Data: 2013-05-13 08:39:11 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
250 czy 600 | |
W dniu 12.05.2013 14:19, Dr.Bambo pisze:
Witam, mam pytanie czy opłaca mi się kupić motor 250cm3 czy poczekać do No i rozsądnie sądzisz ;) Co więcej może się okazać, że 250cm3 może ci w zupełności wystarczyć i na dłuższą metę. Jeśli motocykl nie jest dla ciebie czymś do szpanowania tylko raczej narzędziem do wygodnego przemieszczania się z A do B oraz miłych wycieczek z "wiatrem we włosach", zwłaszcza jeśli jeździsz raczej bez pasażera (zresztą zależy, jakie gabaryty ma pasażer/ka ;) ), to ćwierć litra to "świat i ludzie". To dobry kompromis pomiędzy miastem a trasą. 250-tka nawet z przekładnią variomatic przyśpiesza przyzwoicie (większość samochodów zostaje z tyłu bez jakiegoś wielkiego ciśnięcia) i osiąga okolice 120km/h, a co dopiero z "normalną" skrzynią biegów. Dodatkowo na początek, jak ktoś słusznie zauważył, lepiej kupić coś, co nie zostanie zmasakrowane przy jakiejś głupiej glebie parkingowej czy niewielkim szlifie. A i zużycie paliwa będzie z reguły mniej bolesne. Czyli wszystko się sprowadza do tego: jak rozsądny chcesz być i w jakim celu chcesz mieć motocykl ;) Bo jeśli szpan i wyścigi "miszczów prostej" to faktycznie 250ccm może być nieco za małe ;-> Do dalekich tras po porządnych autostradach też przydałoby się coś większego (ale raczej nie "ścigacze"). -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-05-13 23:04:56 | |
Autor: Viking | |
250 czy 600 | |
W dniu 2013-05-13 08:39, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 12.05.2013 14:19, Dr.Bambo pisze:CIACH...
Po raz pierwszy w życiu A.Lawę poprę:)!! Wiem ze czasy sie zmieniają,aczkolwiek ja zawsze byłem za stopniowaniem przymiotników, oraz..... motocykli. Jak 25lat temu po przygodach z 50, 125, 175. przesiadłem się na Junaka, Jawe350, i CB 350 , CB400four itd . to miałem wrażenie że jest kosmos. Jawą co ma tylko 350cm. zjeździłem Polskę. I powiem Ci że wtedy dawała mi wiecej funu niz dzisiaj ST1100 czy XX, co może i owszem poleci te 295km/h a Wiesz czemu żyję? To proste. zaczynałem od 50, 80, 125, 250,350, 500,650, 750,1100,1100,1100. Czego i Tobie życzę. życia znaczy. -- z Komsomolskim "Czuwaj" :) Tomek "Four wheels move the body, two wheels move the soul.." XX' Czarnula |
|