- Liczę też, że w polityce będzie obowiązywał język współpracy - mówił w kampanii Jarosław Kaczyński. I zrezygnował z retoryki oskarżeń, insynuacji i agresji. Teraz do niej wraca: - To jest wynik waszej zbrodniczej polityki - nie kupiliście nowych samolotów - tymi słowami miał się zwrócić do Radosława Sikorskiego, gdy ten poinformował prezesa PiS o katastrofie pod Smoleńskiem.
W pierwszym tygodniu po kampanii prezydenckiej Jarosław Kaczyński zniknął. - Odpoczywa - tłumaczyli jego współpracownicy. Pierwszy sygnał o końcu spokoju w polityce prezes PiS wysłał już podczas wieczoru wyborczego, dając do zrozumienia, że tematem numer jeden będzie teraz wyjaśnienie przyczyn katastrofy z 10 kwietnia. - Zawiesiliśmy tę sprawę w trakcie kampanii, musimy uzyskać właściwą odpowiedź, w każdym wymiarze moralnym, politycznym i tym prawnym - oświadczył.

Teraz powrócił z mocniejszym uderzeniem. Najpierw udzielił wywiadu "Rzeczpospolitej". I zadeklarował, że "nie będzie współpracował z nikim, kto był nie w porządku wobec jego brata i innych ofiar smoleńskiej katastrofy". - Bo zachowania wobec nich były haniebne, one politycznie i moralnie wykluczają współpracę - powiedział. Dodał, że błędem kampanii było nie dość mocne zaakcentowanie "negatywnych spraw, które dla Polski niesie prezydentura Komorowskiego". A jeszcze w maju w rozmowie z "Rz" mówił: - Ten, kto wygra wybory, będzie miał społeczny mandat do zainicjowania reform.


Brzmi to pięknie, ale praktyka ostatnich pięciu lat pokazała, że na linii PiS - PO lub PO - PiS bardzo trudno o porozumienie - stwierdził dziennikarz.

- Skorzystajmy więc z okazji, żeby to porozumienie wypracować.

Czy to naprawdę możliwe? - dopytuje dziennikarz.

- Z mojej strony tak. A czy druga strona też jest do tego zdolna - chcę w to wierzyć. Musimy spróbować, bo jeżeli nie teraz, to kiedy? Liczę też, że w polityce będzie obowiązywał język współpracy.

A publicyści zaczęli się zastanawiać czy nowy ton Jarosława Kaczyńskiego będzie trwały czy tylko na użytek kampanii. Dziś w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" nie wyraża żadnej woli współpracy. Prezes PiS obwinia o katastrofę Tuska, PO i Putina. Opowiada, że z informacją o tragedii zadzwonił do niego Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. - Dowiedziałem się, że doszło do katastrofy. Powiedziałem mu: "To jest wynik waszej zbrodniczej polityki - nie kupiliście nowych samolotów". Na tym rozmowa się skończyła - relacjonuje.

Sikorski zaprzecza, że rozmowa tak wyglądała: - Powiedział, tak jak ja pamiętam, że to wynik nagonki tabloidów i rzeczywiście powiedział o waszej polityce nie używając słowa zbrodnicza. Zbrodnicza bym zapamiętał, na pewno nie padło. Prezes Kaczyński dorabia sobie teraz animuszu. To były chwile, dosłownie minuty po katastrofie, wiec myśleliśmy o ustalania faktów, a nie o tym kto jest winien - mówił w Radiu ZET szef MSZ.

Przyjaciele Rosjanie nie są już przyjaciółmi?

Kaczyński mówi też dlaczego nie spotkał się na miejscu katastrofy z Putinem i Tuskiem: - Dla mnie rola premiera Tuska i premiera Putina była w tym wypadku niejasna. W mojej ocenie obaj nie potraktowali wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego z należytym szacunkiem i starannością. Na razie nie będę tego rozwijał.

A przecież jeszcze w maju w krótkim filmowym przesłaniu do Rosjan mówił m.in.: - Odruch współczucia i sympatii został przez Polaków dostrzeżony i doceniony. Dziękujemy za każdą łzę, zapalony znicz, wzruszające słowo. Są w historii takie momenty, które potrafią zmienić wszystko, zmienić bieg historii. Mam nadzieję, i ma ją także miliony Polaków, że taki moment nadchodzi, że dojdzie do tej wielkiej, potrzebnej zmiany. Dla nas, dla naszych dzieci i wnuków.

Prezes PiS wie też kto odpowiada za katastrofę: - Ustalenie osób odpowiedzialnych politycznie za katastrofę smoleńską nie wymaga śledztwa. Ale to trzeba powiedzieć w odpowiednim momencie tak, by usłyszała o tym cała Polska i cały świat.

Brudziński: Tusk musi zniknąć

Retorykę prezesa PiS przyjęli też jego współpracownicy. Joachim Brudziński w środę w Kropce nad i mówił: - Premier Tusk powinien zniknąć. Oskarżył premiera o to, że ściskał się z Putinem, a ciało prezydenta zostawił w błocie (...) w ruskiej trumnie. - Nie zażądał od Putina, żeby ciało polskiego prezydenta wróciło do Polski w polskiej trumnie - wytykał Brudziński.

Jego słowa na gorąco skomentował minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski: - Brakuje mi słów. Emocje i wzburzenie nie dają panu Brudzińskiemu komfortu wypowiadania słów prawdziwych i rzetelnych co do tego, co tam się działo - podsumował.

Przypomnijmy, co mówił Brudziński trzy dni po tragedii w Radiu Zet: - Też jestem tym Rosjanom wdzięczny, tym których tam spotkaliśmy, którzy byli dla nas tak niesamowicie życzliwi, i tak niezwykle w sposób absolutnie szczery, poruszeni tą tragedią. Bo to jest też potrzebne między naszymi narodami, żeby ta tragedia przyczyniła się do tego zbliżenia. Bo polską racją stanu jest to, abyśmy z Rosją mieli relacje partnerskie. Relacje, z których będzie wynikało wzajemne poszanowanie, i z których będzie wynikał wzajemny szacunek. I ja tym wszystkim, którzy z takim szacunkiem do nas się odnosili, pozostanę wdzięczny do końca życia.

Palikot: - Gówno wybiło, Olejniczak: Politycy PiS tracą panowanie

- PiS stracił nad sobą panowanie i politycy Prawa i Sprawiedliwości już nie szukają rozwiązań, które dotyczą bezpośrednio dzisiaj ludzi: polityki społecznej, polityki podatkowej, spraw związanych z debata na temat wspólnej polityki rolnej. To w ogóle ich nie interesuje. Przez najbliższe miesiące chcą prowadzić spór wokół tragedii, wokół relacji Polska-Rosja, czyli to, gdzie Pis czuje się najlepiej, czyli konfrontacja - stwierdził europoseł SLD Wojciech Olejniczak na antenie Polsat News.

Jeszcze ostrzej skomentował to Janusz Palikot na swoim blogu. Poseł PO od kilku dni obwinia Lecha Kaczyńskiego za katastrofę pod Smoleńskiem. Dziś pisze o wypowiedziach polityków PiS: - Marta i Jarosław powinni przeprosić wdowy po zmarłych za to, że Lech wymusił lądowanie, a oni zginęli. W miejsce tego słyszymy sterty obelg. I słyszymy o milionowych polisach, mieszkaniu w pałacu - wstyd i hańba! Gówno wybiło!



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8136960,Jaroslaw_Kaczynski_wczoraj_i_dzis.html#ixzz0teuZis5s



Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i1kaaq$ob0$1inews.gazeta.pl...

Jeszcze ostrzej skomentował to Janusz Palikot na swoim blogu. Poseł PO od kilku dni obwinia Lecha Kaczyńskiego za katastrofę pod Smoleńskiem. Dziś pisze o wypowiedziach polityków PiS: - Marta i Jarosław powinni przeprosić wdowy po zmarłych za to, że Lech wymusił lądowanie, a oni zginęli. W miejsce tego słyszymy sterty obelg. I słyszymy o milionowych polisach, mieszkaniu w pałacu - wstyd i hańba! Gówno wybiło!

JEDNAK GÓWNO WYBIŁO I SZAMBO WYPŁYWA ,na nic więcej przecież ich nie stać.Wstyd mi tylko za Brudzinskiego, to szczecinian ...

Użytkownik "jerzy.n" <dobieszczyn@poczta.fm> napisał

..Wstyd mi tylko za Brudzinskiego, to szczecinian ...


Z niego szczecinianin, jak ze mnie ksiądz. Pochodzi ze Świerklańca.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i1kmi3$a98$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "jerzy.n" <dobieszczyn@poczta.fm> napisał

.Wstyd mi tylko za Brudzinskiego, to szczecinian ...


Z niego szczecinianin, jak ze mnie ksiądz. Pochodzi ze Świerklańca.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

.Wstyd mi tylko za Brudzinskiego, to szczecinian ...


Z niego szczecinianin, jak ze mnie ksiądz. Pochodzi ze Świerklańca.

Swierklaniec lezy w aglomeracji, a to wieksze miasto niz ten caly Szczecin, hehe.

R.


--
                Save The Whale!
http://fusyfusyfusy.blox.pl/resource/wieloryb.jpg

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał

Swierklaniec lezy w aglomeracji, a to wieksze miasto niz ten caly Szczecin, hehe.

Zajebisty jest ten Świerklaniec, he, he, he.

 http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awierklaniec


      Województwo śląskie
      Powiat tarnogórski
      Gmina Świerklaniec
      Sołectwo Świerklaniec
      Powierzchnia 44,3 km km2
      Ludność (2008)
       . liczba ludności
       . gęstość
      3 786
      85,4 os./km2
      Strefa numeracyjna
     032
      Kod pocztowy 42-622
      Tablice rejestracyjne STA



Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i1l57m$h6j$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał

Swierklaniec lezy w aglomeracji, a to wieksze miasto niz ten caly Szczecin, hehe.

Zajebisty jest ten Świerklaniec, he, he, he.

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awierklaniec


     Województwo śląskie
     Powiat tarnogórski
     Gmina Świerklaniec
     Sołectwo Świerklaniec
     Powierzchnia 44,3 km km2
     Ludność (2008)
      . liczba ludności
      . gęstość
     3 786
     85,4 os./km2
     Strefa numeracyjna
    032
     Kod pocztowy 42-622
     Tablice rejestracyjne STA



Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

W dniu 2010-07-14 22:04, mkałrwan jest debilem pisze:

UĹźytkownik "raff"<patagonia2389@onet.pl>  napisał

Swierklaniec lezy w aglomeracji, a to wieksze miasto niz ten caly
Szczecin, hehe.

Zajebisty jest ten Świerklaniec, he, he, he.

  http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awierklaniec


       WojewĂłdztwo śląskie
       Powiat tarnogĂłrski
       Gmina Świerklaniec
       Sołectwo Świerklaniec
       Powierzchnia 44,3 km km2
       Ludność (2008)
        . liczba ludności
        . gęstość
       3 786
       85,4 os./km2
       Strefa numeracyjna
      032
       Kod pocztowy 42-622
       Tablice rejestracyjne STA

Widzisz, ciuliku, gdybys mieszkal w prawdziwym miescie to bys widzial jak te wiochy tu na Slasku wygladaja. I bys wiedzial co to jest aglomeracja, hehe.

No ale od Kawsiurka nie wymagajmy wiele.

R.

--
                Save The Whale!
http://fusyfusyfusy.blox.pl/resource/wieloryb.jpg

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał

Widzisz, ciuliku, gdybys mieszkal w prawdziwym miescie to bys widzial jak te wiochy tu na Slasku wygladaja. I bys wiedzial co to jest aglomeracja, hehe.

Przede wszystkim, to gnoju jeden, inwektywy zostaw sobie dla kolegów z ulicy, to po pierwsze. Po drugie, łgarz Brudziński nie urodził się w aglomeracji, tylko we wsi Świerkłaniec, która obecnie liczy niecałe 4 tyś. mieszkańców. Po trzecie wreszcie jeśli dla ciebie Kraków nie jest prawdziwym miastem, to najwyższa pora ukończyc szkołę ppodstawową.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Widzisz, ciuliku, gdybys mieszkal w prawdziwym miescie to bys widzial jak
te wiochy tu na Slasku wygladaja. I bys wiedzial co to jest aglomeracja,
hehe.

Przede wszystkim, to gnoju jeden, inwektywy zostaw sobie dla kolegĂłw z
ulicy, to po pierwsze. Po drugie, łgarz Brudziński nie urodził się w
aglomeracji, tylko we wsi Świerkłaniec, która obecnie liczy niecałe 4 tyś.
mieszkańców. Po trzecie wreszcie jeśli dla ciebie Kraków nie jest prawdziwym
miastem, to najwyższa pora ukończyc szkołę ppodstawową.

Tys jest ze wsi, Kawecki. Pachniesz gownem i to czuc z daleka, ciuliczku. Nawet sloma ci sie przykleila.

R.
--
                Save The Whale!
http://fusyfusyfusy.blox.pl/resource/wieloryb.jpg

Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i1m8g1$m1v$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał

Widzisz, ciuliku, gdybys mieszkal w prawdziwym miescie to bys widzial jak te wiochy tu na Slasku wygladaja. I bys wiedzial co to jest aglomeracja, hehe.

Przede wszystkim, to gnoju jeden, inwektywy zostaw sobie dla kolegów z ulicy, to po pierwsze. Po drugie, łgarz Brudziński nie urodził się w aglomeracji, tylko we wsi Świerkłaniec, która obecnie liczy niecałe 4 tyś. mieszkańców. Po trzecie wreszcie jeśli dla ciebie Kraków nie jest prawdziwym miastem, to najwyższa pora ukończyc szkołę ppodstawową.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i1kaaq$ob0$1inews.gazeta.pl...

- Liczę też, że w polityce będzie obowiązywał język współpracy - mówił w kampanii Jarosław Kaczyński. I zrezygnował z retoryki oskarżeń, insynuacji i agresji. Teraz do niej wraca: - To jest wynik waszej zbrodniczej polityki - nie kupiliście nowych samolotów - tymi słowami miał się zwrócić do Radosława Sikorskiego, gdy ten poinformował prezesa PiS o katastrofie pod Smoleńskiem.
W pierwszym tygodniu po kampanii prezydenckiej Jarosław Kaczyński zniknął. - Odpoczywa - tłumaczyli jego współpracownicy. Pierwszy sygnał o końcu spokoju w polityce prezes PiS wysłał już podczas wieczoru wyborczego, dając do zrozumienia, że tematem numer jeden będzie teraz wyjaśnienie przyczyn katastrofy z 10 kwietnia. - Zawiesiliśmy tę sprawę w trakcie kampanii, musimy uzyskać właściwą odpowiedź, w każdym wymiarze moralnym, politycznym i tym prawnym - oświadczył.

Teraz powrócił z mocniejszym uderzeniem. Najpierw udzielił wywiadu "Rzeczpospolitej". I zadeklarował, że "nie będzie współpracował z nikim, kto był nie w porządku wobec jego brata i innych ofiar smoleńskiej katastrofy". - Bo zachowania wobec nich były haniebne, one politycznie i moralnie wykluczają współpracę - powiedział. Dodał, że błędem kampanii było nie dość mocne zaakcentowanie "negatywnych spraw, które dla Polski niesie prezydentura Komorowskiego". A jeszcze w maju w rozmowie z "Rz" mówił: - Ten, kto wygra wybory, będzie miał społeczny mandat do zainicjowania reform.


Brzmi to pięknie, ale praktyka ostatnich pięciu lat pokazała, że na linii PiS - PO lub PO - PiS bardzo trudno o porozumienie - stwierdził dziennikarz.

- Skorzystajmy więc z okazji, żeby to porozumienie wypracować.

Czy to naprawdę możliwe? - dopytuje dziennikarz.

- Z mojej strony tak. A czy druga strona też jest do tego zdolna - chcę w to wierzyć. Musimy spróbować, bo jeżeli nie teraz, to kiedy? Liczę też, że w polityce będzie obowiązywał język współpracy.

A publicyści zaczęli się zastanawiać czy nowy ton Jarosława Kaczyńskiego będzie trwały czy tylko na użytek kampanii. Dziś w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" nie wyraża żadnej woli współpracy. Prezes PiS obwinia o katastrofę Tuska, PO i Putina. Opowiada, że z informacją o tragedii zadzwonił do niego Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. - Dowiedziałem się, że doszło do katastrofy. Powiedziałem mu: "To jest wynik waszej zbrodniczej polityki - nie kupiliście nowych samolotów". Na tym rozmowa się skończyła - relacjonuje.

Sikorski zaprzecza, że rozmowa tak wyglądała: - Powiedział, tak jak ja pamiętam, że to wynik nagonki tabloidów i rzeczywiście powiedział o waszej polityce nie używając słowa zbrodnicza. Zbrodnicza bym zapamiętał, na pewno nie padło. Prezes Kaczyński dorabia sobie teraz animuszu. To były chwile, dosłownie minuty po katastrofie, wiec myśleliśmy o ustalania faktów, a nie o tym kto jest winien - mówił w Radiu ZET szef MSZ.

Przyjaciele Rosjanie nie są już przyjaciółmi?

Kaczyński mówi też dlaczego nie spotkał się na miejscu katastrofy z Putinem i Tuskiem: - Dla mnie rola premiera Tuska i premiera Putina była w tym wypadku niejasna. W mojej ocenie obaj nie potraktowali wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego z należytym szacunkiem i starannością. Na razie nie będę tego rozwijał.

A przecież jeszcze w maju w krótkim filmowym przesłaniu do Rosjan mówił m.in.: - Odruch współczucia i sympatii został przez Polaków dostrzeżony i doceniony. Dziękujemy za każdą łzę, zapalony znicz, wzruszające słowo. Są w historii takie momenty, które potrafią zmienić wszystko, zmienić bieg historii. Mam nadzieję, i ma ją także miliony Polaków, że taki moment nadchodzi, że dojdzie do tej wielkiej, potrzebnej zmiany. Dla nas, dla naszych dzieci i wnuków.

Prezes PiS wie też kto odpowiada za katastrofę: - Ustalenie osób odpowiedzialnych politycznie za katastrofę smoleńską nie wymaga śledztwa. Ale to trzeba powiedzieć w odpowiednim momencie tak, by usłyszała o tym cała Polska i cały świat.

Brudziński: Tusk musi zniknąć

Retorykę prezesa PiS przyjęli też jego współpracownicy. Joachim Brudziński w środę w Kropce nad i mówił: - Premier Tusk powinien zniknąć. Oskarżył premiera o to, że ściskał się z Putinem, a ciało prezydenta zostawił w błocie (...) w ruskiej trumnie. - Nie zażądał od Putina, żeby ciało polskiego prezydenta wróciło do Polski w polskiej trumnie - wytykał Brudziński.

Jego słowa na gorąco skomentował minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski: - Brakuje mi słów. Emocje i wzburzenie nie dają panu Brudzińskiemu komfortu wypowiadania słów prawdziwych i rzetelnych co do tego, co tam się działo - podsumował.

Przypomnijmy, co mówił Brudziński trzy dni po tragedii w Radiu Zet: - Też jestem tym Rosjanom wdzięczny, tym których tam spotkaliśmy, którzy byli dla nas tak niesamowicie życzliwi, i tak niezwykle w sposób absolutnie szczery, poruszeni tą tragedią. Bo to jest też potrzebne między naszymi narodami, żeby ta tragedia przyczyniła się do tego zbliżenia. Bo polską racją stanu jest to, abyśmy z Rosją mieli relacje partnerskie. Relacje, z których będzie wynikało wzajemne poszanowanie, i z których będzie wynikał wzajemny szacunek. I ja tym wszystkim, którzy z takim szacunkiem do nas się odnosili, pozostanę wdzięczny do końca życia.

Palikot: - Gówno wybiło, Olejniczak: Politycy PiS tracą panowanie

- PiS stracił nad sobą panowanie i politycy Prawa i Sprawiedliwości już nie szukają rozwiązań, które dotyczą bezpośrednio dzisiaj ludzi: polityki społecznej, polityki podatkowej, spraw związanych z debata na temat wspólnej polityki rolnej. To w ogóle ich nie interesuje. Przez najbliższe miesiące chcą prowadzić spór wokół tragedii, wokół relacji Polska-Rosja, czyli to, gdzie Pis czuje się najlepiej, czyli konfrontacja - stwierdził europoseł SLD Wojciech Olejniczak na antenie Polsat News.

Jeszcze ostrzej skomentował to Janusz Palikot na swoim blogu. Poseł PO od kilku dni obwinia Lecha Kaczyńskiego za katastrofę pod Smoleńskiem. Dziś pisze o wypowiedziach polityków PiS: - Marta i Jarosław powinni przeprosić wdowy po zmarłych za to, że Lech wymusił lądowanie, a oni zginęli. W miejsce tego słyszymy sterty obelg. I słyszymy o milionowych polisach, mieszkaniu w pałacu - wstyd i hańba! Gówno wybiło!



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8136960,Jaroslaw_Kaczynski_wczoraj_i_dzis.html#ixzz0teuZis5s



Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

mkałrwan jest debilem napisał na pl.soc.polityka:

- Liczę też, że w polityce będzie obowiązywał język współpracy - mówił w
kampanii Jarosław Kaczyński. I zrezygnował z retoryki oskarżeń, insynuacji
i agresji. Teraz do niej wraca: - To jest wynik waszej zbrodniczej
polityki - nie kupiliście nowych samolotów - tymi słowami miał się zwrócić
do Radosława Sikorskiego, gdy ten poinformował prezesa PiS o katastrofie
pod Smoleńskiem. W pierwszym tygodniu po kampanii prezydenckiej Jarosław
Kaczyński zniknął. - Odpoczywa - tłumaczyli jego współpracownicy. Pierwszy
sygnał o końcu spokoju w polityce prezes PiS wysłał już podczas wieczoru
wyborczego, dając do zrozumienia, że tematem numer jeden będzie teraz
wyjaśnienie przyczyn katastrofy z 10 kwietnia. - Zawiesiliśmy tę sprawę w
trakcie kampanii, musimy uzyskać właściwą odpowiedź, w każdym wymiarze
moralnym, politycznym i tym prawnym - oświadczył.

http://wyborcza.pl/1,75248,8136960,Jaroslaw_Kaczynski_wczoraj_i_dzis.html#ixzz0teuZis5s
może i kobiety lubią "oryginałów" co to tryskają coraz innymi pomysłami, ale
życie na dłuższą metę z takimi to ponad siły cierpliwych dla mężczyzn,
kobiet.

On Wed, 14 Jul 2010 14:24:55 +0200, "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP
przed pisem@..pl> wrote:

- Liczę też, że w polityce będzie obowiązywał język współpracy - mówił w kampanii Jarosław Kaczyński. [...]

 oj cos sie czai w powietrzu! prezes pis juz wie, ze najblizsze dni
 beda dla niego koszmarem wiec atakuje. ciekaw jestem co jest na tych
 tasmach przywiezionych w poniedzialek z moskwy.


 --

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Moze i tak, ale nie przesadzalbym z tymi 100%

W Palikocie jest najwyzej 99% gowna.

R.

--
                Save The Whale!
http://fusyfusyfusy.blox.pl/resource/wieloryb.jpg

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości news:i1klhi$hok$1news.onet.pl...

Moze i tak, ale nie przesadzalbym z tymi 100%

W Palikocie jest najwyzej 99% gowna.

W Jarku minimum 100 %.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i1kmmg$aih$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości news:i1klhi$hok$1news.onet.pl...

Moze i tak, ale nie przesadzalbym z tymi 100%

W Palikocie jest najwyzej 99% gowna.

W Jarku minimum 100 %.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

W dniu 2010-07-14 17:55, mkałrwan jest debilem pisze:

UĹźytkownik "raff"<patagonia2389@onet.pl>  napisał w wiadomości
news:i1klhi$hok$1news.onet.pl...

Moze i tak, ale nie przesadzalbym z tymi 100%

W Palikocie jest najwyzej 99% gowna.

W Jarku minimum 100 %.

Mowisz "minimum" 100% kawecki ? A ile jest maximum ? Hehe.

Bosz, co za glab.

R.

--
                Save The Whale!
http://fusyfusyfusy.blox.pl/resource/wieloryb.jpg

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości news:i1kvmi$k7l$1news.onet.pl...

W dniu 2010-07-14 17:55, mkałrwan jest debilem pisze:

UĹźytkownik "raff"<patagonia2389@onet.pl>  napisał w wiadomości
news:i1klhi$hok$1news.onet.pl...

Moze i tak, ale nie przesadzalbym z tymi 100%

W Palikocie jest najwyzej 99% gowna.

W Jarku minimum 100 %.

Mowisz "minimum" 100% kawecki ? A ile jest maximum ? Hehe.

Bosz, co za glab.

Nie bój nic szczawiu, skończysz podstawówkę, to zrozumiesz, że minimum może stanowic 100 %.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Moze i tak, ale nie przesadzalbym z tymi 100%

W Palikocie jest najwyzej 99% gowna.

W Jarku minimum 100 %.

Mowisz "minimum" 100% kawecki ? A ile jest maximum ? Hehe.

Bosz, co za glab.

Nie bój nic szczawiu, skończysz podstawówkę, to zrozumiesz, że minimum może
stanowic 100 %.

Tak, Jacus ? A ile ci twoja Kawecka matematyka mowi ? Ile dasz rady wrzucic gowna w gownie ?

R.

--
                Save The Whale!
http://fusyfusyfusy.blox.pl/resource/wieloryb.jpg

Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i1l3ja$ajk$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości news:i1kvmi$k7l$1news.onet.pl...

W dniu 2010-07-14 17:55, mkałrwan jest debilem pisze:

UĹźytkownik "raff"<patagonia2389@onet.pl>  napisał w wiadomości
news:i1klhi$hok$1news.onet.pl...

Moze i tak, ale nie przesadzalbym z tymi 100%

W Palikocie jest najwyzej 99% gowna.

W Jarku minimum 100 %.

Mowisz "minimum" 100% kawecki ? A ile jest maximum ? Hehe.

Bosz, co za glab.

Nie bój nic szczawiu, skończysz podstawówkę, to zrozumiesz, że minimum może stanowic 100 %.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości news:i1klhi$hok$1news.onet.pl...

Moze i tak, ale nie przesadzalbym z tymi 100%

W Palikocie jest najwyzej 99% gowna.

Ale ma gówno dalej od serca niż Jarus, mały wiadomo ze jest wredny i to z powodu gówna w bliskości serca...

W dniu 2010-07-14 14:24, mkałrwan jest debilem pisze:

WiĂŞcej... http://wyb

Jaki dobry tytuł zapodałeś kałecki :)

W dniu 2010-07-14 18:39, u2 pisze:

W dniu 2010-07-14 14:24, mkałrwan jest debilem pisze:

WiĂŞcej...
http://wyb

Jaki dobry tytuł zapodałeś kałecki :)

Jak ulal pasuje do postow Kaweckiego ;)

R.

--
                Save The Whale!
http://fusyfusyfusy.blox.pl/resource/wieloryb.jpg

W dniu 2010-07-14 20:29, raff pisze:

Jaki dobry tytuł zapodałeś kałecki :)

Jak ulal pasuje do postow Kaweckiego ;)

W końcu wiadomo w czym siedzi :)