierwsze skraca to ich żywot, a po drugie - fragmentacja plików na takim dysku nie jest dla użytkownika uciążliwa z wiadomych powodów.

Ale tak się zastanawiam - gdy po dłuższym okresie użwania dysk systemowy (SSD) będzie już naprawdę bardzo mocno pofragmentowany, to może jednak raz na pół roku zapuszczenie defragmentacji nie jest takim złym pomysłem i może nawet poprawi wydajność? Czasy dostępu, choć bardzo krótkie, nie są przecież zerowe...

Jak sądzicie?

Defragmentacja nic nie da, może tylko powiększyć wewnętrzny bałagan na
dysku.
Najbardziej skuteczny będzie backup -> secure erase -> restore.
Inna metoda(już nie tak skuteczna) to wymuszenie TRIM na wolnej
przestrzeni dysku(jeśli na dysku masz XP czy system nie obsługujący
TRIM), można to zrobić z systemu obsługującego TRIM(np Win 7),
podłączasz taki dysk do komputera z win7, tworzysz na nim jeden wielki
plik z losową zawartością po czym go usuwasz. Jeśli ktoś ma wiele systemów(np XP i Windows 7) to może to zrobić spod
Windows 7.

P.S.
Dlaczego narzędzie MHDD (dos-owe) pokazuje głupoty podczas skanowania dysku SSD? Np. skanowanie trwa 30 sek. (zamiast ładnych paru minut), a wyświetlona średnia prędkość odczytu wynosi np. 1700 MB/s (prawie 10x szybciej, niż jest naprawdę). Pewnie ten program wykonuje jakiś szczególny rodzaj odczytu sektorów z pomiarem czasu odczytu - ale czemu na SSD to nie działa?


Ja mam tak na kartach CF podłączanych przez expresscard cf reader
Lexara, to może być zarówno kwestia sprzętu jak i sterownika do niego.
Dzięki,

latet

--
Penne Rigate will spontaneously insert itself into Rigatoni
(order pasta) under liquid to gas transition conditions
of H2O to create the previously unobserved species Noodleous doubleous. The estimated probability of this
spontaneous generation event is too low to be explained
by thermodynamics and therefore apparently represents
intelligent design.
Thomas D. Schneider, Ph.D. Frederick, MD

Data: 2011-10-04 01:07:46
Autor: Latet
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Inna metoda(już nie tak skuteczna) to wymuszenie TRIM na wolnej
przestrzeni dysku(jeśli na dysku masz XP czy system nie obsługujący
TRIM), można to zrobić z systemu obsługującego TRIM(np Win 7),
podłączasz taki dysk do komputera z win7, tworzysz na nim jeden wielki
plik z losową zawartością po czym go usuwasz.

Niezbyt skuteczna metoda. Zwykle tylko pewna część miejsca "zajętego" przez
chwilę przez ten jeden wielki plik jest faktycznie trimowana. O wiele
skuteczniejsze jest wypełnienie całej wolnej przestrzeni dużą ilością małych
plików i skasowanie ich. Wtedy zwykle (nie zawsze) prawa cała taka przestrzeń
zostaje faktycznie strimowana. Przynajmniej tak się dzieje na moim OCZ Vertex 2.

latet

Data: 2011-10-05 16:47:35
Autor: qwerty
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Użytkownik "Latet"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j6df84$3lu$1@inews.gazeta.pl...
Niezbyt skuteczna metoda. Zwykle tylko pewna część miejsca "zajętego" przez
chwilę przez ten jeden wielki plik jest faktycznie trimowana. O wiele
skuteczniejsze jest wypełnienie całej wolnej przestrzeni dużą ilością małych
plików i skasowanie ich. Wtedy zwykle (nie zawsze) prawa cała taka przestrzeń
zostaje faktycznie strimowana. Przynajmniej tak się dzieje na moim OCZ Vertex 2.

Lepiej zapchać prawie cały dysk (zostawiając 0,5 GiB wolnego miejsca). Zapisywać ciągle wolną przestrzeń losowymi bitami (zapisywanie, kasowanie, zapisywanie itd.) i patrzeć jak SSD zdycha.

Data: 2011-10-05 15:07:29
Autor: januszek
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
qwerty napisa?(a):

Lepiej zapchać prawie cały dysk (zostawiając 0,5 GiB wolnego miejsca). Zapisywać ciągle wolną przestrzeń losowymi bitami (zapisywanie, kasowanie, zapisywanie itd.) i patrzeć jak SSD zdycha.

Dlaczego zdycha?

j.


--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-10-05 17:52:23
Autor: qwerty
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
UĹźytkownik "januszek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnj8osjf.2175.januszek@gimli.mierzwiak.com...
Dlaczego zdycha?

Ile komórki dają radę się zapisać? 1 mln? Załóżmy, że jest nadpisywany co 2 sekundy. W 23 dni uśmiercasz dysk.

Data: 2011-10-05 19:01:51
Autor: januszek
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
qwerty napisa?(a):

Ile komórki dają radę się zapisać? 1 mln? Załóżmy, że jest nadpisywany co 2 sekundy. W 23 dni uśmiercasz dysk.

Hmm... Czy Ty aby na pewno rozumiesz jak działają dyski SSD? Nie masz kontroli nad tym która konkretnie komórka zostanie zapisana bo o to dba kontroler, który rozkłada to mniej więcej równomiernie po wszystkich komórkach dysku. Stąd wynika właśnie łatwo obserwowany spadek wydajności w sytuacji kiedy na dysku nie ma dużego zapasu wolnego miejsca. Na szybko zrobilem test na dysku, ktory akurat mialem pod ręką. Zobacz: http://gimli.beerman.eu.org/~kezu/ssd-test.jpg

Dysk SSD 90GB: - 1 - 70GB zajete, - 2 - ok 90GB zajete,
- 3 - znowu 70GB zajete.

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-10-05 21:41:01
Autor: Latet
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Na szybko zrobilem test na dysku, ktory akurat mialem pod ręką. Zobacz:
http://gimli.beerman.eu.org/~kezu/ssd-test.jpg

Dysk SSD 90GB:
- 1 - 70GB zajete,
- 2 - ok 90GB zajete,
- 3 - znowu 70GB zajete.

To, co widać na tych wykresach pokazuje różną prędkość odczytu dla obszarów zapisanych danymi oraz strimowanych. Różnica charakterystyczna dla chipsetów Sandforce - które wykorzystują kompresję danych w locie do przyśpieszenia transferów.

latet

Data: 2011-10-05 21:30:27
Autor: Rafał
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.


qwerty wrote:

UĹźytkownik "januszek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrnj8osjf.2175.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> Dlaczego zdycha?

Ile komórki dają radę się zapisać? 1 mln? Załóżmy, że jest nadpisywany co 2
sekundy. W 23 dni uśmiercasz dysk.

zagalopowałeś się!
Komórki zapisywane są idąc od początku do końca i tak w kółko.
Równomiernie.
Ile czasu potrzeba za zapisanie całego dysku?
Dysk jest szybki, ale z 5 min na pewno.
5 min x 1.000.000 i wyjdzie ci teoretyczny czas potrzebny za załatwienie
całego dysku.
Jeśli będziesz chciał załatwić fragment, to też ci zejdzie, bo z zwykle 5%
dysku zarezerwowane jest za podmianę. Czyli jak coś padnie, to z tych 5%
sie podbierze i nawet nie bedziesz o tym wiedział.
Słowem na pierwszy efekt trzeba naprawdę długo pracować.
Myśle, że rok. Przy normalnej pracy dysk powinien wytrzymać 5 lat!
Po 5 latach i tak kupisz nowy :)
Jeśli będzie dbał o dysk, czyli temy na innym dysku, swap też,
to możesz być pokojny.

Data: 2011-10-05 21:47:40
Autor: Latet
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Jeśli będzie dbał o dysk, czyli temy na innym dysku, swap też,
to możesz być pokojny.

Tylko jaki jest sens kupna szybkiego dyski SSD, jesli to, co najbardziej odczuwalnie spowalnia codzienną pracę (tempy i swap) nie będzie się na nim trzymać?

Ja tam trzymam - i jedno i drugie. Bacznie obserwuję w smart liczniki odczytanych i zapisanych danych. Odkąd skończyłem testy, a zacząłem normalne użytkowanie dysku (jako systemowego) - liczniki te rosną znacznie wolniej, niż sądziłem, a ZWLASZCZA licznik danych zapisanych. Zapisuje się coś w granicach 0,1 GB na tydzień! (z tym że wszystkie foldery typu "Moje Dokumenty" mam na innym dysku, a wielkość pliku swap wynosi tylko 250 MB).

Oczywiscie - najchętniej i tempy i swapa wrzuciłbym na jakiś ramdysk, ale nie znam prostej i wygodnej metody zrobienia tego.

latet

Data: 2011-10-05 22:12:12
Autor: Rafał
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.


Latet wrote:

> Jeśli będzie dbał o dysk, czyli temy na innym dysku, swap też,
> to możesz być pokojny.

Tylko jaki jest sens kupna szybkiego dyski SSD, jesli to, co najbardziej
odczuwalnie spowalnia codzienną pracę (tempy i swap) nie będzie się na nim
trzymać?

nie masz racji, bo to nie jest najbardziej odczuwalne.
System Win7 na moim HDD ładował się w 28 s , a SSD 12s
a tempy i swap mam na HDD
na początku miałem na SSD i równica była ledwo zauważalna,
żeby nie powiedzieć pomijalna
Fakt, faktem że swap wykorzystuje w 5%, tak wiec systemem
niewiele go tyka, a tempy... najwiecej powstają gdy przeglądamy
strony www. To wszystko  jest wolne z definicji, więc SSD nie wiele
tutaj daje. Słowem to może być na HDD.

Data: 2011-10-05 22:20:55
Autor: Latet
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Tylko jaki jest sens kupna szybkiego dyski SSD, jesli to, co najbardziej
odczuwalnie spowalnia codzienną pracę (tempy i swap) nie będzie się na nim
trzymać?

nie masz racji, bo to nie jest najbardziej odczuwalne.
System Win7 na moim HDD ładował się w 28 s , a SSD 12s
a tempy i swap mam na HDD


Akurat tempy przeglądarek raczej nie mają wiele wspólnego z czasem ładowania się systemu.
A czas otwierania FF, czy IE - drastycznie mi się skrócił, odkąd ich tempy leżą na SSD.


To wszystko  jest wolne z definicji, więc SSD nie wiele
tutaj daje. Słowem to może być na HDD.

Pewnie, że może. Przez ostatnie 20 lat było i jakoś żyliśmy ;-)
A właśnie rzeczy wolne z definicji najbardziej zyskują na przeniesieniu hdd-- >ssd.


latet

Data: 2011-10-06 08:24:36
Autor: Rafał
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Latet wrote:

>> Tylko jaki jest sens kupna szybkiego dyski SSD, jesli to, co najbardziej
>> odczuwalnie spowalnia codzienną pracę (tempy i swap) nie będzie się na nim
>> trzymać?
>
> nie masz racji, bo to nie jest najbardziej odczuwalne.
> System Win7 na moim HDD ładował się w 28 s , a SSD 12s
> a tempy i swap mam na HDD

Akurat tempy przeglądarek raczej nie mają wiele wspólnego z czasem ładowania się
systemu.

ale ja tego nie napisałem. Wskazuje tylko, że już dla tego efektu warto mieć SSD
i nie do końca go wykorzystywać (w sensie, tempy i swap mieć na HDD)


A czas otwierania FF, czy IE - drastycznie mi się skrócił, odkąd ich tempy leżą
na SSD.

> To wszystko  jest wolne z definicji, więc SSD nie wiele
> tutaj daje. Słowem to może być na HDD.

Pewnie, że może. Przez ostatnie 20 lat było i jakoś żyliśmy ;-)
A właśnie rzeczy wolne z definicji najbardziej zyskują na przeniesieniu
hdd-- >ssd.


Ja nie zauważyłem radykalnej zmiany, dlatego tempy mam na innym dysku.
Ale też z tego powodu, iż nie chcę mieć śmieci na dysku systemowym,
bo często robię kopie (obraz) systemowego dysku a tym przypadku kopiowanie
śmieci to tylko strata czasu i miejsca na dysku, na który obraz dysku systemu
jest kopiowany.

Data: 2011-10-06 14:00:04
Autor: Hektor
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Użytkownik "Rafał" <bezspamuXXX@gazeta.pl> napisał

Akurat tempy przeglądarek raczej nie mają wiele wspólnego z czasem ładowania się
systemu.

ale ja tego nie napisałem. Wskazuje tylko, że już dla tego efektu warto mieć SSD
i nie do końca go wykorzystywać (w sensie, tempy i swap mieć na HDD)

Ale wlasnie probowano Ci wytlumaczyc, ze takie "oszczedzanie" dysku jest bez sensu. Chcesz sie nim cieszyc do poznej starosci? I tak za jakis czas bedziesz go zmienial. Ja takze potwierdzam, ze przeniesienie katalogów tymczasowych na dysk SSD dodaje przegladarkom (i wszelkim programom intensywnie uzywajacym tempów) duzych skrzydel. Wlasnie po to kupilem taki dysk, aby widziec efekty jego sprawnosci na kazdym kroku a nie tylko podczas ladowania i gaszenia systemu. Ogladanie statystyk zapisów i kalkulowanie na ile jeszcze dziesiatków lat wystarczy mi ten dysk jest pomyslka. Lepiej od razu polozyc go na polke i co wieczór zachwycac sie jego teoretyczna wydajnoscia.

ZK

Data: 2011-10-06 15:57:07
Autor: qwerty
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Użytkownik "Rafał"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4E8CB053.F9CCFC88@gazeta.pl...
zagalopowałeś się!
Komórki zapisywane są idąc od początku do końca i tak w kółko.
Równomiernie.
Ile czasu potrzeba za zapisanie całego dysku?

Umiesz czytać ze zrozumieniem, czy tylko udajesz debila?
1. Zapełniasz cały dysk (zostawiając 0,5 GiB wolnego miejsca)
2. Tworzysz plik z losową zawartością i zapełniasz te 0,5 GiB
3. Kasujesz utworzony plik w punkcie 2
4. Go to 2.

Co mi pieprzysz o zapełnianiu całego dysku, skoro 99,9% danych nie jest ruszanych?

Data: 2011-10-06 16:14:34
Autor: januszek
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
qwerty napisa?(a):

Umiesz czytać ze zrozumieniem, czy tylko udajesz debila?
1. Zapełniasz cały dysk (zostawiając 0,5 GiB wolnego miejsca)
2. Tworzysz plik z losową zawartością i zapełniasz te 0,5 GiB
3. Kasujesz utworzony plik w punkcie 2
4. Go to 2.

Co mi pieprzysz o zapełnianiu całego dysku, skoro 99,9% danych nie jest ruszanych?

Bo kontroler i tak bedzie ruszal te dane (z 99,9% reszty komorek), czy Czy sie to podoba czy nie. Musisz zupdateowac swoj dogmat ;P

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-10-06 16:48:53
Autor: Rafał
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.


qwerty wrote:

Użytkownik "Rafał"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4E8CB053.F9CCFC88@gazeta.pl...
> zagalopowałeś się!
> Komórki zapisywane są idąc od początku do końca i tak w kółko.
> Równomiernie.
> Ile czasu potrzeba za zapisanie całego dysku?

Umiesz czytać ze zrozumieniem, czy tylko udajesz debila?
1. Zapełniasz cały dysk (zostawiając 0,5 GiB wolnego miejsca)
2. Tworzysz plik z losową zawartością i zapełniasz te 0,5 GiB
3. Kasujesz utworzony plik w punkcie 2
4. Go to 2.

Co mi pieprzysz o zapełnianiu całego dysku, skoro 99,9% danych nie jest
ruszanych?

umiesz czytać ze zrozumieniem?
To przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź szczególnie
o tych zarezerwowanych 5%
Tak na spokojnie :)

Data: 2011-10-06 17:01:40
Autor: qwerty
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Użytkownik "Rafał"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4E8DBFD5.7F6E48A3@gazeta.pl...
umiesz czytać ze zrozumieniem?
To przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź szczególnie
o tych zarezerwowanych 5%
Tak na spokojnie :)

Jakoś nie chce mi się wierzyć w te 5% Raczej 2-3 %. Nawet przyjmując 5% to przy dysku 60 GB daje nam ok 160 dni.

Data: 2011-10-06 17:29:03
Autor: Rafał
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.


qwerty wrote:

Użytkownik "Rafał"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4E8DBFD5.7F6E48A3@gazeta.pl...
> umiesz czytać ze zrozumieniem?
> To przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź szczególnie
> o tych zarezerwowanych 5%
> Tak na spokojnie :)

Jakoś nie chce mi się wierzyć w te 5% Raczej 2-3 %. Nawet przyjmując 5% to przy
dysku 60 GB daje nam ok 160 dni.

5% zarezerwowane jest np. przy dysku A-Data S511.
Tak wiec dopiero po pół roku możesz ujrzeć widoczny efekt
swojej 'pracy' czyli  uszkodzenia dysku. Możesz, ale nie musisz,
bo producenci  deklarują iż po tym milionie zapisów dysk
będzie jeszcze  całkiem sprawny. Zresztą niektórzy producenci
gwarantują  2 mln cykli. Nie wiem jak wyliczyłeś to 160 dni,
ale przypadku  2 mln zajeżdżenie dysku trzeba pracować rok.
Dodam, że to  będzie bardzo intensywna praca.
Aha, system NTFS też rezerwuje trochę miejsca dla siebie
i jeśli trafi na bad sektor to go odpisze i zastąpi ze swojej rezerwy
więc użytkownik znów jeszcze żadnego efektu uszkodzenia nie zobaczy :)
Takie testy były już przeprowadzane i z tego co słyszałem
nie udało się zajeździć dysku. Dyski padają i dość spory odsetek
np. OCZ Vertex 3 niestety z innego powodu, np. kontrolera.
lub tak jak czytam fora, z bliżej nie okreslonego powodu.
Np. pewnego pięknego dnia stają się niewidoczne i w tym jest
problem, niż samymi uszkodzeniami komórek.

Reasumując : kupić dysk i nie przejmować się. A jak ktoś chcę spać
spokojnie to temy i swap może przerzucic na HDD i też będzie się
cieszył dobrodziejstwami płynącymi z SSD

Data: 2011-10-13 14:34:41
Autor: Mirek
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
On czw, 06 paź 2011 17:29:03 in article news:<4E8DC93F.60C5A340@gazeta.pl>
Rafał wrote:


qwerty wrote:

Użytkownik "Rafał"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4E8DBFD5.7F6E48A3@gazeta.pl...
> umiesz czytać ze zrozumieniem?
> To przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź szczególnie
> o tych zarezerwowanych 5%
> Tak na spokojnie :)

Jakoś nie chce mi się wierzyć w te 5% Raczej 2-3 %. Nawet przyjmując 5% to przy
dysku 60 GB daje nam ok 160 dni.

5% zarezerwowane jest np. przy dysku A-Data S511.

  http://www.myce.com/review/ocz-vertex-2-100gb-ssd-review-30021/SandForce-SF1200-SSD-controller-2/

28%

Tak wiec dopiero po pół roku możesz ujrzeć widoczny efekt
swojej 'pracy' czyli  uszkodzenia dysku. Możesz, ale nie musisz,
bo producenci  deklarują iż po tym milionie zapisów dysk
będzie jeszcze  całkiem sprawny. Zresztą niektórzy producenci
gwarantują  2 mln cykli.

Który producent kości MLC tyle daje?

Nie wiem jak wyliczyłeś to 160 dni,

Dla w/w warunków i typowej żywotności MLC nie przekraczające raczej 10k
cykli: http://www.anandtech.com/show/4159/ocz-vertex-3-pro-preview-the-first-sf2500-ssd/2

nawet przy static wear levelling mi wychodzi: 10000/2*60/(.5/2)/(3600*24) < 14 dni

:()

Data: 2011-10-06 17:51:00
Autor: Tomasz Jasiński
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 6 Oct 2011 17:01:40 +0200  doszła do mnie wiadomość  <j6kfsh$hjr$1@inews.gazeta.pl>  od "qwerty" <qwerty01@poczta.fm>  :
Użytkownik "Rafał"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4E8DBFD5.7F6E48A3@gazeta.pl...
umiesz czytać ze zrozumieniem?
To przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź szczególnie
o tych zarezerwowanych 5%
Tak na spokojnie :)

Jakoś nie chce mi się wierzyć w te 5% Raczej 2-3 %. Nawet przyjmując 5% to przy dysku 60 GB daje nam ok 160 dni.

Static wear leveling:
http://download.micron.com/pdf/technotes/nand/tn2942_nand_wear_leveling.pdf
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

Data: 2011-10-05 19:43:26
Autor: Latet
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Niezbyt skuteczna metoda. Zwykle tylko pewna część miejsca "zajętego" przez
chwilę przez ten jeden wielki plik jest faktycznie trimowana. O wiele
skuteczniejsze jest wypełnienie całej wolnej przestrzeni dużą ilością małych
plików i skasowanie ich. Wtedy zwykle (nie zawsze) prawa cała taka przestrzeń
zostaje faktycznie strimowana. Przynajmniej tak się dzieje na moim OCZ Vertex
2.

Lepiej zapchać prawie cały dysk (zostawiając 0,5 GiB wolnego miejsca).
Zapisywać ciągle wolną przestrzeń losowymi bitami (zapisywanie, kasowanie,
zapisywanie itd.) i patrzeć jak SSD zdycha.


Ale co to ma wspólnego z metodami skutecznego trim-owania?

Poza tym, sposób, który opisałeś mógłby szybko "zabić" urządzenie wyposażone w
"dynamic wear leveling", natomiast dyski SSD mające "static wear leveling"
potrafiłyby się skutecznie bronić.

Cytuję WIKI:

The first type of real leveling is called dynamic wear leveling and it uses a
map to link Logical Block Addresses (LBAs) from the OS to the physical Flash
memory. Each time the OS writes replacement data, the map is updated so the
original physical block is marked as invalid data, and a new block is linked to
that map entry. Each time a block of data is re-written to the Flash memory it
is written to a new location. However, blocks that never get replacement data
sit with no additional wear on the Flash memory. The name comes from only the
dynamic data is being recycled. The drive may last longer than one with no wear
leveling, but there are blocks still remaining as active that will go unused
when the drive is no longer operable.

The other type of wear leveling is called static wear leveling which also uses a
map to link the LBA to physical memory addresses. Static wear leveling works the
same as dynamic wear leveling except the static blocks that do not change are
periodically moved so that these low usage cells are able to be used by other
data. This rotational effect enables the SSD to operate until most of the blocks
are near their end of life.[2][3]

http://en.wikipedia.org/wiki/Wear_leveling

Data: 2011-10-09 23:53:26
Autor: Tomasz Jasiński
1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.
Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 4 Oct 2011 01:07:46 +0200  doszła do mnie wiadomość  <j6df84$3lu$1@inews.gazeta.pl>  od "Latet" <latet@latet.pl>  :
Inna metoda(już nie tak skuteczna) to wymuszenie TRIM na wolnej
przestrzeni dysku(jeśli na dysku masz XP czy system nie obsługujący
TRIM), można to zrobić z systemu obsługującego TRIM(np Win 7),
podłączasz taki dysk do komputera z win7, tworzysz na nim jeden wielki
plik z losową zawartością po czym go usuwasz.

Niezbyt skuteczna metoda. Zwykle tylko pewna część miejsca "zajętego" przez
chwilę przez ten jeden wielki plik jest faktycznie trimowana. O wiele
skuteczniejsze jest wypełnienie całej wolnej przestrzeni dużą ilością małych
plików i skasowanie ich. Wtedy zwykle (nie zawsze) prawa cała taka przestrzeń
zostaje faktycznie strimowana. Przynajmniej tak się dzieje na moim OCZ Vertex 2.


Trimowane są wszystkie, natomiast garbage collector porządkuje tylko
kilka procent w ciągu jednej sesji(w vertexach). Tak na marginesie, do
tworzenia pliku dobrze jest użyć fsutil - plik nie będzie wypełniany
danymi - fsutil wykona tylko wpis w MFT.

latet

--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

1.) Defragmentacja dysku SSD. 2.) Dysk SSD a program MHDD.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona