Data: 2014-02-17 14:12:48 | |
Autor: Kapibara | |
112 - niby dziala, ale... | |
Dnia Sun, 16 Feb 2014 07:26:25 -0800 (PST), Marcin Kiciñski napisa³(a):
Malem wczoraj potrzebe skorzystania z numeru 112. [ciach!] Mnie zastanawia po co ludzie dzwoni± na 112 chc±c wezwaæ pogotowie. Zapomnia³o siê o 999? |
|
Data: 2014-02-17 13:16:48 | |
Autor: AZ | |
112 - niby dziala, ale... | |
On 2014-02-17, Kapibara <xxxx@yyyyy.zzz> wrote:
Dnia Sun, 16 Feb 2014 07:26:25 -0800 (PST), Marcin Kiciński napisał(a):Pogotowie da rade wyciagnac zakleszczonego z pojazdu? A gdyby nawet to to jest pikus, wyobraz sobie, ze sa tu tacy co na 112 dzwonia bo zlapali kapcia... -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-02-17 17:44:07 | |
Autor: John Kołalsky | |
112 - niby dziala, ale... | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> Pogotowie da rade wyciagnac zakleszczonego z pojazdu? A gdyby nawet to to ....a stado idiotów nie rozumie, że problem nie był w tym, że ktoś złapał kapcia |
|
Data: 2014-02-17 17:49:33 | |
Autor: Artur Maśląg | |
112 - niby dziala, ale... | |
W dniu 2014-02-17 17:44, John Kołalsky pisze:
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> To "stado idiotów" doskonale sobie z tego zdaje sprawę:> |
|
Data: 2014-02-17 21:34:34 | |
Autor: AZ | |
112 - niby dziala, ale... | |
Dnia 17.02.2014 John Kołalsky <john@kowal.invalid> napisał/a:
Ciezkie zycie, jeden jedyny wsrod "stada idiotow" i nie przyjdzie mu do glowy, ze cos jest jednak nie tak w jego rozumowaniu... -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-02-18 20:52:15 | |
Autor: John Kołalsky | |
112 - niby dziala, ale... | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> Ciezkie zycie, jeden jedyny wsrod "stada idiotow" i nie przyjdzie mu doPogotowie da rade wyciagnac zakleszczonego z pojazdu? A gdyby nawet to to Stado w sensie kilku głupków. Niektórzy jednak rozumieli o czym mowa. |
|