Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   (1) Wielki szaber w gettach

(1) Wielki szaber w gettach

Data: 2016-08-16 00:24:55
Autor: Mark Woydak
(1) Wielki szaber w gettach


Wielki szaber w gettach, czyli rabunek Żydów przez Żydów

Do szczególnie podłych zafałszowań historii Żydów w drugiej wojnie
światowej należy ciągłe świadome przemilczanie rozmiarów rabowania Żydów
przez Żydów w gettach. Było to głównie domena policjantów żydowskich.
Najskrajniejszym przykładem fałszów w tej sprawie była sprawa deformacji
zawartych w wydanej na użytek zagranicznych czytelników  przy poparciu MSZ
publikacji książkowej ,,Inferno of Choices". Marcin Zaremba w książce
poświęconej stosunkom Polaków i Żydów w dobie Holocaustu bardzo szeroko
rozpisał się na temat szabru dokonywanego przez Polaków na Ziemiach
Odzyskanych począwszy od 1945 r., a więc po zakończeniu Holocaustu Żydów w
Polsce. Równocześnie jednak milczał jak grób na temat jakże
rozpowszechnionej praktyki szabrownictwa Żydów przez Żydów w gettach akurat
w dobie Zagłady. Jak określić taką nachalną metodę zafałszowywania
historii? Manipulacje Marcina Zaremby to tylko kontynuacja kłamstw
antypolskiego hochsztaplera Jana Tomasza Grossa. Przypomnijmy więc, że
przeważająca część Żydów była zamknięta w gettach, a tam podlegali rabunkom
ze strony Niemców i swych żydowskich współrodaków, a głównie żydowskich
policjantów, a nie Polaków. Istnieją na ten temat rozliczne zapiski we
wspomnieniach świadków Holocaustu. Niżej przytaczam wymowne fragmenty z
paru relacji tego typu.

 Itamar Lewin o rozmiarach grabieży Żydów przez Żydów (rel)

Świetne syntetyczne omówienie rozmiarów szabrownictwa w getcie znajdujemy w
książce Itamara Levina ,,Walls Around. The Plunder of Warsaw Jewry during
World War II and Its Aftermath", London 2004. Już w tytule jednego z
rozdziałów czytamy ,,Żydzi rabują swoich braci" (Jews rob their brothers).
Itamar Levin wykorzystał w swym opisie szabrownictwa w getcie bogaty
materiał źródłowy pochodzący od bezpośrednich świadków zagłady Żydów, m.
in. Chaima A. Kaplana, rabina Szymona Huberbanda, Emanuela Ringelbluma,
Racheli Auerbach. Jak pisał Levin: ,,Żydzi wykorzystujący ciężkie warunki
innych dla swoich osobistych zysków to szczególnie bolesny rozdział w
historii warszawskiego getta (...) Huberband (rabin Szymon Huberband - JRN)
napisał dłuższy artykuł na ten temat, zaczynający się od słów ,,Żydowskie
getto jest zalane masami donosicieli, szantażystów i złodziei".  (Podkr.-
J.R.N.) (...) Huberband wyjaśniał: ,,Żydowscy tragarze przodowali wśród
donosicieli w warszawskim getcie. Oni wskazywali Niemcom domy bogatych
Żydów i miejsca, gdzie Żydzi ukryli swe towary". ( Tł. J. R. Nowak, Por. I.
Levin: op. cit., s. 90). Levin cytował dalej opisy Huberbanda o tym jak
tragarze szantażowali każdego, kogo zobaczyli z jakąś paczką, że doniosą na
niego, jeśli nie dostaną zapłaty. Szantażowali właścicieli podziemnych
młynów, tajnych rzeźni, zakładów rzemieślniczych, grożąc wydaniem ich w
ręce władz, jeśli nie dostaną zapłaty. Jak pisał Levin: ,,Czasami donosy
powodowały śmierć ofiar donosów". (Tamże, s. 91)
Abraham Lewin (1893-1943). Abraham Lewin (1893-1943).

Szczególnie oskarżycielsko brzmią fragmenty tekstu Levina, pokazujące
chciwość masy szabrowników z kręgów żydowskiej policji. Cytował tu m.in.
notatki z dziennika Abrahama Lewina o tym jak żydowscy policjanci włamywali
się do mieszkań, z których wyciągnięto Żydów na drogę do zagłady, jak je
rabowali i demolowali. (Por. tamże s. 151). Kilka stron dalej (s.154) Levin
pisze w odniesieniu do Żydów grabiących mieszkania opustoszałe po
wywiezieniu ich mieszkańców do obozów: ,,Żydzi nazywali shabbers
(szabrownikami - JRN) tych, którzy grabili puste mieszkania. Początkowo oni
zabierali tylko pieniądze, biżuterię czy inne rzeczy, które można było
wymienić na gotówkę. Później wszystko było dobre do zagrabienia - jak
pisała Auerbach. Przez ulice getta toczyły się ,,łóżka z fotelowym oparciem
i składane łożka-sofy, nowe metalowe ramy łóżek, które szybko rdzewiały,
starego typu materace o wielkich rozmiarach, zwilgotniałe od deszczu,
przykryte podejrzanymi plamami, (...) ogromne stosy wszelkiego rodzaju
bielizny pościelowej, kołderki dziecięce, poduszki na sofy, słomiane
materace, łóżka polowe. To nie ograniczało się do łóżek i koszul. Były tam
garnki, spodnie, kotły, świeczniki sabatowe, bielizna osobista, domina i
szachy, piłki nożne i karty do gry, ubranka, zabawki dziecięce oraz wiele
rodzinnych zdjęć ".

Levin powoływał się również na szokujące świadectwa Chaima A. Kaplana
stwierdzając m.in., iż ,,Kaplan oceniał, że Ordnungsdienst była faktycznie
zadowolona rozkazem deportacji, wydając 10 tysięcy osób dziennie, a nie 6
tysięcy, jak żądali Niemcy - ,,ponieważ to zapełniało ich kieszenie złotem"
(od tych którzy próbowali się wykupić od deportacji - JRN) (Por. I. Levin
:op.cit., s. 150)

Sporo miejsca poświęcił Levin na opisy łapówkarstwa wśród żydowskiej
policji. Nie ominął również sprawy szczególnie makabrycznej - rabowania
grobów cmentarnych. Jak pisał:,,Warte zaznaczenia są również cykliczne
rabunki żydowskich grobów w Warszawie, po raz pierwszy wspomniane w
dzienniku Czerniakowa pod datą 4 stycznia 1940: ,,Wczoraj po raz drugi na
cmentarzu praskim w poszukiwaniu brylantów pobito pracowników". Ringelbum
również odnotował to samo zjawisko parę razy we wrześniu 1941 r.". (Por. I.
Levin : op. cit., s. 98).

To wszystko opisywał Levin w rozdziale: ,,Żydzi rabują swoich braci".
Przytoczę dalej liczne inne żydowskie relacje pokazujące wielkie rozmiary
szabrowania Żydów przez Żydów, a zwłaszcza przez żydowską policję. Jak
wytłumaczyć na tym tle jaskrawą nieuczciwość badawczą dr. Andrzeja
Żbikowskiego z Żydowskiego Instytutu Historycznego, który przez lata miał
dominujący wpływ na IPN-owskie badania historii Żydów i stosunków
polsko-żydowskich w czasie drugiej wojny światowej? W dwukrotnie wydanej
przez niego bardzo luksusowo książce ,,Żydzi" (ostatnie wydanie Wrocław
2005), na s. 260 Żbikowski pisał pod zamieszczoną ilustracją:
,,Chrześcijanie nie tylko patrzyli na getto. Znaleźli się i tacy, którzy w
opuszczonych ruinach szukali wartościowych lub choćby przydatnych
przedmiotów". Równocześnie Żbikowski zachowuje całkowite milczenie w swej
książce, o żydowskich szabrownikach, którzy przez parę lat grabili
opuszczone mieszkania w gettach, zanim tam przybyli Polacy. Szabrownikach,
o których tyle pisze Itamar Levin, Rachela Auerbach i rozliczni inni
żydowscy autorzy. I cóż takie postępowanie Żbikowskiego ma wspólnego z
jakąkolwiek etyką naukowca?!

Rabin Szymon Huberband: ,,Wydzieranie pieniędzy od Żydów przez Żydów"

Słynny rabin Szymon Huberband przed zamordowaniem przez Niemców w 1942 r.
napisał liczne cenne teksty o sytuacji polskich Żydów w czasie wojny.
Zostały one wydane w dotąd nie przełożonej w Polsce książce rabina
Huberbanda: ,,Kiddush Hashem". Poniżej zamieszczam fragmenty jednego z
tekstów z owej książki rabina Huberbanda pod nadanym przez niego
oryginalnym tytułem ,,Wydzieranie pieniędzy od Żydów przez Żydów" (w
amerykańskim wydaniu tytuł rozdziału brzmiał: ,,The Extortion of Money from
Jews by Jews"). Był to tekst, na który powoływał się Itamar Levin w
przytaczanym wyżej fragmencie jego książki. Jak pisał rabin Szymon
Huberband: ,,Żydowskie getto jest zalane masami donosicieli, szantażystów i
złodziei (...) Żydowskie wspólnoty zawsze miały swoich zdrajców, ale było to
dalekie od tego, co dziś dzieje się w getcie".(Tł. JR Nowak; Por. rabin
Shimon Huberband : ,,Kiddush Hashem. Jewish Religious and Cultural Life in
Poland During the Holocaust", Hoboken, New Jersey, New York 1987, s. 136).
Huberband kontynuował: ,,Żydowscy tragarze przodowali wśród donosicieli w
warszawskim getcie. Oni wskazywali Niemcom domy bogatych Żydów i miejsca,
gdzie Żydzi ukryli swe towary". (Tamże, s. 137). Huberband pisał dalej o
tym jak tragarze szantażowali każdego, kogo zobaczyli z jakąś paczką, że
doniosą na niego, jeśli nie dostaną zapłaty. Szantażowali właścicieli
podziemnych młynów, tajnych rzeźni, zakładów rzemieślniczych, grożąc
wydaniem ich w ręce władz, jeśli nie dostaną zapłaty. Jak pisał Huberband
zdarzało się, że donosy powodowały śmierć ofiar donosów. (Por. tamże, s.
137).

Obok tragarzy w rabowaniu swych żydowskich współbraci i donoszeniu na nich
,,wyróżniali się" różnego typu rzemieślnicy. Jak pisał rabin Huberband:
,,Poza tragarzami jako donosiciele służyli również rzemieślnicy. W wielu
przypadkach Żydzi zwracali się do swych bliskich, dobrych przyjaciół,
którzy byli rzemieślnikami, stolarzami, murarzami czy zdunami, aby pomogli
im zabezpieczyć ich biżuterię przez ukrycie kosztowności w ścianie,
podłodze czy suficie. W wielu przypadkach Żydzi prosili, aby ukryć ich
kosztowności w piecach rzemieślnicy otrzymywali dobrą zapłatę za ich pracę.
W wielu przypadkach jednak oni donosili na bogatych Żydów. Niemcy wchodzili
wówczas do żydowskich domów i kierowali się wprost na ,,miejsce schowku".
Było więc ewidentnie jasne, że to rzemieślnicy donieśli do nich. W wielu
przypadkach rzemieślnicy zjawiali się nawet razem z Niemcami". (Por. tamże,
s.137).

Pisząc o żydowskich donosicielach, którzy stali się agentami gestapo, rabin
Huberband stwierdzał: ,,Donosiciele ci dzielili się na ,,małych" i ,,dużych"
donosicieli. ,,Mali" wskazywali na tych Żydów, którzy posiadali piękne
umeblowania wnętrz, meble i inne pozycje. Jeździli w automobilach razem z
niemieckimi żołnierzami, oficerami i żandarmami i pokazywali, gdzie są
piękne umeblowania czy zapasy towarów, etc. (...) Wielcy ,,donosiciele" nie
zadowalali się jedynie wskazywaniem na żydowskie umeblowania. Oni wykrywali
i denuncjowali żydowskich handlarzy walutą, małe fabryki i biznesy oraz
bardzo bogatych Żydów (...) Donosiciele otrzymywali pewną część pieniędzy,
którą udało się wydrzeć dzięki nim". (Por. tamże, ss. 138, 139). Następnie
rabin Huberband szeroko omawiał metody okradania i szantażowania Żydów,
stosowane przez żydowskich wydrwigroszy, powiązanych agenturalnie z
Niemcami. Wskazywał jak bezlitośni byli sprawcy różnych wymuszeń i oszustw,
i jak często nader dramatyczne były losy ich ofiar. Szczególnie
wstrząsający był opis jak szczwany żydowski szwindler Menahem Kanershteyn
stopniowo doprowadził do gruntownego ograbienia z wszystkiego pobożnego
rabina Zilbersteina, powodując w końcu jego śmierć". (Por. tamże, ss.
141-146).

 Charles S. Roland o grabieniu ciał pochowanych na cmentarzach (Rel.)

 C-S-roland-Courage-under-SiegeW książce Charlesa S. Rolanda ,,Courage under
Siege" (1992r.) czytamy o powtarzających się haniebnych praktykach
grabienia zwłok pochowanych na cmentarzach. Według Rolanda: ,,Niemcy nie
byli jedynymi, którzy hańbili ciała zamarłych. W makabrycznej prapremierze
tego, co miało się zdarzyć w obozach zagłady, usuwano złote zęby z martwych
ciał. Czerniakow, Ringelblum i Adler wiedzieli o tym (...) Wszyscy pisali o
tej oburzającej praktyce, i wszyscy trzej identyfikowali odmiennych
winowajców czy grupy winowajców. Według Ringelbauma to żydowska policja,
Ordnungsdienst, profanowała groby. Niektórzy członkowie tej formacji
zauważono we wrześniu 1941 jak wykopywali ciała świeżo pochowane w nocy,
wyrywając złote zęby i kradnąc. Adler, urzędnik Ordnungsdienst, oskarżał
samych grabarzy. Najwyraźniej niektórzy z nich byli winni, ponieważ
wyrażali zaskoczenie uznaniem ich akcji za niewłaściwe. Twierdzili, że
wyrywanie złotych zębów nie szkodziło nikomu, ponieważ przyczyniało się do
polepszenia bilansu płatniczego w getcie. Ci ,,cmentarni dentyści" zostali
aresztowani i sądzeni przed Trybunałem Dyscyplinarnym wewnątrz getta, Adler
nie informuje o końcowym efekcie sprawy. Czerniakow był mniej konkretny. 9
listopada 1941 zapisał notatkę w swym dzienniku o tym, że Ordnungdienst
raportował mu o ,,przypadkach rozkopywania grobów przez jakiś gang dla
wyrywania zmarłym złotych zębów".

( Tł. JR Nowak; por. Charles G. Roland "Courage under siege. Starvation,
Diesease, and Death in the WarsawGhetto", Oxford 1992, s. 47) .
  Tuwia (Tobiasz) Borzykowski - Rabowali ciała Żydów zagazowanych w bunkrach
getta warszawskiego (Rel.)

tuvia-borzykowski-between-tumbling-wallsDziałacz ŻOB i uczestnik walk
powstania w getcie warszawskim w 1943 r. Tuwia (Tobiasz) Borzykowski w swym
pamiętniku dał drastyczny opis zachowań Żydów - szabrowników, rabujących
trupy w końcowych dnia powstania w getcie. Wdzierali się oni do bunkrów
zagazowanych przez Niemców, by rabować to tam co pozostało . Wg. T. T.
Borzykowskiego:

,,(...) Głód przekształcał ludzi w bestie(...) Myślę to o szabrze, jak nazywali
to w języku getta. Szabrownicy wiedzieli, które bunkry były zagazowane, i
za każdym razem, gdy się to zdarzyło, szabrownicy z całego getta zbiegali
się w tym miejscu. Zabierali żywność ludzi jeszcze żyjących, deptali po
zmarłych i umierających, i bili się ze sobą o każdy strzęp (...).
(Podkr.-JRN). Nie tylko żywność była celem ,,szabrowników"(...) Oni usuwali
pierścionki i zegarki od ofiar zagazowanych na śmierć, a nawet dobrą parę
butów". (Tł. JR Nowak; por. Tuwia Borzykowski: ,,Between Tumbling Walls",
Tel Aviv 1972, ss. 78-79).

Jakże znamienny jest fakt, że żadna z czterech  przytaczanych powyżej
znaczących książek żydowskich, pełnych bezwzględnego oskarżania Żydów -
szabrowników nie została przetłumaczona na język polski. Ułatwia to mocno
oskarżanie Polaków  w stylu ,,Złotych żniw" J. T. Grossa.

Data: 2016-08-16 09:27:22
Autor: Ciemny Lud
(1) Wielki szaber w gettach

Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości news:h9kiuoop3pws.llmwv2p4auh9$.dlg40tude.net...


Wielki szaber w gettach, czyli rabunek Żydów przez Żydów

Spierdalaj PiS-owski kundlu i podszywaczu.

CL

Data: 2016-08-16 07:21:59
Autor: Stachu Chebel
(1) Wielki szaber w gettach
W dniu wtorek, 16 sierpnia 2016 09:32:15 UTC+2 użytkownik Ciemny Lud napisał:
Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości news:h9kiuoop3pws.llmwv2p4auh9$.dlg40tude.net...
>
>
> Wielki szaber w gettach, czyli rabunek Żydów przez Żydów

Spierdalaj PiS-owski kundlu i podszywaczu.

CL

Aż tak zabolało? Miało zaboleć!

Data: 2016-08-16 10:03:22
Autor: A. Filip
(1) Wielki szaber w gettach
"Ciemny Lud" <ciemny.lut@to.kupi> pisze:
Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości
news:h9kiuoop3pws.llmwv2p4auh9$.dlg40tude.net...


Wielki szaber w gettach, czyli rabunek Żydów przez Żydów

Spierdalaj PiS-owski kundlu i podszywaczu.

CL

Ciebie prawda nie wyzwoli?

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

Data: 2016-08-16 04:13:53
Autor: bronek.tallar
(1) Wielki szaber w gettach
użytkownik A. Filip napisał:

Ciebie prawda nie wyzwoli?


Paytad/Ciemny Lud jest tu chyba jedynym co robi za talarki.
10 wklejek na minutę dzień w dzień. Jego talarki przekonują
a nie prawda:)

Data: 2016-08-16 13:40:11
Autor: A. Filip
(1) Wielki szaber w gettach
bronek.tallar@gmail.com pisze:
użytkownik A. Filip napisał:

Ciebie prawda nie wyzwoli?

Paytad/Ciemny Lud jest tu chyba jedynym co robi za talarki.
10 wklejek na minutę dzień w dzień. Jego talarki przekonują
a nie prawda:)

A nie możesz powiedzieć "prawda zapłaty"? :-)

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

(1) Wielki szaber w gettach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona