Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   2,2 bln i co dalej

2,2 bln i co dalej

Data: 2010-02-26 18:52:32
Autor: Hans Kloss
2,2 bln i co dalej
jan paszek <janonet4.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
tak zadłużenie POLSKI NA KONIEC TEGO ROKU
To nieprawda, jest 10x mniejsze- marne 220 miliardów. W czasach gdy dolar
kosztuje 3 złocisze jest to znacznie mniejszy problem niż dług 20 mld za
edziagierka, bo dolar kosztował wtedy stówaka.
J-23

--


Data: 2010-02-26 20:02:36
Autor: jedrus
2,2 bln i co dalej
Hans Kloss pisze:

tak zadłużenie POLSKI NA KONIEC TEGO ROKU
To nieprawda, jest 10x mniejsze- marne 220 miliardów. W czasach gdy dolar
kosztuje 3 złocisze jest to znacznie mniejszy problem niż dług 20 mld za
edziagierka, bo dolar kosztował wtedy stówaka.

Tyle to kosztowalo pod pewexem. Panstwo edygerka rozliczalo sie zdecydowanie taniej.

--
jedrus

Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki.
http://lecawkulki.eu/ , a Mokotów jest tu:  http://mokotow.btx.pl/

Data: 2010-02-26 21:11:53
Autor: the_foe
2,2 bln i co dalej
W dniu 2010-02-26 19:52, Hans Kloss pisze:
jan paszek<janonet4.SKASUJ@gazeta.pl>  napisał(a):

tak zadłużenie POLSKI NA KONIEC TEGO ROKU
To nieprawda, jest 10x mniejsze- marne 220 miliardów. W czasach gdy dolar
kosztuje 3 złocisze jest to znacznie mniejszy problem niż dług 20 mld za
edziagierka, bo dolar kosztował wtedy stówaka.
J-23

niestety ten kolega moze miec racje. Nasz prawdziwy dlug publiczny jest szacowany na 300% PKB. Wynika to z tego ze oficjalny dlug publiczny nie zawiera takich zobowiazan jak nabyte prawa finansowe i socjalne(najdrozsze bedzie zrealizowanie prawa do darmowej opieki zdrowotnej dla wyzow lat 50, 70 i 80), zadluzenia roznych podmiotow zaleznych od panstwa (wydziela sie je ze sfery budzetu by ukryc narastajacy dlug) itd...
na pocieszenie dodam ze prawdziwy dlug publiczny GB to ok. 1000% PKB (wiekszosc to przyszla konsumpcja praw socjalnych)

--
the_foe

Data: 2010-02-26 16:12:40
Autor: Hans Kloss
2,2 bln i co dalej
On 26 Lut, 21:11, the_foe <the_...@wupe.pl> wrote:

niestety ten kolega moze miec racje. Nasz prawdziwy dlug publiczny jest
szacowany na 300% PKB.

Za komuny dług publiczny też był dużo większy niż marne kilkadziesiąt
miliardów pożyczone za granicą przez edziagierka. Same zobowiązania z
tytułu tzw "książeczek mieszkaniowych" to były jakieś koszmarne
koszty, ale ich oczywiście nigdy ich nie dotrzymano tylko  okradziono
miliony naiwnych.
Niemniej  obecna sytuacja też nie wygląda za ciekawie. Co za banda
nami rządzi...ech
J-23

Data: 2010-02-26 22:25:03
Autor: Anatol
2,2 bln i co dalej

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:hm99u4$3bu$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2010-02-26 19:52, Hans Kloss pisze:
jan paszek<janonet4.SKASUJ@gazeta.pl>  napisał(a):

tak zadłużenie POLSKI NA KONIEC TEGO ROKU
To nieprawda, jest 10x mniejsze- marne 220 miliardów. W czasach gdy dolar
kosztuje 3 złocisze jest to znacznie mniejszy problem niż dług 20 mld za
edziagierka, bo dolar kosztował wtedy stówaka.
J-23

niestety ten kolega moze miec racje. Nasz prawdziwy dlug publiczny jest szacowany na 300% PKB. Wynika to z tego ze oficjalny dlug publiczny nie zawiera takich zobowiazan jak nabyte prawa finansowe i socjalne(najdrozsze bedzie zrealizowanie prawa do darmowej opieki zdrowotnej dla wyzow lat 50, 70 i 80), zadluzenia roznych podmiotow zaleznych od panstwa (wydziela sie je ze sfery budzetu by ukryc narastajacy dlug) itd...


A za jaki okres w przyszłość ? W zależnosci od przyjętego okresu można podać dowolny % obecnego PKB do nieskonczoności włącznie (przy założeniu że emerytury, renty i zasiłki także bedą wypłacane do nieskonczoności).


Anatol

2,2 bln i co dalej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona