Data: 2010-03-17 11:00:40 | |
Autor: Przemek | |
[CROSS - POST][BLOG] 1940 czyli skutki pęknięcia pewnej gumy | |
Koziołek wrote:
A pokrzywiło się dlatego, że jeden z pasków - ten zerwany - owinšłcoz technika made in france :) , w peugocie/citroenie berlingo ( a raczej w 2.0HDi) tak samo padaja dodatkowo czesto rozwalajac rozrzad/silnik |
|
Data: 2010-03-17 11:09:17 | |
Autor: Gabriel'Varius' | |
[CROSS - POST][BLOG] 1940 czyli skutki pęknięcia pewnej gumy | |
coz technika made in france :) , w peugocie/citroenie berlingo ( a raczej w 2.0HDi) tak samo padajaWOW, nie ma to jak powielac madrosci ludowe i stereotypy. Przypatrz sie dobrze kto produkuje wiekszosc wyposazenia, elektroniki i mechaniki do obecnie produkowanych samochodow - globalizacja kolego, globalizacja. pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde |
|
Data: 2010-03-17 19:42:09 | |
Autor: Przemek | |
[CROSS - POST][BLOG] 1940 czyli skutki pęknięcia pewnej gumy | |
Gabriel'Varius' wrote:
Czyli zaprzeczasz ze taka wada istnieje? A np Ci http://www.206club.net/archive/index.php/t-34967.html to pewnie dywersanci z vw ?coz technika made in france :) , w peugocie/citroenie berlingo ( aWOW, nie ma to jak powielac madrosci ludowe i stereotypy. Widze ze dla fanow aut f. gdy rzeczywistość napotyka na sztywne wierzenie, tym gorzej dla rzeczywistości. Przypatrz sie dobrze kto produkuje wiekszosc wyposazenia, elektronikiKto produkuje nie ma duzego znaczenia liczy sie ile zamiawiajacy chce zaplacic - jak zamowil kolo za 5 euro to dostal o takiej jakosci jak by chcial zaplacic wiecej to dostalby lepsze haslo : "jak nie widac roznicy to po co przeplacac " jest dobre do naganiania ludu do hipermarketu |
|
Data: 2010-03-18 06:37:34 | |
Autor: Gabriel'Varius' | |
[CROSS - POST][BLOG] 1940 czyli skutki pęknięcia pewnej gumy | |
Użytkownik Przemek napisał:
Gabriel'Varius' wrote:Nie napisalem, ze zaprzeczam w/w wadzie ale to Ty wyjechales odnosnie generalizacji francuskiej techniki. Zreszta podobnie jest np. w przypadku fanow niemieckich autek. Pisza, ze fiat to gowno ma do d..y silniki a po chwili na forum czy grupie dowiaduja sie , ze ich ukoachany niemiecki opelek ma silnik od fiata :-) Zapytaj, jesli masz kogos znajomego pracujacego w valeo lub bosh'u, jak to dokladnie jest z ta produkcja tych samych gratow dla roznych koncernow. Nie wspomne juz o autach blizniakach, np. aygo/107/c1 - zawsze tpyka jest chwalona a francuskie nie a roznia sie tylko znaczkiem i przeprofilowaniem na masce i chyba zderzaku oraz tylnymi lampami, nawet ta sama fabryka to tlucze.Przypatrz sie dobrze kto produkuje wiekszosc wyposazenia, elektroniki pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde |
|
Data: 2010-03-18 06:40:40 | |
Autor: J.F. | |
[CROSS - POST][BLOG] 1940 czyli skutki pęknięcia pewnej gumy | |
On Thu, 18 Mar 2010 06:37:34 +0100, Gabriel'Varius' wrote:
Nie napisalem, ze zaprzeczam w/w wadzie ale to Ty wyjechales odnosnie generalizacji francuskiej techniki. Zreszta podobnie jest np. w przypadku fanow niemieckich autek. Pisza, ze fiat to gowno ma do d..y silniki a po chwili na forum czy grupie dowiaduja sie , ze ich ukoachany niemiecki opelek ma silnik od fiata :-) Opel to nie jest "niemieckie auto" :-) J. |
|
Data: 2010-03-17 15:35:40 | |
Autor: Dyndol | |
[CROSS - POST][BLOG] 1940 czyli skutki pękni ęcia pewnej gumy | |
Przemek napisał:
coz technika made in france :) , w peugocie/citroenie berlingo ( a Dobrze, ze moj Lew tego nie wie ;) Silnik wprawdzie wiekszy ale tez HDi |