Niech ktos obeznany wytlumaczy mi, czy za przekroczenie dozwolonych czasow pracy (na tacho) rozstrzeliwuja na miejscu?

Od samej granicy do Swiebodzina jeden wielki korek - tir za tirem. Geneza tego mega korka to spowolnienia na utrudnieniach przy budowie A2, ale co najciekawsze, glownym powodem postojow po 2 godzinki to inteligentni inaczej tirowcy!

Niektorych w czasie owych spowolnien zlapal czas na przymusowy odpoczynek. Panowie wybrali sobie rewelacyjne miejsca do odpoczynku - droge krajowa nr 2 a dokladnie prawy pas...  Oczywiscie nie trzeba tlumaczyc, ze kazdy slon, chcac wyprzedzic takich "spiochow", musial odczekac na spory kawalek wolnego pomiedzy jadacymi z przeciwka...


--
Picasso

Dnia pięknego Wed, 15 Dec 2010 22:38:25 +0100 osobnik zwany P_ablo
wystukał:

Niech ktos obeznany wytlumaczy mi

a umiesz czytać coś więcej niż fakt czy se?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

poszukaj sobie ile wynoszą kary to przestaniesz pitolic glupoty.
mojemu klientowi za brak jakiegos jednego swistka (jednej kartki papieru) ITD naliczyla bodajze 15kpln kary. kierowca zwyczajnie zapomniał wziąć z firmy. ja sie ani troche nie dziwie ze przestrzegaja przepisow. kary sa drakonskie.

begin Michał Gut

poszukaj sobie ile wynoszą kary to przestaniesz pitolic glupoty. mojemu
klientowi za brak jakiegos jednego swistka (jednej kartki papieru) ITD
naliczyla bodajze 15kpln kary. kierowca zwyczajnie zapomniał wziąć z
firmy. ja sie ani troche nie dziwie ze przestrzegaja przepisow. kary sa
drakonskie.

Jest jakiś przepis który karze jechać do ostatniej minuty i zatrzymać się wprost na drodze i spać? Trzeba było zjechać na parking odpowiednio wcześniej, a nie kimać na pasie. Nic nie tłumaczy takiego debilizmu.

--
ignorance is bliss

W dniu 2010-12-15 23:06, to pisze:

begin Michał Gut

poszukaj sobie ile wynoszą kary to przestaniesz pitolic glupoty. mojemu
klientowi za brak jakiegos jednego swistka (jednej kartki papieru) ITD
naliczyla bodajze 15kpln kary. kierowca zwyczajnie zapomniał wziąć z
firmy. ja sie ani troche nie dziwie ze przestrzegaja przepisow. kary sa
drakonskie.

Jest jakiś przepis który karze jechać do ostatniej minuty i zatrzymać się wprost na drodze i spać? Trzeba było zjechać na parking odpowiednio wcześniej, a nie kimać na pasie. Nic nie tłumaczy takiego debilizmu.

Jadąc/stojąc w korku nie zawsze masz taką możliwość.

--
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
CB: Intek M-490 ML 145

+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna   |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+

begin Przemysław Gubernat

Jadąc/stojąc w korku nie zawsze masz taką możliwość.

CB im zamarzło? --
ignorance is bliss

CB im zamarzło?

cb to nie lek na wszystko, nie staja sie dzieki niemu wszystkowiedzacy
nie zawsze moga zjechac, a moze probowali ale zabraklo im ze 3km...ch go wie

Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:ieccam$b19$1portraits.wsisiz.edu.pl...

CB im zamarzło?

cb to nie lek na wszystko, nie staja sie dzieki niemu wszystkowiedzacy

Nie - nawet z nim niektórzy pozostają nicniewiedzący i nicniemyślący.
Niestety.

Nie - nawet z nim niektórzy pozostają nicniewiedzący i nicniemyślący.
Niestety.

prawda to. cb to swietne narzedzie ale jeszcze trzeba miec rozwinieta nitke pomiedzy uszami

On 16 Gru, 09:05, Michał Gut
<mic...@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> wrote:

> Nie - nawet z nim niektórzy pozostają nicniewiedzący i nicniemyślący.
> Niestety.

prawda to. cb to swietne narzedzie ale jeszcze trzeba miec rozwinieta nitke
pomiedzy uszami

Jak to mawia moj kolega - nawet najlepsze narzedzie nei zastapi
mozgu :)

On 15 Dec 2010 22:06:14 GMT,  to wrote:

Jest jakiś przepis który karze jechać do ostatniej minuty i zatrzymać się wprost na drodze i spać? Trzeba było zjechać na parking odpowiednio wcześniej, a nie kimać na pasie. Nic nie tłumaczy takiego debilizmu.

Kierowca ma na poparcie zapis z tacho, ze poprzedni parking mijal
godzine wczesniej i w planie mial jeszcze przejechanie trzech :-)

Niestety - durne przepisy trzeba zwalczac nimi samymi. Skoro doprowadzili do tego zbsolutnie pod zadnym pozorem nie wolno
minuty dluzej, to stajemy i wieszamy kartke "pretensje kierowac W-wa
ul Wiejska".

Zakladajac oczywiscie ze jest w tym troche prawdy, a nie np madrzy
tirmani uslyszeli ile tego korka jest, wiec udali sie na zasluzony i
przymusowy odpoczynek, bo przez najblizsze 2h i tak nigdzie nie dojada
...

J.

begin J.F.

Kierowca ma na poparcie zapis z tacho, ze poprzedni parking mijal
godzine wczesniej i w planie mial jeszcze przejechanie trzech :-)

Nie widział śniegu za oknem i nie słyszał na CB, że jest korek?
 

Niestety - durne przepisy trzeba zwalczac nimi samymi. Skoro
doprowadzili do tego zbsolutnie pod zadnym pozorem nie wolno minuty
dluzej, to stajemy i wieszamy kartke "pretensje kierowac W-wa ul
Wiejska".

Ale przepis wcale nie jest durny. Jak sobie inaczej ustalenie takiego limitu? Gdyby było powiedziane, że w pewnych warunkach kierowca może jechać dłużej to z całą pewnością nagle okazałoby się, ze te "pewne warunku" występują co drugi dzień.

Zakladajac oczywiscie ze jest w tym troche prawdy, a nie np madrzy
tirmani uslyszeli ile tego korka jest, wiec udali sie na zasluzony i
przymusowy odpoczynek, bo przez najblizsze 2h i tak nigdzie nie dojada
..

Jestem pewien, że 99% takich przypadków to efekt celowego działania (i tak jestem spóźniony to przekimam gdziekolwiek, a resztę mam w dupie) lub w najlepszym razie bezmyślności.

--
ignorance is bliss

Jestem pewien, że 99% takich przypadków to efekt celowego działania (i
tak jestem spóźniony to przekimam gdziekolwiek, a resztę mam w dupie) lub
w najlepszym razie bezmyślności.

część z pewnością. ale nie generalizuj - nie 99%.

Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:ieccdn$b1h$1portraits.wsisiz.edu.pl...

Jestem pewien, że 99% takich przypadków to efekt celowego działania (i
tak jestem spóźniony to przekimam gdziekolwiek, a resztę mam w dupie) lub
w najlepszym razie bezmyślności.

część z pewnością. ale nie generalizuj - nie 99%.

I tak mało wycenił.
Na TIR-ach jeżdżą takie młotki, że bezmyślność jest u nich stanem naturalnym i codziennym, niezależnie od tego co robią.

I tak mało wycenił.
Na TIR-ach jeżdżą takie młotki, że bezmyślność jest u nich stanem naturalnym i codziennym, niezależnie od tego co robią.

jezdza mlotki ale nie same. Przekrój od inteligencji ktorej sie nie powiodło do totalnych debili. bez przesady.

Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:iech60$bhr$1portraits.wsisiz.edu.pl...

I tak mało wycenił.
Na TIR-ach jeżdżą takie młotki, że bezmyślność jest u nich stanem naturalnym i codziennym, niezależnie od tego co robią.

jezdza mlotki ale nie same. Przekrój od inteligencji ktorej sie nie powiodło do totalnych debili. bez przesady.

Te 1% na tą inteligencję to i tak duży margines.

Te 1% na tą inteligencję to i tak duży margines.

lol ale ty ich znienawidziles:D:D:D
sluchajac tych co nawijaja na cb to mozna by faktycznie odniesc wrazenie o zaniku organu nieuzywanego,
ale nie kazdy nawija przez cb, wierze w nich!

begin Michał Gut

lol ale ty ich znienawidziles:D:D:D
sluchajac tych co nawijaja na cb to mozna by faktycznie odniesc wrazenie
o zaniku organu nieuzywanego,
ale nie kazdy nawija przez cb, wierze w nich!

Ich poziom inteligencji widać choćby po tym, że wolą kiblować dwie doby w zaspie niż sobie wcześniej załatwić jakieś łańcuchy.

--
ignorance is bliss

Ich poziom inteligencji widać choćby po tym, że wolą kiblować dwie doby w
zaspie niż sobie wcześniej załatwić jakieś łańcuchy.

to do takiego kolosa mozna lancuchy jakies zastosowac? zreszta na ubitym sniegu i lodzie raczej by nie pomogly. przy tej ostatniej blokadzie na 11tce to był snieg czy lod?

begin Michał Gut

to do takiego kolosa mozna lancuchy jakies zastosowac?

Na Allegro mnĂłstwo tego.

zreszta na ubitym
sniegu i lodzie raczej by nie pomogly. przy tej ostatniej blokadzie na
11tce to był snieg czy lod?

Twierdzisz, że załadowany TIR się zakopał w lodzie?

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w

Ich poziom inteligencji widać choćby po tym, że wolą kiblować dwie doby w
zaspie niż sobie wcześniej załatwić jakieś łańcuchy.

Daj fotke swojego bagaznika.

J.

begin J.F.

Ich poziom inteligencji widać choćby po tym, że wolą kiblować dwie doby
w
zaspie niż sobie wcześniej załatwić jakieś łańcuchy.

Daj fotke swojego bagaznika.

Po co? ;)

--
ignorance is bliss

On 16 Dec 2010 19:07:21 GMT,  to wrote:

begin J.F.

Ich poziom inteligencji widać choćby po tym, że wolą kiblować dwie doby
w
zaspie niż sobie wcześniej załatwić jakieś łańcuchy.

Daj fotke swojego bagaznika.

Po co? ;)

Zebysmy mogli ocenic twoja inteligencje. Lancuchy masz ? J.

begin J.F.

Zebysmy mogli ocenic twoja inteligencje. Lancuchy masz ?

Czy ja jestem kierowca TIR-a?

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w

begin J.F.

Zebysmy mogli ocenic twoja inteligencje. Lancuchy masz ?

Czy ja jestem kierowca TIR-a?

A jak utkniesz kiedys w zaspie, to co ci podpowie twoja inteligencja ? :-)

J.

begin J.F.

A jak utkniesz kiedys w zaspie, to co ci podpowie twoja inteligencja ?
:-)

Nie utknę, moja osobówka jest odpowiednio wyposażona pod tym względem, w każdym razie na pewno byłbym jednym z ostatnich, którzy by utknęli.

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4d0f59de$0$22793$65785112news.neostrada.pl...

begin J.F.

A jak utkniesz kiedys w zaspie, to co ci podpowie twoja inteligencja ?
:-)

Nie utknę, moja osobówka jest odpowiednio wyposażona pod tym względem, w
każdym razie na pewno byłbym jednym z ostatnich, którzy by utknęli.

Dlatego poprosilem o fotke bagaznika - chcialbym ocenic to wyposazenie :-P

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:c14lg6p97i4611v7l3jubh534hl4600b8r4ax.com...

On 16 Dec 2010 19:07:21 GMT,  to wrote:

begin J.F.

Ich poziom inteligencji widać choćby po tym, że wolą kiblować dwie doby
w
zaspie niż sobie wcześniej załatwić jakieś łańcuchy.

Daj fotke swojego bagaznika.

Po co? ;)

Zebysmy mogli ocenic twoja inteligencje. Lancuchy masz ?

Zimówki mu zapewne wystarczą.
Łańcuchy miały być zamiast i to dla tirów.

Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:ieciks$bme$1portraits.wsisiz.edu.pl...

Te 1% na tą inteligencję to i tak duży margines.

lol ale ty ich znienawidziles:D:D:D

Nic z tych rzeczy, ja po prostu miałem okazję ich poznać osobiście.

Gość w rodzinie ma firmę transportową.
On co prawda należy do tego 1%, ale między nimi jest taki sam jak oni.

lol ale ty ich znienawidziles:D:D:D

Nic z tych rzeczy, ja po prostu miałem okazję ich poznać osobiście.
Gość w rodzinie ma firmę transportową.
On co prawda należy do tego 1%, ale między nimi jest taki sam jak oni.

ciekawe:) to moze ja trafiam jakos na tych lepszych (fakt, nie wszyscy, ale sam doswiadczylem kilkukrotnie pomocy ze strony kirtowcow tirow i na drodze jakos tez nie maam z nimi zatargow). aczkolwiek jeżą mnie ich blokady od czasu do czasu(chodzi mi o blokowanie ruchu jak strajkuja)

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w

begin J.F.

Kierowca ma na poparcie zapis z tacho, ze poprzedni parking mijal
godzine wczesniej i w planie mial jeszcze przejechanie trzech :-)

Nie widział śniegu za oknem i nie słyszał na CB, że jest korek?

Nie ma obowiazku posiadac CB, a nawet jak ma, to nie ma obowiazku sluchac :-)

Niestety - durne przepisy trzeba zwalczac nimi samymi. Skoro
doprowadzili do tego zbsolutnie pod zadnym pozorem nie wolno minuty
dluzej, to stajemy i wieszamy kartke "pretensje kierowac W-wa ul
Wiejska".

Ale przepis wcale nie jest durny. Jak sobie inaczej ustalenie takiego
limitu? Gdyby było powiedziane, że w pewnych warunkach kierowca może
jechać dłużej to z całą pewnością nagle okazałoby się, ze te "pewne
warunku" występują co drugi dzień.

No to dopisz jeszcze wysoki mandat i sie skonczy tak ze kierowca tira bedzie wolal spac na srodku drogi :-)

Zakladajac oczywiscie ze jest w tym troche prawdy, a nie np madrzy
tirmani uslyszeli ile tego korka jest, wiec udali sie na zasluzony i
przymusowy odpoczynek, bo przez najblizsze 2h i tak nigdzie nie dojada
..

Jestem pewien, że 99% takich przypadków to efekt celowego działania (i
tak jestem spóźniony to przekimam gdziekolwiek, a resztę mam w dupie) lub
w najlepszym razie bezmyślności.

Co najmniej watpie. Im w koncu tez zalezy na dojechaniu.

J.

On 2010-12-16, to <to@abc.xyz> wrote:

Ale przepis wcale nie jest durny. Jak sobie inaczej ustalenie takiego limitu? Gdyby było powiedziane, że w pewnych warunkach kierowca może jechać dłużej to z całą pewnością nagle okazałoby się, ze te "pewne warunku" występują co drugi dzień.

Przede wszystkim przepis jest inny niż Ci się wydaje i pozwala czasem
naciągnąć czas pracy.

Krzysiek Kiełczewski

W dniu 2010-12-16 20:49, Krzysiek Kielczewski pisze:

Przede wszystkim przepis jest inny niż Ci się wydaje i pozwala czasem
naciągnąć czas pracy.

a uzupelniajac wypowiedz kolegi tutaj mozna doczytac jak to wyglada:
http://tinyurl.com/25oykpe
reasumujac - dla kierowcy gra nie warta zachodu, bo ten postoj i tak musi odbebnic a przynajmniej w razie kontroli nie bedzie musial sie tlumaczyc i klocic z policjantem/inspektorem/celnikiem dlaczego jest tak a nie inaczej. tym bardziej, ze jezeli kontrola bedzie odbywala sie np. w niemczech to szwab nawet nie bedzie chcial z toba dyskutowac, tylko jebnie ci pieciocyfrowy mandat w euro. jezeli go nie zaplacisz gotowka albo karta na miejscu to do polski wrocisz autostopem bo pojazd zostanie odholowany na parking policyjny.

takie realia.

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com>

Przede wszystkim przepis jest inny niż Ci się wydaje i pozwala czasem
naciągnąć czas pracy.

A wytlumaczysz to potem kontroli za pol roku, w lipcowy upal, czy trzeba poczekac na policjanta zeby pisemnie potwierdzil "byla wyzsza koniecznosc".

J.

On 2010-12-17, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Przede wszystkim przepis jest inny niż Ci się wydaje i pozwala czasem
naciągnąć czas pracy.

A wytlumaczysz to potem kontroli za pol roku, w lipcowy upal, czy trzeba poczekac na policjanta zeby pisemnie potwierdzil "byla wyzsza koniecznosc".

Ja o przepisie pisałem, a nie o tym jak tirman się będzie umiał
tłumaczyć.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iefikl$t1d$1news.onet.pl...

>
A wytlumaczysz to potem kontroli za pol roku, w lipcowy upal, czy trzeba poczekac na policjanta zeby pisemnie potwierdzil "byla wyzsza koniecznosc".

Chyba latwo wywnioskowac z zapisanych danych co sie tam dzialo i jak ma sie to do relacji kierowcy...


--
Picasso

W dniu 2010-12-17 18:25, Pa_blo pisze:

Chyba latwo wywnioskowac z zapisanych danych co sie tam dzialo i jak ma sie
to do relacji kierowcy...

wytlumaczysz to niemieckiemu policjantowi ktory widzac polska tablice rejestracyjna az zaciera rece 'ile by mu dopierdolic'? i rozumie tylko w swoim jezyku?

Tę światłą myśl zachowuję raczej dla milicjantów czeskich i słowackich.


-- -- -

| policjantowi ktory widzac polska tablice rejestracyjna az zaciera rece 'ile by mu dopierdolic'?
| i rozumie tylko w swoim jezyku?

Użytkownik "mister" <bez@emaila.com> napisał w wiadomości news:iegj6m$5sr$1inews.gazeta.pl...

wytlumaczysz to niemieckiemu policjantowi ktory widzac polska tablice rejestracyjna az zaciera rece 'ile by mu dopierdolic'? i rozumie tylko w swoim jezyku?

A tam nie obowiazuje prawo ?
Trudno nauczyc kilku slow po niemiecku i zaznajomic z kilkoma paragrafami?

W sumie - po co sie pytam... latwiej kimac blokujac kilkuset kierowcow niz nauczyc sie paru slow po niemiecku!

--
Picasso

W dniu 2010-12-18 22:11, P_ablo pisze:

A tam nie obowiazuje prawo ?
Trudno nauczyc kilku slow po niemiecku i zaznajomic z kilkoma paragrafami?

W sumie - po co sie pytam... latwiej kimac blokujac kilkuset kierowcow
niz nauczyc sie paru slow po niemiecku!

latwiej nie narazac siebie i swojego pracodawcy na niepotrzebne problemy.

Użytkownik "mister" <bez@emaila.com> napisał w wiadomości news:ielji1$8pa$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-12-18 22:11, P_ablo pisze:

A tam nie obowiazuje prawo ?
Trudno nauczyc kilku slow po niemiecku i zaznajomic z kilkoma paragrafami?

W sumie - po co sie pytam... latwiej kimac blokujac kilkuset kierowcow
niz nauczyc sie paru slow po niemiecku!

latwiej nie narazac siebie i swojego pracodawcy na niepotrzebne problemy.

I zjechać na parking ZANIM skończy się czas.

W dniu 2010-12-19 20:34, Cavallino pisze:

I zjechać na parking ZANIM skończy się czas.

jezeli to mozliwe, to jak najbardziej :)

Użytkownik "mister" <bez@emaila.com> napisał w wiadomości news:ielstv$h6q$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-12-19 20:34, Cavallino pisze:

I zjechać na parking ZANIM skończy się czas.

jezeli to mozliwe

Co jest niemoĹźliwe?
Skontaktowanie, że jak została godzina, a na CB wrzeszczą że korek do kolejnego parkingu na 1,5 to może się okazać że się nie zdąży? ;-)

begin mister

W dniu 2010-12-19 20:34, Cavallino pisze:

I zjechać na parking ZANIM skończy się czas.

jezeli to mozliwe, to jak najbardziej :)

Zawsze jest możliwe. Jeśli warunki są trudne, to trzeba zjechać z odpowiednim zapasem, a nie posuwać na pałę i potem kimać na poboczu i blokować ruch. --
ignorance is bliss

Dnia pięknego Mon, 20 Dec 2010 16:05:55 +0000 osobnik zwany to wystukał:

begin mister

W dniu 2010-12-19 20:34, Cavallino pisze:

I zjechać na parking ZANIM skończy się czas.

jezeli to mozliwe, to jak najbardziej :)

Zawsze jest możliwe. Jeśli warunki są trudne, to trzeba zjechać z
odpowiednim zapasem, a nie posuwać na pałę i potem kimać na poboczu i
blokować ruch.

pieprzysz jak z tą Twoją "certyfikowaną toyotą prius"
ostatnio wyjechałem spod firmy i na CB mówili, że Trasa Toruńska jest przejezdna. Po dojechaniu do niej po 20 minutach już nie była. korek bbył na 15km. I co? --
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

On Fri, 17 Dec 2010 18:25:35 +0100,  Pa_blo wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

A wytlumaczysz to potem kontroli za pol roku, w lipcowy upal, czy trzeba poczekac na policjanta zeby pisemnie potwierdzil "byla wyzsza koniecznosc".

Chyba latwo wywnioskowac z zapisanych danych co sie tam dzialo i jak ma sie to do relacji kierowcy...

latwo, ale siedzac za biurkiem przed wentylatorem latwo tez stwierdzic
"a co mnie to obchodzi - ja widze przekroczony czas pracy" :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:te6pg61e2dkb3jvkfnolocmiu1l7a1rlv54ax.com...

latwo, ale siedzac za biurkiem przed wentylatorem latwo tez stwierdzic
"a co mnie to obchodzi - ja widze przekroczony czas pracy" :-)

A myslisz, ze kontrolerowi tak bardzo chce sie wypelniac wnioski do sadu o ukaranie?

--
Picasso

On Sat, 18 Dec 2010 22:04:49 +0100,  P_ablo wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

latwo, ale siedzac za biurkiem przed wentylatorem latwo tez stwierdzic
"a co mnie to obchodzi - ja widze przekroczony czas pracy" :-)

A myslisz, ze kontrolerowi tak bardzo chce sie wypelniac wnioski do sadu o ukaranie?

do sadu, czy wysoka kare nalozy w drodze decyzji ? Tak czy inaczej - za to mu placa, to moze i takie kryterium oceny :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:l89qg6lnsn4lql76kh6ks3r1gbtr8n0jv14ax.com...

> do sadu, czy wysoka kare nalozy w drodze decyzji ?
Tak czy inaczej - za to mu placa, to moze i takie kryterium oceny :-)

Z drugiej strony, gdy musza gdzies dojechac, to potrafia wtykac szmaty pod tarczki... Jest taka stara maksyma "dla chcacego nic trudnego"...

--
Picasso

On Wed, 15 Dec 2010 22:38:25 +0100,  P_ablo wrote:

Niech ktos obeznany wytlumaczy mi, czy za przekroczenie dozwolonych czasow pracy (na tacho) rozstrzeliwuja na miejscu?

No tak cos na ksztalt rozstrzelania. I niekoniecznie na miejscu - kontrola moze wpasc znacznie pozniej .. J.

Użytkownik "P_ablo" <op@op.pl> napisał w wiadomości news:

Od samej granicy do Swiebodzina jeden wielki korek - tir za tirem. Geneza tego mega korka to spowolnienia na utrudnieniach przy budowie A2, ale co najciekawsze, glownym powodem postojow po 2 godzinki to inteligentni inaczej tirowcy!

Niektorych w czasie owych spowolnien zlapal czas na przymusowy odpoczynek. Panowie wybrali sobie rewelacyjne miejsca do odpoczynku - droge krajowa nr 2 a dokladnie prawy pas...  Oczywiscie nie trzeba tlumaczyc, ze kazdy slon, chcac wyprzedzic takich "spiochow", musial odczekac na spory kawalek wolnego pomiedzy jadacymi z przeciwka...

W poniedziaek muszę dostać się do Berlina.
Może lepiej przez Kostrzyn w takim przypadku?

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d097c3c$0$27043$65785112news.neostrada.pl...

W poniedziaek muszę dostać się do Berlina.
Może lepiej przez Kostrzyn w takim przypadku?

pociągiem :)

@

Użytkownik "Artur Miller" <armi@nigdzie.pl> napisał w wiadomości news:iecpm1$tf3$1usenet.news.interia.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d097c3c$0$27043$65785112news.neostrada.pl...

W poniedziaek muszę dostać się do Berlina.
Może lepiej przez Kostrzyn w takim przypadku?

pociągiem :)

Cena nie ta.
Nie stać mnie na 500 zł zamiast 150.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w

Użytkownik "Artur Miller" <armi@nigdzie.pl> napisał w wiadomości

W poniedziaek muszę dostać się do Berlina.
Może lepiej przez Kostrzyn w takim przypadku?

pociągiem :)

Cena nie ta.  Nie stać mnie na 500 zł zamiast 150.

A stac cie na dwa dni postoju w drodze ? :-P

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ied8d8$nt2$1news.onet.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w

Użytkownik "Artur Miller" <armi@nigdzie.pl> napisał w wiadomości

W poniedziaek muszę dostać się do Berlina.
Może lepiej przez Kostrzyn w takim przypadku?

pociągiem :)

Cena nie ta.  Nie stać mnie na 500 zł zamiast 150.

A stac cie na dwa dni postoju w drodze ? :-P

Zawsze mogę zjechać i wsiąść do pociągu.

On Thu, 16 Dec 2010 15:43:24 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w

W poniedziaek muszę dostać się do Berlina.
Może lepiej przez Kostrzyn w takim przypadku?

pociągiem :)

Cena nie ta.  Nie stać mnie na 500 zł zamiast 150.

A stac cie na dwa dni postoju w drodze ? :-P

Zawsze mogę zjechać i wsiąść do pociągu.

A co masz za pojazd - T-34 ? Bo inaczej to troche polemizowalbym z tym
"zawsze" :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5u3lg6hqa3tfjg4qs1t6ni4ota0kiedeqm4ax.com...

On Thu, 16 Dec 2010 15:43:24 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w

W poniedziaek muszę dostać się do Berlina.
Może lepiej przez Kostrzyn w takim przypadku?

pociągiem :)

Cena nie ta.  Nie stać mnie na 500 zł zamiast 150.

A stac cie na dwa dni postoju w drodze ? :-P

Zawsze mogę zjechać i wsiąść do pociągu.

A co masz za pojazd - T-34 ? Bo inaczej to troche polemizowalbym z tym
"zawsze" :-)

Znaczy sugerujesz że tak zasypie, iż ani do przodu, ani do tyłu się nie da?
Bez żartów, sam pisałeś że to niziny. ;-)

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

pociągiem :)

Cena nie ta.  Nie stać mnie na 500 zł zamiast 150.

A stac cie na dwa dni postoju w drodze ? :-P

Zawsze mogę zjechać i wsiąść do pociągu.

A co masz za pojazd - T-34 ? Bo inaczej to troche polemizowalbym z tym
"zawsze" :-)

Znaczy sugerujesz że tak zasypie, iż ani do przodu, ani do tyłu się nie da?
Bez żartów, sam pisałeś że to niziny. ;-)

No ale z przodu korek, z tylu korek, z lewej barierka, z prawej barierka i row - i jak zjedziesz ?

Doswiadczenia niemieckich kierowcow pokazuja ze to moze dwa dni trwac .. ale musze przyznac ze juz od wielu lat nie slyszalem o takim korku gigancie :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

No ale z przodu korek, z tylu korek, z lewej barierka, z prawej barierka i row - i jak zjedziesz ?

O czym Ty gadasz?
O jakiejś drodze z barierkami po obu stronach i szerokości 3m?

Aaaaa, Ty się boisz warunków po niemieckiej stronie?
Spoko, jak będzie śnieg, to się w Kostrzynie albo Frankfurcie na banę przesiądę.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d097c3c$0$27043$65785112news.neostrada.pl...

W poniedziaek muszę dostać się do Berlina.
Może lepiej przez Kostrzyn w takim przypadku?

We wtorek rano przeskoczylem z pozka do Berlina w niecale 4 godziny - czyli normalnie.
Kiedy wczoraj wracalem korek zaczal sie w Boczowie, nie chcialem jechac bokiem przez Sulecin, Miedzyrzecz itd bo balem sie nieodsniezonych drog. Po spedzeniu paru godzin w korku wkurwiony zdecydowalem sie na nawrotke do Rzepina i jazde jak wyzej. Oczywiscie aby dotrzec do pierwszego ronda w Rzepinie musialem ponownie postac w korku ok 30 minut :)  Pozniej juz poszlo lekko, na drogach co prawda sporo sniegu a plugopiaskarki zbieraly tylko to co miekkie (chyba te plugi z plastiku maja) ale szlo jechac 40-50/h. Modlilem sie tylko aby po drodze nie bylo jakiegos madrali w poprzek drogi, ktoremu nie wyszlo zawracanie...

Mysle, ze autostrada do Nowego Tomysla, dwojka do trzciela, w Trzcielu na Miedzyrzecz, Sulecin, Trzciel do Słubic. Z Slubic na Swiecko a dalej juz jedziesz bez problemow, nie jedz przez Frankfurt bo w miescie sporo objazdow.

--
Picasso

Użytkownik "Pa_blo" <jajco|@bajco.py.ly> napisał w wiadomości news:ied8k7$hju$1mx1.internetia.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d097c3c$0$27043$65785112news.neostrada.pl...

W poniedziaek muszę dostać się do Berlina.
Może lepiej przez Kostrzyn w takim przypadku?

We wtorek rano przeskoczylem z pozka do Berlina w niecale 4 godziny - czyli normalnie.
Kiedy wczoraj wracalem korek zaczal sie w Boczowie, nie chcialem jechac bokiem przez Sulecin, Miedzyrzecz itd bo balem sie nieodsniezonych drog. Po spedzeniu paru godzin w korku wkurwiony zdecydowalem sie na nawrotke do Rzepina i jazde jak wyzej. Oczywiscie aby dotrzec do pierwszego ronda w Rzepinie musialem ponownie postac w korku ok 30 minut :)  Pozniej juz poszlo lekko, na drogach co prawda sporo sniegu a plugopiaskarki zbieraly tylko to co miekkie (chyba te plugi z plastiku maja) ale szlo jechac 40-50/h. Modlilem sie tylko aby po drodze nie bylo jakiegos madrali w poprzek drogi, ktoremu nie wyszlo zawracanie...

Mysle, ze autostrada do Nowego Tomysla, dwojka do trzciela, w Trzcielu na Miedzyrzecz, Sulecin, Trzciel do Słubic. Z Slubic na Swiecko a dalej juz jedziesz bez problemow, nie jedz przez Frankfurt bo w miescie sporo objazdow.

Jakbyś jeszcze raz jechał w tamtym kierunku daj znać co i jak.
Może odśnieżą i jakoś się odkorkuje.

Użytkownik "Pa_blo" <jajco|@bajco.py.ly> napisał w wiadomości news:

Kiedy wczoraj wracalem korek zaczal sie w Boczowie, nie chcialem jechac bokiem przez Sulecin, Miedzyrzecz itd bo balem sie nieodsniezonych drog. Po spedzeniu paru godzin w korku wkurwiony zdecydowalem sie na nawrotke do Rzepina i jazde jak wyzej. Oczywiscie aby dotrzec do pierwszego ronda w Rzepinie musialem ponownie postac w korku ok 30 minut :)  Pozniej juz poszlo lekko, na drogach co prawda sporo sniegu a plugopiaskarki zbieraly tylko to co miekkie (chyba te plugi z plastiku maja) ale szlo jechac 40-50/h. Modlilem sie tylko aby po drodze nie bylo jakiegos madrali w poprzek drogi, ktoremu nie wyszlo zawracanie...

Mysle, ze autostrada do Nowego Tomysla, dwojka do trzciela, w Trzcielu na Miedzyrzecz, Sulecin, Trzciel do Słubic.

Jak tak patrzę na traffic na targeo, to nie jest źle na DK2, tylko w okolicach Rzepina jakieś zamknięcie, ale Ty wspominałeś że korek zaczął się dalej.
W Rzepinie jest jakiś objazd, czy wahadło?

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d0b14ac$0$22808$65785112news.neostrada.pl...

>
Jak tak patrzę na traffic na targeo, to nie jest źle na DK2, tylko w okolicach Rzepina jakieś zamknięcie, ale Ty wspominałeś że korek zaczął się dalej.
W Rzepinie jest jakiś objazd, czy wahadło?

Jadac w kierunku Swiecka korkuje sie w Rzepinie od skretu w prawo za przejazdem kolejowym do przyszlego wezla gdzie bedzie zaczynala sie platna A2. Na tym skrecie tiry musza przejezdzac niemal na zmiane bo zakret ma 90% i moga sie zahaczyc no i po drodze sa 2 waskie ronda. W strone Poznania korkowalo sie o godz 12 w Boczowie a kiedy cofalem sie do Rzpina ok godz 15, korek siegal juz samego przejscia granicznego...

Biorac pod uwage, ze ostatnio nie padalo, proponuje jednak jechac tak jak napisalem. Ta droga moze nie jest idealna ale jest slabo uczeszczana i spokojnie mozna dojechac do samych Slubic. Najomy dzisiaj rano jechal z Berlina przez Kostrzyn, Skwierzyne i Pniewy - przejechal normalnie. Ja mam traume zwiazana z Kostrzynem wiec tam nie lubie jezdzic ;)

--
Picasso