Nie należy wymagać zbyt wiele sensu w tego typu produkcjach, ale jakaś mała logika powinna być. Jak więc rozumieć to, że ostatecznie i tak doszło do rozpieprzenia dzielnicy, tylko tym razem w imię innych ideałów (?!) i co niby stało się z tymi tysiącami, którzy jeszcze nie zostali wykwaterowani, a o zniknięciu których mówił jeden z tych generałów? To pewnie byli ludzie z tych gangów, ale przecież tysiące nie ruszyły do ataku na ten sztab, więc ktoś tam musiał zostać :) Poza tym fajnie wygląda współpraca muzułmanów, Azjatów, czarnych i nazistów, tylko niby co potem, zamieszkają wspólnie na nowym osiedlu i pozakładają rodziny, będą chodzić do pracy? :P
Poza tym jak zostały odwołane te myśliwce? kluczyki zostały przekręcone, widzimi pilotów gotowych do ataku, gdy chwilę później prezydent wyjmuje swój klucz, alarm został odwołany w magiczny sposób?

bagietek pisze:

Nie należy wymagać zbyt wiele sensu w tego typu produkcjach, ale jakaś mała logika powinna być.

To czego sie czepiasz, Besson w pelnej krasie ;)

> Jak więc rozumieć to, że ostatecznie i tak

doszło do rozpieprzenia dzielnicy, tylko tym razem w imię innych ideałów (?!) i co niby stało się z tymi tysiącami, którzy jeszcze nie zostali wykwaterowani, a o zniknięciu których mówił jeden z tych generałów? To pewnie byli ludzie z tych gangów, ale przecież tysiące nie ruszyły do ataku na ten sztab, więc ktoś tam musiał zostać :)

IMHO chodzilo o to, ze general mial przestarzale informacje, a gangi po zawarciu rozejmu i podjeciu wspolnego dzialania, ewakuowaly swoich ludzi.

> Poza tym fajnie

wygląda współpraca muzułmanów, Azjatów, czarnych i nazistów, tylko niby co potem, zamieszkają wspólnie na nowym osiedlu i pozakładają rodziny, będą chodzić do pracy? :P

A co Ty myslisz? Teraz sie to nie zdarza? Na jednym osiedlu mieszkaja czarni, biali, muzulmanie, skinheadzi... chodza do pracy, albo nie, pala haszysz, czasem cos w okolicy wybuchnie, czasem jakis Arab czy czarnoskory dostanie po lbie, czasem kogos zastrzela... 13 dzielnica przez wyburzeniem byla chyba mniej brutalna niz codziennosc :)

A i tak najlepsza jest gloryfikacja niektorych postaci - przeciez najfajniejszy z calej ekipy byl wlasnie skinhead :)

I ogolnie... jasna cholera, to jest film o jednej wielkiej grupie kryminalistow, ktorym nagle jest zle...? Przeciez Dzielnica powstala po to, zeby oddzielic "normalnych" mieszkancow Paryza od tych zdegenerowanych i niebezpiecznych, prawda? Rozumiem, ze z pewnoscia mieszkali w niej rowniez dobrzy, spokojni, uczciwi ludzie, ale szefowie klanow z pewnoscia nimi nie byli. Wiec czemu jako widz musze sie identyfikowac z przestepcami i jeszcze ktos mi wmawia, ze maja racje? :)



Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= WRonX@-CUT-WRonX.NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o--   K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+   b+++  DI++   D+   G+  e+++  h-- ->-- --    r+++   y? =]

Użytkownik "WRonX" <wronx@-CUT-wronx.net> napisał w wiadomości news:h8o5rt$nph$1news.wp.pl...

IMHO chodzilo o to, ze general mial przestarzale informacje, a gangi po zawarciu rozejmu i podjeciu wspolnego dzialania, ewakuowaly swoich ludzi.

A według mnie generał chciał oszukać prezydenta i skłamał, żeby ten wreszcie zgodził się na bombardowanie ;)
i tak mieli gdzieś "bydło" które tam mieszka.

A co Ty myslisz? Teraz sie to nie zdarza? Na jednym osiedlu mieszkaja czarni, biali, muzulmanie, skinheadzi... chodza do pracy, albo nie, pala haszysz, czasem cos w okolicy wybuchnie, czasem jakis Arab czy czarnoskory dostanie po lbie, czasem kogos zastrzela... 13 dzielnica przez wyburzeniem byla chyba mniej brutalna niz codziennosc :)

Brakowało jeszcze Żydów, Latynosów i Hindusów, czuje się zawiedziony ;)

A i tak najlepsza jest gloryfikacja niektorych postaci - przeciez najfajniejszy z calej ekipy byl wlasnie skinhead :)

Ciekawe dlaczego tam mieli napisane PARIS cyrylicą, czyżby to byli przesiedleńcy z byłego ZSRR? :D

I ogolnie... jasna cholera, to jest film o jednej wielkiej grupie kryminalistow, ktorym nagle jest zle...? Przeciez Dzielnica powstala po to, zeby oddzielic "normalnych" mieszkancow Paryza od tych zdegenerowanych i niebezpiecznych, prawda? Rozumiem, ze z pewnoscia mieszkali w niej rowniez dobrzy, spokojni, uczciwi ludzie, ale szefowie klanow z pewnoscia nimi nie byli. Wiec czemu jako widz musze sie identyfikowac z przestepcami i jeszcze ktos mi wmawia, ze maja racje? :)

Dzielnica utrzymywała się z handlu nabitymi arbuzami ;)
Główny bohater był tym dobrym i jeszcze te łepki co podrywały dziewczyny w aucie nie były jakoś zdemoralizowane,
ale oni chyba mieszkali za murem ;)
Jeszcze durne pytanie: Damian przebrał się za babkę, jak udało mu się ukryć organy płciowe :D bo powiedzmy że wcześniej przeprowadzono wywiad i ten tłuścioch lubił szczupłe i wysokie, dzięki temu pozwolił jej/mu zostać na prywatnej audiencji ;)

bagietek pisze:

A według mnie generał chciał oszukać prezydenta i skłamał, żeby ten wreszcie zgodził się na bombardowanie ;)
i tak mieli gdzieś "bydło" które tam mieszka.

Niedokladnie o to mi chodzilo. To, ze general chcial oszukac prezydenta, to wiemy. Uwazam, ze przestarzala byla wczesniejsza informacja - o tym, ze jeszcze ilestam tysiecy ludzi zostalo - podczas gdy prawdopodobnie szefowie klanow ewakuowali swoich.

Brakowało jeszcze Żydów, Latynosów i Hindusów, czuje się zawiedziony ;)

Polowa Francuzow w tym filmie wyglada jak Latynosi, Raffaelli z pejsami i jarmulka bylby swietnym Zydem... Izraelita znaczy sie. Zas co do Hindusow, to podejrzewam, ze w kazdym z widocznych na "ulicznych" ujeciach sklepow spozywczych byl przynajmniej jeden za lada :)

Ciekawe dlaczego tam mieli napisane PARIS cyrylicą, czyżby to byli przesiedleńcy z byłego ZSRR? :D

Podejrzewam, ze chodzilo o Paris Hilton. Co by gralo z poziomem merytorycznym filmu :)

Dzielnica utrzymywała się z handlu nabitymi arbuzami ;)

No tak, to wystarczy, zebym sie identyfikowal z jej mieszkancami :)

Główny bohater był tym dobrym i jeszcze te łepki co podrywały dziewczyny w aucie nie były jakoś zdemoralizowane,
ale oni chyba mieszkali za murem ;)

Leby byly zza muru, zas glowny bohater niby jest dobry... ale ma powiazania ze swiatem przestepczym :) Ogolnie poczatek pierwszej czesci byl ciekawy - ten wielki wiezowiec, ochrona na dole i na gorze... i Leito jako Szef Wszystkich Szefow. No mafiozo normalnie :)

Jeszcze durne pytanie: Damian przebrał się za babkę, jak udało mu się ukryć organy płciowe :D bo powiedzmy że wcześniej przeprowadzono wywiad i ten tłuścioch lubił szczupłe i wysokie, dzięki temu pozwolił jej/mu zostać na prywatnej audiencji ;)

Nie musial nic ukrywac, bo mial kiecke i organow nie bylo przeciez widac na wstepnym castingu.


(chcialbym zaznaczyc, ze nie jestem fanem tego filmu, wrecz przeciwnie, po prostu ogladalem go wczoraj, dlatego jestem na biezaco)


Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= WRonX@-CUT-WRonX.NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o--   K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+   b+++  DI++   D+   G+  e+++  h-- ->-- --    r+++   y? =]