Data: 2011-05-12 07:48:39 | |
Autor: PeJot | |
105kg na składaku | |
W dniu 2011-05-11 09:42, z pisze:
Zamierzam zakupić składak na dojazdy kombinowane. 105 kilo to jedno, *codzienne* składanie i rozkładanie to drugie. Z pewnością po jakimś czasie pojawią się z tym kłopoty. MZ temat nie do przejścia, chyba że jakiś składak custom-made. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2011-05-12 06:08:50 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
105kg na składaku | |
PeJot <PeJot@o2.pl> napisał(a):
W dniu 2011-05-11 09:42, z pisze: Hmm.. Wydawalo mi się, że skladak (a w kazdym razie taki np Brompton i podrobki) do tego wlasnie jest przeznaczony. Wyjezdzam z domku pod lasem, wsiadam do zatloczonej kolejki (skladanie), wysiadam gdzies w miescie (rozkladanie), dojezdzam do roboty, chowam pod biurko (skladanie), pracuje. A po poludniu na abarot... rmikke -- |
|
Data: 2011-05-12 08:14:24 | |
Autor: PeJot | |
105kg na składaku | |
W dniu 2011-05-12 08:08, Ryszard Mikke pisze:
MZ temat nie do przejścia, chyba że jakiś składak custom-made. Tak to w reklamie wygląda :) -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2011-05-12 06:40:11 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
105kg na składaku | |
PeJot <PeJot@o2.pl> napisał(a):
W dniu 2011-05-12 08:08, Ryszard Mikke pisze: No, ale jak mam nie skladac, to po co skladak? Do sporadycznego przewiezienia na wakacje i tak lepszy jest jakis uchwyt, bo na wakacje mam pelny bagaznik. I okazuje sie, ze skladak to w zasadzie rowerek dla zeglarzy tylko... rmikke -- |
|
Data: 2011-05-12 09:05:33 | |
Autor: PeJot | |
105kg na składaku | |
W dniu 2011-05-12 08:40, Ryszard Mikke pisze:
Tak to w reklamie wygląda :) Nie mówię że masz nie składać, tylko że składanie 4 x dziennie "w te i we wte" raczej nie służy mechanizmowi dobrze. W tanich konstrukcjach szybko robią się luzy na zawiasie. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2011-05-12 09:57:01 | |
Autor: z | |
105kg na składaku | |
PeJot pisze:
Nie mówię że masz nie składać, tylko że składanie 4 x dziennie "w te i we wte" raczej nie służy mechanizmowi dobrze. W tanich konstrukcjach szybko robią się luzy na zawiasie.Jak szybko? Powiedzmy że 4 razy dziennie składany i przejedzie 5-10km. Czy zawiasy zepsują się jako pierwsze? Dobranie nowego sworznia, czy rozwiercenie otworów to nie problem. Chyba że na przeszkodzie stoi aluminium i problem z jego spawaniem. z |
|
Data: 2011-05-12 10:04:43 | |
Autor: PeJot | |
105kg na składaku | |
W dniu 2011-05-12 09:57, z pisze:
Nie mówię że masz nie składać, tylko że składanie 4 x dziennie "w te iJak szybko? Nie mam pojęcia jak szybko to się dzieje, ale po obejrzeniu kilku nienajtańszych, uzywanych składaków z luzami na zawiasie przestałem się interesować takimi rowerami dla siebie. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2011-05-12 08:11:35 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
105kg na składaku | |
PeJot <PeJot@o2.pl> napisał(a):
W dniu 2011-05-12 09:57, z pisze: A te luzy na zawiasie to na pewno od skladania? Przeciez to pracuje w czasie jazdy... rmikke -- |
|
Data: 2011-05-12 13:29:01 | |
Autor: Grzegorz | |
105kg na składaku | |
Hello Ryszard Mikke !:
A te luzy na zawiasie to na pewno od skladania? Cały problem w tym, że to NIE MOŻE pracować w czasie jazdy .... Tylko barczo małe sprężyste odkształcenia, nic poza tym. Musi być sztywno połączone, bez żadnych luzów. Inaczej się rozwali, to tylko kwestia czasu. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2011-05-12 10:08:12 | |
Autor: Grzegorz | |
105kg na składaku | |
Hello z !:
Nie mówię że masz nie składać, tylko że składanie 4 x dziennie "w te iJak szybko? Powiedzmy że 4 razy dziennie składany i przejedzie 5-10km. Problemem nie jest jakieś wycieranie się części ... zresztą można to zawsze wymienić, a nasmarowane wytrzymają setki otwarć. Problemem są luzy - jak coś się niedokładnie zamknie, to przy nawet najmniejszych luzach po prostu wytłucze, i potem rozwala. Mój stary składak miał zamknięcie na śrubę - po mocnym dokręceniu trzymało. I zakładam, że dobre zamknięcie też jest bez luzów - wtedy wytrzyma długo. Niektóre modele miały spaprane zamknięcie - wtedy pojawiały się luzy, potem pęknięcia, potem składak w dwóch częściach :-D ! Inna sprawa, że zamykający musi umieć zamykać ... A najlepiej - kupić i spróbować :-D ! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2011-05-12 14:03:14 | |
Autor: z | |
105kg na składaku | |
Grzegorz pisze:
Problemem nie jest jakieś wycieranie się części ... zresztą można to zawsze wymienić, a nasmarowane wytrzymają setki otwarć. Problemem są luzy - jak coś się niedokładnie zamknie, to przy nawet najmniejszych luzach po prostu wytłucze, i potem rozwala. Rozumiem że zakładając minimalną dbałość o sprzęt taki zawias nie powinien rozpaść się wcześniej niż łożyska w piastach z |
|
Data: 2011-05-12 14:05:46 | |
Autor: Grzegorz | |
105kg na składaku | |
Hello z !:
Problemem nie jest jakieś wycieranie się części ... zresztą można to :-D ! W sumie masz rację .... moje doświadczenia to potwierdzają. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2011-05-12 09:24:52 | |
Autor: z | |
105kg na składaku | |
PeJot pisze:
105 kilo to jedno, *codzienne* składanie i rozkładanie to drugie. Z pewnością po jakimś czasie pojawią się z tym kłopoty.O jakich kłopotach piszesz? Zawiasy się psują od ich używania? :-) Jak już uzbieram na willę... :-) Teraz ma być składak który wytrzyma mają wagę :-) z |
|
Data: 2011-05-12 10:08:10 | |
Autor: PeJot | |
105kg na składaku | |
W dniu 2011-05-12 09:24, z pisze:
PeJot pisze: Zamki też. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|