Data: 2014-01-27 12:20:50 | |
Autor: u2 | |
20 tys. kawałków tupolewa | |
http://wpolityce.pl/artykuly/72681-20-tys-kawalkow-tupolewa-czyli-smolenski-raport-archeologow-jako-wiedza-niepozadana
timdan21 (gość) (83.26.153.***) dzisiaj, 8:21 To co ty robisz nie stanowi dowodu na cokolwiek. Ty nie masz żadnego wyboru, bo z ustaleniami Komisji MAK, KBWLLP i zespołu Laska i Zespołu Parlamentarnego zaPOznajesz się z tego samego źródła: Gazeta Wyborcza i TVN. MAK, KBWLLP i Zespół Laska zostały oddelegowane do zacierania śladów zbrodni i ściemniania. Śledztwo w wykonaniu dwóch pierwszych polegało na niszczeniu wraku wycinaniu nieregularnych, świadczących o wybuchu krawędzi blachy, wybijaniu szyb tupolewa, parodii sekcji, które obejmowały profanowanie zwłok, m. in. obcięcie twarzy Anny Walentynowicz i zaszywanie rozmaitych śmieci w ciałach zabitych, fałszowaniu zapisów czarnych skrzynek i ogromnej kampanii dezinformacyjnej. Alarm po rozbiciu samolotu ogłoszony został o 8:56 (taka godzina katastrofy obowiązywała przez pierwsze tygodnie), podano że samolot 4 razy podchodził do lądowania gdy w istocie ani razu. Zamazana została komenda ODCHODZIMY, bo nie pasowała do tego co wymyślono przed zamachem. Sfałszowany został zapis TAWS#38, który wskazywał, że nad brzozą samolot był na wysokości ok 21 m. Oczywiście na tym fałszerstwie zbudowano całą kłamliwą opowieść o brzozie, beczce etc. Skrzydło samolotu wytrzymuje prędkości 1000 km/h + turbulencje, a brzoza nie wytrzyma wiatru rzędu 150 km/h. Fakt, że przyjęto 13 załącznik do Konwencji Chicagowskiej (dla samolotów cywilnych, co jest zupełnym koszmarem) rezygnując z porozumienia polsko- rosyjskiego z 7 lipca 1993, które dotyczy statków powietrznych wojskowych i pozwala obu stronom na jednakowy dostęp do dowodów świadczy o tym, że Donald Tusk świadomie oddał śledztwo bardziej doświadczonym w ściemnianiu pozamachowym. Niedopuszczenie do sekcji profesora Michaela Badena, wykluczenie ze śledztwa prokuratora Marka Pasionka, przeprowadzenie pierwszej autopsji po upływie 18 miesięcy a badań pirotechnicznych po upływie 30 miesięcy to absolutna parodia. Smoleńsk to najpoważniejsze śledztwo w historii Polski. Summing up oficjalne śledztwo prowadzone przez stronę umownie zwaną polską miało POtwierdzić to co wymyślili Rosjanie, nierzadko jeszcze wtedy gdy czarne skrzynki leżały w błocie. W takiej sytuacji skład komisji Millera czy zespołu Laska jest bez znaczenia. Na pewno oba te ciała składają się z zupełnych szmat. Stronę merytoryczną można sobie darować. -- "Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści". |
|