Dnia 2014-02-01 23:36, obywatel Skylla uprzejmie donosi:

Solidny film pod każdym względem. Nic mu nie można właściwie zarzucić,
ale brak mu czegoś, co czyniłoby go wyjątkowym. Sam temat jest przecież
już mocno wyeksploatowany, więc wyszło nieco nudnawo i wtórnie niestety.
Na plus dość urozmaicone, dobrze zagrane postacie.
Solidna 7, ale IMHO nie jest to film zasługujący na górę Oskarów, którą
pewnie zgarnie...

Solidnie, moralnie i nieporywająco. Coś tam wygra, przez tę moralność właśnie.
Pitt z brodą wyglądał jak Mojżesz.

A propos Oscarów - na chwilę obecną głos oddałabym na "Her". Ale nie wszystko jeszcze widziałam.

Q
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.

Dnia 13.02.2014, o godzinie 17.12.00, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):

Solidny film pod każdym względem. Nic mu nie można właściwie zarzucić,
ale brak mu czegoś, co czyniłoby go wyjątkowym. Sam temat jest przecież
już mocno wyeksploatowany, więc wyszło nieco nudnawo i wtórnie niestety.
Na plus dość urozmaicone, dobrze zagrane postacie.
Solidna 7, ale IMHO nie jest to film zasługujący na górę Oskarów, którą
pewnie zgarnie...

Solidnie, moralnie i nieporywająco. Coś tam wygra, przez tę moralność właśnie.
Pitt z brodą wyglądał jak Mojżesz.

Tylko wyglądał. Bo prawdziwy Mojżesz to Noe!

A propos Oscarów - na chwilę obecną głos oddałabym na "Her". Ale nie wszystko jeszcze widziałam.

Her mówisz... chyba akurat zaczynają grać.
Zabieraj młodego na Lego Przygodę - pomysł na to, żeby film zrobić "jakby"
poklatkowo jest rewelacyjny. A ogólnie to (SPOILER) trochę jak Toy Story,
tylko więcej, mocniej LEGO!

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Dnia 2014-02-13 20:50, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:

Dnia 13.02.2014, o godzinie 17.12.00, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):

Solidny film pod każdym względem. Nic mu nie można właściwie zarzucić,
ale brak mu czegoś, co czyniłoby go wyjątkowym. Sam temat jest przecież
już mocno wyeksploatowany, więc wyszło nieco nudnawo i wtórnie niestety.
Na plus dość urozmaicone, dobrze zagrane postacie.
Solidna 7, ale IMHO nie jest to film zasługujący na górę Oskarów, którą
pewnie zgarnie...

Solidnie, moralnie i nieporywająco. Coś tam wygra, przez tę moralność
właśnie.
Pitt z brodą wyglądał jak Mojżesz.

Tylko wyglądał. Bo prawdziwy Mojżesz to Noe!

A nieprawda, teraz to Batman!!

A propos Oscarów - na chwilę obecną głos oddałabym na "Her". Ale nie
wszystko jeszcze widziałam.

Her mówisz... chyba akurat zaczynają grać.

Mówię. Do dziś mam po nim letką depressję.

Zabieraj młodego na Lego Przygodę - pomysł na to, żeby film zrobić "jakby"
poklatkowo jest rewelacyjny. A ogólnie to (SPOILER) trochę jak Toy Story,
tylko więcej, mocniej LEGO!

Młody o Lego Movie wie, już od dawna molestuje. Koleżanka, która z synem była, trochę mnie postraszyła, że dorosły się wynudzi.
Ale chyba uwierzę Tobie, nie jej.

Q
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.

Dnia 13.02.2014, o godzinie 21.21.18, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):

Zabieraj młodego na Lego Przygodę - pomysł na to, żeby film zrobić "jakby"
poklatkowo jest rewelacyjny. A ogólnie to (SPOILER) trochę jak Toy Story,
tylko więcej, mocniej LEGO!

Młody o Lego Movie wie, już od dawna molestuje. Koleżanka, która z synem była, trochę mnie postraszyła, że dorosły się wynudzi.
Ale chyba uwierzę Tobie, nie jej.

Jak się Lego lubi, to powinien się spodobać. Żarty po angielsku na pewno
lepsze, ale po polsku nie jest źle. Akcja praktycznie bez przerwy. Film o
facecie, który chce być niezwykły, a po prostu z niego ciapa standardowa
jest chociaż świat przed nim stawia różne zadania, z których udaje mu się
wywiązać. :) Byłem nastawiony na Clutcha Powersa, a się okazało, że było
lepiej. Dzieci w kinie (3/4 sali) krzyczały z zachwytu. Dorośli się śmiali,
a miłośnicy LEGO wyszukiwali znajomych instrukcji w filmie. :) Bardzo,
bardzo realistycznie zrobiony. Warto na 3D, bo nic z ekranu nie wyskakuje.
:)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

W dniu 2014-02-13 17:12, Qrczak pisze:

Solidnie, moralnie i nieporywająco. Coś tam wygra, przez tę moralność właśnie.
Pitt z brodą wyglądał jak Mojżesz.

Właśnie coś tam wygrał.

--
pozdro