Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   100C

100C

Data: 2017-07-25 19:17:48
Autor: Pszemol
100C
Czy ktoś siedzący w modelarstwie orientuje się jak są aktualnie na rynku
najszybciej ładujące się akumulatory?

Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów ładuje
się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności akumulatora...

Kto produkuje aku dziś najszybciej ładujące się?

Data: 2017-07-25 23:09:29
Autor: J.F.
100C
Dnia Tue, 25 Jul 2017 19:17:48 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
Czy ktoś siedzący w modelarstwie orientuje się jak są aktualnie na rynku
najszybciej ładujące się akumulatory?
Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów ładuje
się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności akumulatora...

Kto produkuje aku dziś najszybciej ładujące się?

Takich nie ma, przeciez gdyby byly, to by je Musk do Tesli wsadzil :-P

J.

Data: 2017-07-25 22:29:26
Autor: Pszemol
100C
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Tue, 25 Jul 2017 19:17:48 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
Czy ktoś siedzący w modelarstwie orientuje się jak są aktualnie na rynku
najszybciej ładujące się akumulatory?
Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów ładuje
się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności akumulatora...

Kto produkuje aku dziś najszybciej ładujące się?

Takich nie ma, przeciez gdyby byly, to by je Musk do Tesli wsadzil :-P

No właśnie próbuję oszacować co jest głównym czynnikiem limitującym w
kwestii czasu potrzebnego do naładowania samochodu.

Data: 2017-07-26 00:55:11
Autor: JaNus
100C
W dniu 2017-07-26 o 00:29, Pszemol pisze:
J.F.<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>  wrote:
Dnia Tue, 25 Jul 2017 19:17:48 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów
ładuje się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności
akumulatora...
Takich nie ma, przeciez gdyby byly, to by je Musk do Tesli wsadzil
:-P

Jeśli by były, ale mało trwałe, albo niebezpieczne w eksploatacji, to by
raczej je sobie odpuścił. Liczy się też użyteczność długofalowa, a nie
kilkukrotne, superszybkie naładowanie, a potem - bateria na śmietnik.


No właśnie próbuję oszacować co jest głównym czynnikiem limitującym
w kwestii czasu potrzebnego do naładowania samochodu.

Wytwarzane w ogniwie ciepło, które musi być szybko odprowadzane, i to
bez jakiegoś układu z chłodzeniem wewnętrznym. A druga, a raczej
pierwsza (wg ważności) rzecz: duży prąd ładowania można wymusić jedynie
podwyższeniem napięcia ładującego, a gdy się przekroczy jakiś jego
poziom, to zaczynają zachodzić reakcje niepożądane, szybko prowadzące do
degradacji ogniwa.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-07-26 06:27:57
Autor: Pszemol
100C
"JaNus" <bez@adresu> wrote in message news:5977cc4f$0$650$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-07-26 o 00:29, Pszemol pisze:
J.F.<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>  wrote:
Dnia Tue, 25 Jul 2017 19:17:48 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów
ładuje się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności
akumulatora...
Takich nie ma, przeciez gdyby byly, to by je Musk do Tesli wsadzil
:-P

Jeśli by były, ale mało trwałe, albo niebezpieczne w eksploatacji, to by
raczej je sobie odpuścił. Liczy się też użyteczność długofalowa, a nie
kilkukrotne, superszybkie naładowanie, a potem - bateria na śmietnik.

Dla modelarza też chyba ma znaczenie czy jego zabawka da się
szybko naładować 5 razy i potem trzeba kupić nową czy można
się pobawić samolocikiem 300 razy, nie?

No właśnie próbuję oszacować co jest głównym czynnikiem limitującym
w kwestii czasu potrzebnego do naładowania samochodu.

Wytwarzane w ogniwie ciepło, które musi być szybko odprowadzane,
i to bez jakiegoś układu z chłodzeniem wewnętrznym.

Układ aktywnie chłodzący baterie już w samochodach elektrycznych jest.

A druga, a raczej
pierwsza (wg ważności) rzecz: duży prąd ładowania można wymusić jedynie
podwyższeniem napięcia ładującego, a gdy się przekroczy jakiś jego
poziom, to zaczynają zachodzić reakcje niepożądane, szybko prowadzące do
degradacji ogniwa.

Ja nie pytam o ładowanie akumulatora za dużym prądem, za dużym
napięciem - ja pytam o rodzaje akumulatorów litowych które są przez
fabrykę PRZEWIDZIANE do ładowania dużym prądem, np. 100C lub więcej.

Data: 2017-07-26 13:43:09
Autor: elmer radi radisson
100C
On 2017-07-26 13:27, Pszemol wrote:

Dla modelarza też chyba ma znaczenie czy jego zabawka da się
szybko naładować 5 razy i potem trzeba kupić nową czy można
się pobawić samolocikiem 300 razy, nie?

Dlatego ma sie wiecej niz jeden pakiet aby moc latac gdy
tymczasem obok laduje sie ten rozladowany. A nie da sie
ladowac w tym samym tempie, w jakim sa one rozladowywane.



--

memento lorem ipsum

Data: 2017-07-26 07:29:54
Autor: Pszemol
100C
"elmer radi radisson" <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> wrote in message news:ol9v8j$so6$1portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2017-07-26 13:27, Pszemol wrote:

Dla modelarza też chyba ma znaczenie czy jego zabawka da się
szybko naładować 5 razy i potem trzeba kupić nową czy można
się pobawić samolocikiem 300 razy, nie?

Dlatego ma sie wiecej niz jeden pakiet aby moc latac gdy
tymczasem obok laduje sie ten rozladowany. A nie da sie
ladowac w tym samym tempie, w jakim sa one rozladowywane.

Czy jesteś modelarzem? Piszesz z własnego doświadczenia?

Data: 2017-07-26 15:39:56
Autor: elmer radi radisson
100C
On 2017-07-26 14:29, Pszemol wrote:

Czy jesteś modelarzem? Piszesz z własnego doświadczenia?

Tak.


--

memento lorem ipsum

Data: 2017-07-26 15:41:20
Autor: Shrek
100C
W dniu 26.07.2017 o 14:29, Pszemol pisze:

Dlatego ma sie wiecej niz jeden pakiet aby moc latac gdy
tymczasem obok laduje sie ten rozladowany. A nie da sie
ladowac w tym samym tempie, w jakim sa one rozladowywane.

Czy jesteś modelarzem? Piszesz z własnego doświadczenia?

"nie da się chodzić po wodzie"
"jesteś Jezusem? Piszesz z własnego doświadczenia?"

;)

Shrek

Data: 2017-07-26 07:44:02
Autor: Zenek Kapelinder
100C
Jak sie nie da jak sie da. Po zamarznietej wodzie da sie chodzic. Tam chodzic. Pod Stalingradem szyny na zamarznietej wodzie polozyi i kolej jezdzila.

Data: 2017-07-26 18:21:49
Autor: Shrek
100C
W dniu 26.07.2017 o 16:44, Zenek Kapelinder pisze:
Jak sie nie da jak sie da. Po zamarznietej wodzie da sie chodzic. Tam chodzic. Pod Stalingradem szyny na zamarznietej wodzie polozyi i kolej jezdzila.

No i tutaj jest podobnie jak z tą zamarźniętą wodą - da się ładować i 100 razy szybciej niż rozładowujesz, pod warunkiem, że bardzo wolno rozładowujesz:P

Shrek

Data: 2017-07-26 18:17:40
Autor: re
100C


Użytkownik "Pszemol"

....
Ja nie pytam o ładowanie akumulatora za dużym prądem, za dużym
napięciem - ja pytam o rodzaje akumulatorów litowych które są przez
fabrykę PRZEWIDZIANE do ładowania dużym prądem, np. 100C lub więcej.
-- -
Próbowałeś użyć wyszukiwarki ?

Data: 2017-07-26 16:54:57
Autor: Pszemol
100C
re <re@re.invalid> wrote:


Użytkownik "Pszemol"

...
Ja nie pytam o ładowanie akumulatora za dużym prądem, za dużym
napięciem - ja pytam o rodzaje akumulatorów litowych które są przez
fabrykę PRZEWIDZIANE do ładowania dużym prądem, np. 100C lub więcej.
-- -
Próbowałeś użyć wyszukiwarki ?

Naucz mnie... pokaż co Ty znalazłeś!

Data: 2017-07-26 19:14:09
Autor: re
100C


Użytkownik "Pszemol"

...
Ja nie pytam o ładowanie akumulatora za dużym prądem, za dużym
napięciem - ja pytam o rodzaje akumulatorów litowych które są przez
fabrykę PRZEWIDZIANE do ładowania dużym prądem, np. 100C lub więcej.
-- -
Próbowałeś użyć wyszukiwarki ?



Naucz mnie... pokaż co Ty znalazłeś!
-- -
Ja nie szukam

Data: 2017-07-26 10:41:13
Autor: AL
100C
W dniu 26.07.2017 o 00:29, Pszemol pisze:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Tue, 25 Jul 2017 19:17:48 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
Czy ktoś siedzący w modelarstwie orientuje się jak są aktualnie na rynku
najszybciej ładujące się akumulatory?
Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów ładuje
się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności akumulatora...

Kto produkuje aku dziś najszybciej ładujące się?

Takich nie ma, przeciez gdyby byly, to by je Musk do Tesli wsadzil :-P

No właśnie próbuję oszacować co jest głównym czynnikiem limitującym w
kwestii czasu potrzebnego do naładowania samochodu.


dodatkowo weź pod uwagę balansowanie ogniw podczas ładowania.

Data: 2017-07-26 11:30:36
Autor: HF5BS
100C

Użytkownik "AL" <adam@skads.tam.pl> napisał w wiadomości news:ol9kbq$4d5$1dont-email.me...
No właśnie próbuję oszacować co jest głównym czynnikiem limitującym w
kwestii czasu potrzebnego do naładowania samochodu.


dodatkowo weź pod uwagę balansowanie ogniw podczas ładowania.

To nie lepsze by były ogniwa paliwowe, czy z wymiennym elektrolitem?
Tak, że mam aku, jak trzeba, to zjeżdżam na stację i tankuję, ale elektrolit, stary odciągają i sobie gdzieś-tam podładowują i następnemu chętnemu sprzedają. To nie taka nowa koncepcja, już dwucyfrowo lat temu o tym czytałem. Chcę to tylko uzupełnić o możliwość podładowania, jak jest się z dala od takiej stacji, tak, żeby uzupełnianie energii mogło się odbywać zamiennie, możliwie bez szkody dla drugiej możliwości (aby podładowanie nie wyłaczyło możliwości przetankowania elektrolitu, a przetankowanie, możliwości podładowania).
Albo paliwowe, kupić autku literka spirytu, ostatecznie IPA, który jest tańszy, nalać i jadziem w Polskie :) Tylko, co policjant na pijane auto, ale trzeźwego kierowcę? :)

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.

Data: 2017-07-26 11:38:55
Autor: J.F.
100C
Użytkownik "HF5BS"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ol9nfe$fm0$1@node1.news.atman.pl...
To nie lepsze by były ogniwa paliwowe, czy z wymiennym elektrolitem?
Tak, że mam aku, jak trzeba, to zjeżdżam na stację i tankuję, ale elektrolit, stary odciągają i sobie gdzieś-tam podładowują i następnemu chętnemu sprzedają.

Zapewne bylby lepsze ... gdyby nie to, ze sa gorsze.

Uzytkowo swietne, ale skoro nie sa w uzyciu, to widac jakos kiepsko dzialaja.
Ale moze bedzie lepiej.

J.

Data: 2017-07-26 12:27:10
Autor: HF5BS
100C

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:59786332$0$15202$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "HF5BS"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ol9nfe$fm0$1@node1.news.atman.pl...
To nie lepsze by były ogniwa paliwowe, czy z wymiennym elektrolitem?
Tak, że mam aku, jak trzeba, to zjeżdżam na stację i tankuję, ale elektrolit, stary odciągają i sobie gdzieś-tam podładowują i następnemu chętnemu sprzedają.

Zapewne bylby lepsze ... gdyby nie to, ze sa gorsze.

Uzytkowo swietne, ale skoro nie sa w uzyciu, to widac jakos kiepsko dzialaja.
Ale moze bedzie lepiej.

Żeby się nie okazało, jak z formatem Video, wybrano ZTCP, najgorszy, VHS, bo szybko się spopularyzował, za przyczyną, OIDKojarzę, przemysłu, powiedzmy, erotycznego... Więc, czy zaraz najgorsze?

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.

Data: 2017-07-26 12:37:57
Autor: J.F.
100C
Użytkownik "HF5BS"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ol9qpf$ism$1@node1.news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Użytkownik "HF5BS"  napisał w wiadomości grup
To nie lepsze by były ogniwa paliwowe, czy z wymiennym elektrolitem?
Tak, że mam aku, jak trzeba, to zjeżdżam na stację i tankuję, ale elektrolit, stary odciągają i sobie gdzieś-tam podładowują i następnemu chętnemu sprzedają.

Zapewne bylby lepsze ... gdyby nie to, ze sa gorsze.
Uzytkowo swietne, ale skoro nie sa w uzyciu, to widac jakos kiepsko dzialaja.
Ale moze bedzie lepiej.

Żeby się nie okazało, jak z formatem Video, wybrano ZTCP, najgorszy, VHS, bo szybko się spopularyzował, za przyczyną, OIDKojarzę, przemysłu, powiedzmy, erotycznego... Więc, czy zaraz najgorsze?

Wynalazcy zdazyli mnie ostudzic - z 10 lat temu "juz zaraz" mialy byc ogniwa paliwowe na alkohol, mielismy ladowac komorki z butelki, a ciagle ich nie ma.
Tzn sa, ale jakies eksperymenty.

Widac cos w nich jest, ze ciagle nie nadaja sie do powszechnego uzytku.

Samochod to kolejny problem - ktos tu kiedys liczyl ile powietrza musi takie ogniwo paliwowe polknac na sekunde, zeby te 20kW wyprodukowac.
I trzeba odpowiedni material zrobic, zeby tyle przepuscil.

J.

Data: 2017-07-26 17:49:18
Autor: HF5BS
100C

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:59787108$0$662$65785112news.neostrada.pl...
Żeby się nie okazało, jak z formatem Video, wybrano ZTCP, najgorszy, VHS, bo szybko się spopularyzował, za przyczyną, OIDKojarzę, przemysłu, powiedzmy, erotycznego... Więc, czy zaraz najgorsze?

Wynalazcy zdazyli mnie ostudzic - z 10 lat temu "juz zaraz" mialy byc ogniwa paliwowe na alkohol, mielismy ladowac komorki z butelki, a ciagle ich nie ma.
Tzn sa, ale jakies eksperymenty.

Od wielu lat. Już Nowoczesne Zabawki Wojciechowskiego wspominały coś o tym...

Widac cos w nich jest, ze ciagle nie nadaja sie do powszechnego uzytku.

Lobby paliwowe? Sponsorzy badań? Ech, jak ja się krzywo patrzę ta taki obiektywizm kasiastych... Trudno ocenić prawdziwe powody. Szejkom raczej nie na rękę, aby nagle auta na prąd jeździły.

Samochod to kolejny problem - ktos tu kiedys liczyl ile powietrza musi takie ogniwo paliwowe polknac na sekunde, zeby te 20kW wyprodukowac.

I wilgoci nie lubią podobnież... A czasem chciało by się pojechać, gdy pada... To już wolę kupić Trabanta od sąsiada, paliwo z olejem, wio, jadę.

I trzeba odpowiedni material zrobic, zeby tyle przepuscil.

Tu już by chyba można zrobić coś na kształt turbinki/sprężarki, jak w dieslach, zwłaszcza dwusuwowych (*), która by dopychała wozducha, byle teściowa nie trzepnęła bengala, bo się akumulator zepsuje. (chodzi mi o to, co w powietrzu krąży, a niekoniecznie musi byc obojętne dla otoczenia).
Jakby sprężyć, to może i materiał mógłby gorzej puszczać, nadrobimy ciśnieniem? Nie myślę dzisiaj prawie, taka pogoda.

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.

Data: 2017-07-26 17:58:39
Autor: J.F.
100C
Użytkownik "HF5BS"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oladlf$686$1@node1.news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Wynalazcy zdazyli mnie ostudzic - z 10 lat temu "juz zaraz" mialy byc ogniwa paliwowe na alkohol, mielismy ladowac komorki z butelki, a ciagle ich nie ma.
Tzn sa, ale jakies eksperymenty.

Widac cos w nich jest, ze ciagle nie nadaja sie do powszechnego uzytku.

Lobby paliwowe? Sponsorzy badań? Ech, jak ja się krzywo patrzę ta taki obiektywizm kasiastych... Trudno ocenić prawdziwe powody.

Watpie, to byly do komorek, szejkom nie zagrazaja.

Szejkom raczej nie na rękę, aby nagle auta na prąd jeździły.

Ale kto ich bedzie sluchal.

Samochod to kolejny problem - ktos tu kiedys liczyl ile powietrza musi takie ogniwo paliwowe polknac na sekunde, zeby te 20kW wyprodukowac.

I wilgoci nie lubią podobnież... A czasem chciało by się pojechać, gdy pada... To już wolę kupić Trabanta od sąsiada, paliwo z olejem, wio, jadę.

I trzeba odpowiedni material zrobic, zeby tyle przepuscil.

Tu już by chyba można zrobić coś na kształt turbinki/sprężarki, jak w dieslach, zwłaszcza dwusuwowych (*), która by dopychała wozducha, byle teściowa nie trzepnęła bengala, bo się akumulator zepsuje. (chodzi mi o to, co w powietrzu krąży, a niekoniecznie musi byc obojętne dla otoczenia).
Jakby sprężyć, to może i materiał mógłby gorzej puszczać, nadrobimy ciśnieniem? Nie myślę dzisiaj prawie, taka pogoda.

Trzeba bedzie, ale ja o samym materiale elektrody.
Jakos trzeba przepchnac przez nia potrzebna ilosc tlenu/powietrza.

No, przez filtr powietrza w samochodzie przechodzi kilkukrotnie wiecej.
Ale wicher tam jednak musi wiac.

J.

Data: 2017-07-27 00:25:39
Autor: JaNus
100C
W dniu 2017-07-26 o 11:30, HF5BS pisze:
To nie lepsze by były ogniwa paliwowe, czy z wymiennym elektrolitem? Tak, że mam aku, jak trzeba, to zjeżdżam na stację i tankuję, ale elektrolit, stary odciągają i sobie gdzieś-tam podładowują i
następnemu chętnemu sprzedają.

Chyba coś żeś w maliny pojechał tym swoim pomysłem. Wprawdzie nie wiem,
jak wygląda ta kwestia w akumulatorach litowo-cośtam'owych, ale w
przypadku ołowiowych (jak wiem) cykl przemian związanych z roz~ i
naładowaniem - obejmuje nie tylko elektrolit, ale też i elektrody:
osadzają się na nim sole podczas ładowania, zaś przy rozładowaniu
wędrują na drugą stronę. Więc żadne tankowanie elektrolitu nie "dopełni"
rozładowanego aku!
Natomiast można by wymieniać na stacji całego grzmota, pudło z
elektrolitem i elektrodami. Tylko że wchodziła by w paradę delikatna
kwestia odpowiedzialności za niszczący sposób używania aku, czyli tego,
że stacja "paliw" nie miała by pewności (klient takoż), czy do wymiany
nie dokłada: oddaje sprawne bateria, w zamian za mocno już wyeksploatowane.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-07-27 01:54:47
Autor: Iguan_007
100C
On Thursday, July 27, 2017 at 8:25:40 AM UTC+10, JaNus wrote:

Chyba coś żeś w maliny pojechał tym swoim pomysłem. (...) Więc żadne tankowanie elektrolitu nie "dopełni"
rozładowanego aku!

To juz zalezy od rodzaju baterii - wpisz "flow batteries" w Google.

http://energystoragesense.com/flow-batteries/


Pozdrawiam,
Iguan   --
Sezon caly rok:   https://goo.gl/photos/p2xMh3s26ewdUGxdA

Data: 2017-07-27 20:55:14
Autor: HF5BS
100C

Użytkownik "JaNus" <bez@adresu> napisał w wiadomości news:597916e2$0$15192$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-07-26 o 11:30, HF5BS pisze:
To nie lepsze by były ogniwa paliwowe, czy z wymiennym elektrolitem? Tak, że mam aku, jak trzeba, to zjeżdżam na stację i tankuję, ale elektrolit, stary odciągają i sobie gdzieś-tam podładowują i
następnemu chętnemu sprzedają.

Chyba coś żeś w maliny pojechał tym swoim pomysłem. Wprawdzie nie wiem,
jak wygląda ta kwestia w akumulatorach litowo-cośtam'owych, ale w
przypadku ołowiowych (jak wiem) cykl przemian związanych z roz~ i
naładowaniem - obejmuje nie tylko elektrolit, ale też i elektrody:
osadzają się na nim sole podczas ładowania, zaś przy rozładowaniu
wędrują na drugą stronę. Więc żadne tankowanie elektrolitu nie "dopełni"
rozładowanego aku!

Ale jasne jest, że nie chodzi o obecne aku kwasowe, zasadowe, czy jakiebądź!
Chodzi o takie, co będą przystosowane do takiego traktowania. Wyczerpie się, to albo doładować, jak możemy, albo nowy elektrolit, jak nie możemy. Czy na odwrót.

Natomiast można by wymieniać na stacji całego grzmota, pudło z
elektrolitem i elektrodami. Tylko że wchodziła by w paradę delikatna

Nawet chyba były takie pomysły. Ale chyba też nie przeszły.

kwestia odpowiedzialności za niszczący sposób używania aku, czyli tego,
że stacja "paliw" nie miała by pewności (klient takoż), czy do wymiany
nie dokłada: oddaje sprawne bateria, w zamian za mocno już wyeksploatowane.

Dlatego myślałem o wymianie elektrolitu, spuścić rozładowany, rzecz jasna, zebrać to w jakieś naczynie, bo ch.. wie, co tam przybyło, oczyścić, naładować i znów zapodać do wymiany. A akumulator zostawałby ten sam.
Bo tak w ogóle, pomysł z wymianą elektrolitu nie jest mój, ma on całkiem sporo lat. Tylko jakoś nikt jeszcze chyba nie wymyślił akumulatora, który by się nadawał do w miarę łatwej obsługi w ten sposób.

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.

Data: 2017-07-26 10:41:08
Autor: robot
100C
W dniu 2017-07-25 o 21:17, Pszemol pisze:
Czy ktoś siedzący w modelarstwie orientuje się jak są aktualnie na rynku
najszybciej ładujące się akumulatory?

Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów ładuje
się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności akumulatora...

Kto produkuje aku dziś najszybciej ładujące się?

Ja się nie znam.
Ale myślę, że powinieneś zainteresować się akumulatorami stosowanymi
w formule 1 oraz Ferrari LaFerrari.

Data: 2017-07-27 14:15:56
Autor: robot
100C
W dniu 2017-07-26 o 10:41, robot pisze:
W dniu 2017-07-25 o 21:17, Pszemol pisze:
Czy ktoś siedzący w modelarstwie orientuje się jak są aktualnie na rynku
najszybciej ładujące się akumulatory?

Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów ładuje
się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności akumulatora...

Kto produkuje aku dziś najszybciej ładujące się?

Ja się nie znam.
Ale myślę, że powinieneś zainteresować się akumulatorami stosowanymi
w formule 1 oraz Ferrari LaFerrari.

https://youtu.be/HQAaOMd4ToI
http://www.magnetimarelli.com/company/sustainability/news/hy-kers-system-laferrari-hybrid-vehicle-come-out-maranello

Data: 2017-07-26 10:49:49
Autor: elmer radi radisson
100C
On 2017-07-25 21:17, Pszemol wrote:

Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów ładuje
się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności akumulatora...

Nie pomylilo Ci sie jednak przypadkiem z rozładowywaniem?


--

memento lorem ipsum

Data: 2017-07-26 10:56:43
Autor: J.F.
100C
Użytkownik "elmer radi radisson"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ol9l3i$j2g$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2017-07-25 21:17, Pszemol wrote:
Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów ładuje
się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności akumulatora...
Nie pomylilo Ci sie jednak przypadkiem z rozładowywaniem?

Te "boostery" do samochodow sa niezle, bateryjka moze z 5Ah, a pradu daje 200A.

Ale ... jesli tyle daje, to i tyle powinna przyjac przez pewien czas, zanim nie wybuchnie :-)

J.

Data: 2017-07-26 12:57:54
Autor: elmer radi radisson
100C
On 2017-07-26 10:56, J.F. wrote:

Te "boostery" do samochodow sa niezle, bateryjka moze z 5Ah, a pradu daje 200A.

Ale mowa byla o sprzecie RC, tam jak najbardziej zdarzaja sie prady
rozladowania tego rzedu, ale za to lipole raczej laduje sie grzecznie, prądami rzędu 1 do kilku C.



--

memento lorem ipsum

Data: 2017-07-26 12:41:11
Autor: LordBluzg(R)
100C
W dniu 2017-07-25 o 21:17, Pszemol pisze:
Czy ktoś siedzący w modelarstwie orientuje się jak są aktualnie na rynku
najszybciej ładujące się akumulatory?

Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów ładuje
się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności akumulatora...

Kto produkuje aku dziś najszybciej ładujące się?

A nie lepiej wozić ze ze sobą ładowarkę?

http://www.laserpowersystems.com/ct-menu-item-3

https://www.youtube.com/watch?v=_l55Dp233x8

8 gram THORu i wystarczy :)

--
LordBluzg(R)

Data: 2017-07-26 22:12:27
Autor: Marek
100C
On Tue, 25 Jul 2017 19:17:48 -0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Kto produkuje aku dziś najszybciej ładujące się?

Nanotech, 10C. Trwałość 1 rok.

--
Marek

Data: 2017-07-27 01:28:28
Autor: Tomasz Pyra
100C
Dnia Tue, 25 Jul 2017 19:17:48 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

Czy ktoś siedzący w modelarstwie orientuje się jak są aktualnie na rynku
najszybciej ładujące się akumulatory?

Wiem, że niektóre baterie akumulatorów do modeli samolotów i dronów ładuje
się prądem 100x większym niż wynika to z pojemności akumulatora...

A nie są to czasem kondensatory elektrolityczne, tzw. superkondensatory?

One owszem - bardzo szybko się ładują, bardzo szybko rozładowują, ale
jednak są znacznie cięższe i większe niż klasyczne akumulatory.
Do tego sądzę że liniowo im się zmienia potencjał wraz z rozładowaniem, co
też nie jest wygodne.

Data: 2017-07-27 04:48:50
Autor: JaNus
100C
W dniu 2017-07-27 o 01:28, Tomasz Pyra pisze:
A nie są to czasem kondensatory elektrolityczne, tzw.
superkondensatory?

No, nie każdy elektrolityczny jest superkondensatorem,
tylko nieliczne  ;-)
Sądzę, że Pszemol faktycznie mógł usłyszeć właśnie o nich. Użycie
takiego do modelu, który miałby dość długo latać - najlepszym pomysłem
chyba nie jest, ale mają szereg innych zastosowań, z których na
największą uwagę zasługuje chyba KERS (patrz Wikipedia)

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

100C

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona