Data: 2010-11-04 07:18:30 | |
Autor: Agent | |
140km/h na autostradach w PL | |
- Na naszych autostradach jest cztery razy wiêcej wypadków ¶miertelnych ni¿ w
Niemczech, choæ tam nie ma ¿adnego ogólnego ograniczenia prêdko¶ci - mówi dr in¿. Kazimierz Jamróz z Fundacji Rozwoju In¿ynierii L±dowej. - Ta ró¿nica nie wynika z gorszego stanu naszych autostrad. Po prostu polscy kierowcy zachowuj± siê nieodpowiedzialnie. Robert Terepacz ze ¶l±skiej drogówki dodaje, ¿e przyczyn± zdecydowanej wiêkszo¶ci wypadków na autostradach jest nadmierna prêdko¶æ. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Polscy kierowcy zachowuj± siê inaczej ni¿ niemieccy bo autostrada to zwykle znikoma czê¶æ ca³ej trasy jak± pokonuj± kierowcy. Dlatego ka¿dy chce nadrobiæ stracony czas w korkach i ¶redni± prêdko¶c 50 km/h uzyskan± na DK. Poza tym to nie nadmierna prêdko¶æ zabija tylko zbyt nag³e jej wytracanie :)- Clarkson |
|
Data: 2010-11-04 07:05:35 | |
Autor: to | |
140km/h na autostradach w PL | |
begin Agent
- Na naszych autostradach jest cztery razy więcej wypadków śmiertelnych Co za brednie, skoro przyczyną jest prędkość, to znaczyłoby, że u nas jeżdżą szybciej niż w Niemczech. Kompletna bzdura. Jest więcej wypadków śmiertelnych bo u nas autostrady są od niedawna i ludzie nie potrafią jeszcze po nich jeździć, a przede wszystkim mają dużo gorsze samochody. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-11-04 09:37:14 | |
Autor: kamil | |
140km/h na autostradach w PL | |
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4cd25b3f$0$22808$65785112news.neostrada.pl... begin Agent Czyli po prostu sa glupi, skoro nie potrafia dostosowac predkosci do wlasnych umiejetnosci i stanu samochodu. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-11-04 09:43:10 | |
Autor: to | |
140km/h na autostradach w PL | |
begin kamil
Czyli po prostu sa glupi, skoro nie potrafia dostosowac predkosci do Niekoniecznie, zwróć uwagę, że mowa tu o liczbie wypadków ŚMIERTELNYCH, a na to ma bardzo duży wpływ bezpieczeństwo bierne. W dobrym aucie naprawdę trudno zabić się na autostradzie. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-11-04 10:08:57 | |
Autor: kamil | |
140km/h na autostradach w PL | |
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4cd2802e$0$22805$65785112news.neostrada.pl... begin kamil Trzeba poszukac ilosc zgonow / liczbe wypadkow / liczbe samochodow, jak znajde chwile to odkopie. :) Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-11-04 10:55:29 | |
Autor: J.F. | |
140km/h na autostradach w PL | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w
Co za brednie, skoro przyczyną jest prędkość, to znaczyłoby, że u nas Nie taka znow bzdura. Takie subiektywne wrazenie ze u nas czesciej da sie pojechac szybciej niz Niemczech. Oczywiscie jeszcze trzeba miec czym i chciec - i tu juz znacznie gorzej. Jest więcej wypadków Ale pod jakim wzgledem gorsze ? Kola im raczej nie odpadaja, na wypadkowosc nie maja wplywu .. J. |
|
Data: 2010-11-04 10:02:22 | |
Autor: to | |
140km/h na autostradach w PL | |
begin J.F.
Ale pod jakim wzgledem gorsze ? Mowa o śmiertelnych wypadkach, a na śmiertelność ma ogromny wpływ bezpieczeństwo bierne samochodu. Kola im raczej nie odpadaja, na Na samą wypadkowość też mają. Kiepskie opony, kiepskie hamulce, ogólnie kiepski stan techniczny i przestarzała konstrukcja. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-11-04 12:21:33 | |
Autor: J.F. | |
140km/h na autostradach w PL | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w
begin J.F. OK, w Polsce to moze slabo widac, ale np w Austrii ilosc wypadkow i zgonow systematycznie spada od 20 lat. Nie podejrzewam ich o jakies drastyczne zmiany .. czyzby objaw lepszych/bezpieczniejszych samochodow ? Kola im raczej nie odpadaja, na wypadkowosc nie maja wplywu ..Na samą wypadkowość też mają. Kiepskie opony, kiepskie hamulce, ogólnie Opony w niewielkim stopniu owszem, konstrukcja jak wyzej, ale hamulce przemysl samochodowy robi dobre - mozna ich wiele lat nie dotykac, a one ciagle dobrze dzialaja :-) Podobnie reszta stanu technicznego. J. |
|
Data: 2010-11-04 11:32:22 | |
Autor: kamil | |
140km/h na autostradach w PL | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:iau4vj$l2s$1news.onet.pl...
Opony w niewielkim stopniu owszem, konstrukcja jak wyzej, ale hamulce przemysl samochodowy robi dobre - mozna ich wiele lat nie dotykac, a one ciagle dobrze dzialaja :-) Podobnie reszta stanu technicznego. I wlasnie czesciowo przez polskie podejscie "nie dotykam dopoki nie odpadnie" mamy statystyki, jak kazdy widzi. W moim na przegladach regularnie wymieniaja plyn hamulcowy, czyszcza i smaruja od nowa tloczki i co tam jeszcze producent przewidzial. Koszt niewielki, a moze kiedys te pol metra drogi hamowania zabraknie mi do zycia. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-11-05 01:21:54 | |
Autor: to | |
140km/h na autostradach w PL | |
begin kamil
I wlasnie czesciowo przez polskie podejscie "nie dotykam dopoki nie Tak niestety u nas jest. A potem wielkie zdziwienie, że przy awaryjnym hamowaniu pedał hamulca wpadł w podłogę, a wcześniej nikogo nie interesowało, że tarcze zużyte, zacisk zapieczony, płyn stary... -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-11-05 20:36:19 | |
Autor: J.F. | |
140km/h na autostradach w PL | |
On 05 Nov 2010 01:21:54 GMT, to wrote:
begin kamil Co wy, k*, wiecie o zaniedbanych samochodach :-) Ja tu mialem drugie co do wieku auto i co .. i nic. Mimo rzekomo zuzytych tarcz, plynu nie zmienianego nie wiadomo jak dawno hamuja calkiem dobrze. Chyba ze sie zacisk zapiecze - wtedy sie naprawia i jest dobrze. Jesli komus zabraklo pol metra do zycia .. to tak naprawde pewnie mu z 50m zabraklo. A to juz nie stan pojazdu, tylko nadmierna predkosc. http://www.hamulce.net/kolekcja_tabela.html Przerazajace ? Owszem .. ale wsystkie te pojazdy bezpiecznie do fotografa dojechaly :-) J. |
|
Data: 2010-11-04 11:22:07 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
140km/h na autostradach w PL | |
to wrote:
begin Agent A ja bym w ogóle zaczął od zweryfikowania owej "statystyki" -- mam nieodparte wrażenie że to bzdura kompletna tak samo jak ta srednia 160km/h z tego samego "źródła" (ten sam niedouczony dr. inż.) Na pierwszy rzut oka to to śmierdzi na kilometr. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |