Data: 2009-08-30 16:22:20 | |
Autor: K | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=34422
kto jest z trójmiasta i zna to miejsce, wie jakim trzeba być debilem, żeby jechać chylońską z taka prędkością :[ |
|
Data: 2009-08-30 18:16:54 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 16:22:20 +0200, K wrote:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=34422 Czekaj czekaj i powtarzaj glupot. To ze wskazowka po wypadku stanela na 160 to IMHO o niczym nie swiadczy. Choc jechac szybko pewnie jechal .. na tyle jednak wolno ze po wypadku byl w stanie odjechac. No chyba ze pieszo zbiegl ? I pijany byl .. ale jesli prawde napisali to jemu droge zajechano, a nie on zajechal. J. |
|
Data: 2009-08-30 18:26:17 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. pisze:
(...) Czekaj czekaj i powtarzaj glupot. Cóż, specjalnych głupot tam nie zauważyłem. To ze wskazowka po wypadku stanela na 160 to IMHO o niczym nie Cóż, fakty świadczą o tym, że jednak świadczy... Choc jechac szybko pewnie jechal .. na tyle jednak wolno ze po wypadku http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Policja-schwytala-kierowce-ktory-po-pijanemu-zabil-3-osoby,wid,11441284,wiadomosc.html I pijany byl .. ale jesli prawde napisali to jemu droge zajechano, a Nie no, jasne - 160 w zabudowanym, 2%%, ucieczka z miejsca wypadku i powtarzanie głupot - daruj, gdzieś są granice. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 18:34:41 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:h7e97h$lv1$1inews.gazeta.pl... J.F. pisze: Bo jestes kretynem. To wiele tlumaczy. To ze wskazowka po wypadku stanela na 160 to IMHO o niczym nie Jakie fakty? Pokaz jednego bieglego, ktory sie podpisze pod taka ekspertyza na podstawie wskazowki predkosciomierza. I pijany byl .. ale jesli prawde napisali to jemu droge zajechano, a Ty oczywiscie odpaliles szklana kule i wiesz ile jechal. Najebany moze i byl, chociaz tego tez nikt nie wie czy gosc nie byl w szoku po tym wypadku i sie nie nawalil pozniej, ale pewnie byl najebany, a wypadek dalej nie musial byc z jego winy i jak widac z opisu to nie byl. A uciekl z miejsca pewnie dlatego, ze byl najebany co dalej nie zwalania z winy kierowcy hyundaia. Karolek |
|
Data: 2009-08-30 16:44:35 | |
Autor: Jacek_P | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Karolek napisal:
Ty oczywiscie odpaliles szklana kule i wiesz ile jechal. Taaa, oczywiscie. I Hyundai sie rozpada od trafienia przy 50 km/h? Nie rob sobie jaj. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2009-08-30 18:53:05 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:h7ea9j$oui$1srv.cyf-kr.edu.pl... Karolek napisal: Hyundai zostal rozciety kolego przez strazakow. Szkoda, ze nie widziales jak kumpel kaszlakiem skasowal tego lanosa, a jechal moze z 60 km/h i zdazyl jeszcze troche wyhamowac. Przy 160 to mam wrazenie, ze nie byloby czego tam zbierac, a ci z opla nie uciekliby o wlasnych silach. Ale chcesz wierzyc w bajki to wierz. Karolek |
|
Data: 2009-08-30 18:57:42 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Jacek_P pisze:
Karolek napisal: Ależ oczywiście - uderza trzeźwy z prędkością 50km/h w inny samochód, ten się rozpada, parę ofiar śmiertelnych, ucieka, później gryzie go sumienie, więc tankuje na opór, by się usprawiedliwić przed samym sobą. Znajdują go z 2%% po ucieczce i oczywiście winny jest ten co wyjechał... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 18:58:14 | |
Autor: 085 | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości
news:h7ea9j$oui$1srv.cyf-kr.edu.pl... Taaa, oczywiscie. I Hyundai sie rozpada od trafienia przy 50 km/h? Jak pisalem w poscie obok - zdjecia przedstawiaja wrak bialego samochodu PO dzialaniach zastepu PSP - mowiac prosciej, auto rozciete przy pomocy sprzetu hydrauliki silowej. Wdrozono standardowa procedure przy wykonywania dostepu do poszkodowanych w samochodzie osobowym - odciecie dachu i slupkow A, odgiecie tychze oraz dachu, zlamanie podlogi poprzez naciecie progow i podparcie przed miejscem naciecia. Tyle widze ze zdjecia. p, zul |
|
Data: 2009-08-30 20:22:38 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
085 pisze:
(...) Jak pisalem w poscie obok - zdjecia przedstawiaja wrak bialego samochodu PO Wszytko pięknie, tylko co ci strażacy zrobili z przodem Hyundaia? -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 20:35:37 | |
Autor: 085 | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:h7eg1m$pap$1inews.gazeta.pl...
Wszytko pięknie, tylko co ci strażacy zrobili z przodem Hyundaia? przypuszczam, ze zdjeli atrape i maske celem odlaczenia akumulatora i potraktowania komory silnika srodkiem gasniczym na wszelki wypadek nie jest tez wykluczone, ze bialy pchany przez czarnego zahaczyl o jakas przeszkode - w jakiej stoi odleglosci od miejsca uderzenia ? nie ma tam po drodze jakichs obiektow ? p, zul |
|
Data: 2009-08-30 20:40:58 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
085 pisze:
(...) przypuszczam, ze zdjeli atrape i maske celem odlaczenia akumulatora i potraktowania komory silnika srodkiem gasniczym na wszelki wypadek Nie o to pytałem... nie jest tez wykluczone, ze bialy pchany przez czarnego zahaczyl o jakas przeszkode - w jakiej stoi odleglosci od miejsca uderzenia ? nie ma tam po drodze jakichs obiektow ? Cóż, to nie ja oceniałem prędkość uderzenia... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 20:47:27 | |
Autor: 085 | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:h7eh41$pap$3inews.gazeta.pl...
Cóż, to nie ja oceniałem prędkość uderzenia... na szczescie. eot zul |
|
Data: 2009-08-30 20:54:31 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
085 pisze:
"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał: Ciekawe - a odpowiedzi nadal nie ma. Bardzo mi się podobało stwierdzenie 85km/h +-15km/h. Podobnie jak tekst o Zientarskim :( eot Nie krępuj się :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 19:07:33 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Sun, 30 Aug 2009 18:34:41 +0200, Karolek napisał(a):
Ty oczywiscie odpaliles szklana kule i wiesz ile jechal. Jassne. Jechał sobie 50 km/h, trzeźwy, zabił trzy osoby, a potem uciekł, wciągnął duszkiem flaszkę i dał się w krzakach złapać psu tropiącemu. Prawa jazdy też po wypadku zapomniał zrobić. A uciekl z miejsca pewnie dlatego, ze byl najebany co dalej nie zwalania z winy kierowcy hyundaia. Wyjeżdżałeś kiedyś z Piaskowej? Wiesz jaka tam jest widoczność? Wystarczy, że miał niewiele ponad setkę i nie kierowca huyndaja nie miał szansy zobaczyć go inaczej niż wyjeżdżając na Chylońską. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-08-30 21:16:45 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@polbox.com> napisał w wiadomości news:1rauhc53142qb.1sjd55sy4b9s5.dlg40tude.net... Jassne. Jechał sobie 50 km/h, trzeźwy, zabił trzy osoby, a potem uciekł, Fakt bycia najebanym i brak prawa jazdy jeszcze nie swiadczy o winie, a w tym wypadku wine ponosi wymuszajacy pierwszenstwo. Koniec i kropka, nie ma tu zadnej dyskusji. A uciekl z miejsca pewnie dlatego, ze byl najebany co dalej nie zwalania z Wyjezdzam tam kilka razy dziennie przyjacielu. Wiesz jaka tam jest widoczność? Wystarczy, Pieprzysz. Widocznosc jest wystarczajaco dobra, poza drzewami nie ma tam nic co by ograniczalo widocznosc (ani zakretow, ani lukow czy innych dziwnych przeszkod), a i te drzewa az tak nie przeszkadzaja bo nie stoja zaraz przy wyjezdzie tylko w pewnej odleglosci i dwa to nie wyjezdza sie na pale tylko delikatnie wysuwa nos i patrzy czy cos nie nadjezdza. Jak juz pisalem jezdze tam kilka razy dziennie od blisko 9 lat i problemow nigdy nie mialem, za to inni maja jak nie patrza i wpieprzaja sie prosto przed maske. Albo lepek z hyundaia nie patrzyl, albo myslal ze zdazy, tak mi to wyglada, bo taka jest przyczyna wiekszosci wypadkow na chylonskiej. A to ze tamten przekroczyl predkosc i byl nawalony nie stawia go w dobrym swietle, ale tez nie swiadczy o tym ze jest z zalozenia winny. Karolek |
|
Data: 2009-08-30 21:40:11 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Sun, 30 Aug 2009 21:16:45 +0200, Karolek napisał(a):
Fakt bycia najebanym i brak prawa jazdy jeszcze nie swiadczy o winie, a w tym wypadku wine ponosi wymuszajacy pierwszenstwo. Nie bądź taki pewny. Spojrzał, zobaczył, że omega jest daleko i wyjechał. Nikt nie zakłada, że po takiej ulicy ktoś może jechać z prędkością przekraczającą dopuszczalną dwu, lub trzykrotnie. Kup sobie kalkulator i przelicz km/h na m/s. Podobna sytuacja była gdy zginął syn Franciszki Cegielskiej: http://puck.naszemiasto.pl/wydarzenia/259028.html Początkowo kierowcę ciężarówki wkręcano w nieustąpienie pierwszeństwa. Jednak po badaniach biegłych okazało się, że gdy samochód ciężarowy rozpoczynał manewr, to motocyklista był jeszcze za zakrętem. Gdyby motocykl jechał przepisowe w tym miejscu 70 km/h, to nic by się nie stało. Jechał jednak szybciej... -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-08-30 21:54:02 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Przemysław Bernat pisze:
(...) Początkowo kierowcę ciężarówki wkręcano w nieustąpienie pierwszeństwa. Do podobnego wypadku doszło w mojej okolicy - kierowca autobusu zawracał na głównej (ograniczenie do 40) i wpakował się w niego narąbany motocyklista - kierowca autobusu uciekał, ale i tak dostał w tył na pasie do jazdy w stronę przeciwną niż jechał motocykl. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 22:05:32 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@polbox.com> napisał w wiadomości news:e5azs9yx225u$.10mb8ezb7yxm8.dlg40tude.net... Dnia Sun, 30 Aug 2009 21:16:45 +0200, Karolek napisał(a): Ok, zgoda. Ale ten gosc nie jechal 160 km/h tak jak to sugeruje wypowiedz ze wskazowka... zakretow na tej drodze tez nie ma w tym miejscu (jedynie drzewa ograniczja widocznosc, ale mozna tak podjechac, aby widziec dostatecznie daleko wiec to tez nie wymowka). Niestety wymuszenia pierwszenstwa na tej drodze to codziennosc... ludziom brakuje chyba cierpliwosci bo ruch jest tam raczej duzy. Karolek |
|
Data: 2009-08-30 22:22:33 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Sun, 30 Aug 2009 22:05:32 +0200, Karolek napisał(a):
Ok, zgoda. Ile jechał? -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-08-30 22:39:42 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@polbox.com> napisał w wiadomości news:as6exqiptohp.sew41x0ww3db.dlg40tude.net... Dnia Sun, 30 Aug 2009 22:05:32 +0200, Karolek napisał(a): Pomierza, policza i moze sie dowiemy, albo i nie bo juz nie bedzie o czym pisac. Karolek |
|
Data: 2009-08-30 22:51:00 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Przemysław Bernat pisze:
Dnia Sun, 30 Aug 2009 22:05:32 +0200, Karolek napisał(a): Ile jechał to nie wiadomo, ale zakładanie że jechał 160km/h bo tak mu się zatrzymała wskazówka, jest tak samo mądre jak twierdzenie że na pewno jechał przepisowo... |
|
Data: 2009-08-30 22:30:44 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Przemysław Bernat pisze:
Nie bądź taki pewny. Spojrzał, zobaczył, że omega jest daleko i wyjechał.Akurat ocena sytuacji polegająca na oszacowaniu odległości ale nie prędkości nadjeżdżającego pojazdu jest błędem. Kolejnym błędem typu "on nie powinien". -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-08-30 22:42:43 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Sun, 30 Aug 2009 22:30:44 +0200, R2r napisał(a):
Akurat ocena sytuacji polegająca na oszacowaniu odległości ale nie prędkości nadjeżdżającego pojazdu jest błędem. Kolejnym błędem typu "on nie powinien". Potrafisz z dwustu metrów ocenić po ciemku prędkość nadjeżdżającego pojazdu? Naucz mnie! -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-08-30 22:53:49 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@polbox.com> napisał w wiadomości news:13wu54y91vglh$.105vis3qr89ly$.dlg40tude.net... Dnia Sun, 30 Aug 2009 22:30:44 +0200, R2r napisał(a): Ja tam oceniam czy wytarczy mi czasu, aby wyjechac na droge przed tym samochodem. Wszystko trwa ulamki sekundy i decyzja podjeta. Niektorym ta sztuka sie nie udaje i podejmuja zla w skutkach decyzje. Karolek |
|
Data: 2009-08-30 23:10:52 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Przemysław Bernat pisze:
Potrafisz z dwustu metrów ocenić po ciemku prędkość nadjeżdżającegoPotrafię. Przynajmniej na tyle, żeby nie pchać się pod nadjeżdżający ze znacznie nadmierną prędkością (a dokładnie prędkością, która nie pozwala na moje bezpieczne wyjechanie na drogę z pierwszeństwem). Wystarczy _chwilkę przyjrzeć się temu co nadjeżdża_ a nie wyjeżdżać stwierdziwszy tylko dużą (czy np. 200 m to dużo czy mało to zależy właśnie od prędkości) odległość. Nawet w nocy przy założeniu, że ma to zapalone światła mijania (rozumiem, że o takim przypadku rozmawiamy) można to ocenić, a jeśli ktoś tego nie potrafi to nie powinien wsiadać za kierownicę. To co napisałeś potwierdza tylko błędność założenia - niestety sporej - części kierowców, którzy uważają, że skoro jeżdżą powoli to jeżdżą bezpiecznie. Naucz mnie!Nie prowadzę nauki jazdy, więc zwróć się do odpowiedniej szkoły. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-08-31 09:47:25 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Przemysław Bernat pisze:
Dnia Sun, 30 Aug 2009 18:34:41 +0200, Karolek napisał(a): Teoria "jechał 160km/h, uderzył centralnie w bok innego samochodu a potem... uciekł, pardon - wszyscy wyszli z wozu i uciekli" - to dopiero niezłe science fiction. "Heroes" się chowa. Ja wiem co było, gdy analogicznie uderzyłem tyle że jadąc zaledwie 40km/h. A oni jakoby mieli 16x więcej energii, a każdy tylko otrzepał się i poszedł... :) Nie uwierzę, choćby nie wiem jak byli znieczuleni alkoholem... PS na prędkościomierzu to jest prędkość obrotowa kół. Wystarczy 1-2 sekundy w powietrzu z wciśniętym gazem a przekręcasz licznik. Pomijając już fakt że sama wskazówka to delikatny mechaniczny obiekt a działają na nią w takim momencie niezłe przeciążenia. JW |
|
Data: 2009-08-31 13:13:41 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:h7fv6d$o6i$1news2.ipartners.pl...
Jassne. Jechał sobie 50 km/h, trzeźwy, zabił trzy osoby, a potem uciekł, Az tak zle to nie jest - 160 w drugi samochod to jest 80+80. Czyli mniej wiecej to co crash test. Dziennikarze a moze i policja oczywiscie nie bardzo wiedza co pisza i nawet nie moga sie zdecydowac - pasazerowie opla byli w takim stanie ze odwieziono ich do szpitala, czy na tyle zdrowi ze mozna im postawic zarzuty o nieudzielenie pomocy .. PS na prędkościomierzu to jest prędkość obrotowa kół. Wystarczy Ale raczej nie ma tam hopki na ktorej mozna by sie wybic. Pomijając już fakt że sama wskazówka to delikatny mechaniczny obiekt Otoz to. i po prostu o niczym to nie swiadczy. J. |
|
Data: 2009-08-31 07:09:06 | |
Autor: WS | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On 31 Sie, 13:13, "J.F." <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Az tak zle to nie jest - 160 w drugi samochod to jest 80+80. Czyli chyba jednak nie... energia kinetyczna przy 160 bedzie 2 x wieksza niz 2 samochody o takiej samej masie jadace 80... v=80 Ek1=m*(2*v)^2/2 = m*4*v^2/2 = 2 * 2 *(m*v^2/2 )=2 * (2 * Ek2) WS |
|
Data: 2009-08-31 17:48:16 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Uzytkownik "WS" <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> napisal w wiadomosci news:6956776a-ef5b-4884-8da7-7c7dca1cb123r34g2000vba.googlegroups.com...
On 31 Sie, 13:13, "J.F." <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote: A jednak tak. Po zderzeniu polowa energii kinetycznej zostaje kinetyczna, i zostawia czarne smugi na asfalcie, albo rozbija latarnie, ale to juz kolejne kolizje .. J. |
|
Data: 2009-08-31 11:38:55 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. wrote:
Az tak zle to nie jest - 160 w drugi samochod to jest 80+80. Czyli mniej Jaki crash test? Taki, co sam robisz? Omega po zderzeniu z nieruchomÄ , odksztaĹcalnÄ przeszkodÄ przy okoĹo 65 km/h wyglÄ da tak: http://www.euroncap.com/carimages/53.jpg. PowiedziaĹbym, ze sporo gorzej... -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 15:21:12 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia 31 Aug 2009 13:38:55 +0200, to napisał(a):
Jaki crash test? Taki, co sam robisz? Omega po zderzeniu z nieruchomą, odkształcalną przeszkodą przy około 65 km/h wygląda tak: http://www.euroncap.com/carimages/53.jpg. Powiedziałbym, ze sporo gorzej... A jak wygląda omega po zderzeniu z nieruchomą przeszkodą o masie 900kg i sztywności kartonu od mleka? Omega nie wytraciła prędkości na kilkudziesięciu centymetrach, ale kilkudziesięciu metrach. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-08-31 20:03:29 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
PrzemysĹaw Bernat wrote:
Jaki crash test? Taki, co sam robisz? Omega po zderzeniu z nieruchomÄ , Ale wyglÄ da duĹźo lepiej niĹź w teĹcie euroncap, w zasadzie przednie koĹa wydajÄ siÄ byÄ mniej wiÄcej na swoim miejscu. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 23:17:28 | |
Autor: lleksem | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
80*Sqrt(2) + 80*Sqrt(2), czyli 112 + 112. Prawie crash test, i to prawie tu sie zemscilo. Argument, ze kierowca nie byl w stanie prawidlowo ocenic jest nie na miejscu -- nie jest w stanie ocenic, to KURWA stoi i czeka, az bedzie pusto, albo da juz rade ocenic. Winnym wypadku jest kierowca Hundaya. Co nie zmienia faktu, ze ten z Omegi dostanie 10-12 lat bez zawiasow. Nieustapienie pierwszenstwa jest najczestsza przyczyna wypadkow w RP wg statystyk oficjalnych. Tomek |
|
Data: 2009-09-01 01:57:40 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Mon, 31 Aug 2009 23:17:28 GMT, lleksem@lleksem.com.pl wrote:
Argument, ze kierowca nie byl w stanie prawidlowo ocenic jest nie na Nie przesadzaj, bo kiedys sam nie bedziesz mogl wyjechac. Winnym wypadku jest kierowca Hundaya. Co nie zmienia faktu, ze ten z Poczekamy zobaczymy. Te nasze sady nie zawsze maja takie klapki. Tylko ze pewnie jednak nie zobaczymy - dziennikarze o sprawie zapomna i sie nei dowiemy jak sie zakonczyla. Nieustapienie pierwszenstwa jest najczestsza przyczyna wypadkow w RP Nadmierna predkosc ! No chyba ze z pieszymi doliczasz ? J. |
|
Data: 2009-08-30 18:39:35 | |
Autor: Piotrek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
To ze wskazowka po wypadku stanela na 160 to IMHO o niczym nie jakie fakty ? chyba takie ze kolejny raz ktos ponownie wygaduje glupoty o tym ze predkosciomierz po wypadku pokazuje predkosc z jaka nastapil wypadek. za wygadywanie takich glupot przez rzecznika powinni mu conajmniej poleciec po pensji przez kwartal :) -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-08-30 18:41:53 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Piotrek pisze:
To ze wskazowka po wypadku stanela na 160 to IMHO o niczym nieCóż, fakty świadczą o tym, że jednak świadczy... Policja tylko potwierdziła, że licznik się zatrzymał na 160km/h. za wygadywanie takich glupot przez rzecznika powinni mu conajmniej poleciec po pensji przez kwartal :) LOL - mam zaprzeczyć faktom? -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 18:59:59 | |
Autor: Piotrek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Policja tylko potwierdziła, że licznik się zatrzymał na 160km/h. to nie jest zwykle potwierdzenie na zasadzie - czy moze pani potwierdzic ze tu i tu byl wypadek ? - tak byl wypadek, tylko na zasadzie - predkosc wypadku byla bardzo duza, podobno predkosciomierz zatrzymal sie na 160 km/h? - tak predkosciomierz zatrzymal sie na 160 km/h ....... bzudury, jedno niema nic wspolnego z drugim a wprowadza dezinformacje i potencjalnie sugeruje nieprawdziwa informacje jako by to ze sie wypadek odbyl przy 160km/h w takim przypadku powinna odpowiedziec ze sprawa zajmuja sie biegli i tyle. LOL - mam zaprzeczyć faktom? to nie sa fakty a domysly jedynie, wypowiedz dotyczyla duzej predkosci z jaka wydazyl sie wypadek a rzecznik policji gada glupoty o liczniku ktory zatrzymal sie na 160 km/h. to sa plotki a nie ekspertyzy. pani rzecznik mogla by nie gadac glupot i nie dawac sie podpuszczac pisarzynie, minimum profesjonalizmy powinny miec. -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-08-30 19:04:34 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Piotrek pisze:
Policja tylko potwierdziła, że licznik się zatrzymał na 160km/h. Odpowiedziała przez zgodnie z faktami, że licznik zatrzymał się na 160km/h - powiedziała również sporo więcej, ale odnosisz się tylko jednego materiału z tekstami wyrwanymi z kontekstu. LOL - mam zaprzeczyć faktom? Duża prędkość jest faktem, zatrzymany licznik przy 160km/h też jest faktem. pani rzecznik mogla by nie gadac glupot i nie dawac sie podpuszczac pisarzynie, minimum profesjonalizmy powinny miec. Masz tekst wypowiedzi pani rzecznik, czy tylko opierasz się na tym, co napisał "pisarzyna"? -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 18:54:40 | |
Autor: 085 | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Piotrek" <a@b.ru> napisał w wiadomości
news:h7ea00$f67$1achot.icm.edu.pl... jakie fakty ? Racja. Tak nie wyglada samochod po uderzeniu z predkoscia okolo 160 kmh. Jestem strazakiem i widzialem conajmniej tyle wypadkow, co niektorzy grupowicze :] Tak wygladalby (czarny) samochod, gdyby zderzyl sie czolowo badz wjechal w tyl przy (sumarycznej) predkosci okolo 65 kmh. Sprawe oceny komplikuje fakt, ze czarny uderzyl najmocniejsza czescia w czesc najslabsza bialego - zderzenie czolowo-boczne, ktorego skutek latwo przewidziec. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, ze uderzyl w auto o prawie polowe lzejsze. Same zdjecia prasowe niewiele wnosza do mojej oceny, poniewaz przedstawiaja auto juz po pocieciu przez PSP. Dysproporcja miedzy czarnym a bialym sklania mnie do przyjecia hipotetycznej predkosci w _momencie_uderzenia_ do _okolo_ 85 kmh. To oczywiscie wartosc orientacyjna i daje po 15 kmh marginesu w kazda strone. Wskazowka predkosciomierza _czesto_ zatrzymuje sie na predkosci momentu uderzenia, ale nie zawsze... Kolejna kwestia: ocena swiadkow - owszem, czarny mogl jechac 160 kmh (wg. swiadkow Zientarski jechal 256,3 kmh) albo na jakis czas przed uderzeniem w bialego, i/lub po prostu zahamowac gwaltownie redukujac predkosc. Podsumowujac: Na pewno nie 160 kmh. Na pewno za szybko. p, zul |
|
Data: 2009-08-30 19:10:49 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 18:26:17 +0200, Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze: Wnioskowanie o predkosci ze wskazowki To ze wskazowka po wypadku stanela na 160 to IMHO o niczym nieCóż, fakty świadczą o tym, że jednak świadczy... Fakty sa takie ze w jednym samochodzie zginely 3 osoby, a w drugim .. nikt nie odniosl powazniejszych obrazen ? Choc jechac szybko pewnie jechal .. na tyle jednak wolno ze po wypadkuhttp://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Policja-schwytala-kierowce-ktory-po-pijanemu-zabil-3-osoby,wid,11441284,wiadomosc.html No i co - pieszo zbiegl czy samochodem ? I pijany byl .. ale jesli prawde napisali to jemu droge zajechano, aNie no, jasne - 160 w zabudowanym, 2%%, ucieczka z miejsca wypadku No sa. Ale predkosc nieokreslona, 2 promile, i zajechanie drogi. Ucieczka jest juz pozniejsza .. i naturalna. J. |
|
Data: 2009-08-30 19:15:01 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. pisze:
(...) Wnioskowanie o predkosci ze wskazowki Niczego takiego w materiale nie było. Fakty sa takie ze w jednym samochodzie zginely 3 osoby, a w drugim .. Cóż - innych faktów nie widzisz? No i co - pieszo zbiegl czy samochodem ? Samochodem - mieli drugi w bagażniku na wszelki wypadek. No sa. Ale predkosc nieokreslona, 2 promile, i zajechanie drogi. Prędkość przekroczona, 2%% i ciężko ocenić czy zajechanie drogi miało miejsce. Ucieczka jest juz pozniejsza .. i naturalna. Aha, naturalna powiadasz... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 19:54:28 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 19:15:01 +0200, Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze: No wlasnie - nie bylo. BYlo "Strzalka szybkosciomierza opla zatrzymala sie po zderzeniu na 160 km/h - mówi Joanna Kowalik-Kosinska z biura prasowego pomorskiej policji". A jednak twierdzisz ze za szybko+pijany = winny. Fakty sa takie ze w jednym samochodzie zginely 3 osoby, a w drugim ..Cóż - innych faktów nie widzisz? A jakie mam widziec, skoro zdarzenia nie widzialem ? A, widze - hyndai sie rozpadl na pol. No sa. Ale predkosc nieokreslona, 2 promile, i zajechanie drogi.Prędkość przekroczona, 2%% i ciężko ocenić czy zajechanie drogi Mowisz ze hyundai sobie spokojnie stal przed skrzyzowaniem, ale jechal pijany mlodzieniec 160, zamroczylo go, zjechal z drogi i przydzwonil ? Ucieczka jest juz pozniejsza .. i naturalna.Aha, naturalna powiadasz... A nie ? Poczekaj az to ciebie spotka - nie twoja wina, ale jestes pijany. Albo twoja wina .. ale nikt nie widzial ... J. |
|
Data: 2009-08-30 20:03:07 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. pisze:
(...) No wlasnie - nie bylo. BYlo "S trzalka szybkosciomierza opla zatrzymala sie po zderzeniu na 160 km/h - mówi Joanna Kowalik-Kosinska z biura Daruj - prędkość widać na zdjęciach (pomijam ingerencję straży) i skutkach, a 2%% są też faktem, a nie domniemaniem. A jakie mam widziec, skoro zdarzenia nie widzialem ? Są zdjęcia, są fakty. A, widze - hyndai sie rozpadl na pol. Straż go pocięła. Mowisz ze hyundai sobie spokojnie stal przed skrzyzowaniem, ale jechal Ja? Gdzie coś takiego widziałeś? Ucieczka jest juz pozniejsza .. i naturalna.Aha, naturalna powiadasz... Dobrze mi życzysz - rozczaruję Ciebie. Nie jeżdżę z 2%%. Albo twoja wina .. ale nikt nie widzial ... Głupszych argumentów już nie mogłeś wymyślić? W sumie to by wiele wyjaśniało... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 20:19:51 | |
Autor: Jacek_P | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. napisal:
No sa. Ale predkosc nieokreslona, 2 promile, i zajechanie drogi. Chyba czas na wprowadzenie dlugotrwalej eliminacji pijanych kierowcow. Odbieranie praw jazdy nie pomaga, bo i tak jezdza bez nich. Moze izolacja za kratami, tak na kilkanascie lat pomoze. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2009-08-30 22:40:22 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:h7emt7$1tv$4srv.cyf-kr.edu.pl... J.F. napisal: Przeciez to juz jest. Karolek |
|
Data: 2009-08-30 22:34:36 | |
Autor: Jacek_P | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Karolek napisal:
> Moze izolacja za kratami, tak na kilkanascie lat pomoze. Akurat bo uwierze. Co najwyzej w zawiasach lub zwolnienie po roku za dobre sprawowanie. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2009-08-30 22:42:05 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 20:19:51 +0000 (UTC), Jacek_P wrote:
Chyba czas na wprowadzenie dlugotrwalej eliminacji pijanych kierowcow. Ale lepiej nie z tej okazji, bo przyklad prawdopodobnie zupelnie nieadekwatny. Odbieranie praw jazdy nie pomaga, bo i tak jezdza bez nich. Taniej zlicytowac samochod. J. |
|
Data: 2009-08-30 22:33:31 | |
Autor: Jacek_P | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. napisal:
Taniej zlicytowac samochod. Nie sadze. Koszt przeprowadzenia licytacji w wiekszosci przypadkow bedzie wiekszych niz wartosc tych szrotow. Mandaty wystawiane jako % rocznych dochodow? -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2009-08-31 02:38:24 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Jacek_P wrote:
Chyba czas na wprowadzenie dlugotrwalej eliminacji pijanych kierowcow. Za samÄ jazdÄ pod wpĹywem? Ĺšle siÄ czujesz? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-30 20:27:55 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. pisze:
(...) No sa. Ale predkosc nieokreslona, 2 promile, i zajechanie drogi. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Wjechal-w-wozek-z-2-letnim-dzieckiem-i-uciekl,wid,11436604,wiadomosc_prasa.html Masz kolejną "naturalną" ucieczkę. Znowu Omega? Równowaga dla dresowozów? -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-31 00:06:52 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 20:27:55 +0200, Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze: Coz chcesz - skoro zagrozenie po wypadku dla pijaka jest wielokrotnie wieksze, to co sie dziwic ze uciekaja ? J. |
|
Data: 2009-09-01 01:42:53 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Sun, 30 Aug 2009 18:26:17 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
To ze wskazowka po wypadku stanela na 160 to IMHO o niczym nie Jakie fakty? I pijany byl .. ale jesli prawde napisali to jemu droge zajechano, a Znowu - jakie 160km/h? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-08-30 19:21:13 | |
Autor: Budzik | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Osobnik posiadający mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
ale jesli prawde napisali to jemu droge zajechano, a jak jechał 160 to kazdy miał prawo go nie widziec i tyle Sprawdzajac czy nic nie jedzie, nie mozesz zakładac, ze na drodze głównej, zwłaszca w miescie bedzie jechał ktos 160km/h, bo pprzy takim załozeniu nigdy nie wyjedziesz z zadnej podporzadkowanej. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę". No i proszę! |
|
Data: 2009-08-30 21:27:29 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:30082009.31CA5938budzik61.poznan.pl... Osobnik posiadający mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Kto powiedzial ze jechal 160km/h? Karolek |
|
Data: 2009-08-30 20:36:12 | |
Autor: Budzik | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Osobnik posiadający mail dragnospam@o2.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
ale jesli prawde napisali to jemu droge zajechano, ajak jechał 160 to kazdy miał prawo go nie widziec i tyle a niechby jechał 120. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Cytaty znanych ludzi tylko w ustach znanych ludzi są pouczajace. Andrzej J. Turowicz |
|
Data: 2009-08-30 22:41:54 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:30082009.63A8673Dbudzik61.poznan.pl... Kto powiedzial ze jechal 160km/h? To i tak nie on zajechal droge, tylko jemu. Karolek |
|
Data: 2009-08-30 22:51:13 | |
Autor: Budzik | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Osobnik posiadający mail dragnospam@o2.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
przeczytałes mojego poprzedniego posta.Kto powiedzial ze jechal 160km/h? Była w nim sugestai ze w takich sytuacjach czesto jest tak, ze jazda z tak duza predkoscia uniemozliwia zauwazenie nadjezdzajacego pojazdu (poniewaz twórca drogi nie przewidział ze tam mozna jechac 120 czy wiecej) - nie znam miejsca wypadku, wiec trudno mi przesadzac, ale juz słyszałem o wypadkach gdzie np. pisano ze co prawda motocyklista jechał za szybko ale to samochód mu wyjechał i wiedzac gdzie był wypadek, zastanawiałem sie, jak kierowca samochodu miał tego mknącego moto cykliste zauwazyc (akurat o motocyklistach, bo dwa takie wypadki były w miejscach ktore znam - to nie przytyk) -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Początek i koniec zawsze są jednością." Frank Herbert |
|
Data: 2009-08-31 02:41:07 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Budzik wrote:
przeczytaĹes mojego poprzedniego posta. ByĹa w nim sugestai ze w takich Na mapie odcinek wyglÄ da na prosty... -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 07:09:25 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:31082009.5E20909Ebudzik61.poznan.pl... - nie znam A ja znam ta droge bardzo dobrze wiec wiem, ze nawet jak ktos tam 200km/h pojedzie to da sie go zobaczyc i nie wjechac mu pod kola. Karolek |
|
Data: 2009-08-31 07:42:23 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Mon, 31 Aug 2009 07:09:25 +0200, Karolek napisał(a):
A ja znam ta droge bardzo dobrze wiec wiem, ze nawet jak ktos tam 200km/h pojedzie to da sie go zobaczyc i nie wjechac mu pod kola. Pozostaje pogratulować wiary we własne umiejętności. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-08-31 11:33:17 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
PrzemysĹaw Bernat wrote:
A ja znam ta droge bardzo dobrze wiec wiem, ze nawet jak ktos tam Na mapie wyglÄ da to jak 2-3 km prostej... -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 15:16:58 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia 31 Aug 2009 13:33:17 +0200, to napisał(a):
Na mapie wygląda to jak 2-3 km prostej... Ruchliwa ulica w mieście. Po obu stronach żywopłoty, krzaki, latarnie. Płasko też nie jest. Dodatkowo nikt nie spodziewa się idioty, który może 160 nie miał, ale ponad setkę zapewne. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-08-31 15:14:53 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
PrzemysĹaw Bernat wrote:
Ruchliwa ulica w mieĹcie. Po obu stronach ĹźywopĹoty, krzaki, latarnie. JeĹźeli wyjedziesz tak, Ĺźeby nie zajechaÄ drogi jadÄ cemu 60-70, to jadÄ cy nawet ponad setkÄ z pewnoĹciÄ nie skasuje Ci auta. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 18:03:33 | |
Autor: MirosĹaw Habarta | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
to pisze:
PrzemysĹaw Bernat wrote:Pod warunkiem, Ĺźe odpowiedno zareaguje. Ale jeĹli np jest pijany, albo nie umie jeĹşdziÄ, to moĹźe za późno zareagowaÄ. |
|
Data: 2009-08-31 20:24:54 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
MirosĹaw Habarta wrote:
Pod warunkiem, Ĺźe odpowiedno zareaguje. Ale jeĹli np jest pijany, albo PrzestaĹ fantazjowaÄ, jeĹli wykonasz manewr w taki sposĂłb, ze jadÄ cy 60-70 nie bÄdzie musiaĹ zwalniaÄ to oznacza, ze pomiÄdzy Wami bÄdzie naprawdÄ spora odlegĹoĹÄ i Ĺźadna szczegĂłlna reakcja w przypadku jadÄ cego szybciej nie bÄdzie nawet potrzebna. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-01 00:36:59 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On 31 Aug 2009 22:24:54 +0200, to wrote:
Mirosław Habarta wrote: A nawet jesli bedzie potrzebna i jej zabraknie, to uderzenie bedzie w inne miejsce. J. |
|
Data: 2009-08-31 21:06:37 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@polbox.com> napisał w wiadomości news:1whhymerjhmqj$.1t68391l6ytez.dlg40tude.net... Dnia 31 Aug 2009 13:33:17 +0200, to napisał(a): No ruchliwa, ale to raczej utrudnia rozpedzenie sie do 160km/h, a nie ulatwia. Po obu stronach żywopłoty, krzaki, latarnie. Chlopie, ale w jakiej to odleglosci od jezdni... jedyne co tam ogranicza widocznosc to drzewa, ktore sa zaraz za kraweznikiem jezdni. Ale piaskowej jakby mniej ten problem dotyczy bo tam nie wyjezdzasz zaraz z za drzewa, wiec i o wiele mniej te drzewa przeszkadzaja. Płasko też nie jest. Wystarczajaco plasko. Ze skrzyzowania z piaskowa widac spokojnie nastepne skrzyzowanie obok kosciola, a to spory kawalek drogi. Dodatkowo nikt nie spodziewa się idioty, który może Ja tam sie spodziewam i to wszedzie, a nie tylko tam. Karolek |
|
Data: 2009-09-01 10:17:27 | |
Autor: RafaĹ WoĹşniak | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Karolek wrote:
Na mapie wyglÄ da to jak 2-3 km prostej... Ruchliwa to ona jest w ciÄ gu dnia, a nie wtedy gdy jest ciemno. WiÄc teoretycznie mĂłgĹ siÄ do takiej prÄdkoĹci rozbujaÄ. |
|
Data: 2009-09-01 20:04:16 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
UĹźytkownik "RafaĹ WoĹşniak" <www@rafal.wozniak.name> napisaĹ w wiadomoĹci news:h7iija$8ka$1news.vectranet.pl... Ruchliwa to ona jest w ciÄ gu dnia, a nie wtedy gdy jest ciemno. A o ktorej to bylo? cos chyba 21 czy jak?... jak na chylonska jeszcze ruchliwa pora. Karolek |
|
Data: 2009-08-31 08:31:06 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 22:51:13 +0000 (UTC), Budzik wrote:
przeczytałes mojego poprzedniego posta.a niechby jechał 120.To i tak nie on zajechal droge, tylko jemu. Bywa. Miejscowi napisza czy to takie miejsce. Ale nawet wtedy uderzenie jest raczej w tyl samochodu a nie w przod, bo nawet 40m przejezdza sie ponad sekunde, a w tym czasie mozna sporo przejechac. Symptomatyczne w tej sprawie jest co innego - ze media juz podchwycily "pijak zabil trzy osoby" i sie nawet nie wstydza w tym samym artykule napisac "wyjechal z podporzadkowanej". Biegli to troche wyjasnia, napisza trzy opinie, sady miejmy nadzieje ze sprawiedliwie ocenia - ale o tym to sie nie dowiemy. J. |
|
Data: 2009-08-31 23:11:51 | |
Autor: lleksem | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
przeczytałes mojego poprzedniego posta.Wystarczy sprobowac w DC wjechac na Most Poniatowskiego z Wislostrady w strone centrum. Ni chuja nic nie widac z powodu wiezycy. Nawet jak ktos jedzie przepisowe 50, to i tak trzeba ruszyc z kopyta (i miec czym!!!), zeby mu dac szanse, gdyby jechal. W nocy jest lepiej, bo mozna zauwazyc swiatla migajace przez barierki. Hardcore jakich malo. Oczywiscie wystarczy lustro. W Czechach w kazdym takim miejscu jest lustro i nikt nie tlucze. A jak snieg napada, to pierwszy lepszy wylazi ze skodovki i odsnieza patykiem. Tomek |
|
Data: 2009-08-30 21:40:58 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Sun, 30 Aug 2009 21:27:29 +0200, Karolek napisał(a):
Kto powiedzial ze jechal 160km/h? Twierdzisz, że było 50km/h? -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-08-30 22:08:08 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@polbox.com> napisał w wiadomości news:lspaav9sllb0.o5hmh4ncwfup$.dlg40tude.net... Dnia Sun, 30 Aug 2009 21:27:29 +0200, Karolek napisał(a): Nie. IMHO predkosc przekroczyl, ale nie tak jak to sugeruja w tym tekscie. Ale artykul lepiej sie sprzeda jak napisza 160, a nie np. 80km/h :/ Karolek |
|
Data: 2009-08-30 20:17:32 | |
Autor: Jacek_P | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Karolek napisal:
IMHO predkosc przekroczyl, ale nie tak jak to sugeruja w tym tekscie. Pewnie. A Zientarski to jechal 50 km/h tylko mu sie kierownica omsknela ;) -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2009-08-30 22:21:39 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:h7emos$1tv$3srv.cyf-kr.edu.pl... Karolek napisal: Watek nie jest o Zientarskim. A tak w ogle widziales kiedys skutki wypadku przy 50 km/h? Karolek |
|
Data: 2009-08-30 22:33:26 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Jacek_P pisze:
Pewnie. A Zientarski to jechal 50 km/h tylko mu sie kierownica omsknela ;)50 to penie nie, ale 250 (jak niektórzy skłonni byli twierdzić) to raczej też nie. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-08-31 02:39:09 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r wrote:
50 to penie nie, ale 250 (jak niektĂłrzy skĹonni byli twierdziÄ) to OkoĹo 200 moim zdaniem jechaĹ. Raczej mniej niĹź wiÄcej. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 12:12:09 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
to pisze:
OkoĹo 200 moim zdaniem jechaĹ. Raczej mniej niĹź wiÄcej.^^^^^^^^^^^^ Kluczowe jest tutaj to, co podkreĹliĹem. Zdaniem wielu osĂłb jechaĹ aĹź tyle a moĹźe nawet i wiÄcej. Tylko, Ĺźe te osoby nie miaĹy Ĺźadnych podstaw aby tak uwaĹźaÄ (podobnie z tym 160 wypadku, o ktĂłrym wÄ tek). Jak dobrze pamiÄtam wyliczenia biegĹych stwierdzaĹy co innego. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-08-31 11:31:12 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r wrote:
Kluczowe jest tutaj to, co podkreĹliĹem. Zdaniem wielu osĂłb jechaĹ aĹź MyĹlÄ, Ĺźe mam caĹkiem niezĹe postawy Ĺźeby przypuszczaÄ ile tam mĂłgĹ jechaÄ. A w to, Ĺźe wybraĹ siÄ z kolegÄ "potestowaÄ" Ferrari i nie przycisnÄ Ĺ spod ĹwiateĹ na najdĹuĹźszej prostej w okolicy raczej nie uwierzÄ... Jak dobrze Ciekawe co oni mogli wyliczyÄ, jak auto rozpadĹo siÄ na kawaĹki? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 15:21:16 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
to pisze:
Ciekawe co oni mogli wyliczyÄ, jak auto rozpadĹo siÄ na kawaĹki?A to trzeba siÄ trochÄ pomÄczyÄ i dowiedzieÄ na czym polegajÄ i jakie sÄ metody odtwarzania parametrĂłw wypadkĂłw drogowych. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-08-31 15:16:05 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r wrote:
Ciekawe co oni mogli wyliczyÄ, jak auto rozpadĹo siÄ na kawaĹki?A to trzeba siÄ trochÄ pomÄczyÄ i dowiedzieÄ na czym polegajÄ i jakie sÄ Wiem na czym polegajÄ i dlatego wĹaĹnie wÄ tpiÄ. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 17:22:41 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
to pisze:
Wiem na czym polegajÄ i dlatego wĹaĹnie wÄ tpiÄ.Tak? A jak Ty wyliczyĹeĹ to 200 km/h? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-08-31 20:07:36 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r wrote:
Wiem na czym polegajÄ i dlatego wĹaĹnie wÄ tpiÄ.Tak? A jak Ty wyliczyĹeĹ to 200 km/h? To jakiĹ problem policzyÄ do jakiej prÄdkoĹci moĹźe siÄ siÄ tam rozpÄdziÄ mocne auto? ByĹbym gotĂłw siÄ zaĹoĹźyÄ, Ĺźe miaĹ sporo ponad 150 km/h. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 22:27:42 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
to pisze:
(...) To jakiĹ problem policzyÄ do jakiej prÄdkoĹci moĹźe siÄ siÄ tam rozpÄdziÄ mocne auto? ByĹbym gotĂłw siÄ zaĹoĹźyÄ, Ĺźe miaĹ sporo ponad 150 km/h. Zgodnie z kalkulacjami opartymi na odlegĹoĹciach, moĹźliwoĹciach technicznych konkretnego modelu, Ĺladach oraz zachowaniu naszego "bohatera", moĹźliwym byĹo osiÄ gniÄcie na odcinku od ĹwiateĹ (start zatrzymany) do miejsca wyrzucenia w powietrze (hopa) prÄdkoĹci bliskich 200km/h - bez szans na szybciej. Jaka byĹ prÄdkoĹÄ koĹcowego przyziemienia - to juĹź pozostaje w gestii biegĹych, ale i tak w sumie wiÄkszego znaczenia nie ma - jak ktoĹ chce kozaczyÄ, to musi wziÄ Ä na siebie konsekwencje swojego zachowania. Z wrodzonej zĹoĹliwoĹci doĹoĹźÄ jeszcze promowanie bezpiecznej jazdy itd. w kampanii reklamowej OC PZU, gdzie nasz "bohater" graĹ pierwsze skrzypce. -- Jutro to dziĹ - tyle Ĺźe jutro. |
|
Data: 2009-09-01 09:30:10 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Artur MaĹlÄ
g pisze:
to pisze:No dajĹźe spokĂłj... szacowanie prÄdkoĹci na podstawie moĹźliwoĹci samochodu? ToĹź to prowadziĹo by do wniosku, Ĺźe niemal wszystkie wypadki (jak siÄ zresztÄ co niektĂłrym wydaje) odbywajÄ siÄ z prÄdkoĹciami grubo powyĹźej 150 km/h. ĹladachA to podstawa. oraz zachowaniu naszegoZachowanie owego "bohatera" ĹladĂłw bezpoĹrednich nie zostawia, samochodu zaĹ raczej tak. [...] Z wrodzonejOtóş to: zĹoĹliwoĹÄ czÄsto jest przyczynÄ zawyĹźania prÄdkoĹci podczas wypadku. "Patrzcie jaki chojrak byĹ. Ze 160 jechaĹ i co narobiĹ! PowiesiÄ, powiesiÄ!" -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-09-01 09:57:36 | |
Autor: Artur 'futrzak' MaĹlÄ g | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r pisze:
(...) [...] Z wrodzonejOtóş to: zĹoĹliwoĹÄ czÄsto jest przyczynÄ zawyĹźania prÄdkoĹci podczas wypadku. "Patrzcie jaki chojrak byĹ. Ze 160 jechaĹ i co narobiĹ! PowiesiÄ, powiesiÄ!" PiÄknie wyciÄ ĹeĹ moje zdanie z kontekstu, by osiÄ gnÄ Ä efekt medialny - podobnie jak przeinaczenie tego co napisaĹem (wĹÄ cznie z wyciÄciem czÄĹci zasadniczej): <cite> moĹźliwym byĹo osiÄ gniÄcie na odcinku od ĹwiateĹ (start zatrzymany) do miejsca wyrzucenia w powietrze (hopa) prÄdkoĹci bliskich 200km/h - bez szans na szybciej. Jaka byĹ prÄdkoĹÄ koĹcowego przyziemienia - to juĹź pozostaje w gestii biegĹych, ale i tak w sumie wiÄkszego znaczenia nie ma - jak ktoĹ chce kozaczyÄ, to musi wziÄ Ä na siebie konsekwencje swojego zachowania </cite> JeĹźeli chodzi o sam omawiany wypadek to juĹź dawno pokazaĹeĹ, Ĺźe fakty traktujesz doĹÄ wybiĂłrczo. |
|
Data: 2009-09-01 10:56:57 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g pisze:
R2r pisze:Nie. Nie byĹo mojÄ intencjÄ przeinaczanie Twojej wypowiedzi, ani osiÄ ganie jakichĹ efektĂłw medialnych, a jedynie wykorzystanie sformuĹowania, gdyĹź ono pasuje IMO do podsumowania wielu wypowiedzi o rzekomo pÄdzÄ cych na zabĂłj 160, 200 i wiÄcej, co przewaĹźnie jednak jest... powiedzmy "odbiegajÄ ce od prawdy". JeĹźeli chodzi o sam omawiany wypadek to juĹź dawno pokazaĹeĹ, ĹźeNie wiem o jakich faktach mĂłwisz. JeĹźeli chodzi Ci o wypadek M.Z. to w zasadzie tyle mnie on interesuje co zeszĹoroczny Ĺnieg. Natomiast posĹuĹźyĹ mi on jako przykĹad do tego o czym piszÄ. A piszÄ wszystko w odniesieniu do przedmiotowego wypadku (choÄ nie tylko) i zawyĹźania prÄdkoĹci zarĂłwno przez policjÄ (to juĹź wstyd po prostu - ale w koĹcu jakoĹ policja musi argumentowaÄ zwiÄkszanie iloĹci radarĂłw, fotoradarĂłw i drogich samochodĂłw polujÄ cych gĹĂłwnie na przekraczajÄ cych prÄdkoĹÄ) jak i przez wiele osĂłb, ktĂłre na podstawie kilku marnej jakoĹci zdjÄÄ sÄ (w swoim mniemaniu) w stanie okreĹliÄ prÄdkoĹÄ i ta prÄdkoĹÄ jest zawsze taka duĹźa... Takich migawek z podobnÄ tendencjÄ do wyolbrzymiania znaczenia prÄdkoĹci jako przyczyny wypadkĂłw a chowanie innych zachowaĹ, ktĂłre tak naprawdÄ sÄ ich przyczynÄ , jest caĹa masa. DuĹźa czÄĹÄ z nich jest niestety bzdurÄ w odniesieniu do olbrzymich wartoĹci prÄdkoĹci. ByĹy nawet takie, gdzie podobno naoczny Ĺwiadek widziaĹ jak facet jechaĹ prawie 200 samochodem, ktĂłry maksymalnÄ ma ok. 160 i na pewno na odcinku, na ktĂłrym siÄ rozpÄdzaĹ nie daĹby rady jej osiÄ gnÄ Ä. A problem sprowadza siÄ do tego, Ĺźe po pierwsze takie podejĹcie "zamiata pod dywan" bardzo czÄste faktyczne przyczyny wypadkĂłw jak np. nieustÄ pienie pierwszeĹstwa ("bo on ze 160 jechaĹ!"), a po drugie kreuje postawÄ "jeĹźdĹźÄ wolno wiÄc bezpiecznie" co jest podejĹciem z gruntu faĹszywym gdyĹź taka implikacja (wolno => bezpiecznie) jest nieprawdziwa. Dla wielu prÄdkoĹÄ 80-100 jest zupeĹnie (znĂłw w ich mniemaniu) caĹkowicie bezpiecznÄ niemal w kaĹźdych warunkach, a ten, ktĂłry miaĹ wypadek to musiaĹ jakieĹ 160-200 zasuwaÄ, "idiota jeden". Tymczasem czÄsto jest to taka sama prÄdkoĹÄ, jak ta, z ktĂłrÄ jeĹşdzi wiÄkszoĹÄ. I tu teĹź siÄ pojawia pewien element wĹaĹnie zĹoĹliwoĹci: "szybszy chciaĹ byÄ - dobrze mu tak!" a jednoczeĹnie pojawia siÄ "biedny tamten co wyjeĹźdĹźaĹ z podporzÄ dkowanej" - chociaĹź tak naprawdÄ to prawdopodobnie on Ĺşle oceniĹ sytuacjÄ i nie ustÄ piĹ pierwszeĹstwa czym spowodowaĹ wypadek. I tak oto wnioski wyciÄ gane z wypadkĂłw przez duĹźÄ czÄĹÄ spoĹeczeĹstwa a podpierane jeszcze przez media i policjÄ nie przystajÄ do rzeczywistoĹci i nauka z cudzych bĹÄdĂłw niestety idzie w las. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-09-01 12:30:04 | |
Autor: Artur 'futrzak' MaĹlÄ g | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r pisze:
(...) PiÄknie wyciÄ ĹeĹ moje zdanie z kontekstu, by osiÄ gnÄ Ä efekt medialnyNie. Nie byĹo mojÄ intencjÄ przeinaczanie Twojej wypowiedzi, ani osiÄ ganie jakichĹ efektĂłw medialnych, a jedynie wykorzystanie sformuĹowania, gdyĹź ono pasuje IMO do podsumowania wielu wypowiedzi o rzekomo pÄdzÄ cych na zabĂłj 160, 200 i wiÄcej, co przewaĹźnie jednak jest... powiedzmy "odbiegajÄ ce od prawdy". Bardzo mi przykro - wykorzystaĹeĹ moje sformuĹowanie tyczÄ ce konkretnego wypadku i konkretnych faktĂłw z nim zwiÄ zanych w zupeĹnie innym znaczeniu i innym kontekĹcie. Ja napisaĹem to w kontekĹcie konkretnych zachowaĹ tego czĹowieka, ktĂłre jawnie przeczyĹy temu co promowaĹ w telewizji, Ty tego uĹźyĹeĹ jako podsumowania jakichĹ bliĹźej niesprecyzowanych wypowiedzi o niebotycznych prÄdkoĹciach sprawcĂłw. JeĹźeli chodzi o sam omawiany wypadek to juĹź dawno pokazaĹeĹ, ĹźeNie wiem o jakich faktach mĂłwisz. Np. o tych, ktĂłre wg. Ciebie nie zostawiajÄ ĹladĂłw... JeĹźeli chodzi Ci o wypadek M.Z. to w zasadzie tyle mnie on interesuje co zeszĹoroczny Ĺnieg. Natomiast posĹuĹźyĹ mi on jako przykĹad do tego o czym piszÄ. Skoro Ciebie nie interesuje i pomijasz fakty z nim zwiÄ zane, to jakim cudem wykorzystujesz go jako przykĹad? Nie widzisz to braku logiki? (...) wypadek to musiaĹ jakieĹ 160-200 zasuwaÄ, "idiota jeden". Tymczasem czÄsto jest to taka sama prÄdkoĹÄ, jak ta, z ktĂłrÄ jeĹşdzi wiÄkszoĹÄ. WidzÄ tu pomieszanie wielu róşnych czynnikĂłw i zachowaĹ, ale jedno siÄ przebija - nie podoba Ci pomiar prÄdkoĹci i to co zauwaĹźyĹem w tym zdaniu - prĂłbujesz dowieĹÄ, Ĺźe prÄdkoĹÄ wcale nie ma wiÄkszego znaczenia. Tu jest pewien problem, poniewaĹź ona sama z siebie siÄ nie pojawia, tylko decydujÄ o tym kierowcy. Nie darmo siÄ jÄ ogranicza, by zminimalizowaÄ skutki wypadkĂłw, poniewaĹź wielu kierowcĂłw twierdzi, Ĺźe potrafiÄ prowadziÄ Ĺwietnie, a reszta to kapelusze i melepety. I tu teĹź siÄ pojawia pewien element wĹaĹnie zĹoĹliwoĹci: "szybszy chciaĹ byÄ - dobrze mu tak!" a jednoczeĹnie pojawia siÄ "biedny tamten co wyjeĹźdĹźaĹ z podporzÄ dkowanej" - chociaĹź tak naprawdÄ to prawdopodobnie on Ĺşle oceniĹ sytuacjÄ i nie ustÄ piĹ pierwszeĹstwa czym spowodowaĹ wypadek. I tak oto wnioski wyciÄ gane z wypadkĂłw przez duĹźÄ czÄĹÄ spoĹeczeĹstwa a podpierane jeszcze przez media i policjÄ nie przystajÄ do rzeczywistoĹci i nauka z cudzych bĹÄdĂłw niestety idzie w las. A ja widzÄ, Ĺźe bardzo chcesz wykorzystaÄ "zĹoĹliwoĹÄ", by przemyciÄ dwa absurdalne i skrajne stanowiska. Nadmierna prÄdkoĹÄ bardzo czÄsto bierze siÄ z bezmyĹlnoĹci i temu raczej nie zaprzeczysz. W omawianym wypadku w Gdyni doszedĹ jeszcze alkohol (2%%). Dodatkowo sam twierdzisz ("na podstawie niewyraĹşnych zdjÄÄ"), Ĺźe prawdopodobnie sprawcÄ wypadku jest wyjeĹźdĹźajÄ cy z podporzÄ dkowanej. UzupeĹniajÄ c to tekstem z PoRD: <cite> Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdujÄ ca siÄ na drodze majÄ prawo liczyÄ, Ĺźe inni uczestnicy tego ruchu przestrzegajÄ przepisĂłw ruchu drogowego, chyba Ĺźe okolicznoĹci wskazujÄ na moĹźliwoĹÄ odmiennego ich zachowania. </cite> napiszÄ tylko, Ĺźe faktycznym sprawcÄ wypadku nie zawsze jest ten, ktĂłry teoretycznie nie ustÄ piĹ, bÄ dĹş zĹamaĹ ktĂłryĹ z literalnych zapisĂłw w PoRD. Tu masz ciÄ g dalszy tego zdarzenia: http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,6985066,Areszt_dla_zabojcy_z_Chylonskiej.html BiegĹy wstÄpnie stwierdziĹ 165km/h, prowadzÄ cy siÄ przyznaĹ. Wszystko zmanipulowali? Ja wiem, jeszcze jest sÄ d, ale nie sadzÄ byĹo orzeczenie daleko odbiegĹo od wnioskĂłw prokuratury. |
|
Data: 2009-09-01 13:38:21 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
UĹźytkownik "Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g" <futrzak@polbox.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:h7it2o$h9l$1inews.gazeta.pl...
Tu masz ciÄ g dalszy tego zdarzenia: Nie zmanipulowali, tylko na razie masz co innego - nietrzezwy, nieudzielenie pomocy, proba mataczenia - sadowi do aresztowania wystarczy. Nawet jesli pozniej biegli dojda do porozumienia ze mial pierwszenstwo. Ale to za rok pewnie. Ciekawe tylko czy biegly wstepnie ocenia po wskazowce, czy juz po odleglosciach. J. |
|
Data: 2009-09-01 14:04:43 | |
Autor: Artur 'futrzak' MaĹlÄ g | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. pisze:
"Artur 'futrzak' MaĹlÄ g" <futrzak@polbox.com> napisaĹ: Jakiego innego? <cite> Spowodowanie wypadku ze skutkiem Ĺmiertelnym w stanie nietrzeĹşwoĹci i ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ucieczka z miejsca wypadku. Grozi za to do 12 lat wiÄzienia. Sebastian ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ B. przyznaĹ siÄ do winy i zĹoĹźyĹ zeznania korespondujÄ ce z zeznaniami ĹwiadkĂłw. SÄ d przychyliĹ siÄ do naszego wniosku o areszt - mĂłwi MaĹgorzata Gebel, z-ca Prokuratora Rejonowego w Gdyni. </cite> Nawet jesli pozniej biegli dojda do porozumienia ze mial pierwszenstwo. Ale to za rok pewnie. Poruszanie siÄ drogÄ z pierwszeĹstwem przejazdu moĹźe byÄ w najlepszym wypadku okolicznoĹciÄ ĹagodzÄ cÄ (o ile sÄ d siÄ do tego przychyli), ale niewiele to zmienia w kontekĹcie caĹego zdarzenia. Ciekawe tylko czy biegly wstepnie ocenia po wskazowce, czy juz po odleglosciach. Pewnie na podstawie analiz wykonanych na pms-ie na podstawie niewyraĹşnych zdjÄÄ. |
|
Data: 2009-09-02 00:01:44 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g wrote:
Poruszanie siÄ drogÄ z pierwszeĹstwem przejazdu moĹźe byÄ w najlepszym Nie bredĹş, jest dokĹadnie odwrotnie. (o ile sÄ d siÄ do tego przychyli) Do czego, ma siÄ przychylaÄ? Kto miaĹ pierwszeĹstwo? PrzecieĹź to oczywiste. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-02 09:16:26 | |
Autor: Artur 'futrzak' MaĹlÄ g | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
to pisze:
Artur 'futrzak' MaĹlÄ g wrote: Znaczy siÄ order naleĹźy jeszcze daÄ. (o ile sÄ d siÄ do tego przychyli) Oczywisty jest fakt, Ĺźe opel poruszaĹ siÄ drogÄ z pierwszeĹstwem przejazdu - jednak korzystanie z tego prawa nie jest bezwzglÄdne jakbyĹ chciaĹ to pokazaÄ. |
|
Data: 2009-09-02 07:32:12 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g wrote:
Znaczy siÄ order naleĹźy jeszcze daÄ. O czym Ty mĂłwisz? Ĺťeby stwierdziÄ, Ĺźe wypadkowi jest winien jadÄ cy drogÄ z pierwszeĹstwem przejazdu muszÄ byÄ naprawdÄ mocne ku temu przesĹanki. Na przykĹad taka, Ĺźe w pobliĹźu byĹ zakrÄt, a osoba ta jechaĹa tak szybko, Ĺźe wyjeĹźdĹźajÄ cy z drogi podporzÄ dkowanej nie miaĹ szans jej zauwaĹźyÄ. Sam fakt, Ĺźe ktoĹ przekracza dozwolonÄ prÄdkoĹÄ nie uprawnia do wymuszania pierwszeĹstwa. Oczywisty jest fakt, Ĺźe opel poruszaĹ siÄ drogÄ z pierwszeĹstwem Ulica na mapie wyglÄ da na prostÄ , wiÄc nie wydaje mi siÄ, Ĺźeby kierujÄ cy Hyundaiem nie mĂłgĹ bo zauwaĹźyÄ. Nie sÄ dzÄ, Ĺźeby skoĹczyĹo siÄ na czymĹ wiÄcej niĹź na wspĂłĹwinie, bo to byĹby absurd. OczywiĹcie mĂłwiÄ wyĹÄ cznie o ustaleniu tego, kto spowodowaĹ wypadek. PozostaĹe kwestie (brak prawka, alkohol, ucieczka z miejsca wypadku) to co innego. Podobnie jak niezaprzeczalny fakt, Ĺźe trzeba byÄ skoĹczonym idiotÄ , Ĺźeby zapieprzaÄ i to jeszcze z pasaĹźerami w takich miejscach. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-01 16:10:59 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g pisze:
Bardzo mi przykroEee, nie martw siÄ! :-) - wykorzystaĹeĹ moje sformuĹowanie tyczÄ ce konkretnegoNo tak. A nie wolno? ZwĹaszcza, Ĺźe uĹciĹliĹem brak zwiÄ zku kontekstowego... :-) Ty tego uĹźyĹeĹ jako podsumowania jakichĹ bliĹźej niesprecyzowanychNie niesprecyzowanych - wypowiedzi m.in. wielu z tego wÄ tku. Nie ma tu braku logiki. Czy ktoĹ kto uĹźywa choÄby porĂłwnania "jasne jak sĹoĹce" musi cokolwiek wiedzieÄ na temat procesĂłw na sĹoĹcu zachodzÄ cych?JeĹźeli chodzi Ci o wypadek M.Z. to w zasadzie tyle mnie on interesuje co zeszĹoroczny Ĺnieg. Natomiast posĹuĹźyĹ mi on jako przykĹad do tego o czym piszÄ. [...] prĂłbujesz dowieĹÄ, Ĺźe prÄdkoĹÄ wcale nie ma wiÄkszego Nie. PrĂłbujÄ znaleĹşÄ przyczynÄ faĹszywego postrzegania istoty wypadkĂłw przez niektĂłrych.I tu teĹź siÄ pojawia pewien element wĹaĹnie zĹoĹliwoĹci: "szybszy chciaĹ byÄ - dobrze mu tak!" a jednoczeĹnie pojawia siÄ "biedny tamten co wyjeĹźdĹźaĹ z podporzÄ dkowanej" - chociaĹź tak naprawdÄ to prawdopodobnie on Ĺşle oceniĹ sytuacjÄ i nie ustÄ piĹ pierwszeĹstwa czym spowodowaĹ wypadek. I tak oto wnioski wyciÄ gane z wypadkĂłw przez duĹźÄ czÄĹÄ spoĹeczeĹstwa a podpierane jeszcze przez media i policjÄ nie przystajÄ do rzeczywistoĹci i nauka z cudzych bĹÄdĂłw niestety idzie w las. Nadmierna prÄdkoĹÄ bardzo czÄstoNie zaprzeczÄ, ale to nie znaczy, Ĺźe prÄdkoĹÄ jest gĹĂłwnÄ przyczynÄ wypadkĂłw. Dodatkowo sam twierdziszjak rĂłwnieĹź opisu sytuacji - na czymĹ siÄ musimy opieraÄ... Ĺźe prawdopodobnie sprawcÄ wypadku^^^^^^^^^^^^^^ Skup siÄ na znaczeniu tego sĹowa - nie twierdzÄ kategorycznie, Ĺźe winien tak jak niektĂłrzy wyrokujÄ prÄdkoĹÄ... jest wyjeĹźdĹźajÄ cy z podporzÄ dkowanej.Bo to nieustÄ pienie pierwszeĹstwa jest najczÄstszÄ przyczynÄ wypadku. Tak samo niedawno tĹumaczyĹ swojÄ kobietÄ facet, gdy ta wymusiĹa pierwszeĹstwo doprowadzajÄ c do wypadku z innym samochodem. Jego sĹowa brzmiaĹy: "bo tamten tak szybko jechaĹ!". A policja, ktĂłra jednoznacznie wskazaĹa winnÄ zdarzenia okazaĹa siÄ wedĹug niego byÄ chyba w zmowie, bo przecieĹź ona "ostroĹźnie" wjechaĹa na drogÄ i kierunkowskaz teĹź wĹÄ czyĹa!". UzupeĹniajÄ c to tekstem z PoRD: <cite>wĹaĹnie: chyba, Ĺźe okolicznoci... A co to znaczy? Ano to, Ĺźe zwĹaszcza w poĹÄ czeniu z obowiÄ zkiem zachowania szczegĂłlnej ostroĹźnoĹci naleĹźy dobrze zaobserwowaÄ okolicznoĹci wjeĹźdĹźania na drogÄ z pierwszeĹstwem i w przypadku dostrzeĹźenia okolicznoĹci w postaci jadÄ cego zwĹaszcza szybko pojazdu po tej drodze i powstrzymania siÄ od wjeĹźdĹźania. Chyba, Ĺźe ze wzglÄdu na prÄdkoĹÄ nie jest w stanie w odpowiednim czasie dostrzec tego pojazdu. napiszÄ tylko, Ĺźe faktycznym sprawcÄ wypadku nie zawsze jest ten, ktĂłryCo to znaczy faktycznym? Bo jeĹli mĂłwimy o winie "moralnej" to ta niemal zawsze w mniejszym lub wiÄkszym stopniu leĹźy po obu stronach. Niestety prawo nie traktuje tego w taki sposĂłb, a szkoda IMHO bo to chyba mogĹoby poprawiÄ bezpieczeĹstwo i zapobiegaÄ wypadkom, gdyby kaĹźdy czuĹ moĹźliwoĹÄ poniesienia winy choÄby w czÄĹci za udziaĹ w wypadku. Ale na razie mamy jak mamy. BiegĹy wstÄpnie stwierdziĹ 165km/h, prowadzÄ cy siÄ przyznaĹ. WszystkoNie wiem. OdnoĹnie prÄdkoĹci to akurat pomyĹki w druku - zwĹaszcza liczb - zdarzajÄ siÄ. ;-) A prowadzÄ cy siÄ przyznaĹ - to wiemy, ale do czego - nie wie nikt poza prokuraturÄ . SpĂłjnoĹÄ zeznaĹ podejrzanego z zeznaniami ĹwiadkĂłw raczej teĹź nie byĹa w zakresie prÄdkoĹci. Ja wiem, jeszcze jest sÄ d,DokĹadnie. ale nie sadzÄ byĹo orzeczenieCo do zarzutu spowodowania wypadku to nadal nie jest takie oczywiste. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-09-01 20:07:41 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r pisze:
(...) Co to znaczy faktycznym? Bo jeĹli mĂłwimy o winie "moralnej" to ta niemal Nie, mĂłwimy o zwiÄ zku przyczyno-skutkowym, na podstawie ktĂłrego moĹźna oceniÄ kto i w jakim stopniu siÄ przyczyniĹ do wypadku. zawsze w mniejszym lub wiÄkszym stopniu leĹźy po obu stronach. Niestety prawo nie traktuje tego w taki sposĂłb, a szkoda IMHO bo to chyba mogĹoby poprawiÄ bezpieczeĹstwo i zapobiegaÄ wypadkom, gdyby kaĹźdy czuĹ moĹźliwoĹÄ poniesienia winy choÄby w czÄĹci za udziaĹ w wypadku. BĹÄ d - prawo jak najbardziej tak traktuje. Problemem najwyĹźej (i to powaĹźnym) jest interpretacja zapisĂłw literalnych niezgodnie z intencjÄ ustawodawcy. Sytuacja w tej materii siÄ systematycznie poprawia od lat i naleĹźy mieÄ nadziejÄ, ze w koĹcu bÄdzie normalnie. Ale na razie mamy jak mamy. Mamy coraz lepiej - zawsze siÄ moĹźna odwoĹaÄ i sprawÄ zakoĹczyÄ niekoniecznie na etapie jurysdykcji krajowej. -- Jutro to dziĹ - tyle Ĺźe jutro. |
|
Data: 2009-09-01 16:27:50 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r wrote:
oraz zachowaniu naszegoZachowanie owego "bohatera" ĹladĂłw bezpoĹrednich nie zostawia, samochodu I to samo w sobie nie daje Ci do myĹlenia? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-01 09:24:12 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
to pisze:
To jakiĹ problem policzyÄ do jakiej prÄdkoĹci moĹźe siÄ siÄ tam rozpÄdziÄ mocne auto? ByĹbym gotĂłw siÄ zaĹoĹźyÄ, Ĺźe miaĹ sporo ponad 150 km/h.Taka metoda jest - na szczÄĹcie - nie do przyjÄcia w sÄ dach. Twoje i Tobie podobnych przekonanie, ze taka byĹa prÄdkoĹÄ nie Ĺwiadczy bowiem o tym, Ĺźe taka wĹaĹnie byĹa. Podobnie jak owe 160 w omawianym wypadku. EOT. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-09-01 16:22:27 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r wrote:
Taka metoda jest - na szczÄĹcie - nie do przyjÄcia w sÄ dach. Tu siÄ zgodzÄ, ale nie jesteĹmy w sÄ dzie, wiÄc kryteria oceny sÄ nieco inne. Twoje i MoĹźesz sobie fantazjowaÄ i wierzyÄ w bajki, ale prawda jest taka, Ĺźe wiele osĂłb jeĹşdziĹo tam ok. 120 km/h, a ich samochody nie wypadaĹy z jezdni, nie lÄ dowaĹy na podporze wiaduktu i nie rozpadaĹy siÄ na kawaĹki. Ja znam dobrze to miejsce, a Ty je znasz? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-01 20:56:08 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
to pisze:
Ale to wĹaĹnie Twoja ocena jest fantazjÄ niczym nie popartÄ .Twoje i ale prawda jest taka, Ĺźe wiele osĂłb jeĹşdziĹo tam ok. 120 km/h, a ich samochody nie wypadaĹy zCzym jeĹşdzili? Twardo zawieszonym naprawdÄ sportowym Ferrari? Bo zawieszenie takiego samochodu jednak zupeĹnie inaczej zachowuje siÄ na wybojach niĹź pospolity cywilny (nawet majÄ cy w nazwie sport i zĹoĹźone spojlery na pokrywÄ bagaĹźnika) samochĂłd. Ja znam dobrze to miejsceTo w dalszym ciÄ gu nie jest argument uwiarygodniajÄ cy TwojÄ ocenÄ prÄdkoĹci. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-09-02 05:48:58 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r wrote:
MoĹźesz sobie fantazjowaÄ i wierzyÄ w bajki,Ale to wĹaĹnie Twoja ocena jest fantazjÄ niczym nie popartÄ . Jest popartÄ choÄby tym, Ĺźe odcinek PuĹawskiej od WaĹbrzyskiej do Poleczki (lub na odwrĂłt) to najdĹuĹźsza prosta na Ursynowie i w okolicach, jak ktoĹ chce sprawdziÄ auto to jedzie wĹaĹnie tam. Ĺwiadkowie sĹyszeli, Ĺźe Zientarski ruszaĹ ostro spod ĹwiateĹ, a po wypadku z auta nic nie zostaĹo. Tak, zapewne jechaĹ 80 km/h, a wszystkiemu winne sÄ istoty pozaziemskie. ale prawda jest taka, ĹźeCzym jeĹşdzili? Twardo zawieszonym naprawdÄ sportowym Ferrari? Bo ZdarzyĹo mi siÄ dobiÄ zawieszenie przy 160-170 km/h na czymĹ podobnym jak tamta nierĂłwnoĹÄ i nigdzie mnie nie wyrzuciĹo. NaprawdÄ nie jest Ĺatwo wypaĹÄ z prostego odcinka drogi i rozwaliÄ auto w drobny mak. MusiaĹo siÄ na to zĹoĹźyÄ wiele przyczyn -- bardzo zĹa nawierzchnia, zdecydowanie zbyt duĹźa prÄdkoĹÄ, brak umiejÄtnoĹci opanowania auta. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-30 21:48:53 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Budzik pisze:
(...) jak jechał 160 to kazdy miał prawo go nie widziec i tyle Tu nie potrzeba 160km/h, a faktem jest, że: <cite> Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania. </cite> Teraz rola biegłych i sądu, który oceni, jaki był wpływ jazdy nawalonego gościa z omegi na ocenę sytuacji z punktu widzenia wyjeżdżającego z podporządkowanej, a dodatkowo zaniechania hamowania, celem uniknięcia wypadku. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 22:37:58 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 21:48:53 +0200, Artur Maśląg wrote:
Tu nie potrzeba 160km/h, a faktem jest, że: No co - normalnie, to by sie okazalo ze kierowca hyundaia: a) powinien ustapic pierwszenstwa, b) powinien zauwazyc ze opel zbliza sie z nadmierna predkoscia i dostosowac zachowanie do tej sytuacji. Ale ze kierowca opla nietrzezwy, to pewnie wplynie na ocene sadu a dodatkowo zaniechania hamowania, celem uniknięcia wypadku. Czy mi sie wydaje czy hultaj zostal trafiony przednia czesc ? No to raczej nie bylo czasu na hamowanie. Ale zawsze mozna mu zarzucic ze nie zrobil manewru obronnego i nie odbil w lewo. Wpadlby na latarnie i sprawa bylaby jasna - mlodzi, pijani, po dyskotece .. J. |
|
Data: 2009-08-30 22:31:47 | |
Autor: Jacek_P | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. napisal:
>a dodatkowo zaniechania hamowania, celem uniknięcia wypadku. Jaki jest czas reakcji pijaka? -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2009-08-31 00:48:29 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 22:31:47 +0000 (UTC), Jacek_P wrote:
J.F. napisal: A tobie na trzezwo starczy czasu jak ci ktos wyjedzie np 10m przed maska ? J. |
|
Data: 2009-08-31 08:33:46 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 22:31:47 +0000 (UTC), Jacek_P wrote:
J.F. napisal: Wystawienie przodu o metr to jest ulamek sekundy. Na trzezwo nie zdazysz zareagowac. J. |
|
Data: 2009-08-31 11:34:07 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. wrote:
Wystawienie przodu o metr to jest ulamek sekundy. Na trzezwo nie zdazysz Wtedy moĹźna ominÄ Ä, to raz, a dwa, Ĺźe on mu nie wjechaĹ w przednie nadkole. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 14:56:27 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
UĹźytkownik "to" <to@abc.xyz> napisaĹ w wiadomoĹci news:4a9bb52f$1news.home.net.pl...
J.F. wrote: O ile w ogole zdazysz zareagowac, co chwile zajmuje. a dwa, Ĺźe on mu nie wjechaĹ w przednie nadkole. Patrzac na te kiepskie zdjecia to mam watpliwosci w co wjechal. Drzwi wygladaja na slabo wgniecione, za to przod jakby przekoszony. Jesli nie w przod to w co ? Choc z drugiej strony opel rowno z przodu zniszczony. Tak czy inaczej - to sie tak latwo mowi "za szybko jechal", ale jesli ktos wykonal prawidlowo manewr nastawiajac sie na jadacych 50, to trafienie przez jadacego 100 bedzie w zupelnie innym miejscu. No chyba ze jeszcze pare innych czynnikow zaszlo - ale od tego sa biegli, a nie rzecznik mowiacy "wskazowka zatrzymala sie na 160" i pismacy z gazety powtarzajacy za nim bez pomyslunku. J. |
|
Data: 2009-08-31 13:11:05 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. wrote:
Tak czy inaczej - to sie tak latwo mowi "za szybko jechal", ale jesli Jeden jechaĹ za szybko, a drugi nie popatrzyĹ, tyle moĹźna na pewno powiedzieÄ. A ktĂłry z nich byĹ winny "bardziej" orzeknÄ biegli. Moim zdaniem kierujÄ cy Hyundaiem mĂłgĹ uniknÄ Ä wypadku, ja zwykle jeĹźdĹźÄ szybko, ale nigdy nie wyjeĹźdĹźam z podporzÄ dkowanej "na paĹÄ", nie widzÄ c wystarczajÄ co duĹźego odcinka drogi Ĺźeby zdÄ ĹźyÄ przed jadÄ cym duĹźo za szybko. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-31 21:11:01 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
UĹźytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:h7gh9m$uof$1news.onet.pl... Patrzac na te kiepskie zdjecia to mam watpliwosci w co wjechal. Opel przywalil mu w lewy przod, a sam od uderzenia obrocil sie o 180 stopni. Tak czy inaczej - to sie tak latwo mowi "za szybko jechal", ale jesli ktos wykonal prawidlowo manewr nastawiajac sie na jadacych 50, to trafienie przez jadacego 100 bedzie w zupelnie innym miejscu. No chyba ze jeszcze pare innych czynnikow zaszlo - ale od tego sa biegli, a nie rzecznik mowiacy "wskazowka zatrzymala sie na 160" i pismacy z gazety powtarzajacy za nim bez pomyslunku. Na szczescie nie pismaki czy idiotka rzecznik prasowy decyduja o tym kto byl winny, a kto nie tylko biegli i sady. Karolek |
|
Data: 2009-08-31 21:40:29 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Mon, 31 Aug 2009 21:11:01 +0200, Karolek wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Ale akurat lewe kolo wystaje tak jakby nic w nie nie przywalilo. A jesli uderzenie bylo przed kolem .. to czemu w oplu caly przod rowno zdefasonowany ? J. |
|
Data: 2009-09-01 03:19:46 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:rm9o95tqh6tpl8qhhsna8jkmil8j0nvh8a4ax.com... On Mon, 31 Aug 2009 21:11:01 +0200, Karolek wrote: Tego nie wiem, ale jak juz wczesniej zauwazyles hyundai nie dostal bezposrednio w lewe drzwi. Karolek |
|
Data: 2009-08-30 22:56:03 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:tdol95lfskgihk0vbkpcs2o5f4os1q9pu54ax.com...
No co - normalnie, to by sie okazalo ze kierowca hyundaia: Dokladnie tak jak piszesz. Karolek |
|
Data: 2009-08-31 08:40:16 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. pisze:
On Sun, 30 Aug 2009 21:48:53 +0200, Artur Maśląg wrote: Powinien. b) powinien zauwazyc ze opel zbliza sie z nadmierna predkoscia i Może i powinien, tylko pytanie czy miał na to szansę. Ale ze kierowca opla nietrzezwy, to pewnie wplynie na ocene sadu O, zdecydowanie - w szczególności z racji nadmiernej prędkości, 2%% i ucieczki. Biorąc pod uwagę Twoją argumentację trzeba wziąć pod uwagę, że jadący omegą (abstrahując od %%) powinien jechać z prędkością zgodną z ograniczeniem oraz powinien zauważyć próbę wymuszenia pierwszeństwa. a dodatkowo zaniechania hamowania, celem uniknięcia wypadku. No, szczególnie przy 2%%. Ale zawsze mozna mu zarzucic ze nie zrobil manewru obronnego i nie Sprawa i tak jest jasna - młodzi, pijani, w trakcie imprezy. |
|
Data: 2009-09-01 01:45:26 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Sun, 30 Aug 2009 21:48:53 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
Tu nie potrzeba 160km/h, a faktem jest, że: I teraz, jeśli samochód jest widoczny, a raczej - jest mozliwy do zauważenia, to wyjeżdżający ma obowiązek go zobaczyc. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-08-30 18:22:28 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "K" <a@b.c> napisał w wiadomości news:h7e1uv$cd6$1mx1.internetia.pl... http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=34422 Taa "Strzalka szybkosciomierza opla zatrzymala sie po zderzeniu na 160 km/h - mowi Joanna Kowalik-Kosinska z biura prasowego pomorskiej policji". W zasadzie to nie trzeba nic tu dodawac. Ta idiotke to powinni zdzielic w ten pusty leb. Tak sie sklada ze znam swietnie ten fragment chylonskiej i 99% wypadkow jest spowodowanych wymuszeniem pierwszenstwa przez wyjezdzajacego z bocznych ulic czy wjazdow badz skrecajacego w nie i tak tez z cala pewnoscia bylo i w tym przypadku. A debilem to trzeba byc zeby wierzyc w te pierdoly dotyczace predkosci oszacowanej na podstawie tego gdzie sie wskazowka predkosciomierza zatrzymala. Kumpel kawalek dalej skasowal kiedys kaszlaka na skrzyzowaniu, tak sie zlozylo, ze jechalem przed nim i wiem mniej wiecej ile on jechal, a nie przekroczyl tam 60km/h, gdy zajechal mu droge stary idiota w lanosie... i nic by szczegolnego w tym nie bylo gdyby nie to, ze tez znalazlo sie nagle pelno swiadkow (oczywiscie stare pierdoly) ktorych widzialo jak mlody lepek zapierdalal... szkoda gadac. Karolek |
|
Data: 2009-08-30 19:17:54 | |
Autor: jerry | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Karolek natekścił posta h7e91j$2hsr$1@news.mm.pl:
nie przekroczyl tam 60km/h, gdy zajechal mu droge stary idiota w tak jest, masz rację, stary idiota poświęcił siebie, żonę i córkę byleby dopiec biednemu chłopcu, który ćwiczył nocą do PJ, pod kontrolą dwóch koleżanek i kolegi. |
|
Data: 2009-08-30 19:32:28 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 19:17:54 +0200, jerry wrote:
Karolek natekścił posta h7e91j$2hsr$1@news.mm.pl: Widac zona byla prawdziwa hetera. Ale jesli wierzyc prasie, to ten stary idiota mial 19 lat i poswiecil dwoch braci. Pewnie jednak byl doswiadczonym kierowca, ktory zawsze przestrzegal przepisow. J. |
|
Data: 2009-08-30 19:34:38 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. pisze:
(...) Widac zona byla prawdziwa hetera. Nie czujesz jak Ciebie ironia kolegi kąsa po pośladkach? -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 19:45:57 | |
Autor: jerry | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. natekścił posta apdl959baegbhlf1negq8o3ohqi1ducnf9@4ax.com:
On Sun, 30 Aug 2009 19:17:54 +0200, jerry wrote: kierowca omegi na pewno równie doskonale znał przepisy i tylko brak PJ nie wymuszał na nim ich stosowania. Jak dla mnie ten kto pozwolił mu prowadzić samochód powinien odsiedzieć razem z nim. |
|
Data: 2009-08-30 19:55:21 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
jerry pisze:
(...) kierowca omegi na pewno równie doskonale znał przepisy Fakt - brak prawa jazdy powinien być dodatkowym usprawiedliwieniem :( Jak dla mnie ten kto pozwolił mu prowadzić samochód powinien Pytanie, czy ktokolwiek taki był, bądź miał świadomość rozwoju sytuacji - w końcu domniemany "kierowca" ma 19 lat, więc jest pełnoletni. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-30 21:10:32 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 19:45:57 +0200, jerry wrote:
kierowca omegi na pewno równie doskonale znał przepisy teoretycznie kara przewidziana przez ustawodawce jest mniejsza, choc nasza policja i prokuratura wykazuje sie ostatnio wyobraznia. Skazanie kogos za pomocnictwo w wypadku .. no, ciekawa konstrukcja pod wzgledem prawnym :) J. |
|
Data: 2009-08-30 20:16:08 | |
Autor: Jacek_P | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. napisal:
Skazanie kogos za pomocnictwo w wypadku .. no, ciekawa konstrukcja pod Dlaczego? Niewlasciwe zabezpieczenie pojazdu. Sprobuj w takich Czechach lub na Slowacji zostawic samochod z uchylonym oknem. Inny casus z Chorwacji: facetowi zostal zlicytowany dom. Dlaczego? Kilkanascie lat wczesniej zostawil otwarty samochod, zlodziej to wykorzystal, ale odjezdzajac rozbil innych. Zlodziej odpowiadal karnie, wlasciciel cywilnie. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2009-08-30 22:45:46 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
On Sun, 30 Aug 2009 20:16:08 +0000 (UTC), Jacek_P wrote:
J.F. napisal: Ale pomocnictwo zaklada dzialanie celowe, a wypadek to przypadek. Sprobuj w takich Czechach Jestes pewien ? Brzmi tak idiotycznie ze tylko w USA lub komunie mozliwe :-) Chociaz .. kogo by u nas nalezalo skarzyc, gdyby proponowne odszkodowanie nie wystarczalo ? nie wlasciciela ? J. |
|
Data: 2009-08-30 21:31:29 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "jerry" <janfra63@wywal.sam.wiesz.co.o2.pl> napisał w wiadomości news:h7ecrc$ok3$1nemesis.news.neostrada.pl... Karolek natekścił posta h7e91j$2hsr$1@news.mm.pl: nie przekroczyl tam 60km/h, gdy zajechal mu droge stary idiota w Czemu cytujesz cos, a odpisujesz na nie wiadomo co? Ja dalem przyklad jak wygladaja relacje "swiadkow", ktorzy nawet nie widizeli wypadku, ale maja wiele do powiedzenia. Trzeba miec dystans do takich relacji i do wskazan wskazowek po wypadku... ale dla niektorych to widac rzecz nie do ogarniecia :/ Karolek |
|
Data: 2009-08-30 22:00:14 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Sun, 30 Aug 2009 16:22:20 +0200, K napisał(a):
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=34422 Ukradli mu tego opla: http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,6981884,Zabil_bez_prawa_jazdy.html -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-08-30 22:15:11 | |
Autor: Karolek | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@polbox.com> napisał w wiadomości news:a8dz3736b1tx$.1h7nt7jaxo9u5.dlg40tude.net... Dnia Sun, 30 Aug 2009 16:22:20 +0200, K napisał(a): I nastepna idiotka :/ "Najprawdopodobniej opel jechał z prędkością 160 km na godz., bo na takim wskazaniu zatrzymał się prędkościomierz - mówi Hanna Kaszubowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni." Qwa fachowcy pozal sie... Karolek |
|
Data: 2009-08-31 00:25:17 | |
Autor: PawelC | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Przemysław Bernat pisze:
Dnia Sun, 30 Aug 2009 16:22:20 +0200, K napisał(a): A świstak..... |
|
Data: 2009-08-31 10:22:09 | |
Autor: Jacek \"Plumpi\" | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "K" <a@b.c> napisał w wiadomości news:h7e1uv$cd6$1mx1.internetia.pl...
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=34422 kto jest z trójmiasta i zna to miejsce, wie jakim trzeba być debilem, żeby jechać chylońską z taka prędkością :[ Winnym wypadku jest oczywiście kierowca Hiundaia, który wyjeżdżał z drogi podporządkowanej. |
|
Data: 2009-08-31 15:26:57 | |
Autor: charwel \(Oo\)==::: | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Tak. Jest winny spowodowania wypadku. Ale winnym śmierci trzech osób jest pijany gówniaż bez prawa jazdy, przekraczjący dozwoloną prędkość. R. |
|
Data: 2009-08-31 15:38:41 | |
Autor: Artur Maśląg | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
charwel (Oo)==::: pisze:
Winnym wypadku jest oczywiście kierowca Hiundaia, który wyjeżdżał z drogi podporządkowanej. Tego tak do końca też nie wiadomo - wiadomo coś np. o włączonych światłach w omedze? Nawalanym dość często zdarza się jeździć bez - trzeźwym również, ale to jest rzadsze. Sąd oceni czy był winny i w jakim stopniu. Ale winnym śmierci trzech osób jest pijany gówniaż bez prawa jazdy, przekraczjący dozwoloną prędkość. Niewątpliwie takie (między innymi) będą zarzuty. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-09-01 01:46:33 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Mon, 31 Aug 2009 15:26:57 +0200, charwel (Oo)==::: napisał(a):
Tak. Nieumiejątnośc odróżniania przyczyny od winy jest porażająca... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-01 11:57:54 | |
Autor: LEPEK | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Jacek "Plumpi" pisze:
Winnym wypadku jest oczywiście kierowca Hiundaia, który wyjeżdżał z drogi podporządkowanej. Mam nadzieję, że to miała być ironia. Chłopie, wyobraź sobie, że jeśli ktoś tak zapiżdża po głównej, to wyjeżdżający z podporządkowanej może go wogóle nie mieć w polu widzenia. Po to są właśnie ograniczenia prędkości. Po to jest przepis mówiący, że mam prawo przypuszczać, że inni przestrzegają tych ograniczeń. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2009-09-01 12:11:23 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Tue, 01 Sep 2009 11:57:54 +0200, LEPEK napisał(a):
Jacek "Plumpi" pisze: Raczej głupota i wmawianie sobie, że ograniczenia prędkości są tylko dla kapeluszy, a nie wspaniałych kierowców jeżdżących szybko i bezpiecznie. Szczęśliwie policja i prokuratura ma inne zdanie: http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,6985066,Areszt_dla_zabojcy_z_Chylonskiej.html -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-09-01 15:43:38 | |
Autor: Jacek \"Plumpi\" | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "LEPEK" <gdzies@wsi> napisał w wiadomości news:4a9cefa6$1news.home.net.pl...
Mam nadzieję, że to miała być ironia. Szkoda tylko, że grupowi "ekspierdzi" uważają inaczej. Twierdzą, że kierowca jest zobowiązany widzieć każdego idiotę zapierdającego w terenie zabudowanym, przekraczającego kilkakrotnie dopuszczalną prędkość. Mnie nie musisz przekonywać. Uważam, że w tym konkretnym przypadku nie miały znaczenia brak PJ oraz alkohol choć same w sobie są czynami karalnymi, a czynnikiem przesądzającym o winie spowodowania wypadku będzie po prostu prędkość. |
|
Data: 2009-09-01 16:23:11 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <plumpixjr@wp.pl> napisał w wiadomości news:h7j8ep$7gd$1inews.gazeta.pl...
Szkoda tylko, że grupowi "ekspierdzi" uważają inaczej. Twierdzą, że kierowca jest zobowiązany widzieć każdego idiotę zapierdającego w terenie zabudowanym, przekraczającego kilkakrotnie dopuszczalną prędkość. Jest tam widocznosc ograniczona do 20 metrow ? Przy wiekszej masz zwyczaj wyjezdzania przed inny samochod w odleglosci mniejszej niz 50m ? No to nawet jak on jedzie 160 to masz ponad sekunde do zderzenia. W efekcie jest szansa ze zdazysz przejechac przejechac na drugi pas, lub walnie cie w tylne kolo lub w bagaznik jesli skrecasz w prawo. No chyba ze ci silnik zgasnie przy ruszaniu .. no to rob tak dalej, zobaczymy czy 50m wystarczy :-) Mnie nie musisz przekonywać. Uważam, że w tym konkretnym przypadku nie miały znaczenia brak PJ oraz alkohol choć same w sobie są czynami karalnymi, a czynnikiem przesądzającym o winie spowodowania wypadku będzie po prostu prędkość. Znajdz podobny wypadek [nieustapienie pierwszenstwa, duza predkosc, ale trafienie w przednia czesc auta] i napisz jaki byl wyrok w sprawie. Cos mi sie wydaje ze tu czynnikiem przesadzajacm bedzie wlasnie alkohol :-) J. |
|
Data: 2009-09-01 18:35:54 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
J.F. pisze:
Jest tam widocznosc ograniczona do 20 metrow ? Z drugiej strony cel wprowadzenia ograniczenia do 50km/h w mieście jest właśnie taki że nawet jak ktoś popełni błąd, to drugi ma szansę zareagować, a nawet jak dojdzie do kolizji, to przy prędkości względnie bezpiecznej. Bo to jest właśnie cały ból jazdy w mieście - co z tego że to droga pocięta co kawałek skrzyżowaniami i przejściami dla pieszych? Dla mistrza prostej grunt że nie ma zakrętów i będzie cisnął ile fabryka dała. Być może błąd popełni inny uczestnik ruchu, spowoduje wypadek, ale śmierć ludzi w wypadku to już wynik prędkości tego niby miał pierwszeństwo. No chyba ze ci silnik zgasnie przy ruszaniu .. no to rob tak dalej, zobaczymy czy 50m wystarczy :-) Zasadniczo powinno - właśnie na zasadzie że samochody na drodze z pierwszeństwem jadąc 50km/h i widząc że coś się wykulało 50m przed nimi spokojnie wyhamują.
Sam alkohol dość łatwo utrąciłby obrońca. Żeby skazać kierującego Oplem musi być opinia że kierowca Hyundaia nie miał szans przewidzieć i uniknąć wypadku wyjeżdżając z podporządkowanej. Wyjeżdżałem z tej ulicy kilka razy, widoczność nie jest chyba jakoś szczególnie ograniczona, ale jakiś dokładnych odległości nie podam - pytanie czy te nawet te zakładane 160km/h wystarczy, żeby powiedzieć że kierowca Hyundaia nie miał szans, bo to mimo wszystko zaledwie 44m/s. Z drugiej strony jak się policzy sekundę na reakcję, 2s na przejechanie skrzyżowania, to wychodzi że trzeba by widzieć na 140m. |
|
Data: 2009-09-01 18:50:31 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Tomasz Pyra pisze:
Z drugiej strony jak się policzy sekundę na reakcję, 2s na przejechanie skrzyżowania, to wychodzi że trzeba by widzieć na 140m.Czy to jest to miejsce? http://maps.google.com/maps?q=54.547962,18.449531&t=k&sll=54.529399,18.495258&sspn=0.039094,0.087832&ie=UTF8&ll=54.547958,18.449559&spn=0.001497,0.004056&z=18 -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-09-01 18:58:43 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
R2r pisze:
Tomasz Pyra pisze: Tak, na www.pkt.pl masz lepsze zdjęcia lotnicze gdybyś chciał bliżej pooglądać. |
|
Data: 2009-09-01 22:34:43 | |
Autor: Jacek \"Plumpi\" | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:h7jj4e$1af$1nemesis.news.neostrada.pl... Z drugiej strony cel wprowadzenia ograniczenia do 50km/h w mieście jest właśnie taki że nawet jak ktoś popełni błąd, to drugi ma szansę zareagować, a nawet jak dojdzie do kolizji, to przy prędkości względnie bezpiecznej. Ale tu nie chodzi o błędy, bo ich być nie ma pawa, ale o to, że ograniczając prędkość daje sie szanse do wykonania normalnych manewrów w sposób bezpieczny i całkowicie zgodnych z PoRD. Kierowcy przekraczający prędkość w tak drastyczny sposób odbierają innym uczestnikom należne im prawo do normalnego użytkowania dróg. |
|
Data: 2009-09-02 10:07:58 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Jacek "Plumpi" pisze:
Ale tu nie chodzi o błędy, bo ich być nie ma pawa,Jacku, jak najbardziej chodzi! Każdy (nawet Ty) popełnia czasem błędy. I wprawdzie kodeks drogowy jest tak sformułowany, że teoretycznie daje możliwość przypisania winy częściowej każdej ze stron, to jednak niezmiernie rzadko jest to stosowane. Przynajmniej na pierwszych etapach spraw. ograniczając prędkość daje sie szanse do wykonania normalnych manewrów w sposób bezpieczny i całkowicie zgodnych z PoRD. Kierowcy przekraczający prędkość w tak drastyczny sposób odbierają innym uczestnikom należne im prawo do normalnego użytkowania dróg.Masz rację, tylko, że jadący 60 km/h (zakładam dobre warunki) na drodze o dopuszczalnej 90 też utrudniają innym korzystanie z takiego prawa. Powtórzę po raz kolejny: "wolno" nie jest tożsame z "bezpiecznie". Sama jazda z małą prędkością nie wystarczy. Trzeba jeszcze zachowywać ostrożność i nie zakładać bezbłędnego poruszania się innych. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-09-02 10:49:03 | |
Autor: J.F. | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:h7jj4e$1af$1nemesis.news.neostrada.pl...
J.F. pisze: Cel podobno byl taki ze pieszy trafiony przy 50 ponoc z reguly przezywa, a wiecej to juz nie. Na same samochody to reguly sa bardziej rozmyte i pytanie - czemu nie 70 albo nie 40 .. Bo to jest właśnie cały ból jazdy w mieście - co z tego że to droga pocięta co kawałek skrzyżowaniami i przejściami dla pieszych? Dla mistrza prostej grunt że nie ma zakrętów i będzie cisnął ile fabryka dała. No wiesz, ale nie trzeba od razu 160. 100, troche wyhamujesz i tez przezyja. A z drugiej strony jak juz miejsca na wyhamowanie nie ma, to i jadaca 40 ciezarowka zabije delikwenta. A co na to Szwedzi ? Oprocz limitow predkosci: -oddzielic ruch pieszych od samochodowego, -zrobic wszedzie ronda. No chyba ze ci silnik zgasnie przy ruszaniu .. no to rob tak dalej, zobaczymy czy 50m wystarczy :-)Zasadniczo powinno - właśnie na zasadzie że samochody na drodze z pierwszeństwem jadąc 50km/h i widząc że coś się wykulało 50m przed nimi spokojnie wyhamują. Sekunda na zorientowanie sie "co ten kretyn wyprawia" i zostaje tylko 35m. niby sporo .. ale jak deszcz bedzie ? :-) Znajdz podobny wypadek [nieustapienie pierwszenstwa, duza predkosc, ale trafienie w przednia czesc auta] i napisz jaki byl wyrok w sprawie. Ale to sedzia decyduje, a nie obronca :-) Żeby skazać kierującego Oplem musi być opinia że kierowca Hyundaia nie miał szans przewidzieć i uniknąć wypadku wyjeżdżając z podporządkowanej. A zalozmy ze opinia bedzie jednak taka ze jak najbardziej mogl zauwazyc pojazd, bo to jednak dluga prosta, i miejsce trafienia w przod sugeruje ze wymusil pierwszenstwo, i predkosc szacowana jest powiedzmy 110 km na dopuszczalnych 50. Ile dostanie trzezwy kierowca opla, a ile pijany ? :-) Wyjeżdżałem z tej ulicy kilka razy, widoczność nie jest chyba jakoś szczególnie ograniczona, ale jakiś dokładnych odległości nie podam - pytanie czy te nawet te zakładane 160km/h wystarczy, żeby powiedzieć że kierowca Hyundaia nie miał szans, bo to mimo wszystko zaledwie 44m/s. Skrocilbym ten czas, bo tu trzeba byc skoncentrowanym, a przy 2 s to wystarcza tylko 90m. J. |
|
Data: 2009-09-01 20:36:24 | |
Autor: lleksem | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
No to nawet jak on jedzie 160 to masz ponad sekunde do zderzenia.Nie zdazysz. Dlugosc samochodu 5 m oznacza, ze ruszenie sie w sekunde wymaga przyspieszenia 1g. To prawie formula 1 albo bardzo dobry motor. Setka w 7 sekund oznacza circa 0,4g. De facto 0,5g, bo samo ruszenie troche czasu marnuje. Jak auto robi setke w 12 sekund oznacza 1/4 g. I tyle tego Hundaya. Czyli przez 2 sekundy przejedzie 1/2*10/4*4 = 5metrow. Z maksymalnym wykorzystaniem mozliwosci pojazdu bez poslizgu i innych marnacji. Dlatego naprawde nie wolno wpychac sie przed kogos bez sensu i potrzeby. Tomek |
|
Data: 2009-09-01 20:27:54 | |
Autor: lleksem | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Po to jest przepis mówiący, że
Ale nie tam, gdzie nalezy zachowac "sczegolna ostroznosc". Czyli namam prawo przypuszczać, że inni przestrzegają tych ograniczeń. skrzyzowaniu w szczegolnosci. Z jednej strony szkoda 3 braci, z drugiej jednak, jak wyjechal Omedze, to i by wyjechal potem trzezwemu mnie, tobie i tamtemu panu tez. Bo ilez by musial poczekac do KURWY PIZDY NEDZY ten kutas w Hultaju. 10 sekund ekstra, moze 15 (jesliby tamten jechal 50) -- a potem droga po horyzont pusta, bo noc byla. To pytam NA CHUJ jaki, powtrzam CHUJ, on sie przed kogos wpychal. Judzie jezdza jak kutasy ostatnie. Wpierdalaja sie w kazda dziure nie wiadomo po co. Piesi tez -- jak jedziesz ostatni w kolumnie przez pasy, to na pewno przed Ciebie pieszy wlezie. Dlatego jako ostatni zawsze staje i puszczam (pieszego, nie baka w tapicerke). A przy wlaczaniu pewne "ryzyko" podejmuje jedynie w tloku, coby nie stac godzinami. Ale wtedy z ocena odleglosci, predkosci itp. nie ma raczej problemu. TAK, KURWA, dwa razy w zyciu zajechalem komus droge, zle oceniajac nie jego predkosc, tylko nieczytelny uklad malowan. Bylo to w pierwszych miesiacach mojej jazdy. Tylko w obu wypadkach wyprulem z auta ostatnie flaki i skonczylo sie na przeciaglym klaksonie i przeprosinach. Dlatego przy kazdej okazji mowie wszyskim znajomym -- nie wpierdalaj sie przed nikogo bez zadnej potrzeby. Nie widzisz -- KURWA STOJ. Kierowca Omegi powienien dostac 12 lat, ale glownie za to, ze a) byl pijany, b) przegial z predkoscia, a nie mial prawa jazdy c) nie udzielil ofiarom pomocy, d) zbiegl z miejsca wypadku. Natomiast wypadek spowodowal kierowca Hundaja i nie zmienia tego wypowiedzi najswietojebliwszych nawet forumowiczow. Korzystne byloby dac 2/4 jego pasazerom za nieudzielenie i niepowiadomienie (chyba ze najblizsza rodzina, to wtedy tylko nieudzielenie). Byloby to prawdopodobnie skuteczniejsze od akcji "psior niucha wodzie". Tomek |
|
Data: 2009-09-01 21:16:58 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Tue, 01 Sep 2009 11:57:54 +0200, LEPEK napisał(a):
Winnym wypadku jest oczywiście kierowca Hiundaia, który wyjeżdżał z drogi podporządkowanej. Może, nie musi. Dlatego takie sprawy są bardzo trudne do okreslenia i IMO lepszy byłby zapis w PoRD mówiący, że kierujący który łamie przepisy ma obowiązek ustąpic wszystkim innym uzestnikom ruchu pierwszeństwa niezaleznie od innych przepisów. Mówiąc krótko - zapierdalasz na własne ryzyko. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-01 22:19:30 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Tue, 01 Sep 2009 11:57:54 +0200, LEPEK napisał(a): Z drugiej strony priorytetem prawa niekoniecznie ma być prostota, a sprawiedliwość. Bo uznanie za bezwarunkowo winnego kogoś kto jedzie 52km/h na 50km/h to nie jest właściwe, nawet pomimo że proste. Z drugiej strony też nie jest takie proste, bo gość który wymusza pierwszeństwo też łamie przepisy. Jak obu przekracza prędkość, albo każdy łamie inny przepis (jeden bez świateł, drugi gada przez komórkę), to też trzeba takie sytuacje jakoś rozsądzić. Ja bym raczej wolał oddzielenie sprawy spowodowania wypadku i winy za wywołanie ofiar. Na zasadzie że kierowca Hyundaia może i nie miał prawa wyjechać (zakładając że była tam wystarczająca widoczność), wymusił pierwszeństwo i doprowadził do kolizji ale to generalnie jest wykroczeniem. Za to kierowca Opla pędząc spowodował w tej sytuacji ofiary śmiertelne, jest to przestępstwo i powinien za to odpowiedzieć oddzielnie. |
|
Data: 2009-09-02 00:56:38 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Tue, 01 Sep 2009 22:19:30 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
Mówiąc krótko - zapierdalasz na własne ryzyko. IMO postawienie sprawy tak, że prawo nie chroni tych, którzy łamia prawo jest bardzo sprawiedliwe. Bo uznanie za bezwarunkowo winnego kogoś kto jedzie 52km/h na 50km/h to nie jest właściwe, nawet pomimo że proste. Jest bardzo właściwe. Chcesz ochrony prawnej - szanuj prawo. Z drugiej strony też nie jest takie proste, bo gość który wymusza pierwszeństwo też łamie przepisy. Gdyby przepis jak postulowałem obowiązywał, to on by nie wymuszał. Jak obu przekracza prędkość, albo każdy łamie inny przepis (jeden bez świateł, drugi gada przez komórkę), to też trzeba takie sytuacje jakoś rozsądzić. Nie trzeba. Jeśli razem łamali - to współwina i tyle. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-02 09:12:15 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Tomasz Pyra wrote:
Ja bym raczej wolaĹ oddzielenie sprawy spowodowania wypadku i winy za No to nieĹşle odjechaĹeĹ... PrzecieĹź to kompletny nonsens. Winny ofiar jest zasadniczo ten, kto powoduje wypadek. IdÄ c Twoim tokiem myĹlenia naleĹźaĹoby pozwaÄ jeszcze Hyundaia za to, ze wyprodukowaĹ samochĂłd o zbyt sĹabej konstrukcji, co przecieĹź niewÄ tpliwie przyczyniĹo siÄ do Ĺmierci tych osĂłb. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-02 20:58:29 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
to pisze:
IdÄ c Twoim tokiem myĹlenia naleĹźaĹoby pozwaÄ jeszcze Hyundaia za to, ze wyprodukowaĹ samochĂłd o zbyt sĹabej konstrukcji, JeĹźeli prawo, ze wzglÄdĂłw bezpieczeĹstwa, zabraniaĹoby wyprodukowania samochodu o takiej wĹaĹnie konstrukcji, a ponadto Ĺatwo byĹoby wykazaÄ Ĺźe taka a nie inna konstrukcja wpĹynÄĹa na skutki wypadku, to nie widzÄ przeszkĂłd. Bo zwracam uwagÄ Ĺźe jazda 160km/h jest wyraĹşnie zabroniona, wĹaĹnie w celu Ĺźeby ewentualne zderzenia nie miaĹy tak tragicznych skutkĂłw. |
|
Data: 2009-09-02 21:09:21 | |
Autor: Alex81 | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
In article <h7mfcs$2bo$1@atlantis.news.neostrada.pl>, hellfire@spam.spam.spam says...
Jeżeli prawo, ze względów bezpieczeństwa, zabraniałoby wyprodukowania samochodu o takiej właśnie konstrukcji, a ponadto łatwo byłoby wykazać że taka a nie inna konstrukcja wpłynęła na skutki wypadku, to nie widzę przeszkód.Nawiasem mówiąc z powodu nie istniejącego poziomu bezpieczeństwa swego czasu zabroniono sprzedaży Tico w Niemczech. Widać nie pojmowali zalet lekkiej konstrukcji i oszczędności wynikających z braku łamanej kolumny kierownicy (a w Maluchach była ...) :> -- Pzdr Alex |
|
Data: 2009-09-03 05:25:46 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Tomasz Pyra wrote:
Bo zwracam uwagÄ Ĺźe jazda 160km/h jest wyraĹşnie zabroniona, wĹaĹnie w No ale w zasadzie kaĹźdy przepis PoRD ma sĹuĹźyÄ w zamyĹle bezpieczeĹstwu. Oddzielenie winy za spowodowanie wypadku od winy za spowodowanie obraĹźeĹ jest absurdem. JeĹli ktoĹ przekroczyĹ drastycznie limit prÄdkoĹci to zazwyczaj przyczyniĹ siÄ takĹźe do samego wypadku i wtedy bÄdzie po prostu wspĂłĹwinnym. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-02 09:16:06 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Adam PĹaszczyca wrote:
Dlatego takie sprawy sÄ bardzo trudne do okreslenia i IMO lepszy byĹby I ten co jechaĹ 52/50 i zostaĹ trafiony przez jadÄ cego 48/50 podporzÄ dkowanÄ byĹby winny? NiezĹy absurd. Co do zasady siÄ zgadzam, jeĹli zapieprzasz to nie oczekuj, Ĺźe wszyscy zjadÄ Ci z drogi tylko sam na nich uwaĹźaj. Ale sankcjonowanie tego prawnie to nonsens. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-02 20:22:18 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia 2 Sep 2009 11:16:06 +0200, to napisał(a):
Dlatego takie sprawy są bardzo trudne do okreslenia i IMO lepszy byłby Dura lex, sed lex. Wolę jasny zapis, niż widzimisię sędziego, a właściwie biegłego. Co do zasady się zgadzam, jeśli zapieprzasz to nie oczekuj, że wszyscy zjadą Ci z drogi tylko sam na nich uważaj. Ale sankcjonowanie tego prawnie to nonsens. Dlaczego? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-02 20:36:26 | |
Autor: R2r | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Adam Płaszczyca pisze:
Ale to 52 lub 48 to też może być widzimisię biegłego...I ten co jechał 52/50 i został trafiony przez jadącego 48/50 podporządkowaną byłby winny? Niezły absurd. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-09-02 23:06:26 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Wed, 02 Sep 2009 20:36:26 +0200, R2r napisał(a):
Dura lex, sed lex. Wolę jasny zapis, niż widzimisię sędziego, a właściwieAle to 52 lub 48 to też może być widzimisię biegłego... Albo też zapis z rejestratora. O wiel prościej jest wykazać prędkość, czy też inne zachowanie na drodze, niż bawioć się w zawiłości i 'logikę' sądów. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-02 21:07:05 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Adam Płaszczyca pisze:
Dura lex, sed lex. Wolę jasny zapis, niż widzimisię sędziego, a właściwie No ale na podobnej zasadzie można powiedzieć że w razie kolizji winny jest kierowca młodszy, albo niższy, powiedzieć "Dura lex, sed lex" i na tej podstawie orzekać. Nie o to chodzi. |
|
Data: 2009-09-02 23:07:14 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia Wed, 02 Sep 2009 21:07:05 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
Dura lex, sed lex. Wolę jasny zapis, niż widzimisię sędziego, a właściwie Można, tylko to, co podałeś nei ma się nijak do ochrony prawnej. Prawo chroni tych, którzy przestrzegają prawa. Kto łamie prawo stawia się poza ochroną tegoż. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-03 05:20:37 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Adam PĹaszczyca wrote:
MoĹźna, tylko to, co podaĹeĹ nei ma siÄ nijak do ochrony prawnej. Prawo Chyba czegoĹ nie zrozumiaĹeĹ... -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-03 05:17:43 | |
Autor: to | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Adam PĹaszczyca wrote:
I ten co jechaĹ 52/50 i zostaĹ trafiony przez jadÄ cego 48/50 Chyba durny lex. Sytuacja w ktĂłrej przekraczajÄ c limit prÄdkoĹci o 2 km/h zaczynasz odpowiadaÄ za niepopeĹnione wykroczenia czy nawet przestÄpstwa (spowodowanie wypadku) to absurd. JeĹli tego nie rozumiesz, to nic na to nie poradzÄ i nie podejmujÄ siÄ tĹumaczenia Ci tego, bo to jak dyskusja z krzyĹkiem82. WolÄ jasny zapis, niĹź widzimisiÄ sÄdziego, a To po co w ogĂłle sÄ d? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-09-04 01:00:03 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
Dnia 3 Sep 2009 07:17:43 +0200, to napisał(a):
Nie ściemniaj. Po prostu - nie masz żadnych argumentów i dorabiasz ideologię. Wolę jasny zapis, niż widzimisię sędziego, a Po ch..., za przeproszeniem. Czy prawo ma byc dla sądów i prawników, czy też dla ludzi, że zapytam retorycznie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-09-01 08:15:57 | |
Autor: szymo | |
2 promile, brak PJ, 160/50 po waskiej prawie osiedlowej drodze i 3 trupy. | |
K pisze:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=34422 Facet już dawno wytrzeźwiał a wy roztrząsacie ten przypadek :) |