Data: 2010-01-26 19:29:17 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
-27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu... | |
Dnia Tue, 26 Jan 2010 07:58:17 +0100, Michał Gut napisał(a):
...chwila konsternacji....nic nigdy takiego mi sie nie zdarzylo....przekrecam kluczyk a on kreci juz zupelnie inaczej - tak jakby mial nie do konca kompresje...lzej i mniej wyrazne sa fazy sprezania podczas krecenia rozrusznikiem.... nic nie puka i nic nie brzdąka[...]
Nie znam tego silnika, jednak to co opisujesz wskazuje na przeskoczenie łańcucha rozrządu. Jeśli silnik ma hydrauliczny napinacz łańcucha, to jest to wielce prawdopodobne - olej gęsty, napinacz nie działał, luźny łańcuch i przeskok. Gdybyś miał zerwany łańcuch, to by nie kręcił bezstukowo. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-01-27 08:17:22 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
-27,8 i pekl mi lancuch rozrzadu... | |
Adam Płaszczyca pisze:
Nie znam tego silnika, jednak to co opisujesz wskazuje na przeskoczenie Przecież już dawno mu to napisałem ;) Pozdrawiam !! |
|