Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   2 0 1 2 ! ! ! ! !

2 0 1 2 ! ! ! ! !

Data: 2009-11-21 18:30:44
Autor: Leszek Drwal
2 0 1 2 ! ! ! ! !
2012 to super fantastyczne rewelacyjne oszalamiajace katastroficzne kino, dawno nie bylo takiego cool filmu!!! niesamowita fabula i te wydarzenia, nawiazujace do biblijnego potopu! A do tego cala ta otoczka fizyczno-geologiczno naukowa, spinajaca wszystko mocno razem! Podobalo tez mi sie wkrecenie w to wszystko walki dobra czlowieka z materializmem!u h uh, super!

!!!!!!

polecam!@!!!!!

Data: 2009-11-21 18:44:53
Autor: Moon
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Leszek Drwal wrote:
2012 to super fantastyczne rewelacyjne oszalamiajace katastroficzne
kino, dawno nie bylo takiego cool filmu!!! niesamowita fabula i te
wydarzenia, nawiazujace do biblijnego potopu! A do tego cala ta
otoczka fizyczno-geologiczno naukowa, spinajaca wszystko mocno razem!
Podobalo tez mi sie wkrecenie w to wszystko walki dobra czlowieka z
materializmem!u h uh, super!

sa wybuchy, eksplozje, skoki nad ogniem i przepaściami? chodzenie po gzymsach i wyścigi z żywiołem?
jak są no to wiadomo - będzie się podobało, a ja nie muszę na to iść.
mogę za to już dać recenzję:
2.0/12
moon

Data: 2009-11-21 19:09:54
Autor: Leszek Drwal
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik Moon napisał:
Leszek Drwal wrote:
2012 to super fantastyczne rewelacyjne oszalamiajace katastroficzne
kino, dawno nie bylo takiego cool filmu!!! niesamowita fabula i te
wydarzenia, nawiazujace do biblijnego potopu! A do tego cala ta
otoczka fizyczno-geologiczno naukowa, spinajaca wszystko mocno razem!
Podobalo tez mi sie wkrecenie w to wszystko walki dobra czlowieka z
materializmem!u h uh, super!

sa wybuchy,

są!

eksplozje,

są! i są erupcje!

skoki nad ogniem i przepaściami?

są!

chodzenie po gzymsach

nawet pudelek pomyla po linie nad przepascia!

i wyścigi z żywiołem?

sa wyscigi, choc raczej zywiol jest szybszy. tam rozgrywaja sie ludzkie tragedie!

jak są no to wiadomo - będzie się podobało, a ja nie muszę na to iść.

nie wiesz co stracisz!!!!!

mogę za to już dać recenzję:
2.0/12

20/12??

Data: 2009-11-21 19:17:05
Autor: Arek
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Leszek Drwal pisze:
sa wyscigi, choc raczej zywiol jest szybszy. tam rozgrywaja sie ludzkie tragedie!

W takiej skali to już statystyka a nie ludzkie tragedie.

Arek


--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-11-21 20:48:39
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Arek wrote:
Leszek Drwal pisze:
sa wyscigi, choc raczej zywiol jest szybszy. tam rozgrywaja sie
ludzkie tragedie!

W takiej skali to już statystyka a nie ludzkie tragedie.

<cynic mode> Ale jaka efektowna </cynic mode>

Lech

Data: 2009-11-22 07:37:10
Autor: migotka21
2 0 1 2 ! ! ! ! !
On 21 Lis, 20:48, "Lech Zaciura" <bil...@WYTNIJTOpoczta.onet.pl>
wrote:
Arek wrote:
> Leszek Drwal pisze:
>> sa wyscigi, choc raczej zywiol jest szybszy. tam rozgrywaja sie
>> ludzkie tragedie!

> W takiej skali to ju statystyka a nie ludzkie tragedie.

<cynic mode> Ale jaka efektowna </cynic mode>

Lech

Oj, nie. Bardzo szybko robi si nudno. Potem ju trudno ustali czy
co jest/nie jest efektowne.
MZ

Data: 2009-11-22 17:15:23
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
migotka21 wrote:
On 21 Lis, 20:48, "Lech Zaciura" <bil...@WYTNIJTOpoczta.onet.pl>
wrote:
Arek wrote:
Leszek Drwal pisze:
sa wyscigi, choc raczej zywiol jest szybszy. tam rozgrywaja sie
ludzkie tragedie!

W takiej skali to ju statystyka a nie ludzkie tragedie.

<cynic mode> Ale jaka efektowna </cynic mode>

Lech

Oj, nie. Bardzo szybko robi si nudno. Potem ju trudno ustali czy
co jest/nie jest efektowne.
MZ

Przebodcowanie efektami specjalnymi?
Lech

Data: 2009-11-22 00:59:05
Autor: Malkontent
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Dnia Sat, 21 Nov 2009 19:09:54 +0100, Leszek Drwal
<leszekdrwal@amorki.pl> napisa:


nawet pudelek pomyla po linie nad przepascia!

Spoiler!!!

--

 Pozdrawiam _/_/_/_/_/_/
Malkontent _/_/_/_/_/_/_/_/_/
USUmalkont@go2.pl_/_/_/_/_/

Data: 2009-12-01 00:13:49
Autor: Ensitherum
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Moon pisze:
sa wybuchy, eksplozje, skoki nad ogniem i przepaściami? chodzenie po gzymsach i wyścigi z żywiołem?
jak są no to wiadomo - będzie się podobało, a ja nie muszę na to iść.
mogę za to już dać recenzję:
2.0/12

jest dokładnie tak jak przewidziałeś:)

Data: 2009-11-22 12:39:32
Autor: Wojciech Orlinski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
On 2009-11-21 18:30:44 +0100, Leszek Drwal <leszekdrwal@amorki.pl> said:

2012 to super fantastyczne rewelacyjne oszalamiajace katastroficzne kino, dawno nie bylo takiego cool filmu!!! niesamowita fabula i te wydarzenia, nawiazujace do biblijnego potopu! A do tego cala ta otoczka fizyczno-geologiczno naukowa, spinajaca wszystko mocno razem! Podobalo tez mi sie wkrecenie w to wszystko walki dobra czlowieka z materializmem!u h uh, super!

!!!!!!

polecam!@!!!!!

Jako ZAWODOWA!!!!

--
Byy polityk PO, a obecnie publicysta DZIENNIKA, nie moe by traktowany w taki sposb.

Data: 2009-11-22 13:33:17
Autor: Ensitherum
2 0 1 2 ! ! ! ! !
to musi być naprawdę rzadka sraka, skoro nawet gównożeria z filmweb-u, która szcza ze szczęścia na widok efektów specjalnych oceniła go na 6.75. czyli kolejny film adresowany do przeciętnego Amerykanina czyt. debila.

Data: 2009-11-22 13:58:40
Autor: Arek
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Ensitherum pisze:
to musi być naprawdę rzadka sraka, skoro nawet gównożeria z filmweb-u, która szcza ze szczęścia na widok efektów specjalnych oceniła go na 6.75. czyli kolejny film adresowany do przeciętnego Amerykanina czyt.

Podglądnąłem sobie na mp3 ;) ten film.
Kupa jakich mało.

pozdrawiam
Arek


--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-11-22 14:49:39
Autor: Piotr W. Cholewa
2 0 1 2 ! ! ! ! !
On Sun, 22 Nov 2009 13:58:40 +0100, Arek <arek@eteria.net> wrote:

Ensitherum pisze:
to musi by naprawd rzadka sraka, skoro nawet gwnoeria z filmweb-u, ktra szcza ze szczcia na widok efektw specjalnych ocenia go na 6.75. czyli kolejny film adresowany do przecitnego Amerykanina czyt.

Podgldnem sobie na mp3 ;) ten film.
Kupa jakich mao.


Co prawda zachwytw nie cakiem rozumiem, ale troch broni trzeba.
Ktry z twrcw powiedzia przy okazji filmu Eight Legged Freaks, po
polsku chyba Atak pajkw. Ludzie mwili, e glupie, a on na to
"Przecie jak czowiek idzie na film pod tytuem Eight Legged Freaks,
to chyba wie, czego ma si spodziewa".

Jak si idzie na film Emmericha, to przecie nie po to, eby sensu czy
gebi szuka, tylko eby obejrze WIELKIE efekty specjalne. Da tego
pokaz w ID4, w Pojutrze... i w 2012.

Wic nie ma co paka. PWC

--
I wiesz, co jeszcze mgbym zrobi? No wic...
Najechabym jakie ssiednie pastwo i potem...
narzuci im swoj ideologi! Nawet jakby wcale nie chcieli!
   Krl Julien

Data: 2009-11-22 14:57:36
Autor: Arek
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Piotr W. Cholewa pisze:
Jak si idzie na film Emmericha, to przecie nie po to, eby sensu czy
gebi szuka, tylko eby obejrze WIELKIE efekty specjalne. Da tego
pokaz w ID4, w Pojutrze... i w 2012.

W 2012 to ja bym to raczej nazwa wizualizacjami, a nie efektami specjalnymi.

Nie wiem te jak w kinie - jeli na tamie to pewnie tak tego nie wida -  ale na plazmie a boli od ich sztucznoi.

pozdrawiam
Arek

--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-11-22 15:00:45
Autor: Piotr W. Cholewa
2 0 1 2 ! ! ! ! !
On Sun, 22 Nov 2009 14:57:36 +0100, Arek <arek@eteria.net> wrote:

Piotr W. Cholewa pisze:
Jak si idzie na film Emmericha, to przecie nie po to, eby sensu czy
gebi szuka, tylko eby obejrze WIELKIE efekty specjalne. Da tego
pokaz w ID4, w Pojutrze... i w 2012.

W 2012 to ja bym to raczej nazwa wizualizacjami, a nie efektami specjalnymi.

Nie wiem te jak w kinie - jeli na tamie to pewnie tak tego nie wida -  ale na plazmie a boli od ich sztucznoi.

Odpowiem krtko: jeli ogldasz 2012 na maym ekranie, tosam jeste
sobie winien.

PWC

--
I wiesz, co jeszcze mgbym zrobi? No wic...
Najechabym jakie ssiednie pastwo i potem...
narzuci im swoj ideologi! Nawet jakby wcale nie chcieli!
   Krl Julien

Data: 2009-11-22 15:19:14
Autor: Budzik
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Uytkownik Arek arek@eteria.net ...

Nie wiem te jak w kinie - jeli na tamie to pewnie tak tego nie wida -  ale na plazmie a boli od ich sztucznoi.

Na plazmie? Wyszo juz DVD?
Mnie sie ten film w kinie bardzo podoba. Ale szedem wiedzac, co chce obejrzec.

Data: 2009-11-22 11:58:25
Autor: rs
2 0 1 2 ! ! ! ! !
On Sun, 22 Nov 2009 15:19:14 +0000 (UTC), Budzik
<budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

Uytkownik Arek arek@eteria.net ...

Nie wiem te jak w kinie - jeli na tamie to pewnie tak tego nie wida -  ale na plazmie a boli od ich sztucznoi.

Na plazmie? Wyszo juz DVD?
Mnie sie ten film w kinie bardzo podoba. Ale szedem wiedzac, co chce obejrzec.

przeciez napisal, ze wyszlo na plazmie. <rs>

Data: 2009-11-23 04:02:59
Autor: Arek
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Budzik pisze:
Na plazmie? Wyszo juz DVD?

Nie wiem. Nie ykam takich przeytkw jak DVD.
Nie po to wymylono mp3 ;)

Mnie sie ten film w kinie bardzo podoba. Ale szedem wiedzac, co chce obejrzec.

Odmdy si czasem te dobra rzecz dla zdrowia :)

pozdrawiam
Arek

--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-11-23 08:58:51
Autor: Robert Kois
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Dnia Mon, 23 Nov 2009 04:02:59 +0100, Arek napisa(a):

Na plazmie? Wyszo juz DVD?
Nie wiem. Nie ykam takich przeytkw jak DVD.

Znaczy ogldasz jak parszyw kopi zgrywan kamer w kinie (bo innej o
ile widz nie ma) i wypowiadasz si o efektach specjalnych?
ROTFL

Nie po to wymylono mp3 ;)

Ogldasz mp3 na plamie no to nie dziwota, e mao co widzisz.

--
Kojer

Data: 2009-11-23 00:25:09
Autor: ender_blender
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Wanie si przymierzam do obejenia 2012 ale jak przejrzaem
redakcyjne recki to mi si ciut odwidziao :/

np tu:

http://www.megarecenzje.pl/index.php?id=1&pid=1293

+ opinie, e wszystko co najlepsze widac w trailerze :/

Data: 2009-11-23 11:19:15
Autor: Malkontent
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Dnia Mon, 23 Nov 2009 08:58:51 +0100, Robert Kois <kojer@hell.pl>
napisa:


Ogldasz mp3 na plamie no to nie dziwota, e mao co widzisz.


Mylaem, e mp3 si sucha :/

--

 Pozdrawiam _/_/_/_/_/_/
Malkontent _/_/_/_/_/_/_/_/_/
USUmalkont@go2.pl_/_/_/_/_/

Data: 2009-11-23 16:42:36
Autor: wiktor [wiki] matlakiewicz
2 0 1 2 ! ! ! ! !
cze,
 ... a dzie taki sam u nas jak u Was,
 napisa Robert Kois na pl.rec.fantastyka.sf-f do nas:

Dnia Mon, 23 Nov 2009 04:02:59 +0100, Arek napisa(a):
>> Na plazmie? Wyszo juz DVD?
> Nie wiem. Nie ykam takich przeytkw jak DVD.
Znaczy ogldasz jak parszyw kopi zgrywan kamer w kinie

eTam parszyw.

> Nie po to wymylono mp3 ;)
Ogldasz mp3 na plamie no to nie dziwota, e mao co widzisz.

To bya kopia w stylu Glusia Reysera.

skojarzeniowo
pozdrawiam
Wiki

--
wiktor [wiki] matlakiewicz //^\\___  And when I vest my flashing sword
                          8o ^ /   And my hand takes hold in judgement
[wiki.smutek.pl]    1oooD ][=a I will take vengeance upon mine enemies
[]6o4.44o964       ywiec \/_|_\___ And I will repay those who hase me

Data: 2009-11-23 17:04:34
Autor: Arek
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Robert Kois pisze:
Ogldasz mp3 na plamie no to nie dziwota, e mao co widzisz.

No ju mylaem, e nikt artu nie wyapie :)

pozdrawiam
Arek


--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-11-23 16:32:39
Autor: Patsy Kensit
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Nie wiem te jak w kinie - jeli na tamie to pewnie tak tego nie wida - ale na plazmie a boli od ich sztucznoi.

Tak to jest jak sie jakosc ocenia po filmie nagranym w kinie kamera.

Data: 2009-11-25 21:09:51
Autor: Habeck Colibretto
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Dnia 22.11.2009, o godzinie 14.57.36, na
pl.rec.fantastyka.sf-f,pl.rec.film, Arek napisa(a):

W 2012 to ja bym to raczej nazwa wizualizacjami, a nie efektami specjalnymi.

Nie wiem te jak w kinie - jeli na tamie to pewnie tak tego nie wida -  ale na plazmie a boli od ich sztucznoi.

Niesamowite! Masz plazm!
Efekty naprawd robi wraenie. Na plus. Scenariusz te robi wraenie. Na
minus. Osobicie si wymczyem i ludzie, na ktrych spogldaem pod koniec
filmu (lubi sobie na reakcje widzw popatrze) wygldali na znuonych.
Efekty mimo rozmachu robi wraenie przez pierwsze 20-30min. Potem ju nie
tak wielkie. Ale sztucznoci nie zauwayem.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Kada rzecz ma dwie strony. Fanatycy widz tylko jedn/
- Schutzbach

Data: 2009-11-26 11:48:50
Autor: Budzik
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Uytkownik Habeck Colibretto habeck@NOSPAM.gazeta.pl ...

Osobicie si wymczyem i ludzie, na ktrych spogldaem pod koniec
filmu (lubi sobie na reakcje widzw popatrze) wygldali na znuonych.

poniewaz ostatnie 30-45 minut jest fatalne i do wyrzucenia. Te rozmowy na 10 sekund przed katastrofa...

Data: 2009-11-22 15:09:55
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Piotr W. Cholewa wrote:
On Sun, 22 Nov 2009 13:58:40 +0100, Arek <arek@eteria.net> wrote:

Ensitherum pisze:
to musi by naprawd rzadka sraka, skoro nawet gwnoeria z
filmweb-u, ktra szcza ze szczcia na widok efektw specjalnych
ocenia go na
6.75. czyli kolejny film adresowany do przecitnego Amerykanina
czyt.

Podgldnem sobie na mp3 ;) ten film.
Kupa jakich mao.


Co prawda zachwytw nie cakiem rozumiem, ale troch broni trzeba.
Ktry z twrcw powiedzia przy okazji filmu Eight Legged Freaks, po
polsku chyba Atak pajkw. Ludzie mwili, e glupie, a on na to
"Przecie jak czowiek idzie na film pod tytuem Eight Legged Freaks,
to chyba wie, czego ma si spodziewa".

Jak si idzie na film Emmericha, to przecie nie po to, eby sensu czy
gebi szuka, tylko eby obejrze WIELKIE efekty specjalne. Da tego
pokaz w ID4, w Pojutrze... i w 2012.

Wic nie ma co paka.

A ja myl, e denerwuje premedytacja twrcw. Zgoda, kto robi schematyczny film dla okrelonej widowni, okrela konkretny cel. Jednake czowiek - przynajmniej ja :))) - oczekuje, e twrca/autor/rzemielnik postara si i sprbuje dooy jak "warto dodatkow" - nawet jeli poniesie porak. Kilka dni temu by w na Polsacie remake "Mgy". Kurna, co tu mona doda do oryginau. Wyszed saby film, ktry ma kilka rednich momentw. Jestem peen podziwu, e niemal do koca nie pokazywano truposzakw :D Denerwujce jest, gdy twrcy nawet nie prbuj doda nic nowego, a chodzi tylko o fors.
Zawsze chodzi o fors. Chwal si ksik, ale te licz na sprzeda :))) Nie zawsze jednak chodzi tylko o to, trzeba stara si ludziom da jakie value for money.
Sorki za rozpis

Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
wietna bajka dla dzieci ze wspaniaymi ilustracjami.

Data: 2009-11-23 10:20:38
Autor: Marcin N
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:hebci6$7r9$1inews.gazeta.pl...

Podglądnąłem sobie na mp3 ;) ten film.
Kupa jakich mało.

Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie brzmi.

Data: 2009-12-04 00:01:00
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Marcin N wrote:


Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:hebci6$7r9$1inews.gazeta.pl...

Podglądnąłem sobie na mp3 ;) ten film.
Kupa jakich mało.

Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

Z tego, co tu czytam, to główna myśl filmu właśnie taka jest?

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-12-04 12:57:34
Autor: Krystian Zaczyk
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik "Slawek Kotynski" <smieciarz@askar.com.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Krystian

Data: 2009-12-04 14:35:51
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Krystian Zaczyk wrote:
Użytkownik "Slawek Kotynski" <smieciarz@askar.com.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(
Lech

Data: 2009-12-04 16:49:08
Autor: Krystian Zaczyk
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał :

Krystian Zaczyk wrote:
Użytkownik "Slawek Kotynski" <smieciarz@askar.com.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Krystian

Data: 2009-12-04 18:29:40
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w wiadomości news:hfbb24$bpk$1news.onet.pl...
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał :

Krystian Zaczyk wrote:
Użytkownik "Slawek Kotynski" <smieciarz@askar.com.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Data: 2009-12-04 23:51:51
Autor: Krystian Zaczyk
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał:

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w
wiadomości news:hfbb24$bpk$1news.onet.pl...
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał :

Krystian Zaczyk wrote:
Użytkownik "Slawek Kotynski" <smieciarz@askar.com.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybkość łącza...

Krystian

Data: 2009-12-05 10:10:51
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w wiadomości news:hfc3qu$nnb$1news.onet.pl...
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał:

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w
wiadomości news:hfbb24$bpk$1news.onet.pl...
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał :

Krystian Zaczyk wrote:
Użytkownik "Slawek Kotynski" <smieciarz@askar.com.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybkość łącza...

Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.

Data: 2009-12-05 15:55:28
Autor: Krystian Zaczyk
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybkość łącza...

Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.

J.w. - tempo odtwarzania utworu to nie szybkość czytania ;-)

Krystian

Data: 2009-12-05 17:02:47
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w wiadomości news:hfds9r$fnf$1news.onet.pl...
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybkość łącza...

Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.

J.w. - tempo odtwarzania utworu to nie szybkość czytania ;-)

Alez oczywiscie, tempo czytania to nie szybkosc czytania.

Data: 2009-12-05 17:45:20
Autor: Krystian Zaczyk
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:hfe08m$ouo$1news.onet.pl...

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w wiadomości news:hfds9r$fnf$1news.onet.pl...
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybkość łącza...

Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.

J.w. - tempo odtwarzania utworu to nie szybkość czytania ;-)

Alez oczywiscie, tempo czytania to nie szybkosc czytania.

Otóż to - nie maksymalna szybkość. Czytam w tempie utworu, choć mogę
znacznie szybciej. :-)

Krystian

Data: 2009-12-05 20:35:29
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Krystian Zaczyk wrote:
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hfe08m$ouo$1news.onet.pl...

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w
wiadomości news:hfds9r$fnf$1news.onet.pl...
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno
marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybkość łącza...

Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.

J.w. - tempo odtwarzania utworu to nie szybkość czytania ;-)

Alez oczywiscie, tempo czytania to nie szybkosc czytania.

Otóż to - nie maksymalna szybkość. Czytam w tempie utworu, choć mogę
znacznie szybciej. :-)

Pal licho tempo, ale ta skompresowana treść traci na jakości, brzęczy, dudni i traci wszelką głębię! :) Fatalna sprawa....

Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-12-05 20:53:41
Autor: wiktor [wiki] matlakiewicz
2 0 1 2 ! ! ! ! !
cze,
 ... a dzie taki sam u nas jak u Was,
 napisa Lech Zaciura na pl.rec.fantastyka.sf-f do nas:

Krystian Zaczyk wrote:
> Uytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisa w wiadomoci
>> Uytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisa w
>>> Uytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisa:
>>>>>>>>>> Marcin N wrote:
>>>>>>>>>>> Niech ci kto zanuci pit symfoni Beethovena, te podobno
>>>>>>>>>>> marnie
>>>>>>>>>>> brzmi.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Najmarniej to w tekcie wychodzi:
>>>>>>>>>> bum-bum-bum-bum
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> A skompresowane: 4xbum   ;-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Saby bitrate - 128kbit/s :(
>>>>>>>
>>>>>>> W tekcie to nawet kilka bit/s ;-)
>>>>>>
>>>>>> Masz lacze na tam-tamach?
>>>>>
>>>>> Bitrate to nie szybko cza...
>>>>
>>>> Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.
>>>
>>> J.w. - tempo odtwarzania utworu to nie szybko czytania ;-)
>>
>> Alez oczywiscie, tempo czytania to nie szybkosc czytania.
>
> Ot to - nie maksymalna szybko. Czytam w tempie utworu, cho mog
> znacznie szybciej. :-)

Pal licho tempo,

Noo, zwaszcza jak w utworze masz "mino par lat" :o)))

Lech

pozdrawiam
Wiki

--
wiktor [wiki] matlakiewicz //^\\___  And when I vest my flashing sword
                          8o ^ /   And my hand takes hold in judgement
[wiki.smutek.pl]    1oooD ][=a I will take vengeance upon mine enemies
[]6o4.44o964       ywiec \/_|_\___ And I will repay those who hase me

Data: 2009-12-05 21:21:58
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
wiktor [wiki] matlakiewicz wrote:
cze,
... a dzie taki sam u nas jak u Was,
napisa Lech Zaciura na pl.rec.fantastyka.sf-f do nas:

Krystian Zaczyk wrote:
Uytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisa w wiadomoci
Uytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisa w
Uytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisa:
Marcin N wrote:
Niech ci kto zanuci pit symfoni Beethovena, te
podobno marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekcie wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Saby bitrate - 128kbit/s :(

W tekcie to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybko cza...

Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.

J.w. - tempo odtwarzania utworu to nie szybko czytania ;-)

Alez oczywiscie, tempo czytania to nie szybkosc czytania.

Ot to - nie maksymalna szybko. Czytam w tempie utworu, cho mog
znacznie szybciej. :-)

Pal licho tempo,

Noo, zwaszcza jak w utworze masz "mino par lat" :o)))

fakt, spora kompresja :))))
Lech

Data: 2009-12-05 20:44:08
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w wiadomości news:hfe2oa$v21$1news.onet.pl...

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:hfe08m$ouo$1news.onet.pl...

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w wiadomości news:hfds9r$fnf$1news.onet.pl...
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał:

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybkość łącza...

Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.

J.w. - tempo odtwarzania utworu to nie szybkość czytania ;-)

Alez oczywiscie, tempo czytania to nie szybkosc czytania.

Otóż to - nie maksymalna szybkość. Czytam w tempie utworu

Dobre.

Data: 2009-12-05 22:09:04
Autor: Krystian Zaczyk
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hfed6s$o29$1news.onet.pl...

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno
marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybkość łącza...

Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.

J.w. - tempo odtwarzania utworu to nie szybkość czytania ;-)

Alez oczywiscie, tempo czytania to nie szybkosc czytania.

Otóż to - nie maksymalna szybkość. Czytam w tempie utworu

Dobre.

No dobre, bo inaczej V symfonia trwałaby niecałą minutę ;-)

Krystian

Data: 2009-12-05 22:47:52
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w wiadomości news:hfei7f$4ce$1news.onet.pl...
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hfed6s$o29$1news.onet.pl...

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno
marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybkość łącza...

Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.

J.w. - tempo odtwarzania utworu to nie szybkość czytania ;-)

Alez oczywiscie, tempo czytania to nie szybkosc czytania.

Otóż to - nie maksymalna szybkość. Czytam w tempie utworu

Dobre.

No dobre, bo inaczej V symfonia trwałaby niecałą minutę ;-)

Taaa, dajesz, dajesz...

Data: 2009-12-05 23:14:12
Autor: Krystian Zaczyk
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hfeker$9s0$1news.onet.pl...

Użytkownik "Krystian Zaczyk" <zaczyk2@spamsiec.etan.pl> napisał w
wiadomości news:hfei7f$4ce$1news.onet.pl...
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hfed6s$o29$1news.onet.pl...

Marcin N wrote:
Niech ci ktoś zanuci piątą symfonię Beethovena, też podobno
marnie
brzmi.

Najmarniej to w tekście wychodzi:
bum-bum-bum-bum

A skompresowane: 4xbum   ;-)

Słaby bitrate - 128kbit/s :(

W tekście to nawet kilka bit/s ;-)

Masz lacze na tam-tamach?

Bitrate to nie szybkość łącza...

Hmm, w takim razie powazana wada wzroku.

J.w. - tempo odtwarzania utworu to nie szybkość czytania ;-)

Alez oczywiscie, tempo czytania to nie szybkosc czytania.

Otóż to - nie maksymalna szybkość. Czytam w tempie utworu

Dobre.

No dobre, bo inaczej V symfonia trwałaby niecałą minutę ;-)

Taaa, dajesz, dajesz...

Nieee, tak szybko nie daję bo bym połkł ;-) pauzy

Krystian

Data: 2009-11-23 21:23:25
Autor: stalker
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Podzielam zdanie,widziałem,film jest super,efekty specialne widziane na dużym ekranie robią wrażenie

--
"Kto nie pije i nie pali ten umiera zdrowy"

Data: 2009-11-26 09:05:09
Autor: Rafa M.
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Uytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisa w wiadomoci news:he984o$8o6$1news.onet.pl...
2012 to super fantastyczne rewelacyjne oszalamiajace katastroficzne


Bez rewelacji, film po pewnym czasie przynudza. Jak kady film o tej tematyce...

Rafa.

Data: 2009-11-26 09:08:20
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Uytkownik "Rafa M." <paul20q@o2.pl> napisa w wiadomoci news:heldg0$bs3$1nemesis.news.neostrada.pl...

Uytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisa w wiadomoci news:he984o$8o6$1news.onet.pl...
2012 to super fantastyczne rewelacyjne oszalamiajace katastroficzne


Bez rewelacji, film po pewnym czasie przynudza. Jak kady film o tej tematyce...

Kurna, a wlasnie mialem na niego isc - komu wierzyc?

Data: 2009-11-26 09:16:01
Autor: Leszek Drwal
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik Ghost napisał:

Użytkownik "Rafał M." <paul20q@o2.pl> napisał w wiadomości news:heldg0$bs3$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisał w wiadomości news:he984o$8o6$1news.onet.pl...
2012 to super fantastyczne rewelacyjne oszalamiajace katastroficzne


Bez rewelacji, film po pewnym czasie przynudza. Jak każdy film o tej tematyce...

Kurna, a wlasnie mialem na niego isc - komu wierzyc?

Wlasnemu osadowi :)

Musisz isc zeby wiedziec, czy bylo warto ;)

Data: 2009-11-26 09:17:05
Autor: Marcin N
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Uytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisa w wiadomoci news:held1u$jkl$1news.onet.pl...

Uytkownik "Rafa M." <paul20q@o2.pl> napisa w wiadomoci news:heldg0$bs3$1nemesis.news.neostrada.pl...

Uytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisa w wiadomoci news:he984o$8o6$1news.onet.pl...
2012 to super fantastyczne rewelacyjne oszalamiajace katastroficzne


Bez rewelacji, film po pewnym czasie przynudza. Jak kady film o tej tematyce...

Kurna, a wlasnie mialem na niego isc - komu wierzyc?

Id.

Data: 2009-11-26 10:27:43
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Uytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisa w wiadomoci news:heldhr$kvh$1news.onet.pl...

Uytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisa w wiadomoci news:held1u$jkl$1news.onet.pl...

Uytkownik "Rafa M." <paul20q@o2.pl> napisa w wiadomoci news:heldg0$bs3$1nemesis.news.neostrada.pl...

Uytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisa w wiadomoci news:he984o$8o6$1news.onet.pl...
2012 to super fantastyczne rewelacyjne oszalamiajace katastroficzne


Bez rewelacji, film po pewnym czasie przynudza. Jak kady film o tej tematyce...

Kurna, a wlasnie mialem na niego isc - komu wierzyc?

Id.

Zartowalem ;-)

Poczekam na DVD albo BD.

Data: 2009-11-26 19:41:25
Autor: Leszek Drwal
2 0 1 2 ! ! ! ! !
hehehe

"- Ludzie oglądają ten film i wpadają w stany lękowe. Przyszedł do mnie do spowiedzi parafianin po seansie "2012" i pyta, czy rzeczywiście będzie koniec świata. Na katechezie poruszyłem ten temat i moi licealiści nafaszerowani wiadomościami z internetu opowiadają, że ten film to przepowiednia przyszłości - mówi duchowny z jednej ze śródmiejskich parafii w Krakowie. I dodaje: - Zadzwoniłem do innych księży i okazało się, że do nich też ludzie przychodzą z pytaniem o koniec świata. Postanowiłem, że bzdury filmowe wyjaśnię na niedzielnym kazaniu. Tyle mogę zrobić."

hehehe

http://tiny.pl/hx5st

Data: 2009-11-26 23:05:13
Autor: Tiber
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Silly, silly Leszek Drwal nabazgrału:

hehehe

http://tiny.pl/hx5st

Nie podniecaj się tak artykułami sponsorowanymi, bo po prostu nie warto.

--
tbr

Data: 2009-11-26 23:12:57
Autor: Smok Eustachy
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Dnia Thu, 26 Nov 2009 23:05:13 +0100, Tiber napisa(a):

Silly, silly Leszek Drwal nabazgrau:

hehehe

http://tiny.pl/hx5st

Nie podniecaj si tak artykuami sponsorowanymi, bo po prostu nie warto.

Ja myl ze moe by co na rzeczy. Na forum Lema jest relacja o panice mgr chemii przeraonej mutujcymi neutrinami. To co dopiero inni?

Z drugiej strony nie mona wykluczy e Soce zacznie adowa jakimi nowymi czsteczkami, najlepiej majcymi z rok trwaoci.

--
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

Data: 2009-11-27 13:31:57
Autor: rs
2 0 1 2 ! ! ! ! !
On Thu, 26 Nov 2009 23:12:57 +0000 (UTC), Smok Eustachy
<Smok@Eustachy.pl> wrote:

Dnia Thu, 26 Nov 2009 23:05:13 +0100, Tiber napisa(a):

Silly, silly Leszek Drwal nabazgrau:

hehehe

http://tiny.pl/hx5st

Nie podniecaj si tak artykuami sponsorowanymi, bo po prostu nie warto.

Ja myl ze moe by co na rzeczy. Na forum Lema jest relacja o panice mgr chemii przeraonej mutujcymi neutrinami. To co dopiero inni?

i jest cos na rzeczy. sadze, ze ludek wierzacy ma wieksze tendencje do
uwierzenia rowniez w rozne rzeczy nadprzyrodzone, paranormalne itp.
swiadectwem tego moze byc gigantyczna wrecz liczba wpisow o
charakterze religijnym, na blogach paranaukowych w dniach kiedy
umieral JPII. niby kosciol sie brzydzi zabobonem (jakby sam sie nim
nie poslugiwal) to jednak szeregowy wierny lubi poczytac o
przepowiedniach  nostradamusa, o placzacych statuetkach jezusa czy
marii, cudownych uzdroweiniach itp. 
Z drugiej strony nie mona wykluczy e Soce zacznie adowa jakimi nowymi czsteczkami, najlepiej majcymi z rok trwaoci.

eeee, ale ze pewnego pieknego dnia, rozszerzajac sie spali ziemie i
pare innych sasiednich planet to mozemy byc prawie pewni, choc nikt z
nas tego nie doczeka. <rs>

Data: 2009-11-27 22:02:17
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Uytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisa w wiadomoci news:se60h55u8769ebmei6dkgrt2nvbj6vdrst4ax.com...
On Thu, 26 Nov 2009 23:12:57 +0000 (UTC), Smok Eustachy
<Smok@Eustachy.pl> wrote:

Dnia Thu, 26 Nov 2009 23:05:13 +0100, Tiber napisa(a):

Silly, silly Leszek Drwal nabazgrau:

hehehe

http://tiny.pl/hx5st

Nie podniecaj si tak artykuami sponsorowanymi, bo po prostu nie warto.

Ja myl ze moe by co na rzeczy. Na forum Lema jest relacja o panice
mgr chemii przeraonej mutujcymi neutrinami. To co dopiero inni?

i jest cos na rzeczy

Wlasnie nigdy nie uwazalem chemii za nauke.

Data: 2009-11-27 09:56:50
Autor: Rais
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Tiber pisze:
Silly, silly Leszek Drwal nabazgrau:

hehehe

http://tiny.pl/hx5st

Nie podniecaj si tak artykuami sponsorowanymi, bo po prostu nie warto.


Ale ksia naprawd na kazaniach o tym mwili.

--
precz z crosspostami!

Data: 2009-11-27 12:03:42
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Uytkownik "Rais" <raistand@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:heo483$4hh$2news.onet.pl...
Tiber pisze:
Silly, silly Leszek Drwal nabazgrau:

hehehe

http://tiny.pl/hx5st

Nie podniecaj si tak artykuami sponsorowanymi, bo po prostu nie warto.


Ale ksia naprawd na kazaniach o tym mwili.

Ci ktorzy czytaja wyborgcza.

Data: 2009-11-27 12:21:33
Autor: Rais
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Ghost pisze:

Uytkownik "Rais" <raistand@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:heo483$4hh$2news.onet.pl...
Tiber pisze:
Silly, silly Leszek Drwal nabazgrau:

hehehe

http://tiny.pl/hx5st

Nie podniecaj si tak artykuami sponsorowanymi, bo po prostu nie warto.


Ale ksia naprawd na kazaniach o tym mwili.

Ci ktorzy czytaja wyborgcza.

Nawet zanim sie ukae.

--
pzdr

Data: 2009-11-27 09:53:47
Autor: stalker
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Leszek Drwal pisze:

http://tiny.pl/hx5st

Twórcy filmu znaleźli dobry sposób,żeby podbić oglądalność

Data: 2009-11-27 10:34:02
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "stalker" <stalker@orange.pl> napisał w wiadomości news:heo42s$nuc$1inews.gazeta.pl...
Leszek Drwal pisze:

http://tiny.pl/hx5st

Twórcy filmu znaleźli dobry sposób,żeby podbić oglądalność

Raczej dystrybutor - btw nie wyobrazam sobie, zebym zrobil trzeci raz ten sam postepek (bylem w kinie na dwoch pierwszych bledach).

Data: 2009-11-27 11:14:51
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Ghost wrote:
Użytkownik "stalker" <stalker@orange.pl> napisał w wiadomości
news:heo42s$nuc$1inews.gazeta.pl...
Leszek Drwal pisze:

http://tiny.pl/hx5st

Twórcy filmu znaleźli dobry sposób,żeby podbić oglądalność

Raczej dystrybutor - btw nie wyobrazam sobie, zebym zrobil trzeci raz
ten sam postepek (bylem w kinie na dwoch pierwszych bledach).

Do trzech razy sztuka, jak się mawia. Nie pójdziesz na "Koniec Świata 2 - dogrywka"?
Nawiasem, ciekaw jestem, czy już ktoś wpadł na pomysł filmu nawiązującego do Wielkiego Zderzacza Hadronów? Na przykład ludzie tworzą miniaturową czarną dziurę i ona jednak nie wyparowuje...
Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-11-27 11:50:34
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:heo8qt$o26$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Użytkownik "stalker" <stalker@orange.pl> napisał w wiadomości
news:heo42s$nuc$1inews.gazeta.pl...
Leszek Drwal pisze:

http://tiny.pl/hx5st

Twórcy filmu znaleźli dobry sposób,żeby podbić oglądalność

Raczej dystrybutor - btw nie wyobrazam sobie, zebym zrobil trzeci raz
ten sam postepek (bylem w kinie na dwoch pierwszych bledach).

Do trzech razy sztuka, jak się mawia. Nie pójdziesz na "Koniec Świata 2 - dogrywka"?
Nawiasem, ciekaw jestem, czy już ktoś wpadł na pomysł filmu nawiązującego do Wielkiego Zderzacza Hadronów?

Anioly i Demony.

Data: 2009-11-27 13:14:28
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Ghost wrote:
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:heo8qt$o26$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Użytkownik "stalker" <stalker@orange.pl> napisał w wiadomości
news:heo42s$nuc$1inews.gazeta.pl...
Leszek Drwal pisze:

http://tiny.pl/hx5st

Twórcy filmu znaleźli dobry sposób,żeby podbić oglądalność

Raczej dystrybutor - btw nie wyobrazam sobie, zebym zrobil trzeci
raz ten sam postepek (bylem w kinie na dwoch pierwszych bledach).

Do trzech razy sztuka, jak się mawia. Nie pójdziesz na "Koniec
Świata 2 - dogrywka"?
Nawiasem, ciekaw jestem, czy już ktoś wpadł na pomysł filmu
nawiązującego do Wielkiego Zderzacza Hadronów?

Anioly i Demony.

Aha. Ale jednak to nie jest taka skala zniszczenia. To tak jakby na pytanie o film pokazujący zagładę wszechświata wskazać dzieło opowiadające o zagładzie lokalnej grupy galaktyk. Liczy się skala i wessanie totalne.
Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-11-27 14:17:24
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:heofua$die$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:heo8qt$o26$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Użytkownik "stalker" <stalker@orange.pl> napisał w wiadomości
news:heo42s$nuc$1inews.gazeta.pl...
Leszek Drwal pisze:

http://tiny.pl/hx5st

Twórcy filmu znaleźli dobry sposób,żeby podbić oglądalność

Raczej dystrybutor - btw nie wyobrazam sobie, zebym zrobil trzeci
raz ten sam postepek (bylem w kinie na dwoch pierwszych bledach).

Do trzech razy sztuka, jak się mawia. Nie pójdziesz na "Koniec
Świata 2 - dogrywka"?
Nawiasem, ciekaw jestem, czy już ktoś wpadł na pomysł filmu
nawiązującego do Wielkiego Zderzacza Hadronów?

Anioly i Demony.

Aha. Ale jednak to nie jest taka skala zniszczenia. To tak jakby na pytanie o film pokazujący zagładę wszechświata wskazać dzieło opowiadające o zagładzie lokalnej grupy galaktyk. Liczy się skala i wessanie totalne.
Lech

Ja pisalem o LHC nie o skali, a nie wiadomo co dalej mialaby ta dziurka zrobic - moze w koncu ktos by ja zabil?

Data: 2009-11-27 16:29:34
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Ghost wrote:
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:heofua$die$1news.onet.pl...

Aha. Ale jednak to nie jest taka skala zniszczenia. To tak jakby na
pytanie o film pokazujący zagładę wszechświata wskazać dzieło
opowiadające o zagładzie lokalnej grupy galaktyk. Liczy się skala i
wessanie totalne. Lech

Ja pisalem o LHC nie o skali, a nie wiadomo co dalej mialaby ta
dziurka zrobic - moze w koncu ktos by ja zabil?

Jeśli chodzi o podbicie oglądalności, to size does matter. Mała dziurka nie jest - z natury - duża. Zabijanie jej może jednak sprawić, że urośnie stanie się silna. Jak bryła absolutnego zła w "Piątym elemencie". A normalnie to teraz chodzi o to, żeby zbadać początki wszechświata i do tego ma LHC i ewentualna mała dziurka służyć.
Lech
--
"Ballada o Franku"
http://www.youtube.com/watch?v=ERdcYi50wB4&feature=player_embedded

Data: 2009-11-27 17:39:28
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:heor95$eqv$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:heofua$die$1news.onet.pl...

Aha. Ale jednak to nie jest taka skala zniszczenia. To tak jakby na
pytanie o film pokazujący zagładę wszechświata wskazać dzieło
opowiadające o zagładzie lokalnej grupy galaktyk. Liczy się skala i
wessanie totalne. Lech

Ja pisalem o LHC nie o skali, a nie wiadomo co dalej mialaby ta
dziurka zrobic - moze w koncu ktos by ja zabil?

Jeśli chodzi o podbicie oglądalności, to size does matter. Mała dziurka nie jest - z natury - duża. Zabijanie jej może jednak sprawić, że urośnie stanie się silna.

To moze polknac?

Data: 2009-11-27 20:47:10
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Ghost wrote:
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:heor95$eqv$1news.onet.pl...
Ghost wrote:

Ja pisalem o LHC nie o skali, a nie wiadomo co dalej mialaby ta
dziurka zrobic - moze w koncu ktos by ja zabil?

Jeśli chodzi o podbicie oglądalności, to size does matter. Mała
dziurka nie jest - z natury - duża. Zabijanie jej może jednak
sprawić, że urośnie stanie się silna.

To moze polknac?

Hm.... Nie wiem, co wtedy. Ale kojarzy mi się to trochę z łyknięciem bomby próżniowej.

Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-11-27 11:50:53
Autor: Arkadiusz Dymek
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Lech Zaciura wrote:

Nawiasem, ciekaw jestem, czy już ktoś wpadł na pomysł filmu nawiązującego do Wielkiego Zderzacza Hadronów? Na przykład ludzie tworzą

W ogóle czy w szczególe? Bo zderzacz wystąpił w Aniołach i demonach.

Pozdrawiam,
Arkadesh

Data: 2009-11-27 11:54:22
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Lech Zaciura wrote:

Ghost wrote:

Użytkownik "stalker" <stalker@orange.pl> napisał w wiadomości
news:heo42s$nuc$1inews.gazeta.pl...

Leszek Drwal pisze:

http://tiny.pl/hx5st

Twórcy filmu znaleźli dobry sposób,żeby podbić oglądalność

Raczej dystrybutor - btw nie wyobrazam sobie, zebym zrobil trzeci raz
ten sam postepek (bylem w kinie na dwoch pierwszych bledach).

Do trzech razy sztuka, jak się mawia. Nie pójdziesz na "Koniec Świata 2 - dogrywka"?
Nawiasem, ciekaw jestem, czy już ktoś wpadł na pomysł filmu nawiązującego do Wielkiego Zderzacza Hadronów? Na przykład ludzie tworzą miniaturową czarną dziurę i ona jednak nie wyparowuje...

Zdziwił bym się, gdyby już gdzieś tego nie kręcili.
Na sci.physics i różnych forach była już cała seria
desperackich ostrzeżeń przed tragedią, która czeka
ludzkość, z powodu LHC - nie mogło zostać niezauważone
w Hollywood.
Był już motyw z terrorystami, którzy wynieśli z CERNu
antymaterię i podłożyli gdzieś w charakterze bomby
z opóźnionym zapłonem; w kieszonkowej pułapce magnetycznej
miały się w końcu wyczerpać baterie ;)
Czekam na propozycje, jak powinno wyglądać analogiczne
walizkowe opakowanie na czarną dziurę :P

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-11-27 12:01:44
Autor: Jan Rudziński
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Cześć wszystkim

Slawek Kotynski napisał(a):

Czekam na propozycje, jak powinno wyglądać analogiczne
walizkowe opakowanie na czarną dziurę :P


Było opowiadanie, chyba w NF (albo w Wydaniu Specjalnym), w którym czarne dziury odpowiednio opakowane służyły w Afryce do unieszkodliwiania odpadków (a tkaże IIRC przeciwników politycznych)

Miniaturowe czarne dziury były u Hogana w trylogii Gigantów.


--
Pozdrowienia
  Janek (sygnaturka zastępcza)

Data: 2009-11-27 13:05:01
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Jan Rudziński wrote:

Cześć wszystkim

Slawek Kotynski napisał(a):

Czekam na propozycje, jak powinno wyglądać analogiczne
walizkowe opakowanie na czarną dziurę :P

Było opowiadanie, chyba w NF (albo w Wydaniu Specjalnym), w którym czarne dziury odpowiednio opakowane służyły w Afryce do unieszkodliwiania odpadków (a tkaże IIRC przeciwników politycznych)

Ten pomysł mi się podoba. Taka CD na orbicie do utylizacji
złomu pozostałego po satelitach. A przy okazji, dla najbardziej
zasłużonych posłów i innych prominentów, fundujemy doroczną
nagrodę w postaci kosmicznej wycieczki.

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-11-27 13:31:50
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Jan Rudziński wrote:
Cześć wszystkim

Slawek Kotynski napisał(a):

Czekam na propozycje, jak powinno wyglądać analogiczne
walizkowe opakowanie na czarną dziurę :P


Było opowiadanie, chyba w NF (albo w Wydaniu Specjalnym), w którym
czarne dziury odpowiednio opakowane służyły w Afryce do
unieszkodliwiania odpadków (a tkaże IIRC przeciwników politycznych)

Miniaturowe czarne dziury były u Hogana w trylogii Gigantów.

Cały numer polega na tym, że czarna dziura po zadziałaniu jest jeszcze większa i staje się kłopotliwa - sama staje się odpadem. Co z nią zrobić po użyciu? Wrzucić w większą czarną  dziurę, która jest gdzieś dalej?
Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-11-27 13:30:02
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Slawek Kotynski wrote:
Lech Zaciura wrote:

Ghost wrote:

Użytkownik "stalker" <stalker@orange.pl> napisał w wiadomości
news:heo42s$nuc$1inews.gazeta.pl...

Leszek Drwal pisze:

http://tiny.pl/hx5st

Twórcy filmu znaleźli dobry sposób,żeby podbić oglądalność

Raczej dystrybutor - btw nie wyobrazam sobie, zebym zrobil trzeci
raz ten sam postepek (bylem w kinie na dwoch pierwszych bledach).

Do trzech razy sztuka, jak się mawia. Nie pójdziesz na "Koniec
Świata 2 - dogrywka"?
Nawiasem, ciekaw jestem, czy już ktoś wpadł na pomysł filmu
nawiązującego do Wielkiego Zderzacza Hadronów? Na przykład ludzie
tworzą miniaturową czarną dziurę i ona jednak nie wyparowuje...

Zdziwił bym się, gdyby już gdzieś tego nie kręcili.
Na sci.physics i różnych forach była już cała seria
desperackich ostrzeżeń przed tragedią, która czeka
ludzkość, z powodu LHC - nie mogło zostać niezauważone
w Hollywood.

To jest bardzo efektowny temat, przecież ludzkość od wielu lat pasjonuje się tymi tematami. Tylko teraz są lepsze możliwości robienia efektów specjalnych.

Był już motyw z terrorystami, którzy wynieśli z CERNu
antymaterię i podłożyli gdzieś w charakterze bomby
z opóźnionym zapłonem; w kieszonkowej pułapce magnetycznej
miały się w końcu wyczerpać baterie ;)
Czekam na propozycje, jak powinno wyglądać analogiczne
walizkowe opakowanie na czarną dziurę :P

Ponieważ czarna dziura - jeśli nie upraszczam za bardzo - jest "dziurą w przestrzeni", nieskończonym jej zakrzywienie, więc można wymyślić urządzenie, które "przesuwa" przestrzeń w trzech wymiarach. I ten jej fragment, gdzie jest czarna dziura, jest stale przemieszczany, podobnie jak np. trzymana w ręku walizka, której ściany otaczają cz.dz. :))) Nawiasem, przemieszczacz przestrzeni może znajdować się gdzieś daleko, w jakimś laboratorium podziemnym, i stamtąd wysyłane są dane o kolejnych koordynatach, w które ma być przesunięta cz.dz. Rodzi to ciekawe problemy: cz.dz. musi omijać w swej drodze przedmioty (budynki itp.), gdyż podczas podróży wchłania coraz więcej materii (np. cząstki atmosfery) i rośnie, zwiększając zasięg działania. Z kolei ruch walizki jest niezależny od cz.dz., która się w walizce znajduje, trzeba więc koordynować ruch, by oba ciała materialne znajdowały się w takich samych odległościach względem siebie. No, kilka takich bajkowych założeń i już można wymyślać suspensy :)
Kto da więcej!?
Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-11-27 21:42:54
Autor: Marcin N
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:heogpa$g74$1news.onet.pl...

Ponieważ czarna dziura - jeśli nie upraszczam za bardzo - jest "dziurą w przestrzeni", nieskończonym jej zakrzywienie, więc można wymyślić urządzenie, które "przesuwa" przestrzeń w trzech wymiarach. I ten jej fragment, gdzie jest czarna dziura, jest stale przemieszczany, podobnie jak np. trzymana w ręku walizka, której ściany otaczają cz.dz. :))) Nawiasem, przemieszczacz przestrzeni może znajdować się gdzieś daleko, w jakimś laboratorium podziemnym, i stamtąd wysyłane są dane o kolejnych koordynatach, w które ma być przesunięta cz.dz. Rodzi to ciekawe problemy: cz.dz. musi omijać w swej drodze przedmioty (budynki itp.), gdyż podczas podróży wchłania coraz więcej materii (np. cząstki atmosfery) i rośnie, zwiększając zasięg działania. Z kolei ruch walizki jest niezależny od cz.dz., która się w walizce znajduje, trzeba więc koordynować ruch, by oba ciała materialne znajdowały się w takich samych odległościach względem siebie. No, kilka takich bajkowych założeń i już można wymyślać suspensy :)
Kto da więcej!?

Nie wolno zapominać, że C.D. po "wchłonięciu" okolicznych przedmiotów - zwiększa masę o masę tych przedmiotów więc walizka może stać się odrobinę za ciężka, gdy przez przypadek C.D. pożre samochód.

;)

Data: 2009-11-28 10:56:22
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Marcin N wrote:
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:heogpa$g74$1news.onet.pl...

Ponieważ czarna dziura - jeśli nie upraszczam za bardzo - jest
"dziurą w przestrzeni", nieskończonym jej zakrzywienie, więc można
wymyślić urządzenie, które "przesuwa" przestrzeń w trzech wymiarach.
I ten jej fragment, gdzie jest czarna dziura, jest stale
przemieszczany, podobnie jak np. trzymana w ręku walizka, której
ściany otaczają cz.dz. :))) Nawiasem, przemieszczacz przestrzeni
może znajdować się gdzieś daleko, w jakimś laboratorium podziemnym,
i stamtąd wysyłane są dane o kolejnych koordynatach, w które ma być
przesunięta cz.dz. Rodzi to ciekawe problemy: cz.dz. musi omijać w
swej drodze przedmioty (budynki itp.), gdyż podczas podróży wchłania
coraz więcej materii (np. cząstki atmosfery) i rośnie, zwiększając
zasięg działania. Z kolei ruch walizki jest niezależny od cz.dz.,
która się w walizce znajduje, trzeba więc koordynować ruch, by oba
ciała materialne znajdowały się w takich samych odległościach
względem siebie. No, kilka takich bajkowych założeń i już można
wymyślać suspensy :) Kto da więcej!?

Nie wolno zapominać, że C.D. po "wchłonięciu" okolicznych przedmiotów
- zwiększa masę o masę tych przedmiotów więc walizka może stać się
odrobinę za ciężka, gdy przez przypadek C.D. pożre samochód.

;)

Nie zapominam, tylko trochę marginalnie wspominam o rośnięciu cz.dz. Podczas pokonywania drogi "w powietrzu" będzie zasysała cząstki atmosfery, a więc będzie rosła, tylko stosunkowo wolniej niż gdyby zderzyła się z samochodem, które to zdarzenie gwałtownie zwiększa jej masę o tenże samochód, jego tapicerkę, kierowcę, psa i związaną ofiarę w bagażniku :)

Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.
Twarda oprawa, kredowy papier, duży format, 200 stron,
cena 29zł z kosztami przesyłki. Na życzenie dedykacja autora :)

Data: 2009-11-28 12:07:18
Autor: Szymon Sokół
2 0 1 2 ! ! ! ! !
On Sat, 28 Nov 2009 10:56:22 +0100, Lech Zaciura wrote:

Nie zapominam, tylko trochę marginalnie wspominam o rośnięciu cz.dz. Podczas pokonywania drogi "w powietrzu" będzie zasysała cząstki atmosfery, a więc będzie rosła, tylko stosunkowo wolniej niż gdyby zderzyła się z samochodem, które to zdarzenie gwałtownie zwiększa jej masę o tenże samochód, jego tapicerkę, kierowcę, psa i związaną ofiarę w bagażniku :)

....co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek procenta.
Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet zupełnie mikroskopijna
czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy planety, mniejsza po prostu
odparuje przez promieniowanie Hawkinga, zanim cokolwiek zdąży narozrabiać.
Za Wikipedią: "A black hole the weight of a car (~10E-24 m) would only take
a nanosecond to evaporate, during which time it would briefly have a
luminosity more than 200 times that of the sun".

--
Szymon Sokół (SS316-RIPE) -- Network Manager                                 B
Computer Center, AGH - University of Science and Technology, Cracow, Poland  O
http://home.agh.edu.pl/szymon/ PGP key id: RSA: 0x2ABE016B, DSS: 0xF9289982  F
Free speech includes the right not to listen, if not interested -- Heinlein  H

Data: 2009-11-28 13:39:25
Autor: Michał Dwużnik
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Szymon Sokół wrote:
On Sat, 28 Nov 2009 10:56:22 +0100, Lech Zaciura wrote:

Nie zapominam, tylko trochę marginalnie wspominam o rośnięciu cz.dz. Podczas pokonywania drogi "w powietrzu" będzie zasysała cząstki atmosfery, a więc będzie rosła, tylko stosunkowo wolniej niż gdyby zderzyła się z samochodem, które to zdarzenie gwałtownie zwiększa jej masę o tenże samochód, jego tapicerkę, kierowcę, psa i związaną ofiarę w bagażniku :)

...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek procenta.
Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet zupełnie mikroskopijna
czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy planety, mniejsza po prostu
odparuje przez promieniowanie Hawkinga, zanim cokolwiek zdąży narozrabiać.
Za Wikipedią: "A black hole the weight of a car (~10E-24 m) would only take
a nanosecond to evaporate, during which time it would briefly have a
luminosity more than 200 times that of the sun".

Ta parująca też sporo narozrabia...

Michał

Data: 2009-11-28 13:57:38
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Szymon Sokół wrote:
On Sat, 28 Nov 2009 10:56:22 +0100, Lech Zaciura wrote:

Nie zapominam, tylko trochę marginalnie wspominam o rośnięciu cz.dz.
Podczas pokonywania drogi "w powietrzu" będzie zasysała cząstki
atmosfery, a więc będzie rosła, tylko stosunkowo wolniej niż gdyby
zderzyła się z samochodem, które to zdarzenie gwałtownie zwiększa
jej masę o tenże samochód, jego tapicerkę, kierowcę, psa i związaną
ofiarę w bagażniku :)

...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie Hawkinga,
zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A black hole the
weight of a car (~10E-24 m) would only take a nanosecond to
evaporate, during which time it would briefly have a luminosity more
than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba, by coś wessać)
A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą czarną dziurę?

Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-11-28 14:03:03
Autor: Michał Dwużnik
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Lech Zaciura wrote:
...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie Hawkinga,
zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A black hole the
weight of a car (~10E-24 m) would only take a nanosecond to
evaporate, during which time it would briefly have a luminosity more
than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba, by coś wessać)
A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą czarną dziurę?

Wysil się i pomyśl czy błyśnięcie Ci lampą błyskową o mocy 200 Słońc przez chociażby milisekundę jest zdrowe...
A stabilnej nieparującej dziury nie utrzymasz "w walizeczce" i nie jest to kwestia wymiarów tylko "sheer mass"...

Michał

Data: 2009-11-28 14:04:00
Autor: Michał Dwużnik
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Michał Dwużnik wrote:
Lech Zaciura wrote:
...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie Hawkinga,
zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A black hole the
weight of a car (~10E-24 m) would only take a nanosecond to
evaporate, during which time it would briefly have a luminosity more
than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba, by coś wessać)
A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą czarną dziurę?

Wysil się i pomyśl czy błyśnięcie Ci lampą błyskową o mocy 200 Słońc przez chociażby milisekundę jest zdrowe...
A stabilnej nieparującej dziury nie utrzymasz "w walizeczce" i nie jest to kwestia wymiarów tylko "sheer mass"...

Miała być nanosekunda. Przepraszam.
Michał

Data: 2009-11-28 14:42:42
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Michał Dwużnik" <"michal[dot]dwuznik[at]cern[dot]ch wrote:
Michał Dwużnik wrote:
Lech Zaciura wrote:
...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie Hawkinga,
zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A black hole the
weight of a car (~10E-24 m) would only take a nanosecond to
evaporate, during which time it would briefly have a luminosity
more than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli
czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo
masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i
budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba, by
coś wessać) A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą czarną dziurę?

Wysil się i pomyśl czy błyśnięcie Ci lampą błyskową o mocy 200 Słońc
przez chociażby milisekundę jest zdrowe...
A stabilnej nieparującej dziury nie utrzymasz "w walizeczce" i nie
jest to kwestia wymiarów tylko "sheer mass"...

Miała być nanosekunda. Przepraszam.

Nic nie szkodzi :) Wiesz, to są rozważania, które wyszły z pomysłów na urozmaicenie i odsztampowienie filmu katastroficznego w rodzaju 2012. Zgodność z rzeczywistymi prawami fizyki nie musi być rygorystyczna (że tak to ujmę :)). W "Facetach w czerni" cala galaktyka była schowana w.... jak powiem, to będzie spoiler? :) Może ktoś jeszcze nie oglądał tego filmu. W czymś małym jak na rozmiary glaktyk.

Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-11-28 14:43:51
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Michał Dwużnik" <"michal[dot]dwuznik[at]cern[dot]ch"@think.a.bit.before.replying> napisał w wiadomości news:her740$vjj$2news.onet.pl...
Michał Dwużnik wrote:
Lech Zaciura wrote:
...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie Hawkinga,
zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A black hole the
weight of a car (~10E-24 m) would only take a nanosecond to
evaporate, during which time it would briefly have a luminosity more
than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba, by coś wessać)
A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą czarną dziurę?

Wysil się i pomyśl czy błyśnięcie Ci lampą błyskową o mocy 200 Słońc przez chociażby milisekundę jest zdrowe...
A stabilnej nieparującej dziury nie utrzymasz "w walizeczce" i nie jest to kwestia wymiarów tylko "sheer mass"...

Miała być nanosekunda. Przepraszam.

Nawet nie trzeba na te slonca przeliczac - cala masa idzie w promieniowanie, ponoc bomba wodorowa przetwarza pare gram w energie, to jak wziac mase samochodu, dupniecie starczyloby pewnikiem na niejedno imperium dinozaurow. Swoja droga, niezla bron - w sam raz na Gwiazde Smierci

Data: 2009-11-28 15:21:29
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Ghost wrote:
Użytkownik "Michał Dwużnik"
<"michal[dot]dwuznik[at]cern[dot]ch"@think.a.bit.before.replying>
napisał w wiadomości news:her740$vjj$2news.onet.pl...
Michał Dwużnik wrote:
Lech Zaciura wrote:
...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie
Hawkinga, zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A
black hole the weight of a car (~10E-24 m) would only take a
nanosecond to evaporate, during which time it would briefly have a luminosity
more than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli
czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo
masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i
budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba,
by coś wessać) A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą czarną dziurę?

Wysil się i pomyśl czy błyśnięcie Ci lampą błyskową o mocy 200 Słońc
przez chociażby milisekundę jest zdrowe...
A stabilnej nieparującej dziury nie utrzymasz "w walizeczce" i nie
jest to kwestia wymiarów tylko "sheer mass"...

Miała być nanosekunda. Przepraszam.

Nawet nie trzeba na te slonca przeliczac - cala masa idzie w
promieniowanie, ponoc bomba wodorowa przetwarza pare gram w energie,
to jak wziac mase samochodu, dupniecie starczyloby pewnikiem na
niejedno imperium dinozaurow. Swoja droga, niezla bron - w sam raz na
Gwiazde Smierci

Fajnie :) Mamy spektakularną broń. Co do przechowywania w walizce, to upierałbym się, że to jest możliwe (podobnie jak utrzymanie jej - z trudem - w stabilności). Oczywiście z punktu widzenia scenariusza, a nie realnej fizyki! Zdalny przesuwacz przestrzeni byłby ciekawym wynalazkiem do przemieszczania małych czarnych dziur. Albo macie jakiś jeszcze inny pomysł jak to można zrobić w filmie?
Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-11-28 15:31:43
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:herblf$d6t$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Nawet nie trzeba na te slonca przeliczac - cala masa idzie w
promieniowanie, ponoc bomba wodorowa przetwarza pare gram w energie,
to jak wziac mase samochodu, dupniecie starczyloby pewnikiem na
niejedno imperium dinozaurow. Swoja droga, niezla bron - w sam raz na
Gwiazde Smierci

Fajnie :) Mamy spektakularną broń. Co do przechowywania w walizce, to upierałbym się, że to jest możliwe (podobnie jak utrzymanie jej - z trudem - w stabilności).

Tego sie nie da utrzymac - wybucha natychmiast po wykreowaniu, samo od sie i nie ma na to wplywu. Bomba byloby urzadzenie generujace dziure.

Data: 2009-11-28 16:12:43
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Ghost wrote:
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:herblf$d6t$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Nawet nie trzeba na te slonca przeliczac - cala masa idzie w
promieniowanie, ponoc bomba wodorowa przetwarza pare gram w energie,
to jak wziac mase samochodu, dupniecie starczyloby pewnikiem na
niejedno imperium dinozaurow. Swoja droga, niezla bron - w sam raz
na Gwiazde Smierci

Fajnie :) Mamy spektakularną broń. Co do przechowywania w walizce, to
upierałbym się, że to jest możliwe (podobnie jak utrzymanie jej - z
trudem - w stabilności).

Tego sie nie da utrzymac - wybucha natychmiast po wykreowaniu, samo
od sie i nie ma na to wplywu. Bomba byloby urzadzenie generujace
dziure.

Uważasz, że film, w którym występuje miniaturowa czarna dziura (stabilna :)), jest zbyt naciągany w sferze fizyki? Bardziej niż to, co było w "Dniu Niepodległości"?

Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-11-28 16:56:14
Autor: Robson
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Lech Zaciura pisze:

Tego sie nie da utrzymac - wybucha natychmiast po wykreowaniu, samo
od sie i nie ma na to wplywu. Bomba byloby urzadzenie generujace
dziure.
Uwaasz, e film, w ktrym wystpuje miniaturowa czarna dziura (stabilna :)), jest zbyt nacigany w sferze fizyki? Bardziej ni to, co byo w "Dniu Niepodlegoci"?

To moe by bardzo krtki film katastroficzny... :D

--
==R==

Data: 2009-11-28 17:04:21
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Robson wrote:
Lech Zaciura pisze:

Tego sie nie da utrzymac - wybucha natychmiast po wykreowaniu, samo
od sie i nie ma na to wplywu. Bomba byloby urzadzenie generujace
dziure.
Uwaasz, e film, w ktrym wystpuje miniaturowa czarna dziura
(stabilna :)), jest zbyt nacigany w sferze fizyki? Bardziej ni to,
co byo w "Dniu Niepodlegoci"?

To moe by bardzo krtki film katastroficzny... :D

Dostanie Oscara za efekty w kategorii bardzo krtki metra? :)

Lech

Data: 2009-11-28 17:24:54
Autor: Robson
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Lech Zaciura pisze:

Tego sie nie da utrzymac - wybucha natychmiast po wykreowaniu, samo
od sie i nie ma na to wplywu. Bomba byloby urzadzenie generujace
dziure.
Uwaasz, e film, w ktrym wystpuje miniaturowa czarna dziura
(stabilna :)), jest zbyt nacigany w sferze fizyki? Bardziej ni to,
co byo w "Dniu Niepodlegoci"?
To moe by bardzo krtki film katastroficzny... :D
Dostanie Oscara za efekty w kategorii bardzo krtki metra? :)

I za scenariusz oryginalny:

Z ROZJANIENIA

LABORATORIUM RZDOWE.

NAUKOWIEC:
3... 2... 1... Mamy! Stworzylimy czarn...

ZACIEMNIENIE

:D

--
==R==

Data: 2009-11-28 17:41:49
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:herelc$m4u$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:herblf$d6t$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Nawet nie trzeba na te slonca przeliczac - cala masa idzie w
promieniowanie, ponoc bomba wodorowa przetwarza pare gram w energie,
to jak wziac mase samochodu, dupniecie starczyloby pewnikiem na
niejedno imperium dinozaurow. Swoja droga, niezla bron - w sam raz
na Gwiazde Smierci

Fajnie :) Mamy spektakularną broń. Co do przechowywania w walizce, to
upierałbym się, że to jest możliwe (podobnie jak utrzymanie jej - z
trudem - w stabilności).

Tego sie nie da utrzymac - wybucha natychmiast po wykreowaniu, samo
od sie i nie ma na to wplywu. Bomba byloby urzadzenie generujace
dziure.

Uważasz, że film, w którym występuje miniaturowa czarna dziura (stabilna :)), jest zbyt naciągany w sferze fizyki? Bardziej niż to, co było w "Dniu Niepodległości"?

Odnosilem sie do: "Co do przechowywania w walizce, to upierałbym się, że to jest możliwe (podobnie jak utrzymanie jej - z trudem - w stabilności)."

Data: 2009-11-29 16:06:08
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Ghost wrote:
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:herelc$m4u$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:herblf$d6t$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Nawet nie trzeba na te slonca przeliczac - cala masa idzie w
promieniowanie, ponoc bomba wodorowa przetwarza pare gram w
energie, to jak wziac mase samochodu, dupniecie starczyloby
pewnikiem na niejedno imperium dinozaurow. Swoja droga, niezla
bron - w sam raz na Gwiazde Smierci

Fajnie :) Mamy spektakularną broń. Co do przechowywania w walizce,
to upierałbym się, że to jest możliwe (podobnie jak utrzymanie jej
- z trudem - w stabilności).

Tego sie nie da utrzymac - wybucha natychmiast po wykreowaniu, samo
od sie i nie ma na to wplywu. Bomba byloby urzadzenie generujace
dziure.

Uważasz, że film, w którym występuje miniaturowa czarna dziura
(stabilna :)), jest zbyt naciągany w sferze fizyki? Bardziej niż to,
co było w "Dniu Niepodległości"?

Odnosilem sie do: "Co do przechowywania w walizce, to upierałbym się,
że to jest możliwe (podobnie jak utrzymanie jej - z trudem - w
stabilności)."

Ale w filmie, nie w realu :D Aż takim fantastą nie jestem :)
Lech

Data: 2009-11-28 16:34:34
Autor: Michał Dwużnik
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Ghost wrote:

Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:herblf$d6t$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Nawet nie trzeba na te slonca przeliczac - cala masa idzie w
promieniowanie, ponoc bomba wodorowa przetwarza pare gram w energie,
to jak wziac mase samochodu, dupniecie starczyloby pewnikiem na
niejedno imperium dinozaurow. Swoja droga, niezla bron - w sam raz na
Gwiazde Smierci

Fajnie :) Mamy spektakularną broń. Co do przechowywania w walizce, to upierałbym się, że to jest możliwe (podobnie jak utrzymanie jej - z trudem - w stabilności).

Tego sie nie da utrzymac - wybucha natychmiast po wykreowaniu, samo od sie i nie ma na to wplywu. Bomba byloby urzadzenie generujace dziure.
Jak już kwantowa grawitacja zostanie przez jakiegś nerda wyliczona i większe stado nerdów uzna że te wyliczenia miały sens i poparcie eksperymentalne to limit na stabilną dziurę się zmniejszy. Jednakowoż mało prawdopodobne że rzędów wielkości redukcji starczy na stabilność dziury o masie samochodu...

Michał

Data: 2009-11-28 17:40:52
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Michał Dwużnik" <"michal[dot]dwuznik[at]cern[dot]ch"@think.a.bit.before.replying> napisał w wiadomości news:herfua$ph3$1news.onet.pl...
Ghost wrote:

Użytkownik "Lech Zaciura" <bilbek@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:herblf$d6t$1news.onet.pl...
Ghost wrote:
Nawet nie trzeba na te slonca przeliczac - cala masa idzie w
promieniowanie, ponoc bomba wodorowa przetwarza pare gram w energie,
to jak wziac mase samochodu, dupniecie starczyloby pewnikiem na
niejedno imperium dinozaurow. Swoja droga, niezla bron - w sam raz na
Gwiazde Smierci

Fajnie :) Mamy spektakularną broń. Co do przechowywania w walizce, to upierałbym się, że to jest możliwe (podobnie jak utrzymanie jej - z trudem - w stabilności).

Tego sie nie da utrzymac - wybucha natychmiast po wykreowaniu, samo od sie i nie ma na to wplywu. Bomba byloby urzadzenie generujace dziure.
Jak już kwantowa grawitacja zostanie przez jakiegś nerda wyliczona i większe stado nerdów uzna że te wyliczenia miały sens i poparcie eksperymentalne to limit na stabilną dziurę się zmniejszy. Jednakowoż mało prawdopodobne że rzędów wielkości redukcji starczy na stabilność dziury o masie samochodu...

No jak chcesz poreczna bombke z tego to i masa samochodu to o wiele za duzo.

Data: 2009-11-28 14:50:10
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Lech Zaciura wrote:

Szymon Sokół wrote:

On Sat, 28 Nov 2009 10:56:22 +0100, Lech Zaciura wrote:

Nie zapominam, tylko trochę marginalnie wspominam o rośnięciu cz.dz.
Podczas pokonywania drogi "w powietrzu" będzie zasysała cząstki
atmosfery, a więc będzie rosła, tylko stosunkowo wolniej niż gdyby
zderzyła się z samochodem, które to zdarzenie gwałtownie zwiększa
jej masę o tenże samochód, jego tapicerkę, kierowcę, psa i związaną
ofiarę w bagażniku :)

...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie Hawkinga,
zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A black hole the
weight of a car (~10E-24 m) would only take a nanosecond to
evaporate, during which time it would briefly have a luminosity more
than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba, by coś wessać)
A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą czarną dziurę?

A czym byś chciał zasłonić 200 słońc? :) Przypuszczam, że sporo
cząstek w tym promieniowaniu będzie miało energię odpowiadającą
rentgenom i gammom.

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-11-28 16:45:20
Autor: Michał Dwużnik
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Slawek Kotynski wrote:
Lech Zaciura wrote:

Szymon Sokół wrote:

On Sat, 28 Nov 2009 10:56:22 +0100, Lech Zaciura wrote:

Nie zapominam, tylko trochę marginalnie wspominam o rośnięciu cz.dz.
Podczas pokonywania drogi "w powietrzu" będzie zasysała cząstki
atmosfery, a więc będzie rosła, tylko stosunkowo wolniej niż gdyby
zderzyła się z samochodem, które to zdarzenie gwałtownie zwiększa
jej masę o tenże samochód, jego tapicerkę, kierowcę, psa i związaną
ofiarę w bagażniku :)

...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie Hawkinga,
zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A black hole the
weight of a car (~10E-24 m) would only take a nanosecond to
evaporate, during which time it would briefly have a luminosity more
than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba, by coś wessać)
A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą czarną dziurę?

A czym byś chciał zasłonić 200 słońc? :) Przypuszczam, że sporo
cząstek w tym promieniowaniu będzie miało energię odpowiadającą
rentgenom i gammom.

Ale to drobiazg w prównaniu z pomysłem "nośmy masę Księżyca w punkcie, nieoddziałującą z otoczeniem".

Michał

Data: 2009-11-28 17:06:45
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Michał Dwużnik" <"michal[dot]dwuznik[at]cern[dot]ch wrote:
Slawek Kotynski wrote:
Lech Zaciura wrote:

Szymon Sokół wrote:

On Sat, 28 Nov 2009 10:56:22 +0100, Lech Zaciura wrote:

Nie zapominam, tylko trochę marginalnie wspominam o rośnięciu
cz.dz. Podczas pokonywania drogi "w powietrzu" będzie zasysała
cząstki atmosfery, a więc będzie rosła, tylko stosunkowo wolniej
niż gdyby zderzyła się z samochodem, które to zdarzenie
gwałtownie zwiększa jej masę o tenże samochód, jego tapicerkę,
kierowcę, psa i związaną ofiarę w bagażniku :)

...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie Hawkinga,
zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A black hole the
weight of a car (~10E-24 m) would only take a nanosecond to
evaporate, during which time it would briefly have a luminosity
more than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli
czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo
masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i
budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba, by
coś wessać) A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą czarną dziurę?

A czym byś chciał zasłonić 200 słońc? :) Przypuszczam, że sporo
cząstek w tym promieniowaniu będzie miało energię odpowiadającą
rentgenom i gammom.

Ale to drobiazg w prównaniu z pomysłem "nośmy masę Księżyca w punkcie,
nieoddziałującą z otoczeniem".

Poddaję się. Ale gdyby taki film miał być kasowy, to zrobią go - bez względu na prawa fizyczne.

Lech

Data: 2009-11-28 23:00:51
Autor: Michał Dwużnik
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Lech Zaciura wrote:
Michał Dwużnik" <"michal[dot]dwuznik[at]cern[dot]ch wrote:
Slawek Kotynski wrote:
Lech Zaciura wrote:

Szymon Sokół wrote:

On Sat, 28 Nov 2009 10:56:22 +0100, Lech Zaciura wrote:

Nie zapominam, tylko trochę marginalnie wspominam o rośnięciu
cz.dz. Podczas pokonywania drogi "w powietrzu" będzie zasysała
cząstki atmosfery, a więc będzie rosła, tylko stosunkowo wolniej
niż gdyby zderzyła się z samochodem, które to zdarzenie
gwałtownie zwiększa jej masę o tenże samochód, jego tapicerkę,
kierowcę, psa i związaną ofiarę w bagażniku :)

...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie Hawkinga,
zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A black hole the
weight of a car (~10E-24 m) would only take a nanosecond to
evaporate, during which time it would briefly have a luminosity
more than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli
czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo
masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i
budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba, by
coś wessać) A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą czarną dziurę?

A czym byś chciał zasłonić 200 słońc? :) Przypuszczam, że sporo
cząstek w tym promieniowaniu będzie miało energię odpowiadającą
rentgenom i gammom.

Ale to drobiazg w prównaniu z pomysłem "nośmy masę Księżyca w punkcie,
nieoddziałującą z otoczeniem".

Poddaję się. Ale gdyby taki film miał być kasowy, to zrobią go - bez względu na prawa fizyczne.

Wiesz, gdybyś był łaskaw pisać zamiast "to jest możliwe" pisać chociażby
"ciekawy pomysł na scenariusz sf" to zapewne wywołałbyś mniejszą falę...

Michał

Data: 2009-11-29 16:15:03
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Michał Dwużnik" <"michal[dot]dwuznik[at]cern[dot]ch wrote:
Lech Zaciura wrote:
Michał Dwużnik" <"michal[dot]dwuznik[at]cern[dot]ch wrote:
Slawek Kotynski wrote:
Lech Zaciura wrote:

Szymon Sokół wrote:

On Sat, 28 Nov 2009 10:56:22 +0100, Lech Zaciura wrote:

Nie zapominam, tylko trochę marginalnie wspominam o rośnięciu
cz.dz. Podczas pokonywania drogi "w powietrzu" będzie zasysała
cząstki atmosfery, a więc będzie rosła, tylko stosunkowo wolniej
niż gdyby zderzyła się z samochodem, które to zdarzenie
gwałtownie zwiększa jej masę o tenże samochód, jego tapicerkę,
kierowcę, psa i związaną ofiarę w bagażniku :)

...co zmieni masę czarnej dziury o zupełnie niezauważalny ułamek
procenta. Właśnie się skonsultowałem z kolegą fizykiem - nawet
zupełnie mikroskopijna czarna dziura będzie mieć masę rzędu masy
planety, mniejsza po prostu odparuje przez promieniowanie
Hawkinga, zanim cokolwiek zdąży narozrabiać. Za Wikipedią: "A
black hole the weight of a car (~10E-24 m) would only take a
nanosecond to evaporate, during which time it would briefly have
a luminosity more than 200 times that of the sun".

Aha, no to w porządku. To nam tylko upraszcza scenariusz. Czyli
czarna dziura przez połknięcie np. budynku nie stanie się dużo
masywniejsza. Natomiast powinna być utrzymywana z dala od ludzi i
budowli, by ich nie połykać (chyba, że pojawi się taka potrzeba,
by coś wessać) A na czym ma polegać narozrabianie przez parującą
czarną dziurę?

A czym byś chciał zasłonić 200 słońc? :) Przypuszczam, że sporo
cząstek w tym promieniowaniu będzie miało energię odpowiadającą
rentgenom i gammom.

Ale to drobiazg w prównaniu z pomysłem "nośmy masę Księżyca w
punkcie, nieoddziałującą z otoczeniem".

Poddaję się. Ale gdyby taki film miał być kasowy, to zrobią go - bez
względu na prawa fizyczne.

Wiesz, gdybyś był łaskaw pisać zamiast "to jest możliwe" pisać
chociażby "ciekawy pomysł na scenariusz sf" to zapewne wywołałbyś
mniejszą falę...

No przecież o to cały czas chodzi. Przynajmniej takie jest moje podejście:
==================
zwiększając zasięg działania. Z kolei ruch walizki jest niezależny od
cz.dz., która się w walizce znajduje, trzeba więc koordynować ruch, by oba
ciała materialne znajdowały się w takich samych odległościach względem
siebie. *No, kilka takich bajkowych założeń i już można wymyślać suspensy* :)
Kto da więcej!?
===================

Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-11-29 15:23:30
Autor: Marcin N
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Michał Dwużnik" <"michal[dot]dwuznik[at]cern[dot]ch"@think.a.bit.before.replying> napisał w wiadomości news:hergig$rja$1news.onet.pl...


A czym byś chciał zasłonić 200 słońc? :) Przypuszczam, że sporo
cząstek w tym promieniowaniu będzie miało energię odpowiadającą
rentgenom i gammom.


Ale to drobiazg w prównaniu z pomysłem "nośmy masę Księżyca w punkcie, nieoddziałującą z otoczeniem".

Przypomniałeś mi jakiś głupkowaty film, który zaczyna się nieźle: ogromny meteoryt uderza w Księżyc i trochę go rozłupuje oraz wytrąca z orbity. Głupoty zaczęły się potem, gdy zbliżający się do Ziemi Księżyc porywał w górę ludzi, samochody i pociągi.

Gwoli wyjaśnienia: nawet gdyby Księżyc zetknął się z Ziemią, to jego grawitacja na powierzchni jest ok 6x mniejsza od ziemskiej więc dalej stąpalibyśmy twardo, - bylibyśmy tylko o 15% lżejsi.

MN

Data: 2009-11-30 02:08:27
Autor: Andrzej Lawa
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Marcin N pisze:

Ale to drobiazg w prwnaniu z pomysem "nomy mas Ksiyca w punkcie,
nieoddziaujc z otoczeniem".

Przypomniae mi jaki gupkowaty film, ktry zaczyna si niele:
ogromny meteoryt uderza w Ksiyc i troch go rozupuje oraz wytrca z
orbity. Gupoty zaczy si potem, gdy zbliajcy si do Ziemi Ksiyc
porywa w gr ludzi, samochody i pocigi.

Gwoli wyjanienia: nawet gdyby Ksiyc zetkn si z Ziemi, to jego
grawitacja na powierzchni jest ok 6x mniejsza od ziemskiej wic dalej
stpalibymy twardo, - bylibymy tylko o 15% lejsi.

Nie matura lecz ch szczera zrobi z ciebie  reysera ;->

Data: 2009-11-30 18:05:30
Autor: Krzysiek
2 0 1 2 ! ! ! ! !
W dniu 2009-11-28 12:07, Szymon Sok pisze:

...co zmieni mas czarnej dziury o zupenie niezauwaalny uamek procenta.
Wanie si skonsultowaem z koleg fizykiem - nawet zupenie mikroskopijna
czarna dziura bdzie mie mas rzdu masy planety, mniejsza po prostu
odparuje przez promieniowanie Hawkinga, zanim cokolwiek zdy narozrabia.

A kolega fizyk widzia parowanie czarnych dziur w laboratorium, czy po
prostu gdyba? ;-)

Za Wikipedi: "A black hole the weight of a car (~10E-24 m) would only take
a nanosecond to evaporate, during which time it would briefly have a
luminosity more than 200 times that of the sun".

Poza tym CD o masie samochodu miaaby dokadnie tak sam si
przycigania co samochd. Czyli z odlegoci 2m przycigaaby
mniej-wicej wcale.

--
Krzysiek

Data: 2009-11-30 18:13:38
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Uytkownik "Krzysiek" <"dthrone[wytnij_to_i_nawiasy]"@interia.pl> napisa w wiadomoci news:hf0u5e$7da$1atlantis.news.neostrada.pl...
W dniu 2009-11-28 12:07, Szymon Sok pisze:

Za Wikipedi: "A black hole the weight of a car (~10E-24 m) would only take
a nanosecond to evaporate, during which time it would briefly have a
luminosity more than 200 times that of the sun".

Poza tym CD o masie samochodu miaaby dokadnie tak sam si
przycigania co samochd. Czyli z odlegoci 2m przycigaaby
mniej-wicej wcale.

No tak, ale Matka Ziemia by ja pokla, a dzurka pomalutku wyjadla by ja od srodka.

Data: 2009-11-30 18:14:37
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Uytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisa w wiadomoci news:hf0ugt$jsm$1news.onet.pl...

Uytkownik "Krzysiek" <"dthrone[wytnij_to_i_nawiasy]"@interia.pl> napisa w wiadomoci news:hf0u5e$7da$1atlantis.news.neostrada.pl...
W dniu 2009-11-28 12:07, Szymon Sok pisze:

Za Wikipedi: "A black hole the weight of a car (~10E-24 m) would only take
a nanosecond to evaporate, during which time it would briefly have a
luminosity more than 200 times that of the sun".

Poza tym CD o masie samochodu miaaby dokadnie tak sam si
przycigania co samochd. Czyli z odlegoci 2m przycigaaby
mniej-wicej wcale.

No tak, ale Matka Ziemia by ja pokla, a dzurka pomalutku wyjadla by ja od srodka.

*"poka"

Data: 2009-12-05 00:27:34
Autor: Krystian Zaczyk
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Uytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisa w wiadomoci
news:hf0uia$k04$1news.onet.pl...

Poza tym CD o masie samochodu miaaby dokadnie tak sam si
przycigania co samochd. Czyli z odlegoci 2m przycigaaby
mniej-wicej wcale.

No tak, ale Matka Ziemia by ja pokla, a dzurka pomalutku wyjadla by ja od
srodka.

*"poka"

A Ziemia na to: Ja pokam, to niech mnie j, niech si nie krpi! ;-)

Krystian

Data: 2009-11-30 18:19:50
Autor: Michał Dwużnik
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Krzysiek wrote:

Za Wikipedią: "A black hole the weight of a car (~10E-24 m) would only take
a nanosecond to evaporate, during which time it would briefly have a
luminosity more than 200 times that of the sun".

Poza tym CD o masie samochodu miałaby dokładnie taką samą siłę
przyciągania co samochód. Czyli z odległości 2m przyciągałaby
mniej-więcej wcale.

Hmm. Czyli jako śmietnik potrzebna byłaby większa, która parując by jeszcze bardziej narozrabiała...

Michał

Data: 2009-12-02 12:01:22
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Krzysiek wrote:

W dniu 2009-11-28 12:07, Szymon Sok pisze:
Za Wikipedi: "A black hole the weight of a car (~10E-24 m) would only take
a nanosecond to evaporate, during which time it would briefly have a
luminosity more than 200 times that of the sun".

Poza tym CD o masie samochodu miaaby dokadnie tak sam si
przycigania co samochd. Czyli z odlegoci 2m przycigaaby
mniej-wicej wcale.

Zgadza si. Pomijajc jakie, relatywistyczne efekty w zasigu 10^(-24)m
to grawitacja w naszym problemi jest bez znaczenia.
Przyjmijmy zaoenie, e Hawking si myli, i takie malestwo
jednak nie promieniuje i nie wyparuje.
Trzeba by dokadnie policzy, jaki jest przekrj czynny na zderzenia
z atomami gazu w warunkach normalnych. Std mona policzy ile
czasu potrzebuje co takiego na wchonicie litra powietrza.
W tym momencie wysysam z palca, e to baaaardzo dugi czas.

Poniewa trudno sobie wyobrazi utrzymanie takiej CD w pudeku,
zakadam, e toto spada swobodnie, oscylujc przez rodek Ziemi,
a po antypody, z okresem rzdu godziny, i po drodze wchania wszystko, co mogo by stawi opr... a masa przyrasta, rozmiar przyrasta,
tempo wchaniania ronie...

Jednym sowem, mona nakrci film katastroficzny, ktry
potrwa by duej, ni uamek sekundy.

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to puapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-11-27 14:18:58
Autor: Jo'Asia
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Lech Zaciura wystuka:

Nawiasem, ciekaw jestem, czy ju kto wpad na pomys filmu nawizujcego do Wielkiego Zderzacza Hadronw? Na przykad ludzie tworz miniaturow czarn dziur i ona jednak nie wyparowuje...

Nie jestem pewna. AXN zacz nadawa serial "Flashforward" aka "Przebysk
jutra". W ksice Sawyera bdcej *lunym* pierwowzorem przyczyna owego
przebysku jest wanie (midzy innymi) LHC. Czy w serialu te - trudno
powiedzie.

Jo'Asia

--
 __.-=-.  -< Joanna Supek >-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- < http://esensja.pl/ >-
  -- <()>  -< joasia @ hell . pl >-- -- -- < http://bujold.fantastyka.net/ >-
 .__.'|   -< Ze zbiorw biblioteki pintyjskiej: "Maszyna rybnicowa"    >-

Data: 2009-11-27 15:24:44
Autor: Leszek Karlik
2 0 1 2 ! ! ! ! !
On Fri, 27 Nov 2009 14:18:58 +0100, Jo'Asia <joasia@hell.pl> wrote:

[...]
Nawiasem, ciekaw jestem, czy już ktoś wpadł na pomysł filmu  nawiązującego do Wielkiego Zderzacza Hadronów? Na przykład ludzie  tworzą miniaturową czarną dziurę i ona jednak nie wyparowuje...
Nie jestem pewna. AXN zaczął nadawać serial "Flashforward" aka "Przebłysk
jutra". W książce Sawyera będącej *luźnym* pierwowzorem przyczyna owego
przebłysku jest właśnie (między innymi) LHC.

Bardzo, bardzo luźnym pierwowzorem. Ja bym to raczej nazwał "swobodną  inspiracją",
z książki wzięli imię i nazwisko jednego z bohaterów, imię innego bohatera  oraz
samo zdarzenie. :-)

Czy w serialu też - trudno powiedzieć.

W serialu raczej nie, z tego co pokazli do tej pory.

--
Leszek 'Leslie' Karlik

Data: 2009-11-27 16:23:00
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Jo'Asia wrote:
Lech Zaciura wystuka:

Nawiasem, ciekaw jestem, czy ju kto wpad na pomys filmu
nawizujcego do Wielkiego Zderzacza Hadronw? Na przykad ludzie
tworz miniaturow czarn dziur i ona jednak nie wyparowuje...

Nie jestem pewna. AXN zacz nadawa serial "Flashforward" aka
"Przebysk jutra". W ksice Sawyera bdcej *lunym* pierwowzorem
przyczyna owego przebysku jest wanie (midzy innymi) LHC. Czy w
serialu te - trudno powiedzie.

Ksika jest lunym pierwowzorem czy serial lunym nawizanieim? :))) mieszne, dobre, lubi takie odwrotki.
Lech
--
"Ballada o Franku"
http://www.youtube.com/watch?v=ERdcYi50wB4&feature=player_embedded

Data: 2009-11-27 16:30:27
Autor: Jo'Asia
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Lech Zaciura wystuka:

Jo'Asia wrote:
Lech Zaciura wystuka:

Nawiasem, ciekaw jestem, czy ju kto wpad na pomys filmu
nawizujcego do Wielkiego Zderzacza Hadronw? Na przykad ludzie
tworz miniaturow czarn dziur i ona jednak nie wyparowuje...

Nie jestem pewna. AXN zacz nadawa serial "Flashforward" aka
"Przebysk jutra". W ksice Sawyera bdcej *lunym* pierwowzorem
przyczyna owego przebysku jest wanie (midzy innymi) LHC. Czy w
serialu te - trudno powiedzie.

Ksika jest lunym pierwowzorem czy serial lunym nawizanieim? :))) mieszne, dobre, lubi takie odwrotki.

To zaley od tego, o czym akurat piszemy. Jak o ksiace to jest ona lunym
pierwowzorem. Jak o serialu to jest luno oparty na ksice.  Kierunek bez
zmian...

Jo'Asia

--
 __.-=-.  -< Joanna Supek >-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- < http://esensja.pl/ >-
  -- <()>  -< joasia @ hell . pl >-- -- -- < http://bujold.fantastyka.net/ >-
 .__.'|   -< Ile razy mwiem: Nie zaczyna przesuchania
             od wyrwania jzyka!                       {kabaret Potem} >-

Data: 2009-11-27 17:28:57
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Jo'Asia wrote:
Lech Zaciura wystuka:

Jo'Asia wrote:
Lech Zaciura wystuka:

Nawiasem, ciekaw jestem, czy ju kto wpad na pomys filmu
nawizujcego do Wielkiego Zderzacza Hadronw? Na przykad ludzie
tworz miniaturow czarn dziur i ona jednak nie wyparowuje...

Nie jestem pewna. AXN zacz nadawa serial "Flashforward" aka
"Przebysk jutra". W ksice Sawyera bdcej *lunym* pierwowzorem
przyczyna owego przebysku jest wanie (midzy innymi) LHC. Czy w
serialu te - trudno powiedzie.

Ksika jest lunym pierwowzorem czy serial lunym nawizanieim? :)))
mieszne, dobre, lubi takie odwrotki.

To zaley od tego, o czym akurat piszemy. Jak o ksiace to jest ona
lunym pierwowzorem. Jak o serialu to jest luno oparty na ksice.
Kierunek bez zmian...

Jo'Asia

Tak tak. Mi chodzi tylko o to, e to zabrzmiao tak, jakby autor ksiki pisa j na podstawie serialu, ktry powstanie w przyszoci.

Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
wietna bajka dla dzieci ze wspaniaymi ilustracjami.

Data: 2009-12-03 22:45:44
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Lech Zaciura wrote:

Tak tak. Mi chodzi tylko o to, e to zabrzmiao tak, jakby autor ksiki pisa j na podstawie serialu, ktry powstanie w przyszoci.

Wchodzi paniusia do ksigarni (taki sklep z ksikami)
i mwi "Podobno kto napisa ksik do tego... no..  do scenariusza
takiego niezego filmu, co go ostatnio puszczali.".
Sprzedawca: "Jaki tytu? A moe autor? Albo reyser?"
Paniusia: "Reyser to mia tak jako, jak marka samochodu"
Sprzedawca: "Ford?"
Paniusia: "Tak"
Sprzedawca: "Krzyacy!"

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to puapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-12-04 11:49:30
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Slawek Kotynski wrote:
Lech Zaciura wrote:

Tak tak. Mi chodzi tylko o to, e to zabrzmiao tak, jakby autor
ksiki pisa j na podstawie serialu, ktry powstanie w przyszoci.

Wchodzi paniusia do ksigarni (taki sklep z ksikami)
i mwi "Podobno kto napisa ksik do tego... no..  do scenariusza
takiego niezego filmu, co go ostatnio puszczali.".
Sprzedawca: "Jaki tytu? A moe autor? Albo reyser?"
Paniusia: "Reyser to mia tak jako, jak marka samochodu"
Sprzedawca: "Ford?"
Paniusia: "Tak"
Sprzedawca: "Krzyacy!"

Kabaret Dugi:
- Dzie dobry, czy jest ksika tego Galla...?
- Ano, nima.

Lech

Data: 2009-12-01 00:13:05
Autor: Ensitherum
2 0 1 2 ! ! ! ! !
no i obejrzałem. słaby aż żal dupę ściska. myślałem, że wybuchu erupcji w Yellowstone pójdą w stronę pastiszu filmów katastroficznych i groteski, ale nie, wpierdolili gówniany melodramat aż zęby bolą.
efekty specjalne dobre, ale dla ślepych.

Data: 2009-12-02 01:56:07
Autor: vilca
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Najlepsze w tej zalosnej, dedykowanej amerykanskim polglowkom produkcji sa dzialajace komorczaki gdy wszystko wokol pochlania lawa, ziemia i woda. I oczywiscie kamera koncentrujaca sie na bohaterskim amerykanskim (a jakze) prezydencie.

Emmerich poraz kolejny udowodnil, jak dennymi do niebywalej potegi scenariuszami sie posila, mozna robic filmy katastroficzne, ale powinno sie to robic chociazby z minimum szacunku dla odbiorcy, a tu mamy kolejny potworek dla polmozgow..... !!

vilca

Data: 2009-12-02 04:04:39
Autor: Arek
2 0 1 2 ! ! ! ! !
vilca pisze:
[..]
kolejny potworek dla polmozgow..... !!

To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3 dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.

pozdrawiam
Arek


--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-12-02 10:43:46
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Arek wrote:

vilca pisze:
[..]

kolejny potworek dla polmozgow..... !!

To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3 dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.

Nie chodzi o 3 dolary. Po pierwsze, taki konsultant by tylko
komplikował pracę tym, którzy "wiedzą lepiej". Wiedzą jak się
robi filmy, wiedzą jak się zarabia pieniądze, wiedzą co ludzie
chcą oglądać.

Po drugie, wszystko by w filmie grało, nikt by się nie wytrząsał,
nikt by się nie mógł powymądrzać... To by oznaczało zero darmowej
reklamy. W ogóle bym nie zauważył istnienia tego filmu,
gdyby nie było tego wątku :P

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-12-02 10:53:46
Autor: Leszek Drwal
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik Arek napisał:
vilca pisze:
[..]
kolejny potworek dla polmozgow..... !!

To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3 dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.

ale wtedy film bylby niezrozumialy i nie zarobil ...

Data: 2009-12-02 11:07:13
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Arek napisał:

vilca pisze:
[..]

kolejny potworek dla polmozgow..... !!

To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3 dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.

ale wtedy film bylby niezrozumialy i nie zarobil ...

To zdanie przemyca, moim zdaniem niesłuszny pogląd,
że ci, którzy kręcą filmy, są "mądrzejsi" od tych,
którzy je oglądają.

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-12-02 11:17:44
Autor: Leszek Drwal
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik Slawek Kotynski napisał:
Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Arek napisał:

vilca pisze:
[..]

kolejny potworek dla polmozgow..... !!

To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3 dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.

ale wtedy film bylby niezrozumialy i nie zarobil ...

To zdanie przemyca, moim zdaniem niesłuszny pogląd,
że ci, którzy kręcą filmy, są "mądrzejsi" od tych,
którzy je oglądają.

Czmu niesluszny?

Uwazasz, ze byle 9amrykanski) widz wie lepiej jak nakrecic film?

Data: 2009-12-02 11:41:33
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Arek napisał:

vilca pisze:
[..]

kolejny potworek dla polmozgow..... !!

To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3 dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.

ale wtedy film bylby niezrozumialy i nie zarobil ...

To zdanie przemyca, moim zdaniem niesłuszny pogląd,
że ci, którzy kręcą filmy, są "mądrzejsi" od tych,
którzy je oglądają.

Czmu niesluszny?

Uwazasz, ze byle 9amrykanski) widz wie lepiej jak nakrecic film?

Nie było mowy o technicznych umiejętnościach,
ale o doborze treści i możliwości jej zrozumienia.

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-12-02 16:26:52
Autor: Leszek Drwal
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik Slawek Kotynski napisał:
Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Arek napisał:

vilca pisze:
[..]

kolejny potworek dla polmozgow..... !!

To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3 dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.

ale wtedy film bylby niezrozumialy i nie zarobil ...

To zdanie przemyca, moim zdaniem niesłuszny pogląd,
że ci, którzy kręcą filmy, są "mądrzejsi" od tych,
którzy je oglądają.

Czmu niesluszny?

Uwazasz, ze byle 9amrykanski) widz wie lepiej jak nakrecic film?

Nie było mowy o technicznych umiejętnościach,
ale o doborze treści i możliwości jej zrozumienia.

To inaczej skoro obstajesz, ze nakrecic jest zbyt techniczne...

Uwazasz, ze byle amrykanski widz wie lepiej jak przygotowac (zarys) scenriusza filmu?

Data: 2009-12-02 16:59:03
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Leszek Drwal wrote:
Użytkownik Slawek Kotynski napisał:
Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Arek napisał:

vilca pisze:
[..]

kolejny potworek dla polmozgow..... !!

To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3
dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.

ale wtedy film bylby niezrozumialy i nie zarobil ...

To zdanie przemyca, moim zdaniem niesłuszny pogląd,
że ci, którzy kręcą filmy, są "mądrzejsi" od tych,
którzy je oglądają.

Czmu niesluszny?

Uwazasz, ze byle 9amrykanski) widz wie lepiej jak nakrecic film?

Nie było mowy o technicznych umiejętnościach,
ale o doborze treści i możliwości jej zrozumienia.

To inaczej skoro obstajesz, ze nakrecic jest zbyt techniczne...

Uwazasz, ze byle amrykanski widz wie lepiej jak przygotowac (zarys)
scenriusza filmu?

Sorry, że się wtrancam. Tak se myslim, że amerykański widz może wiedzieć lepiej, co wolałby zobaczyć, zamiast debilizmów. Na pytanie: dlaczego zatem tylu widzów ogląda filmy wypełnione debilizmami, odpowiedziałbym, że jest to rodzaj transakcji wiązanej: dostajesz świetne efekty specjalne, w zamian za to przełykasz głupoty zawarte w scenariuszu.

Lech
--
"Czarodziejskie przygody Franka": www.lomazy.eu/franek
Świetna bajka dla dzieci ze wspaniałymi ilustracjami.

Data: 2009-12-02 17:59:29
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Arek napisał:

vilca pisze:
[..]

kolejny potworek dla polmozgow..... !!


To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3 dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.


ale wtedy film bylby niezrozumialy i nie zarobil ...


To zdanie przemyca, moim zdaniem niesłuszny pogląd,
że ci, którzy kręcą filmy, są "mądrzejsi" od tych,
którzy je oglądają.

Czmu niesluszny?

Uwazasz, ze byle 9amrykanski) widz wie lepiej jak nakrecic film?


Nie było mowy o technicznych umiejętnościach,
ale o doborze treści i możliwości jej zrozumienia.

To inaczej skoro obstajesz, ze nakrecic jest zbyt techniczne...

Uwazasz, ze byle amrykanski widz wie lepiej jak przygotowac (zarys) scenriusza filmu?

A uważasz, że amerykański widz zrobi to gorzej od byle scenarzysty?

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-12-02 18:34:32
Autor: Lech Zaciura
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Slawek Kotynski wrote:
Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Arek napisał:

vilca pisze:
[..]

kolejny potworek dla polmozgow..... !!


To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3
dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.


ale wtedy film bylby niezrozumialy i nie zarobil ...


To zdanie przemyca, moim zdaniem niesłuszny pogląd,
że ci, którzy kręcą filmy, są "mądrzejsi" od tych,
którzy je oglądają.

Czmu niesluszny?

Uwazasz, ze byle 9amrykanski) widz wie lepiej jak nakrecic film?


Nie było mowy o technicznych umiejętnościach,
ale o doborze treści i możliwości jej zrozumienia.

To inaczej skoro obstajesz, ze nakrecic jest zbyt techniczne...

Uwazasz, ze byle amrykanski widz wie lepiej jak przygotowac (zarys)
scenriusza filmu?

A uważasz, że amerykański widz zrobi to gorzej od byle scenarzysty?

Oj, to celne trafienie
Lech

Data: 2009-12-02 19:40:35
Autor: Leszek Drwal
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik Slawek Kotynski napisał:
Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Slawek Kotynski napisał:

Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Arek napisał:

vilca pisze:
[..]

kolejny potworek dla polmozgow..... !!


To mnie zawsze "fascynowało", że mając takie budżety szkoda im 3 dolarów na kogoś kto by poprawiał debilizmy.


ale wtedy film bylby niezrozumialy i nie zarobil ...


To zdanie przemyca, moim zdaniem niesłuszny pogląd,
że ci, którzy kręcą filmy, są "mądrzejsi" od tych,
którzy je oglądają.

Czmu niesluszny?

Uwazasz, ze byle 9amrykanski) widz wie lepiej jak nakrecic film?


Nie było mowy o technicznych umiejętnościach,
ale o doborze treści i możliwości jej zrozumienia.

To inaczej skoro obstajesz, ze nakrecic jest zbyt techniczne...

Uwazasz, ze byle amrykanski widz wie lepiej jak przygotowac (zarys) scenriusza filmu?

A uważasz, że amerykański widz zrobi to gorzej od byle scenarzysty?

Aha.

Data: 2009-12-02 09:47:31
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "vilca" <aaa@bbb.pl> napisał w wiadomości news:hf4dvd$rj1$1opal.icpnet.pl...
Najlepsze w tej zalosnej, dedykowanej amerykanskim polglowkom produkcji sa dzialajace komorczaki gdy wszystko wokol pochlania lawa, ziemia i woda. I oczywiscie kamera koncentrujaca sie na bohaterskim amerykanskim (a jakze) prezydencie.

Tez latal F16? Strzelal do lawy tym razem?

Data: 2009-12-02 17:28:30
Autor: vilca
2 0 1 2 ! ! ! ! !
latał, nie latał, nie ma to znaczenia przy rozbrajającym scenariuszu z naiwnymi i dretwymi do potegi dialogami, gdzie prezydent obiecuje dziecku odnalezc ojca..... eh, wogole brednie...
Po prostu takie to "dotykajaco prawdziwe i oryginalne" jak marudzace - za przeproszeniem - dziwki na komisariacie policyjnym.
Poza tym uwielbieniem w strone USA, Emmerich stara sie za wszelka cene kocentrowac uwage na jakis durnych postaciach, w ID4 miales pijaka-oblatywacza dwuplatowcow, ktory w F16 rozbijal hordy obcych, tu masz kolejnego idiote - narwanca - hippisa nadajacego na cale USA swoje audycje, a potem stajacego do boju z rozwalajacym sie Yellowstone.
Mnostwo idiotyzmow i kompletnego braku poszanowania chyba nawet dla tego najmniej rozgarnietego widza, nie poraz pierwszy zreszta jesli mowa o Emmerich'u. Mozna isc do kina na efekty specjalne ale mozg koniecznie zostawic w domu.


vilca



==========




Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:hf59j9$4vh$1news.onet.pl...

Użytkownik "vilca" <aaa@bbb.pl> napisał w wiadomości news:hf4dvd$rj1$1opal.icpnet.pl...
Najlepsze w tej zalosnej, dedykowanej amerykanskim polglowkom produkcji sa dzialajace komorczaki gdy wszystko wokol pochlania lawa, ziemia i woda. I oczywiscie kamera koncentrujaca sie na bohaterskim amerykanskim (a jakze) prezydencie.

Tez latal F16? Strzelal do lawy tym razem?

Data: 2009-12-02 17:56:12
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "vilca" <aaa@bbb.pl> napisał w wiadomości news:hf64jk$2o3e$1opal.icpnet.pl...
latał, nie latał, nie ma to znaczenia przy rozbrajającym scenariuszu z naiwnymi i dretwymi do potegi dialogami, gdzie prezydent obiecuje dziecku odnalezc ojca..... eh, wogole brednie...
Po prostu takie to "dotykajaco prawdziwe i oryginalne" jak marudzace - za przeproszeniem - dziwki na komisariacie policyjnym.
Poza tym uwielbieniem w strone USA, Emmerich stara sie za wszelka cene kocentrowac uwage na jakis durnych postaciach, w ID4 miales pijaka-oblatywacza dwuplatowcow, ktory w F16 rozbijal hordy obcych, tu masz kolejnego idiote - narwanca - hippisa nadajacego na cale USA swoje audycje, a potem stajacego do boju z rozwalajacym sie Yellowstone.
Mnostwo idiotyzmow i kompletnego braku poszanowania chyba nawet dla tego najmniej rozgarnietego widza, nie poraz pierwszy zreszta jesli mowa o Emmerich'u. Mozna isc do kina na efekty specjalne ale mozg koniecznie zostawic w domu.

Etam, tego pana tylko na DVD lub BD, szkoda czasu i kasy na kino.

Data: 2009-12-02 19:08:20
Autor: vilca
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Etam, tego pana tylko na DVD lub BD, szkoda czasu i kasy na kino.
===

no zdecydowanie

Data: 2009-12-02 19:41:25
Autor: Leszek Drwal
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik vilca napisał:
Etam, tego pana tylko na DVD lub BD, szkoda czasu i kasy na kino.
===

no zdecydowanie


No aj nie wiem, ale Blurej to ciagle kolo stówki........

Data: 2009-12-02 20:07:57
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisał w wiadomości news:hf6cd4$d01$2news.onet.pl...
Użytkownik vilca napisał:
Etam, tego pana tylko na DVD lub BD, szkoda czasu i kasy na kino.
===

no zdecydowanie


No aj nie wiem, ale Blurej to ciagle kolo stówki........

Chyba nie sadzisz, ze mialbym kupic?

Data: 2009-12-02 22:59:58
Autor: Leszek Drwal
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Użytkownik Ghost napisał:

Użytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisał w wiadomości news:hf6cd4$d01$2news.onet.pl...
Użytkownik vilca napisał:
Etam, tego pana tylko na DVD lub BD, szkoda czasu i kasy na kino.
===

no zdecydowanie


No aj nie wiem, ale Blurej to ciagle kolo stówki........

Chyba nie sadzisz, ze mialbym kupic?

A co? Ukradniesz?

Data: 2009-12-02 23:27:09
Autor: Slawek Kotynski
2 0 1 2 ! ! ! ! !
Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Ghost napisał:


Użytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisał w wiadomości news:hf6cd4$d01$2news.onet.pl...

Użytkownik vilca napisał:

Etam, tego pana tylko na DVD lub BD, szkoda czasu i kasy na kino.

==>>>>
no zdecydowanie

No aj nie wiem, ale Blurej to ciagle kolo stówki........

Chyba nie sadzisz, ze mialbym kupic?

A co? Ukradniesz?

Nieee. Fuj! Kradzież to takie brzydkie słowo <blee>
Ghost tylko odbierze od Amerykanów kawałeczek tego,
co zrabowali na łamaniu patentów Ignacego Łukasiewicza :P

--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Data: 2009-12-03 10:01:57
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Slawek Kotynski" <smieciarz@askar.com.pl> napisał w wiadomości news:f26ju6-69b.ln1tower.askar.com.pl...
Leszek Drwal wrote:

Użytkownik Ghost napisał:


Użytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisał w wiadomości news:hf6cd4$d01$2news.onet.pl...

Użytkownik vilca napisał:

Etam, tego pana tylko na DVD lub BD, szkoda czasu i kasy na kino.

===

no zdecydowanie

No aj nie wiem, ale Blurej to ciagle kolo stówki........

Chyba nie sadzisz, ze mialbym kupic?

A co? Ukradniesz?

Nieee. Fuj! Kradzież to takie brzydkie słowo <blee>
Ghost tylko odbierze od Amerykanów kawałeczek tego,
co zrabowali na łamaniu patentów Ignacego Łukasiewicza :P

"O, żesz Ty chuju..."

Data: 2009-12-03 09:54:01
Autor: Ghost
2 0 1 2 ! ! ! ! !

Użytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisał w wiadomości news:hf6o1i$hq2$1news.onet.pl...
Użytkownik Ghost napisał:

Użytkownik "Leszek Drwal" <leszekdrwal@amorki.pl> napisał w wiadomości news:hf6cd4$d01$2news.onet.pl...
Użytkownik vilca napisał:
Etam, tego pana tylko na DVD lub BD, szkoda czasu i kasy na kino.
===

no zdecydowanie


No aj nie wiem, ale Blurej to ciagle kolo stówki........

Chyba nie sadzisz, ze mialbym kupic?

A co? Ukradniesz?

Wiesz, w wiekszosci polskich miejscowosci sa dostepne tak zwane wypozyczalnie. Pogóglaj, po wiecej informacji.

2 0 1 2 ! ! ! ! !

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona