W dniu 2013-01-27 14:40, frank drebin pisze:

Jako że nie każdy zapewne zagląda na wykop więc linkuję
http://www.wykop.pl/ramka/1391353/20-najlepiej-sprzedajacych-sie-telefonow-wszechczasow/


Zdziwiony jestem brakiem N 6310 ale i tak to co Nokia natrzepała to
masakra.
A teraz prawie zdechli.

Jedno jest raczej pewne, na szczyt nie wrócą.
To se ne vrati pane havranek

wiekszosc modeli Nokii z tego topu sprzedawali z marza w okolicach 0. Apple zas ma strategie cenowa x3 (koszt wytworzenia x 3 = cena), dlatego Apple zarobila na czyto na iphone kilka razy wiecej niz Nokia w calej swojej historii.


--
the_foe

Użytkownik "the_foe"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ke64hd$eul$1@news.dialog.net.pl...

wiekszosc modeli Nokii z tego topu sprzedawali z marza w okolicach 0. Apple zas ma strategie cenowa x3 (koszt wytworzenia x 3 = cena), dlatego Apple zarobila na czyto na iphone kilka razy wiecej niz Nokia w calej swojej historii.

Jesli jednak marza wyniosla np 1$, to na sprzedanych 250mln sztuk zobacz ile mozna zarobic.

A przeciez i Nokia miala topowe modele, w cenie konkurujacej z Apple :-)

J.

W dniu 2013-01-28 16:33, J.F pisze:

Użytkownik "the_foe" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ke64hd$eul$1@news.dialog.net.pl...

wiekszosc modeli Nokii z tego topu sprzedawali z marza w okolicach 0.
Apple zas ma strategie cenowa x3 (koszt wytworzenia x 3 = cena),
dlatego Apple zarobila na czyto na iphone kilka razy wiecej niz Nokia
w calej swojej historii.

Jesli jednak marza wyniosla np 1$, to na sprzedanych 250mln sztuk zobacz
ile mozna zarobic.

A przeciez i Nokia miala topowe modele, w cenie konkurujacej z Apple :-)

pierwszy iphone kosztowal 500 USD w najtanszej wersji, koszt produkcji i wdrozenia kosztowal ok 150 USD/sztuke. apple sprzedal iphone/3g/s w ilosci ok 70 mln. Ni trudno wyliczyc, ze na 1. generacji iphona zarobili ok 20 mld usd..prawie na czysto (nie liczac marketingu i kosztów sprzedazy). Do tego nalezy doliczyc zyski z apple store, ktore zapewne w porownaniu do ovi store (ktos uzywa ovi store?) byly oszalamiajace. Wymowny jest fakt, ze na koniec 2010 roku apple mial tylko 4% rynku telefonów na swiecie, ale mial az 50% udzialu w przychodach.
Powaznym bledem nokii bylo olanie amerykanskiego rynku i skupienie sie na rynkach wschodzacych: Indiach i Chinach. Na tych rynkach nie da sie wycisnac za wiele, Nokia zapewne nawet dokladala do interesu by byc tam numerem 1. i zgarnac przyszle zyski na drozszych modelach. Tyle, ze dzis na tych rynkach Nokia kojarzy sie z badziewem za 50 dolcow, Chinczyk aspiruje jak nie do iphona to chociaz do jakiegos andka ze sredniej polki...
W USA Nokia nigdy nie byla nr. 1, kiedy Amerykanie szaleli na punkcie klapek, Finowie za nic w swiecie nie potrafili zrobic porzadnego fona typu fold. Potem królowalo Blackberry, i to samo... telefony z pelna klawiatura nie bylo specjalnoscia Nokii. Nie rozumieli, ze w istocie BB uzywali wszyscy a Finowie mieli podejscie klasyczne do takich telefonów: mialy sluzyc robieniu interesów. Mialy byc zgrabne i spartanskie - bateria miala dlugo sluzyc wiec o wodotryskach nalzalo zapomniec. Kiedy nastapila era dotykowych smartfonów Nokia juz zupelnie sie pogubila odpowiadajac modelami wygladajacymi jak zabawki dla małych dzieci. Do tego Symbian, niedawna chluba, zupelnie nie przystawala do nowej idei telefonu


--
the_foe

Dnia Mon, 28 Jan 2013 21:26:40 +0100, the_foe napisał(a):

W dniu 2013-01-28 16:33, J.F pisze:

Jesli jednak marza wyniosla np 1$, to na sprzedanych 250mln sztuk zobacz
ile mozna zarobic.
A przeciez i Nokia miala topowe modele, w cenie konkurujacej z Apple :-)

pierwszy iphone kosztowal 500 USD w najtanszej wersji, koszt produkcji i wdrozenia kosztowal ok 150 USD/sztuke. apple sprzedal iphone/3g/s w ilosci ok 70 mln. Ni trudno wyliczyc, ze na 1. generacji iphona zarobili ok 20 mld usd..prawie na czysto (nie liczac marketingu i kosztów sprzedazy). Do tego nalezy doliczyc zyski z apple store, ktore zapewne w

Nie znalazlem historycznych danych, ale w 2010 Apple zarobil tylko 14mld$.
Z calej dzialalnosci. Dopiero w tym roku jest swietnie. Moze jednak nie
mozna zaniedbywac kosztow sprzedazy (40% upustu ?).
No - zarobic to mogl wiecej, rola ksiegowego w tym aby wykazac mniej.

Wymowny jest fakt, ze na koniec 2010 roku apple mial tylko 4% rynku telefonów na swiecie, ale mial az 50% udzialu w przychodach.

W smartfonach ? Bo chyba nie w telefonach ?

Powaznym bledem nokii bylo olanie amerykanskiego rynku i skupienie sie na rynkach wschodzacych: Indiach i Chinach. Na tych rynkach nie da sie wycisnac za wiele, Nokia zapewne nawet dokladala do interesu by byc tam numerem 1. i zgarnac przyszle zyski na drozszych modelach. Tyle, ze dzis na tych rynkach Nokia kojarzy sie z badziewem za 50 dolcow, Chinczyk aspiruje jak nie do iphona to chociaz do jakiegos andka ze sredniej polki...

Czyli olewac trzeba czujnie :-)

J.

pierwszy iphone kosztowal 500 USD w najtanszej wersji, koszt produkcji i
wdrozenia kosztowal ok 150 USD/sztuke. apple sprzedal iphone/3g/s w
ilosci ok 70 mln. Ni trudno wyliczyc, ze na 1. generacji iphona zarobili
ok 20 mld usd..prawie na czysto (nie liczac marketingu i kosztów
sprzedazy). Do tego nalezy doliczyc zyski z apple store, ktore zapewne w

Nie znalazlem historycznych danych, ale w 2010 Apple zarobil tylko 14mld$.
Z calej dzialalnosci. Dopiero w tym roku jest swietnie. Moze jednak nie
mozna zaniedbywac kosztow sprzedazy (40% upustu ?).
No - zarobic to mogl wiecej, rola ksiegowego w tym aby wykazac mniej.

iphone ukazal sie w 2007 roku

Wymowny jest fakt, ze na koniec 2010 roku apple mial tylko 4% rynku
telefonów na swiecie, ale mial az 50% udzialu w przychodach.

W smartfonach ? Bo chyba nie w telefonach ?

w telefonach komórkowych:
http://www.economist.com/node/18114689?story_id=18114689


--
the_foe