Data: 2016-03-03 11:14:05 | |
Autor: mirek | |
206 czy megane | |
Co byscie wybrali 206(rocznik ok 2004) czy meganke (rocznik ok 2001-2002)
megane 1.6 206 - 1.4 80% miasto Chodzi mi o bezawaryjność |
|
Data: 2016-03-03 13:29:16 | |
Autor: Dominik & Co | |
206 czy megane | |
Dnia 03.03.2016 mirek <mirekspamno@op.eu> napisał/a:
Co byscie wybrali 206(rocznik ok 2004) czy meganke (rocznik ok 2001-2002) Ja bym wybrał 206- bo po prostu mi się bardziej podoba :-) A i tak trzeba dokładnie pomacać wybraną sztukę... -- Dominik & kąpany (via raspbianowy slrn) "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec) Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Pisząc na priv zmień domenę na gmail. |
|
Data: 2016-03-03 20:14:27 | |
Autor: Cavallino | |
206 czy megane | |
W dniu 03.03.2016 o 14:29, Dominik & Co pisze:
Dnia 03.03.2016 mirek <mirekspamno@op.eu> napisał/a: Nic to nie da. Toto się psuło na potęgę, nawet przy rocznikach o kilka lat młodszych. Nawet jak dzisiaj (w momencie kupna) jest sprawne, to jutro zepsuje się samo z siebie. Syn miał taki z 2006 roku i to była taka sama tragedia jak moja kilka lat starsza Megane II. |
|
Data: 2016-03-03 14:53:31 | |
Autor: Przemyslaw P. | |
206 czy megane | |
A moja żona jeĽdzi 206 od kilku lat i w sumie mogę powiedzieć, że sprawuje się lepiej, niż mógłbym przypuszczać. Poza typow± eksploatacj±, jeden wahacz, czujnik od wentylatorów i to tyle przez kilka lat.
|
|
Data: 2016-03-03 14:09:37 | |
Autor: J.F. | |
206 czy megane | |
Użytkownik "mirek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56d80e6f$0$688$65785112@news.neostrada.pl...
Co byscie wybrali 206(rocznik ok 2004) czy meganke (rocznik ok 2001-2002) To nie wiesz, ze nie szuka sie wtedy samochodu na litere F ? J. |
|
Data: 2016-03-03 14:28:17 | |
Autor: mirek | |
206 czy megane | |
W dniu 2016-03-03 o 14:09, J.F. pisze:
Użytkownik "mirek" napisał w wiadomości grup tylko że tutaj nie ma na litere F....... |
|
Data: 2016-03-03 16:05:33 | |
Autor: PiteR | |
206 czy megane | |
na ** p.m.s ** mirek pisze tak:
W dniu 2016-03-03 o 14:09, J.F. pisze: Francuskiego Mogę Cię zapewnić, że je¶li mówisz o Peugeot 206 to jest baaaaaaardzo awaryjny. Ludzie, którzy kupuj± samochody wg kryterium "bo ładny" nabieraj± się na niego. Nie słyszę za to nic złego o Clio żeby się psuł. Kolega ma i nic nie naprawia ale on jest z tych, którym diabeł dzieci kołysze. Kup sobie Fiata Pandę. -- Ausfahrt. The biggest city in Germany. |
|
Data: 2016-03-04 22:29:31 | |
Autor: Gędźbald I Srogi | |
206 czy megane | |
W dniu 2016-03-03 o 16:05, PiteR pisze:
Ta, a zapewne wraz z upływem przejechanych kilometrów przybywa mu bieżnika na oponach, a olej sam się regeneruje i oczyszcza filtr. |
|
Data: 2016-03-04 23:52:30 | |
Autor: PiteR | |
206 czy megane | |
na ** p.m.s ** GędĽbald I Srogi pisze tak:
Nie słyszę za to nic złego o Clio żeby się psuł. Kolega ma i nic nieTa, a zapewne wraz z upływem przejechanych kilometrów przybywa mu bieżnika na oponach, a olej sam się regeneruje i oczyszcza filtr. Tak mu mówię. Nie wymieniaj oleju. Ale on bogaty z domu. Wymienia co 10 tys km. -- Ausfahrt. The biggest city in Germany. |
|
Data: 2016-03-03 20:12:46 | |
Autor: Cavallino | |
206 czy megane | |
W dniu 03.03.2016 o 11:14, mirek pisze:
Co byscie wybrali 206(rocznik ok 2004) czy meganke (rocznik ok 2001-2002) Wybór między dżumą a cholerą. Coś z Dalekiego Wschodu kup jak chcesz mieć spokój. |
|
Data: 2016-03-04 08:51:06 | |
Autor: ToMasz | |
206 czy megane | |
W dniu 03.03.2016 o 20:12, Cavallino pisze:
W dniu 03.03.2016 o 11:14, mirek pisze:jak widzisz nikt nie zwrócił uwagi na silniki. cotam silnik. za naprawę zapłacisz 2 tyś, ale silenblocki w zawieszeniu ważniejsze. A czy w peugeot 1.4 kryje się tylko 1 konktetny model silnika? Niema w nich różnic? to weź ten model, który dłużej jeździ, którego mechanicy od dawna znają 80% miasto Co prawda nic niemam do Twoich wyborów. ale czasami takie pytania wyglądają tak, jakbyś pytał czy lepiej wbijać gwoździa śrubokrętem krzyżakowym czy płaskim. młotek odpada ToMasz |
|
Data: 2016-03-04 22:27:43 | |
Autor: Gędźbald I Srogi | |
206 czy megane | |
W dniu 2016-03-03 o 20:12, Cavallino pisze:
Coś z Dalekiego Wschodu kup jak chcesz mieć spokój.Spokój się skończy kiedy się okaże, że nie ma części zamiennych. No bo skoro się nie psują, to po kiego diabła mieliby produkować części zamienne? |
|
Data: 2016-03-04 14:42:24 | |
Autor: Kamil 'Model' | |
206 czy megane | |
W dniu 2016-03-03 o 11:14, mirek pisze:
Co byscie wybrali 206(rocznik ok 2004) czy meganke (rocznik ok 2001-2002)206-tka Żona miała i sprawowało się to to rewelacyjnie. Totalna eksploatacja (silnik 2,0HDI 90KM) i nic nie chciało się popsuć więcej... |
|
Data: 2016-03-04 06:35:24 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
206 czy megane | |
W dniu piatek, 4 marca 2016 14:42:26 UTC+1 uzytkownik Kamil 'Model' napisal:
206-tka Obecnie w rodzinie jest 206 1,6HDI 110KM. Mialem nawet ostatnio pozyczona na tydzien. Fajne auto, laczy w sobie dynamike i oszczednosc. Podobno bezproblemowe. Ale... mielismy kiedys w rodzinie inna 206, starsza, 1.4 benzyna, 75KM. To byla totalna padaka. W tym aucie zepsulo sie wszystko co moglo (z pamieci: centralka silnika, skrzynia biegow, zegary na desce, ogolnie elektryka zyla wlasnym zyciem, w zawieszeniu tez chyba wymieniono wszystkie mozliwe elementy). Zatem jak dla mnie to wybor 206 to loteria. Pozdrawiam MK |
|
Data: 2016-03-04 22:53:52 | |
Autor: m4rkiz | |
206 czy megane | |
"mirek" <mirekspamno@op.eu> wrote in message news:56d80e6f$0$688$65785112news.neostrada.pl...
Co byscie wybrali 206(rocznik ok 2004) czy meganke (rocznik ok 2001-2002) myslalem ze to powiedzonko z litera f to takie pieprzenie dopoki nie zaczalem jezdzic partnerem i xsara picasso generalnie nie zdazyla mi sie awaria ktora unieruchamia samochod, ale dziesiatki drobnych upierdliwych usterek glownie powodowanych ulanska fantazja projektantow w stylu "a ecu damy na srodku komory silnika zlaczami do gory i zakryjemy je foliowym workiem" (xsara) ogranicznik drzwi w xsarze to masakra, dostep do akumulatora to chyba na kacu po grubszej imprezie robili - trzeba odkrecac fotel kierowcy (chociaz sam akumulator przetrwal 15 lat!) najwieksza porazka tego samochodu to kokpit z jasnego szarego plastiku - dopiero po kilku latach ktos zauwazyl ze w sloneczny dzien gowno widac przez przednia szybe i zmienili w lifice plastiki na ciemny grafit gdyby nie to ze chcialem deske wydlubac do pomalowania na czarny mat to nawet bym nie wiedzial ilu srubek *fabrycznie* brakowalo w stelazu konsoli, i nie mowimy tu o byle wkrecie mocujacym jakis detal ale o *kilku* m8 10.9 z paru kluczowych miejsc przy drzwiach ogolnie sa to auta przyzwoicie wygladajace z zewnatrz ale zadnego citroena ani peugeota na bank juz nie kupie bo odczucia ze srodka i eksploatacji to mam porownywalne z duzym fiatem czy polonezem zdecydowanie japonczyk albo cos od niemcow niz z psa -- http://db.org.pl/ |