Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   1. karta za darmo. 2. karta dla checy

1. karta za darmo. 2. karta dla checy

Data: 2013-01-17 12:24:43
Autor: Q
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
Przedszkolak dobrze zaczyna zyciowy flirt z bankowoscia, fascynuja go karty. Chcialam wyrobic karte dodatkowa z wytloczonym imieniem i nazwiskiem tego malca, taki podarek bedzie najlepszym prezentem dla niego, i najwazniejsze: zrobi furore w przedszkolu.

[Troche OT]
Szkoda, ze akurat takie rzeczy sa najwazniejsze.
Znam wiele "mlodych" rodzicow i niestety - 90% z nich przeraza mnie...

No nic, moje dziecko tez bedzie mialo iPhone'a nim pojdzie do przedszkola-
- co z tego, ze jeszcze nie potrafi pisac czy liczyc - przeciez to nie jest najwazniejsze.

Data: 2013-01-17 04:05:15
Autor: Kris
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
W dniu czwartek, 17 stycznia 2013 12:24:43 UTC+1 użytkownik Q napisał:
Szkoda, ze akurat takie rzeczy sa najwazniejsze.

Znam wiele "mlodych" rodzicow i niestety - 90% z nich przeraza mnie...

Myslę że ten post to podpucha. Aż tak pustych osób chyba nie ma;)

Data: 2013-01-17 04:26:54
Autor: Olgierd
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
W dniu czwartek, 17 stycznia 2013 13:05:15 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

> Znam wiele "mlodych" rodzicow i niestety - 90% z nich przeraza mnie...

Myslę że ten post to podpucha. Aż tak pustych osób chyba nie ma;)

A ja myślę, że to możliwe -- aczkolwiek mnie to nie przeraża.

Nie wiem ile PT Przedpiśćcy mają lat, ale za mojej młodszej młodości popularną zabawką był np. plastikowy zegarek, w którym odpowiednią godzinę ustawiało się... kręcąc koronką (oczywiście zegarek ten nie miał żadnego mechanizmu, więc pokazywał tylko taką godzinę, jaką użytkownik aktualnie sobie ustawił). Albo plastikowy aparat fotograficzny, w którym nawet niczego nie dawało się nacisnąć.
Przypominam też sobie zabawkowe portfele, w których były kolorowe, plastikowe pieniążki ("monety").

Sęk chyba w tym, że szereg zabawek dla dzieci imituje "dorosłe" przedmioty. Dziś jak sądzę zegarki nie rajcują dzieciaków, jeśli już to właśnie ajfony (i chyba są zabawkowe komórki? albo dziś raczej zabawkowe ajfony), no a może niektórym dzieciom akurat się podobają karty płatnicze.
Nie widzę w tym niczego tragicznego. I tak dojdzie do konsoli czy innego elektro-chłamu :) --
Olgierd
http://LegeArtis.org.pl

Data: 2013-01-17 17:12:40
Autor: witek
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
Olgierd wrote:

Sęk chyba w tym, że szereg zabawek dla dzieci imituje "dorosłe" przedmioty.


Nie
Sęk w tym, że dzieci zamiast zabawek dla dzieci, chcą mieć zabawki dla dorosłych.
Ale to po częsci chyba normalne.

Mój syn za chiny ludowe nie będzie się bawił plastikowym młotkiem. Musi być taki jak używa tata.

Data: 2013-01-18 10:52:17
Autor: WOJO
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
Mój syn za chiny ludowe nie będzie się bawił plastikowym młotkiem. Musi
być taki jak używa tata.

Daj mu w Twojej obecności 2kg do podniesienia, a potem wytłumacz, że takimi ciężkimi będzie się bawił "później", a teraz plastikowy lub ostatecznie 100g :)
Pozdrawiam.
WOJO

Data: 2013-01-18 08:20:33
Autor: witek
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
WOJO wrote:
Mój syn za chiny ludowe nie będzie się bawił plastikowym młotkiem. Musi
być taki jak używa tata.

Daj mu w Twojej obecności 2kg do podniesienia, a potem wytłumacz, że
takimi ciężkimi będzie się bawił "później", a teraz plastikowy lub
ostatecznie 100g :)

Nie działa.
Dobrze wie, ze mam lżejsze młotki.

Data: 2013-01-18 09:24:33
Autor: Otrov
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
W dniu 2013-01-17 13:26, Olgierd pisze:
W dniu czwartek, 17 stycznia 2013 13:05:15 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

Znam wiele "mlodych" rodzicow i niestety - 90% z nich przeraza mnie...

Myslę że ten post to podpucha. Aż tak pustych osób chyba nie ma;)

A ja myślę, że to możliwe -- aczkolwiek mnie to nie przeraża.

Nie wiem ile PT Przedpiśćcy mają lat, ale za mojej młodszej młodości popularną zabawką był np. plastikowy zegarek, w którym odpowiednią godzinę ustawiało się... kręcąc koronką (oczywiście zegarek ten nie miał żadnego mechanizmu, więc pokazywał tylko taką godzinę, jaką użytkownik aktualnie sobie ustawił). Albo plastikowy aparat fotograficzny, w którym nawet niczego nie dawało się nacisnąć.
Przypominam też sobie zabawkowe portfele, w których były kolorowe, plastikowe pieniążki ("monety").

Sęk chyba w tym, że szereg zabawek dla dzieci imituje "dorosłe" przedmioty. Dziś jak sądzę zegarki nie rajcują dzieciaków, jeśli już to właśnie ajfony (i chyba są zabawkowe komórki? albo dziś raczej zabawkowe ajfony), no a może niektórym dzieciom akurat się podobają karty płatnicze.
Nie widzę w tym niczego tragicznego. I tak dojdzie do konsoli czy innego elektro-chłamu :)


Dodam do tego chęć posiadania tego, co niedostępne w danym wieku (chyba każdy to przeżywał na własnej skórze :-) ) i już wiadomo czemu w przedszkolu furorę robią karty, a wśród 13-latków już nie.

Mój syn przeżywa coś takiego z grami, więc rozumiem to - jak gra nie ma znaczka, że dostępna dla starszych niż on to z definicji jest niefajna. Dopiero po jakimś czasie może się przekonać do takiej.

A co do szpanu, to bez przesady. I-pod/-pad/-cośtam jest przecież droższy niż darmowa karta do skrobania szyb w aucie ;-) Noszenie karty bardziej przypomina szpan z popijaniem herbaty z puszki CocaColi w PRL niż szpanowanie posiadaniem własnego samochodu.

o.

Data: 2013-01-18 03:31:52
Autor: Olgierd
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
W dniu piątek, 18 stycznia 2013 09:24:33 UTC+1 użytkownik Otrov napisał:

Noszenie karty  bardziej przypomina szpan z popijaniem herbaty z puszki CocaColi w PRL niż szpanowanie posiadaniem własnego samochodu.

Albo trzymanie starych puszek czy butelek w gablotce.

--
Olgierd
http://LegeArtis.org.pl

Data: 2013-01-19 01:26:41
Autor: Waldek
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
W dniu 2013-01-18 12:31, Olgierd pisze:
W dniu piątek, 18 stycznia 2013 09:24:33 UTC+1 użytkownik Otrov napisał:

Noszenie karty
bardziej przypomina szpan z popijaniem herbaty z puszki CocaColi w PRL
niż szpanowanie posiadaniem własnego samochodu.

Albo trzymanie starych puszek czy butelek w gablotce.

Albo przekladanie cygarów do pudełek z marlboro
za to obciach totalny jak juz trzeba było poczestować ;)

Data: 2013-01-18 10:36:37
Autor: yoss
1. karta za darmo. 2. karta dla checy

Użytkownik "Otrov" <otrov1@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:kdb10r$oi$1news.task.gda.pl...
A co do szpanu, to bez przesady. I-pod/-pad/-cośtam jest przecież droższy niż darmowa karta do skrobania szyb w aucie ;-) Noszenie karty bardziej przypomina szpan z popijaniem herbaty z puszki CocaColi w PRL niż szpanowanie posiadaniem własnego samochodu.

o.


WOW!!!!
piłeś CocaCole wtedy z puszek? Ale Ci zazdroszcze, u nas były tylko w szklanych butelkach.

;) ;) ;

Data: 2013-01-18 10:50:15
Autor: Otrov
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
W dniu 2013-01-18 10:36, yoss pisze:

Użytkownik "Otrov" <otrov1@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:kdb10r$oi$1news.task.gda.pl...
A co do szpanu, to bez przesady. I-pod/-pad/-cośtam jest przecież
droższy niż darmowa karta do skrobania szyb w aucie ;-) Noszenie karty
bardziej przypomina szpan z popijaniem herbaty z puszki CocaColi w PRL
niż szpanowanie posiadaniem własnego samochodu.

o.


WOW!!!!
piłeś CocaCole wtedy z puszek? Ale Ci zazdroszcze, u nas były tylko w
szklanych butelkach.

;) ;) ;

No właśnie na tym polegał szpan, jak ktoś z rodziny dostał paczkę z Ameryki z puszką CocaColi i się nią podzielił - to się potem 2 tygodnie piło z niej herbatę na podwórku :-)

o.

Data: 2013-01-18 11:32:50
Autor: yoss
1. karta za darmo. 2. karta dla checy

Użytkownik "Otrov" <otrov1@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:kdb61f$av7$1news.task.gda.pl...
W dniu 2013-01-18 10:36, yoss pisze:

Użytkownik "Otrov" <otrov1@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:kdb10r$oi$1news.task.gda.pl...
A co do szpanu, to bez przesady. I-pod/-pad/-cośtam jest przecież
droższy niż darmowa karta do skrobania szyb w aucie ;-) Noszenie karty
bardziej przypomina szpan z popijaniem herbaty z puszki CocaColi w PRL
niż szpanowanie posiadaniem własnego samochodu.

o.


WOW!!!!
piłeś CocaCole wtedy z puszek? Ale Ci zazdroszcze, u nas były tylko w
szklanych butelkach.

;) ;) ;

No właśnie na tym polegał szpan, jak ktoś z rodziny dostał paczkę z Ameryki z puszką CocaColi i się nią podzielił - to się potem 2 tygodnie piło z niej herbatę na podwórku :-)

o.


hahahaha ;) na herbate to nie wpadłem, ale i tak Ci zazdroszczę ;) i pisz zrozumiale dla wszystkich ;P co młodsi mogą mieć problem ze zrozumieniem słowa "podwórko" ;) to jest to miejsce jak się człowiek już oderwie od fb i wyjdzie z domu ;)

yossarian

Data: 2013-01-17 17:10:20
Autor: witek
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
Q wrote:

No nic, moje dziecko tez bedzie mialo iPhone'a nim pojdzie do przedszkola-
- co z tego, ze jeszcze nie potrafi pisac czy liczyc - przeciez to nie jest
najwazniejsze.



ale bedzie mógł poszpanować i to sie liczy :)
Od razu koledzy w przedszkolu będą go lepiej traktowali.
A jak jeszcze w plecaku będzie nosił iPoda, to ma szacunek kolegów zagwarantowany.
Każdy będzie chciał chociaż dotknąć.

Data: 2013-01-18 10:48:54
Autor: Q
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
No nic, moje dziecko tez bedzie mialo iPhone'a nim pojdzie do przedszkola-
- co z tego, ze jeszcze nie potrafi pisac czy liczyc - przeciez to nie jest
najwazniejsze.

ale bedzie mógł poszpanować i to sie liczy :)

Tutaj czasami nawet nie chodzi wprost o szpan-
- ostatnio znajoma kupila swojemu 5 czy 6-letniemu dziecku
xboxa z kinetiktem i jej mowie, ze to fajny pomysl,
bo dzieciak grajac porusza sie troche.

Okazalo sie, ze to nie byl glowny powod-
- glownym powodem bylo to, ze wszyscy w przedszkolu
maja xboxy i po prostu on nie ma o czym z nimi gadac.
Masakra.

Data: 2013-01-18 08:18:45
Autor: witek
1. karta za darmo. 2. karta dla checy
Q wrote:
No nic, moje dziecko tez bedzie mialo iPhone'a nim pojdzie do
przedszkola-
- co z tego, ze jeszcze nie potrafi pisac czy liczyc - przeciez to nie
jest
najwazniejsze.

ale bedzie mógł poszpanować i to sie liczy :)

Tutaj czasami nawet nie chodzi wprost o szpan-
- ostatnio znajoma kupila swojemu 5 czy 6-letniemu dziecku
xboxa z kinetiktem i jej mowie, ze to fajny pomysl,
bo dzieciak grajac porusza sie troche.

Okazalo sie, ze to nie byl glowny powod-
- glownym powodem bylo to, ze wszyscy w przedszkolu
maja xboxy i po prostu on nie ma o czym z nimi gadac.
Masakra.



to sie nazywa wykluczenie cyfrowe :)

1. karta za darmo. 2. karta dla checy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona