... tyle wyniósł wzrost zadłużenia publicznego za rządów peło. Rekord pobity.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hfbrii$k8p$2atlantis.news.neostrada.pl...

.. tyle wyniósł wzrost zadłużenia publicznego za rządów peło. Rekord pobity.

To chyba tylko rekord bezczelności. Do połowy 2009 dług wzrósł o 108 mld PLN, w tym 40 mld to straty kursowe z tego samego długu zagranicznego :


IV kw 2007 = 53,8 mld EUR = 192,8 mld PLN
  II kw 2009 = 51,6 mld EUR = 230,7 mld PLN

http://nbp.pl/statystyka/dwn/zadl99_09kw.xls


Anatol

Anatol pisze:

.. tyle wyniósł wzrost zadłużenia publicznego za rządów peło. Rekord
pobity.

To chyba tylko rekord bezczelności. Do połowy 2009 dług wzrósł o 108 mld
PLN, w tym 40 mld to straty kursowe z tego samego długu zagranicznego

Jasne, celem piarowców obecnego nie-rządu peło w tym ministerstwa
oszukiwania ludzi, czyli ministerstwa "finansów" Jeana Vincenta jest
okłamywanie obywateli na niespotykaną dotychczas skalę.

Jest wzrost PKB w 3 kw. o 1,7% jesteśmy jedyną ziloną wyspą pośród
czerwonych jak komuna krajów wokoło, dług publiczny wzrósł zaledwie o
100 mld w ciągu dwóch lat, a dziura budżetowa to zaledwie 25 mld.

ZUS-owi nie grozi plajta, służba zdrowia przeżywa rozkwit jak nigdy
dotąd, a stocznie już niedługo znowu zaczną produkować statki.

Jest PO prostu cud-nie.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hfc0gk$rmq$1nemesis.news.neostrada.pl...

ZUS-owi nie grozi plajta,

Przy utrzymywaniu dotychczasowej polityki wydłużania liczby lat na emeryturze w stosunku do liczby lat składkowych i oderwanie poziomu świadczeń od rzeczywiście opłaconych składek plajta jest kwestią czasu.

służba zdrowia przeżywa rozkwit jak nigdy
dotąd,

Jeżeli rosnąca liczba starych ludzi potrzebujących coraz więszej opieki zdrowotnej jest rozkwitem, to tak. Wbrew pozorom wydajność służby zdrowia liczona liczbą obslużonych pacjentów jest znacznie większa niż za PRL , przy nieporównywalnym dostępie do  do leków i sprzętu medycznego zgodnych ze standardami zachodnimi. Dopóki nie wpowadzi się symbolicznej odpłatności za wizyty - tak jak np. w Szwecji czy Czechach - podaż usług medycznych zawsze będzie za mała w stosunku do popytu.

a stocznie już niedługo znowu zaczną produkować statki.

Sukcesem będzie gdy przestaną produkować straty. Produkcja statków nie jest celem samym w sobie.


Anatol

Anatol pisze:

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:hfc0gk$rmq$1nemesis.news.neostrada.pl...

ZUS-owi nie grozi plajta,

Przy utrzymywaniu dotychczasowej polityki wydłużania liczby lat na
emeryturze w stosunku do liczby lat składkowych i oderwanie poziomu
świadczeń od rzeczywiście opłaconych składek plajta jest kwestią czasu.

Przecież to bujda na resorach. ZUS to typowa piramida na wzór piramidy
Madoffa, by posłużyć się najnowszym przykładem. Wieku emerytalnego nie
da sie wydłużać w nieskończoność.

Pieniądze ze składek ZUS są marnotrawione. Każda lokata długoterminowa
na koncie w banku to bezpieczniejszy sposób lokowania pieniędzy niż
płacenie składek do ZUS.

służba zdrowia przeżywa rozkwit jak nigdy
dotąd,

Jeżeli rosnąca liczba starych ludzi potrzebujących coraz więszej opieki
zdrowotnej jest rozkwitem, to tak. Wbrew pozorom wydajność służby
zdrowia liczona liczbą obslużonych pacjentów jest znacznie większa niż
za PRL , przy nieporównywalnym dostępie do  do leków i sprzętu
medycznego zgodnych ze standardami zachodnimi. Dopóki nie wpowadzi się
symbolicznej odpłatności za wizyty - tak jak np. w Szwecji czy Czechach
- podaż usług medycznych zawsze będzie za mała w stosunku do popytu.

Przecież popyt określa podaż, a NFZ narzuca limity, składki zdrowotne
płacone przez obywateli są bezpowrotnie tracone.

Afera ze szczepionkami przeciwko grypie A/H1N1 obnaża słabość
ministerstwa zdrowia na czele z panią Kopacz.

a stocznie już niedługo znowu zaczną produkować statki.

Sukcesem będzie gdy przestaną produkować straty. Produkcja statków nie
jest celem samym w sobie.

Premier Donek skłamał na niby-spotkaniu ze stoczniowcami w Gdańsku o
skali wielkości pomocy dla Stoczni Gdańskiej, co wykazała kontrola NIK.
Z powodu takich kłamstw rządzących stocznia popadła w kłopoty.

A sprawa prywatyzacji stoczni w Gdyni i Szczecinie nadaje się tylko do
prokuratora i sądu. Ministrowie skarbu i gospodarki powinni odpowiedzieć
za złamanie ustawy o zamówieniach publicznych poprzez forowanie jedynego
tajemniczego inwestora, który okazał się handlarzem broni.

Cała ta heca ze stoczniami była potrzebna dla partii aferałów przed
eurowyborami. Po eurowyborach mają nadzieję, że wyborcy zapomną o tych
aferach stoczniowych.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hfd9pu$fh1$1nemesis.news.neostrada.pl...

Przy utrzymywaniu dotychczasowej polityki wydłużania liczby lat na
emeryturze w stosunku do liczby lat składkowych i oderwanie poziomu
świadczeń od rzeczywiście opłaconych składek plajta jest kwestią czasu.

Przecież to bujda na resorach. ZUS to typowa piramida na wzór piramidy
Madoffa, by posłużyć się najnowszym przykładem. Wieku emerytalnego nie
da sie wydłużać w nieskończoność.

W naszym przypadku wystarczy nie robić wyjątków dla wieku 65 lat lub na obecnych zasadach podwyższać wiek emerytalny proporcjonalnie wzrostu długości życia - w ciągu ostatnich 20 lat długość życia wzrosła o 4-5 lat i jednocześnie obniżył się o kilka lat  średni wiek przechodzenia na emeryturę. W 1976 na emerytury renty przeznaczano 4,5 % PKB a obecnie ok. 14% PKB (który poza tym jest przecież realnie większe o 100%) . Do tego dochodzą większe wydatki NFZ na serwisowanie.

Pieniądze ze składek ZUS są marnotrawione. Każda lokata długoterminowa
na koncie w banku to bezpieczniejszy sposób lokowania pieniędzy niż
płacenie składek do ZUS.

Wydatki FUS w 2009 to 147 mld z czego 31 mld to dotacja z budżetu - czyli stopa zwrotu ze składek wynosi 31/116 (ponad 26%), a jeżeli weźmiemy pod uwagę znacznie niższe kwoty wpłacone kiedyś przez obecnych emerytów i rencistów to będzie jeszcze więcej. W przypadku KRUS stopa zwrotu ze składek to jakieś 1500% rocznie. Utrzymanie stopy zwrotu ze składek emerytalnych powyżej stopy wzrostu PKB nie wytrzyma żaden system.

służba zdrowia przeżywa rozkwit jak nigdy
dotąd,

Jeżeli rosnąca liczba starych ludzi potrzebujących coraz więszej opieki
zdrowotnej jest rozkwitem, to tak. Wbrew pozorom wydajność służby
zdrowia liczona liczbą obslużonych pacjentów jest znacznie większa niż
za PRL , przy nieporównywalnym dostępie do  do leków i sprzętu
medycznego zgodnych ze standardami zachodnimi. Dopóki nie wpowadzi się
symbolicznej odpłatności za wizyty - tak jak np. w Szwecji czy Czechach
- podaż usług medycznych zawsze będzie za mała w stosunku do popytu.

Przecież popyt określa podaż, a NFZ narzuca limity, składki zdrowotne
płacone przez obywateli są bezpowrotnie tracone.

Popyt jest większy od podaży stąd kolejki. Przy bezpłatnych usługach, zgodnie z krzywą popytu-podaży, popyt dąży do niekonczoności.

Sukcesem będzie gdy przestaną produkować straty. Produkcja statków nie
jest celem samym w sobie.

Premier Donek skłamał na niby-spotkaniu ze stoczniowcami w Gdańsku o
skali wielkości pomocy dla Stoczni Gdańskiej, co wykazała kontrola NIK.

Jakieś źródła ? Wg http://www.uokik.gov.pl/pl/pomoc_publiczna/pomoc_dla_stoczni/ pomoc tylko w latach 2004-2008 wyniosła 8,5 mld PLN, w tym pożyczki i gwarancje  7 mld PLN, które są chyba teraz długiem publicznym.

Z powodu takich kłamstw rządzących stocznia popadła w kłopoty.

A sprawa prywatyzacji stoczni w Gdyni i Szczecinie nadaje się tylko do
prokuratora i sądu. Ministrowie skarbu i gospodarki powinni odpowiedzieć
za złamanie ustawy o zamówieniach publicznych poprzez forowanie jedynego
tajemniczego inwestora, który okazał się handlarzem broni.

Skoro nie było innych inwestorów to logicznie nie mogło być też forowania.

Anatol

Anatol pisze:

Przecież to bujda na resorach. ZUS to typowa piramida na wzór piramidy
Madoffa, by posłużyć się najnowszym przykładem. Wieku emerytalnego nie
da sie wydłużać w nieskończoność.

W naszym przypadku wystarczy nie robić wyjątków dla wieku 65 lat lub na
obecnych zasadach podwyższać wiek emerytalny proporcjonalnie wzrostu
długości życia - w ciągu ostatnich 20 lat długość życia wzrosła o 4-5
lat i jednocześnie obniżył się o kilka lat  średni wiek przechodzenia na
emeryturę. W 1976 na emerytury renty przeznaczano 4,5 % PKB a obecnie
ok. 14% PKB (który poza tym jest przecież realnie większe o 100%) . Do
tego dochodzą większe wydatki NFZ na serwisowanie.

Wychodzi pan z błędnych założeń. ZUS okrada obywateli z prostego powodu
: wkład obywateli jest bezpowrotnie tracony w tej instytucji. Wkład w
banku jest cały czas do dyspozycji obywateli.

ZUS obraca gigantyczną sumą i z odsetek buduje sobie pałace.
Ekstrawagancja dyrektoriatu ZUS znana jest już przeciętnemu Kowalskiemu.

Tymczasem ZUS już zapożycza się, by płacić obywatelom należne im
świadczenia. Prowadzi to w prosty sposób do bankructwa ZUS.

Przecież popyt określa podaż, a NFZ narzuca limity, składki zdrowotne
płacone przez obywateli są bezpowrotnie tracone.

Popyt jest większy od podaży stąd kolejki. Przy bezpłatnych usługach,
zgodnie z krzywą popytu-podaży, popyt dąży do niekonczoności.

Bzdura, są wolne przebiegi w szpitalach krajowych,
nie wspominam o szpitalach zagranicznych za których usługi
NFZ nie chce płacić, t.zw. EKUZ.

Sukcesem będzie gdy przestaną produkować straty. Produkcja statków nie
jest celem samym w sobie.

Premier Donek skłamał na niby-spotkaniu ze stoczniowcami w Gdańsku o
skali wielkości pomocy dla Stoczni Gdańskiej, co wykazała kontrola NIK.

Jakieś źródła ? Wg
http://www.uokik.gov.pl/pl/pomoc_publiczna/pomoc_dla_stoczni/ pomoc
tylko w latach 2004-2008 wyniosła 8,5 mld PLN, w tym pożyczki i
gwarancje  7 mld PLN, które są chyba teraz długiem publicznym.

Bzdura, mowa Donka była na telewizyjnym spotkaniu z przedstawicielami
stoczniowców, ale w niereprezentacyjnym składzie, o kwocie pomocy
powyżej 800 mln i takie dane popłynęły do Brukseli. Raport NIK, o którym
pisano później w prasie wskazał, że kwota pomocy dla stoczni w Gdańsku
była znacznie poniżej 100 mln.

Z powodu takich kłamstw rządzących stocznia popadła w kłopoty.

A sprawa prywatyzacji stoczni w Gdyni i Szczecinie nadaje się tylko do
prokuratora i sądu. Ministrowie skarbu i gospodarki powinni odpowiedzieć
za złamanie ustawy o zamówieniach publicznych poprzez forowanie jedynego
tajemniczego inwestora, który okazał się handlarzem broni.

Skoro nie było innych inwestorów to logicznie nie mogło być też forowania.

Przetarg był ustawiony pod nieznanego bliżej inwestora, który zgodził
się wpłacić wadium, innych inwestorów skutecznie odstraszono. W końcu
bliżej nieznany inwestor wycofał się z transakcji co świadczy, że cały
ten przetarg był ustawiony pod publiczkę przed eurowyborami.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hfdlfq$kc6$1nemesis.news.neostrada.pl...

Wychodzi pan z błędnych założeń. ZUS okrada obywateli z prostego powodu
: wkład obywateli jest bezpowrotnie tracony w tej instytucji. Wkład w
banku jest cały czas do dyspozycji obywateli.

Jeżeli wypłacanie emerytur i rent jest traceniem składek to jedynym słusznym rozwiązaniem jest natychmiastowe zaprzestanie wypłaty rent i emerytur przez ZUS i inwestowanie otrzymanych składek.

Jakieś źródła ? Wg
http://www.uokik.gov.pl/pl/pomoc_publiczna/pomoc_dla_stoczni/ pomoc
tylko w latach 2004-2008 wyniosła 8,5 mld PLN, w tym pożyczki i
gwarancje  7 mld PLN, które są chyba teraz długiem publicznym.

Bzdura, mowa Donka była na telewizyjnym spotkaniu z przedstawicielami
stoczniowców, ale w niereprezentacyjnym składzie, o kwocie pomocy
powyżej 800 mln i takie dane popłynęły do Brukseli. Raport NIK, o którym
pisano później w prasie wskazał, że kwota pomocy dla stoczni w Gdańsku
była znacznie poniżej 100 mln.

No a gdzie te dane z NIK  bo jedyne jakie znalazłem mówią o 3,948 mld PLN mld pomocy otrzymanej tylko w  latach 2005-2007 : http://slimak.onet.pl/_m/TVN/tvn/stocznie.pdf (str. 57).

Przetarg był ustawiony pod nieznanego bliżej inwestora, który zgodził
się wpłacić wadium, innych inwestorów skutecznie odstraszono.

Konkretnie - którzy inwestorzy były chętni do zakupu zorganizowanej części majątku stoczni i na czym polegalo odstraszanie do nie wpłacenia wadium. Żródła.

< W końcu

bliżej nieznany inwestor wycofał się z transakcji co świadczy, że cały
ten przetarg był ustawiony pod publiczkę przed eurowyborami.

Czy zarzut polega na tym że rząd nie powinien przeprowadzać próby przetargu tylko od razu wszystko sprzedać na złom ?

Na czym polega strata państwa wynikająca przeprowadzenia takiego przetargu "od publiczkę" ? Przecież zatrzymane wadium jest zyskiem, a nie byłoby go gdyby przetargu nie przeprowadzono.

Anatol

Anatol <c355@usuntowp.pl> napisał(a): a pomyslales specu od *ekonomii*, skad wezmiecie forse kiedy juz  wszytko PO
sprzedacie i nie bedzie dochodow z prywatyzacji w tym waszym budzecie?
Zniszczyliscie przemysl, lecicie na pozyczkachn unijnych ktore trzeba bedzie
splacac, tyle z kasa juz pusta i zadnych sensownych reform w celu pobudzenia gospodarki nie zrobiliscie (vide raport Banku Swiatowego)?

Idz chlopie na fora GW i tam wypisuj brednie dla latwowiernych matolow . --

Użytkownik "Karol " <jef_f@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hfdm5r$3vg$1inews.gazeta.pl...

a pomyslales specu od *ekonomii*, skad wezmiecie forse kiedy juz  wszytko PO
sprzedacie i nie bedzie dochodow z prywatyzacji w tym waszym budzecie?

Sprywatyzowanych zakładów nie trzeba dotować, a dodatkowo jako dobrze dokapitalizowane i zarządzane przez prywatnych inwestorów, generują one znacznie większe od zakładów państwowych zyski, a więc i podatki . Przykłady - sektor bankowy, motoryzacyjny, chemiczny, stalowy, telekomunikacyjny, RTV i AGD, meblowy, przetwórstwo żywności.

Zniszczyliscie przemysl, lecicie na pozyczkachn unijnych ktore trzeba bedzie
splacac,

Akurat pożyczki na budowę autostrad będą spłacane z opłat, z których budżet będzie miał też dodatkowe wpływy z doliczonego VAT. Dochodzą różne opłaty dzierżawne, koncesyjne i wpływy z CIT.

tyle z kasa juz pusta i zadnych sensownych reform w celu pobudzenia
gospodarki nie zrobiliscie (vide raport Banku Swiatowego)?

No właśnie finansowane z pożyczek radykalne przyspieszenie budowy autostrad, dróg ekspresowych i stadionów oraz przyspieszenie wchłaniania funduszy UE to jest przykład sensowanego pobudzania gospodarki. Dochodzi propaganda rządowa na rzecz utrzymywania umiarkowanego optymizmu wśród konsumentów co ma pozytywne odbicie w popycie krajowym.

Mało który kraj na świecie osiągnął lepsze efekty niż Polska, a w Europie żaden. Natomiast nikomu na świecie nie udało się doprowadzić do przywrócenia dynamiki PKB w 2009 do poziomu lat 2007-2008, bez względu na poniesione koszty interwencji (np. kilkunastoprocentowe deficytu budżetwe jak w USA, UK czy Grecji).


Anatol

Idz chlopie na fora GW i tam wypisuj brednie dla latwowiernych matolow .




--

Anatol <c355@usuntowp.pl> napisał(a):

Sprywatyzowanych zakładów nie trzeba dotować, a dodatkowo jako dobrze dokapitalizowane i zarządzane przez prywatnych inwestorów, generują one znacznie większe od zakładów państwowych zyski, a więc i podatki . Przykłady - sektor bankowy, motoryzacyjny, chemiczny, stalowy, telekomunikacyjny, RTV i AGD, meblowy, przetwórstwo żywności.

to teoria, ktora nie ma zadnego potwierdzenia w polskiej rzeczywistosci
gospodarczej. Zamiescilem wlasnie tekst o zniszczeniu polskiego gornictwa.
Kiedys podalem opracowanie eksperckie dla Polski, Banku Swiatowego - jakos wnioskow nie potrafiles wyciagnac z tego tragicznego dla Polski dokumentu.

Widzialem tez ten wasz pelowski . budzet:)) Musita tylko teraz wprowadzic
podatek od wiary, bo innego wyjscia nie ma, palanty.
 

> Zniszczyliscie przemysl, lecicie na pozyczkachn unijnych ktore trzeba > bedzie
> splacac,

Akurat pożyczki na budowę autostrad będą spłacane z opłat, z których budżet będzie miał też dodatkowe wpływy z doliczonego VAT. Dochodzą różne opłaty dzierżawne, koncesyjne i wpływy z CIT.

 (ciach) reszta demagogicznych, peerelowskich frazesow. Napisze tylko tyle, Polska pod postkomuszymi rzadami, od tego pookraglowego porozumienia, rzeczywiscie osiagnela szczyty swoich mozliwosci dzieki niesamowitemu
intelektowi i madrosci, tych geniuszy od *ustawionego stolu* i uplasowala sie
na zaszczytnym swiatowym miejscu kolo....Bocwany:))

Z tym *papu* to jak ci juz napisalem, idz oswiecac tych matolow z forow GW_na.

> Idz chlopie na fora GW i tam wypisuj brednie dla latwowiernych matolow .
>
>
>
>
> -- > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> > http://www.gazeta.pl/usenet/

--

Użytkownik " Karol" <jef_f@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hfglic$904$1inews.gazeta.pl...

Sprywatyzowanych zakładów nie trzeba dotować, a dodatkowo jako dobrze
dokapitalizowane i zarządzane przez prywatnych inwestorów, generują one
znacznie większe od zakładów państwowych zyski, a więc i podatki .
Przykłady - sektor bankowy, motoryzacyjny, chemiczny, stalowy,
telekomunikacyjny, RTV i AGD, meblowy, przetwórstwo żywności.

to teoria, ktora nie ma zadnego potwierdzenia w polskiej rzeczywistosci
gospodarczej.

Państwo nie dalo ani złotowki dotacji sprywatyzowanym zakładom, a CIT płacony przez np. Bank Pekao jest większy niż caly zysk przed prywatyzacją. Pozostawiony pod państwową kontrolą Bank BGŻ pochłonął w tym czasie ponad 20 mld PLN pomocy państwa (otrzymane obligacje restrukturyzacyjne SP + odsetki od nich).

Zamiescilem wlasnie tekst o zniszczeniu polskiego gornictwa.

W tym roku Bogdanka pozyskała z nowej emisji akcji 0,5 mld PLN na nowe inwestycje, ktore pozwolą na podwojenie produkcji - to jest niszczenie ?

http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/akcje;bogdanki;po;nawet;48;zlotych,212,0,455380.html

(ciach) reszta demagogicznych, peerelowskich frazesow. Napisze tylko tyle,
Polska pod postkomuszymi rzadami, od tego pookraglowego porozumienia,
rzeczywiscie osiagnela szczyty swoich mozliwosci dzieki niesamowitemu
intelektowi i madrosci, tych geniuszy od *ustawionego stolu* i uplasowala sie
na zaszczytnym swiatowym miejscu kolo....Bocwany:))

Od 1989 Polska prześcignęła w PKB per capita Węgry (w tym roku), Litwę, Estonię, Łotwę, Ukrainę, Białoruś, Rosję, Rumunię oraz znacznie skrócila dystans do krajów Zachodu.

http://www.conference-board.org/economics/downloads/ted09I.xls


Anatol

Anatol <c355@usuntowp.pl> napisał(a):

Państwo nie dalo ani złotowki dotacji sprywatyzowanym zakładom, a CIT płacony przez np. Bank Pekao jest większy niż caly zysk przed prywatyzacją. Pozostawiony pod państwową kontrolą Bank BGŻ pochłonął w tym czasie ponad 20 mld PLN pomocy państwa (otrzymane obligacje restrukturyzacyjne SP + odsetki od nich).

to nie o to chodzi. Nie rozumiemy sie. Tutaj mozesz rzucac takimi tendencyjnie
wybranymi informacjami, aby zrobic wrazenie na osobach slabo zorientowanych w
aktualnej sytuacji ekonomiczno-gospodarczej kraju.

Na mnie to niestety nie robi wrazenia, bo troche w tym wszystkim sie orientuje:)

> Zamiescilem wlasnie tekst o zniszczeniu polskiego gornictwa.

W tym roku Bogdanka pozyskała z nowej emisji akcji 0,5 mld PLN na nowe inwestycje, ktore pozwolą na podwojenie produkcji - to jest niszczenie ?

http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/akcje;bogdanki;po;nawet;48;zlotyc

hehehehe....a moj sasiad pozyczyl forse, bo chce zainwestowac w nowy samochod.
Niewatpliwie w ten sposob wplynie na ogolna poprawe ekonomii w swoim kraju:)))

h,212,0,455380.html

> (ciach) reszta demagogicznych, peerelowskich frazesow. Napisze tylko tyle,
> Polska pod postkomuszymi rzadami, od tego pookraglowego porozumienia,
> rzeczywiscie osiagnela szczyty swoich mozliwosci dzieki niesamowitemu
> intelektowi i madrosci, tych geniuszy od *ustawionego stolu* i uplasowala > sie
> na zaszczytnym swiatowym miejscu kolo....Bocwany:))

Od 1989 Polska prześcignęła w PKB per capita Węgry (w tym roku), Litwę, Estonię, Łotwę, Ukrainę, Białoruś, Rosję, Rumunię oraz znacznie skrócila dystans do krajów Zachodu.

http://www.conference-board.org/economics/downloads/ted09I.xls

ten link mi sie nie otwiera. Ale jak znajde wiecej czasu, to jakos sie do teko
tekstu sprobuje dostac i zobacze co podsunales osobom  nie zorientowanym
w meandrach waszej postkomuszej gospodarki pseudokapitalistycznej:)

Tymczasem, proponuje przejrzec linki , gdzie latwo sprawdzic: * jak to z tym GDP(PKB) w Polsce bywalo od 1989r.

 http://tinyurl.com/fx6qa

* GDP (PKB) per capita w UE (zobacz na ktorym miejsu ale..... od tylu jest Polska

http://en.wikipedia.org/wiki/Economy_of_the_European_Union


* GUS- informacja o PKB za III kw. 2009. Tam jest taka drobna notatka, cytuje:

*Natomiast negatywny wpływ na wzrost PKB miała akumulacja (-2,9 pkt. proc.), w
tym popyt inwestycyjny (-0,3 pkt. proc.

Chyba wiesz co oznacza : mala akumulacja (-) oraz popyt inwestycyjny (-), dla
sytuacji gospodarczej kraju w nastepnych latach?

http://www.stat.gov.pl/gus/5840_1338_PLK_HTML.htm

--

Użytkownik " Karol" <jef_f@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hfgvof$heo$1inews.gazeta.pl...

Państwo nie dalo ani złotowki dotacji sprywatyzowanym zakładom, a CIT
płacony przez np. Bank Pekao jest większy niż caly zysk przed prywatyzacją.
Pozostawiony pod państwową kontrolą Bank BGŻ pochłonął w tym czasie ponad 20
mld PLN pomocy państwa (otrzymane obligacje restrukturyzacyjne SP + odsetki
od nich).

to nie o to chodzi.

W prywatyzacji właśnie o to chodzi.

Od 1989 Polska prześcignęła w PKB per capita Węgry (w tym roku), Litwę,
Estonię, Łotwę, Ukrainę, Białoruś, Rosję, Rumunię oraz znacznie skrócila
dystans do krajów Zachodu.

http://www.conference-board.org/economics/downloads/ted09I.xls

ten link mi sie nie otwiera.

To jest plik do Excela. Ewentualnie można go najpierw ściągnąć.

Ale jak znajde wiecej czasu, to jakos sie do teko
tekstu sprobuje dostac i zobacze co podsunales osobom  nie zorientowanym
w meandrach waszej postkomuszej gospodarki pseudokapitalistycznej:)

Tymczasem, proponuje przejrzec linki , gdzie latwo sprawdzic:

* jak to z tym GDP(PKB) w Polsce bywalo od 1989r.

http://tinyurl.com/fx6qa

* GDP (PKB) per capita w UE (zobacz na ktorym miejsu ale..... od tylu jest Polska

http://en.wikipedia.org/wiki/Economy_of_the_European_Union

Nie ma tu nic sprzecznego z tym co napisałem.


Anatol

Anatol <c355@usuntowp.pl> napisał(a):

Użytkownik " Karol" <jef_f@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hfgvof$heo$1inews.gazeta.pl...

>> Państwo nie dalo ani złotowki dotacji sprywatyzowanym zakładom, a CIT
>> płacony przez np. Bank Pekao jest większy niż caly zysk przed >> prywatyzacją.
>> Pozostawiony pod państwową kontrolą Bank BGŻ pochłonął w tym czasie ponad >> 20
>> mld PLN pomocy państwa (otrzymane obligacje restrukturyzacyjne SP + >> odsetki
>> od nich).
>
> to nie o to chodzi.

W prywatyzacji właśnie o to chodzi.

a ty wiesz chyba, ze jak ktos chce cos sprzedac, aby to nastepnie kupic, to rozne czary mary robi, aby nawet bank byl niedochodowy???

Nie ma tu nic sprzecznego z tym co napisałem.

 Pewno, zawsze mozna napisac, ze zrobilismy postep, bo zamiast spasc z na
glowe, spadlismy na tylek.
Ale statystyke GUS wyciales i sie do niej jakos nie odniosles:)




--

Użytkownik "Karol " <jef_f@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hfh5u8$dde$1inews.gazeta.pl...

W prywatyzacji właśnie o to chodzi.

a ty wiesz chyba, ze jak ktos chce cos sprzedac, aby to nastepnie kupic, to
rozne czary mary robi, aby nawet bank byl niedochodowy???

Banki państwowe były niedochodowe bo pożyczały kasę po znajomości albo za łapówkę  banrutom i wyłudzaczom. Poza tym nie miały żadnej motywacji do konkurowania między sobą bo wspólny właściciel nie miał w tym żadnego interesu. Do tego dochodzi brak know-how dla nowczesnych uslug bankowych czyli np. obsługi kart płatniczych, kredytów (wymagano 3 żyrantów !!!) czy obslugi telefonicznej.
Bank BGŻ nie był preznaczony do sprzrdaży a cały czas generował olbrzymie straty.

Nie ma tu nic sprzecznego z tym co napisałem.

Pewno, zawsze mozna napisac, ze zrobilismy postep, bo zamiast spasc z na
glowe, spadlismy na tylek.
Ale statystyke GUS wyciales i sie do niej jakos nie odniosles:)

Dane GUS też nie są sprzeczne.


Anatol