Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   (3) Zydowscy mordercy Polakow

(3) Zydowscy mordercy Polakow

Data: 2016-07-14 08:10:14
Autor: Mark Woydak
(3) Zydowscy mordercy Polakow




Stefan (Szmul) Krakowski - oficer polityczny w Wojsku Polskim do 1966. Jego żona pracowała w KC PZPR. Historyk Żydowskiego Instytutu Historycznego. Dyrektor archiwum w Instytucie Yad Vashem

mjr. Henryk Dodin (ur. 1919) - oficer polskiego wywiadu wojskowego. Od marca 1944 żołnierz Armii Czerwonej, od grudnia 1944 Wojska Polskiego, pod koniec tego samego miesiąca (grudzień 1944) przeszedł do rezerwy. Od 1947 pracownik Oddziału II Sztabu Generalnego LWP, od marca 1948 szef Sekcji Finansowej Oddziału II SG LWP. Zwolniony w lipcu 1950, wyemigrował do Izraela w lipcu 1957 r.

mjr. Marceli Kot - Szterenzys (ur. 1914) - oficer polskiego wywiadu wojskowego. Od 1947 pracownik Oddziału II Sztabu Generalnego LWP, od 1948 pracownik operacyjny Oddziału II we Francji (już wtedy podległego Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego jako Departament VII wywiadowczy MBP). Od kwietnia 1952 zastępca szefa Wydziału IV (francuskiego) Oddziału II (Operacyjnego) Zarządu II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Zwolniony w kwietniu 1953, wyjechał do Jugosławii 27 lipca 1967.

Mjr. Józef Bryn - drugi sekretarz ambasady polskiej w Japonii

Płk. Pawel Monat - szef wydziału ataszatów wojskowych w II Zarządzie (wywiadowczym) Sztabu Generalnego, poprzednio attaché wojskowy w Waszyngtonie

Innymi pracownikami II Zarządu, którzy uciekli na Zachód byli:

gen. Izydor Modelski - attache wojskowy w Waszyngtonie, uciekł w 1948 r.

Henryk Walczak - Zukerman - pracownik cywilny, kierownik attachatu w Waszyngtonie, po otrzymaniu odwołania w 1951 nie powrócił do kraju

Aaron Goldenberg - przerzucony nielegalnie do RFN odmówił współpracy

Jan Galewicz - konsul generalny PRL w Nowym Jorku, w 1953 odmówił powrotu do kraju

Henryk Trojan - Adler

Abraham Rajski - Rajgrodzki - wysłany nielegalnie do Francji jako przedstawiciel Polskiego Biuletynu Informacyjnego, pozostał na stałe

mjr. Marcel Kot - Abram Szterenzys - w 1957 wyjechał na urlop do Jugosławii, skąd przedostał się do Francji

kpt. Włodzimierz Barankiewicz - pracował pod przykryciem w ambasadzie polskiej w Wiedniu, w 1961 przeszedł do Amerykanów

kpt. Marcin Sochaczewski - po zwolnieniu z Zarządu II został zatrudniony w jednej z instytucji krajowych, wyjechał do Berlina Zachodniego i przedostał się do RFN

Zdzisław Brandel - oficer kadrowy II Zarządu, uciekł do Brazylii i USA

kpt. Mieczysław Skorupiński - w latach 1947-1951 szef sekcji agenturalnej, w 1958, będąc szefem Polskich Linii Oceanicznych, uciekł na Zachód.

gen. Jakub Prawin

Gen. Jakub Prawin - agent NKWD, szef Polskiej Misji Wojskowej w Berlinie.

Gen. Juliusz Hibner - Dawid Schwartz - dowódca Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, brał udział w Wojnie Domowej w Hiszpanii w latach 1936-1938. Był prawą ręką ministra Bezpieczeństwa Państwowego, dowódcą Przygranicznych Korpusów Obrony i Korpusów Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W latach 1951-1956 był dowódcą państwowych sił zbrojnych, a w latach 1956-1960 wiceministrem Spraw Wewnętrznych

Gen. Henryk Toruńczyk - 1944 dowódca Polskiego Samodzielnego Batalionu Specjalnego, przeformowanego w listopadzie na Brygadę Wojsk Wewnętrznych, poprzedników KBW. W 1945 p.o. dowódcy KBW.

gen. Henryk Toruńczyk

Płk. W. Tykociński - E. Tykotyner - szef Polskiej Misji Wojskowej w Berlinie Zachodnim, w maju 1965 uciekł z Berlina do USA. Tam dwa lata później zmarł w hotelu, w niezbyt jasnych okolicznościach.

Płk. Jakub Wachtel - zastępca Szefa Departamentu Personalnego

płk. Stefan Kuhl - zastępca Szefa Departamentu Personalnego

płk. Jakub Wachtel

Ppłk. Julian Rotnicki - szef Wydziału I Departamentu Personalnego, zajmującego się oficerami piechoty, sztabów i instytucji

Ppłk. Adam Brandel - szef Wydzialu Awansów i Odznaczen Departamentu Personalnego

Ppłk. Edward Pfeffer - szef Wydziału VII zajmującego się powoływaniem oficerów do służby wojskowej i zwolnień z tej służby, administracją rezerw oficerskich, obsadą kadrową WKR i sprawami związanymi z przyznawaniem emerytur. Jako generał był szefem Zarządu Zaopatrzenia Sztabu Generalnego, zastępcą Głównego Ispektora Planowania i Techniki, kierownik Katedry Ekonomiki Polityki Planowania i Gospodarki Obronnej w Wojskowej Akademii Politycznej, Sekretarz Rady Ekonomicznej MON

Ppłk. Mieczysław Wodnar - szef Wydziału Oficerów Kwatermistrzostwa

Po sierpniowo-wrześniowym plenum KC Partii w 1948 do Departamentu Personalnego WP przybyli nowi oficerowie pochodzenia żydowskiego, a takze nastąpiły pewne zmiany na kluczowych stanowiskach w tej instytucji umacniające pozycję i wpływy oficerów narodowości żydowskiej. Po przeprowadzeniu wiosną 1950 reorganizacji Departamentu Kadr pomimo istniejącego szefa tego Departamentu płk. Turskiego i jego zastepcy oficera radzieckiego płk. Kożucha, wyłoniono trzyosobową kierowniczą ekipę Żydów w osobach: płk. Ziemiana, płk. Mazura i płk. Wojnara.

W wyniku polityki personalnej realizowanej przez żydowskich oficerów zajmujących kierownicze stanowiska w Departamencie Kadr i terenowych organach kadrowych, poważna część ważnych stanowisk w dowództwach okręgów wojskowvch i rodzajów Sił Zbrojnych, instytucjach centralnych MON, szefostwach rodzaju wojsk i służb była obsadzona przez oficerów żydowskiego pochodzenia, w stosunku do których nie były w zasadzie stosowane kryteria polityczno-moralne ani wymogi kwalifikacyjne.

Jeśli chodzi o obsadę szefów Wydziałów Personalnych okregow wojskowych, to przedstawiała sie ona we wspomnianym okresie następujaco:
szefem Wydziału Personalnego DOW I (Warszawa) był ppłk. Jan Wiśniewski, późniejszy kontradmirał, a po nim ppłk. Rosiński - Rosenberg;
szefem Wydziału Personalnego DOW II (Bydgoszcz) był ppłk. Adolf Kolb;
szefem Wydzialu Personalnego DOW IV (Wrocław) był ppłk. Marian Mazur, a po nim mjr. Roman Domański - Rosenband;
szefem Wydziału Personalnego DOW V (Kraków) był kpt. Bronisław Lampel, a po rozformowaniu tego okregu objął on w maju 1952 r. takie samo stanowisko w DOW IV;
szefem Wydziału Personalnego DOW VI (Łódź) był ppłk. Henryk Ziemian - Zysman, a po rozwiązaniu tego okręgu objął takie samo stanowisko w DOW III (Poznań);
szefem Wydziału Personalnego DOW VII (Lublin) był ppłk. Jan Dolanowski - Dollinger;
szefem Wydziału Personalnego w Dowództwie Wojsk Lotniczych był ppłk. Leon Turski - Tannenbaum,
w Wojskach Ochrony Pogranicza - ppłk. Michał Rudawski.

W aparacie politycznym WP przez wiele lat kluczowe stanowiska służbowe obsadzone były przez oficerów żydowskiego pochodzenia. I tak kolejno zmieniającymi się szefami Głównego Zarządu Politycznego WP byli gen. Wiktor Grosz - Izaak Medres, gen. Mieczysław Wągrowski - Izaak Pustelman, gen. Świetlik, gen. Edward Ochab, gen. Naszkowski, gen. Janusz Zarzycki - Neugebauer.

Zastępcami szefa GZP WP byli gen. Malko i gen. Leszek Krzemień - Maksymilian Wolf. Szefem Zarządu Organizacyjnego GZP WP był płk M. Jekiel, który po zwolnieniu go do rezerwy objał stanowisko zastępcy przewodniczącego Głównego Komitetu Kultury Fizycznej.

Szefem Zarządu Propagandy GZP WP przez długi okres był pułkownik, a później gen. Blum. Ponadto w GZP WP pracowali gen. Bednarz, ppłk. Bugajski, płk. W. Strasser, płk. Grosfeld, płk. B. Szubicz, płk. Welfeld, ppłk. Hakman, płk. S. Alster, płk. Friedman, płk. Szliferstejn, płk. Lider, płk. Brones, płk. Hubert, płk. Jegier, płk. Gradlewski - Goldberg, płk. Malczewski i inni. Sekretarzem Komisji Kontroli Partyjnej WP był płk. L. Zieleniec, szefem Oddziału Inspekcji - płk. Szarek, szefem Wydziału Próśb i Zażaleń - płk. Krygie, były rabin.

Analogiczna sytuacja istniała w Zarządach Politycznych okręgów wojskowych i rodzajów Sił Zbrojnych, Wojskowej Akademii Politycznej i Wojskowym Instytucie Historycznym. Interesującym jest fakt, że w celu zatarcia śladów żydowskiego pochodzenia, na wniosek określonej grupy oficerów ówczesnego Departamentu Personalnego przeforsowano około 1947 r. wydanie odpowiedniego aktu normatywnego upoważniającego Ministra Obrony Narodowej do przeprowadzania we własnym zakresie zmiany nazwisk oficerów. Formalności z tym zwiazane zatatwiał Departament Personalny WP, opracowując odpowiednie rozkazy personalne. Sprawy takie były załatwiane bardzo operatywnie. Z tej możliwości skorzystało wielu oficerów narodowości żydowskiej.

Zespół autorów organu teoretyczno-politycznego GZP WP ,,Nasza Myśl" składał się prawie wyłącznie z Żydów.

W skład tego zespołu wchodzili:
gen. Janusz Zarzycki - Neugebauer,
płk. Leon Grosfeld,
płk. Henryk Werner,
ppłk. Dorian Płoński,
Roman Werfel,
mjr. Włodzimierz Brus,
mjr. Włodzimierz Baczko
mjr. Julian Lider
ppłk. Zenon Welfeld
ppłk. Leon Sternik
mjr. Zbigniew Safian,
płk. Adam Bromberg
ppłk. Ignacy Blum

Część z nich posiadała skompromitowaną przeszłość, jak np. mjr Safian, który w czasie okupacji hitlerowskiej byl policjantem żydowskim w getcie.

Od 1950 roku żydowskie czasopisma i prasa wojskowa z wyjątkową pasją podjęły problem tzw. ,,odchylenia prawicowo-nacjonalistycznego", a całość wychowania politycznego kadry i żołnierzy została sprowadzona do walki z owym odchyleniem. W programach szkolenia ideowo-politycznego niebywale wyeksponowano historię WKP(b), programy zaś historii Polski wyprane z politycznego tla wekslowały ją na tory historii gospodarczej.

W tego rodzaju programach prym wiodła Wojskowa Akademia Polityczna, dla której starannie dobrano kadre wykładowczą, którą stanowili m.in.
gen. Uziębło
płk Hoffman
płk Piasecki
płk Halicz
płk Pawłowski
płk Pirko
płk Wachtel
płk Ochocki
mjr Lewandowski
płk Malczewski
płk Grot
płk Sokołowski
mjr Zillberstein.

Na szefów katedr powoływano nawet ludzi nie posiadających żadnego przygotowania (m.in. kpt. Dworniaka), czy też posiadajacych trudności w posługiwaniu sie językiem polskim (m.in. mjr Zillberstein). Zasadniczym kryterium przydatności było pochodzenie.

Po wydarzeniach październikowych 1956 grupa żydowskich działaczy zajmująca eksponowane stanowiska w Wojsku i odpowiedzialna za przestępstwa postanowiła zrzucić z siebie odpowiedzialność i przedstawić się jako ofiary kultu jednostki i główni rzecznicy odnowy. Wykorzystali do tego naradę wyższych dowódców i oficerów politycznych, która odbyła się 27 października 1956 przy udziale Gomułki, Spychalskiego, Zawadzkiego i Cyrankiewicza. Na tej naradzie specjalnie przygotowani przez Bluma i Malczewskiego polemiści przypuścili ostry atak na wojsko. Domagano się odwołania ludzi skompromitowanych z wojska, ale o jakich ludzi chodzi, tego nie precyzowano. Postulowano utworzenie Ministerstwa Spraw Wojskowych i odrębnego stanowiska naczelnego dowodcy (płk Mojsiejewicz). Postulowano zastąpienie jednoosobowego dowodzenia działnością rad wojskowych i rad wojennych na wzor chiński (gen. Frey-Bielecki). Domagano sie także otwartego pisania w prasie o sprawach wojskowych bez cenzury. Podobne postulaty zgłosili gen. Hubner i inni. Propozycje, uznane za rewizjonistyczne, spotkały sie z krytyką kierownictwa partii i rządu.

Objęcie przez gen. Janusza Zarzyckiego - Neugebauera stanowiska szefa GZP WP poważnie wzmocniło pozycję i wpływy Żydów w tej instytucji.

W skład tej grupy wchodzili
Fryderyk Malczewski,
Ignacy Blum,
Zygmunt Hofman,
Michał Friedman,
Stanisław Nadzin,
Mirosław Nadelwicz,
Jan Zamoyski,
Bronisław Bednarz,
Eugeniusz Kuszko
Piotr Borowy.

Korzystając z opieki Zambrowskiego, Morawskiego i Ochaba grupa ta zaczęła lansować tendencje ,,rewzjonistyczne". Ukazały sie w piśmiennictwie wojskowym w tym duchu artykuly płk. J. Bluma, cykl artykułów Z. Baumana. Publikował się tez W. Górnicki.

Jan Zamoyski Bronisław Bednarz

Organ teoretyczny GZP WP ,,Wojsko Ludowe" i prasa wojskowa podjęły też dyskusję o ,,bohaterszczyźnie", którą zapoczątkował płk. Janusz Przymanowski. Podjęto także walkę z urojonym antysemityzmem. Z inicjatywy szefa GZP WP gen. Zarzyckiego wydano w marcu 1957 r. broszurę poświęconą antysemityzmowi w Polsce, w której usiłowano wykazać, że Polska to kraj zagorzałych antysemitów. Dla uzasadnienia tego domniemania przedrukowano prace J. Marchlewskiego pt. ,,Antysemityzm a robotnicy", szkic E. Orzeszkowej pt. ,,O Żydach i kwestii żydowskiej", parszywy esej J. Tuwima pt. ,,My żydzi polscy..." oraz paszkwilancki artykuł z ,,Po prostu" pt. ,,Gdy budzą się upiory" pióra J. Ambroziewicza, E. Gonczarskiego i J. Olszewskiego.

Na naradzie aktywu partyjnego 27 maja 1957 ówczesny szef GZP WP gen. J. Zarzycki przestrzegał, oświadczając wprost: ,,poddaje się w wątpliwość nasz sojusz ze Związkiem Radzieckim. (...) Ten antyradziecki nurt wiąże się często z antysemityzmem, który jakkolwiek rzadko manifestuje się otwarcie, występuje jednak w ukryciu zazwyczaj pod postacią fałszywych, hitlerowskich niemal plotek". W latach 1957-1958 na łamach ,,Żołnierza Wolności" ukazywać się zaczęły alarmujace artykuły i reportaże piętnujace ostre przejawy polskiego ,,antysemityzmu". Szczególne skoncentrowanie oficerów żydowskiego pochodzenia miało miejsce w instytucjach centralnych MON.

I tak w Sztabie Generalnym WP Głównym Inspektorem Techniki i Planowania był w latach 1956-1967 gen. Marian Graniewski, szefem Zarządu Operacyjnego był w latach 1954-1960 gen. Jan Drzewiecki - Holzer, szefem Zarządu II był w latach 1946-1950 gen. Wacław Komar, szefem Zarządu Organizacyjnego był w latach 1952-1954 płk. Czesław Berman, szefem Zarządu Planowania Materiałowego był w latach 1952-1967 gen. Edward Pfeffer, szefem Oddziału Szyfrowego był w latach 1946-1952 płk. Joachim Erlich, szefem Oddziału Cenzury był w latach 1953-1963 płk. Tadeusz Polanowski.

Piastując stanowisko Szefa Zarządu II Sztabu Generalnego WP już od 1946 gen. bryg. Wacław Komar rozpoczął intensywne angażowanie do pracy w tym Zarządzie osób pochodzenia żydowskiego, wśród nich i takich, którzy nie posiadali odpowiedniego wykształcenia i niezbędnych kwalifikacji, a nawet i takich, którzy nie mieli polskiego obywatelstwa.

Pracownicy ci byli bezpośrednio ściągani z Palestyny, Francji, Włoch i roznych instytucji krajowych. Tak zostali ściągnięci z Palestyny m.in. Bryn, Trojan - Adler, Gineberg, Botwińska i inni.

Obok szefa Zarządu II gen. W. Komara, żydami byli dwaj zastępcy szefa Zarządu - płk. Stanisław Flato i płk. Witold (Władysław) Leder. Szefem Wydziału Operacyjnego był płk. Stanisław (Leon) Bielski, szefem Wydziału Informacyjnego - płk. Adam Brandel, szefem Wydziału I - płk. Michał Bron (Bronstein), szefem Oddziału III - płk. Anatol Liberman, szefem Wydziału Finansów kpt. Marcin Sochaczewski.

płk. Stanisław Bielski płk. Witold (Władysław) Leder

Ponadto pracowali tam dalsi oficerowie tego samego pochodzenia jak płk Leon Herzog, płk. Paweł Monat, płk. Jan Rochwerger, płk. Maksymilian Sznapf, mjr. Bolesław Włodynger, mjr. Maksymilian Berezowski i inni. Wszystkie ważniejsze stanowiska w podstawowych komórkach Zarządu II były obsadzone przez pracowników żydowskichj, a np. w sekcji agenturalnej amerykańskiej na 9 pracownikow kadrowych 8 z nich było żydowskiego pochodzenia wraz z szefem tej sekcji płk. Leonem Zagórskim.

Jeżeli w latach 1945-1949 stanowiska w Misjach i Attachatach Wojskowych obsadzone były oficerami przedwojennymi, to po tym okresie stanowiska te obejmują stopniowo oficerowie żydowskiego pochodzenia w osobach: płk. Tykociński - Tykotyner, płk. Herzog, płk. Monat, płk. Bron, płk. Hirszowicz, ppłk. Kornecki, ppłk. Kofler, ppłk. Czarny i mjr Rochwerger. Aparat kadrowy pod przykryciem był obsadzony przede wszystkim przez Żydów.

I tak np. w latach 1948-1953 w USA na 8 pracowników pod przykryciem wszyscy byli żydowskiego pochodzenia: Zagórski, Klon, Groniewicz, Krakowski, Maliszewski, Heliman, Welker, Hamerlak. Podobnie przedstawiała sie sytuacja na terenie innych krajów. Jedynie do pracy pomocniczej angażowano młodych oficerów narodowości polskiej. Począwszy od 1953 do pracy w attachatach wojskowych kierowani byli oficerowie polscy, a tylko nieliczni pochodzenia żydowskiego jak np. Monat do Waszyngtonu, a Bron do Jugosławii.

Do organizowania siatek agenturalnych w różnych krajach począwszy od 1948 wysyłano pracowników wyłącznie żydowskiego pochodzenia. m.in. zostali wysłani Trojan - Adler), Lubiejski - Zygielman), Rajski - Rajgrodzki, Kot - Szterenzys, Zagórski - Winter, Wolf, Hubner, Tykocinski - Tykotyner i inni. Organizowali oni siatki wywiadowcze w oparciu o koneksje rodzinne i środowiska żydowskie. Werbowali najczęściej osoby bezwartościowe, skorumpowane, a w wielu wypadkach wykazywali fikcyjne werbunki w celu uzasadnienia nadmiernych wydatków finansowych.

W Inspektoracie Szkolenia ważne stanowiska zajmowali tacy oficerowie żydowskiego pochodzenia jak płk Szulczyński - redaktor naczelny ,,Przeglądu Wojsk Lądowych"; płk. Welfeld - p.o. szefa Zarządu Szkolnictwa Wojskowego, który kierował całokształtem spraw organizacyjnych, programowych i personalnych w tym Inspektoracie i płk. Sadykiewicz - z-ca szefa Zarzadu I. W Akademii Sztabu Generalnego czołowe stanowiska zajmowali tacy oficerowie jak płk. Broch, płk. Berman, płk. Demner, płk. Bielawski, płk. Makowski, płk. Szlifersztejn i inni.

W Biurze Studiow MON - płk. Heistein i płk. Speizer. W aparacie kwatermistrzowskim dzięki Głównemu Kwatermistrzowi WP gen. Komarowi i szefowi Wydzialu Kadr Głównego Kwatermistrzostwa ppłk. Tatarynowiczowi znaczną część kierowniczych stanowisk zajmowali oficerowie żydowscy, m.in. płk. Cukierman, ppłk. Zawadzki, ppłk. Pakier, ppłk. Haliński, ppłk. Małachowski i ppłk. Weis.

Do osób, które były specjalnie wyróżniane i przewidywane do objęcia eksponowanych stanowisk należeli płk. Herc Antopolski, płk. Henryk Flikielski, płk. Henryk Ebensztejn, płk. Józef Guterman i płk. Henryk Cukierman. W pionie technicznym wojsk pancernych ważniejsze stanowiska były w latach 1950-1954 obsadzone przez oficerów żydowskiego pochodzenia takich jak płk. Rotowski - Rotholtz, płk. Szulc, płk. Bochniewicz, płk. Bergerson, płk. Sztuhl, płk. Krygier, płk. Wohlmuth, płk. Magler i ppłk. Neuberg.

Po odwolaniu płk. Rotowskiego ze stanowiska szefa Zarządu Służby Techniczno-Czołgowej, zgodnie z decyzją b. szefa Departamentu Kadr MON gen. Fonkowicza, na powyższe stanowisko został wyznaczony płk. Ludwik Szulc, mimo zgłoszonych bardziej odpowiednich kandydatow. W wielu przypadkach oficerowie żydowscy zajmujący odpowiedzialne stanowiska w pionie technicznym tych wojsk nie posiadali nawet średniego wykształcenia, jednak zawsze oceniani byli przez kierownictwo służby jako wybitni fachowcy.

W służbie samochodowej MON jej kierownictwo w osobach: płk. Paweł Solski - Pinkus w latach 1948-1950 i gen. Nowicki od 1952 w sposob świadomy i celowy obsadzali ważne stanowiska w tej służbie oficerami narodowości żydowskiej, często o niskich wartościach fachowych i moralnych jak np. b. płk. Józef Malagowski - zdegradowany za nadużycia i skazany na 6 lat wiezienia; płk. Ukraiński - zdegradowany, porzucił żonę i dzieci, szczególną opieką otaczał go szef służby gen. Nowicki; płk. Bolesław Badian - pełnił służbę do 1967 r. w pionie organizacyjno-mobilizacyjnym; ppłk. Rafał Lekach - nie posiadal w ogóle wykształcenia i praktyki w służbie samochodowej; ppłk. Henryk Majsiak - wyrzucony z informaji w 1967 r., został przyjety do służby samochodowej bez jakichkolwiek kwalifikacji; ppłk. Tadeusz Sarzycki - zwolniony z wojska za wrogą dzialalność w czasie okupacji, po zabiegach gen. Nowickiego powtórnie powołany do służby wojskowej; ppłk. Szymon Gładysz - posiadal zaledwie 7 klas szkoły powszechnej, wyjechal do Izraela w 1956 r. oraz płk. Ignacy Rutkowski z wykształceniem 6 klas szkoły powszechnej byl naczelnym dyrektorem WZ Mot. Wybierał się do Izraela, lecz zmarł na zawał serca na krótko przed planowanym wyjazdem.

Szczególnie duże skupisko oficerów żydowskich było w służbie zdrowia, a zwlaszcza w Departamencie Służby Zdrowia WP. Stało się tak dzięki temu, że przez wiele lat szefował temu Departamentowi pułkownik, a później generał Leo Samet, który do 1958 nie posiadał dyplomu lekarza, aczkolwiek przez cały czas swego szefowania tytułował się ,,doktorem". Jego nastepcą był gen. Kowalski, wyznaczony na to stanowisko po październiku 1956.

Na przełomie lat 40-50-tych oficerowie narodowości żydowskiej zajmowali też sporo odpowiedzialnych stanowisk dowódczych w tym dowódcow pułków i dywizji wprowadzanych w miejsce odkomnderowanych oficerów Armii Radzieckiej.
        Do nich m.in. należeli:
płk Szulczyński - Szulcyger - dowódca pułku,
płk Izydor Helin - dowódca pułku czołgów, wyjatkowo nieudolny, o niskich wartościach etyczno-moralnych, który już w 1948 napisał raport o wyjazd do Izraela;

dowódcy dywizji i korpusów:
płk Sadykiewicz
płk Gross
płk Lech
płk. Heistein (szef sztabu korpusu)
płk Majtek
płk Peste
płk Garbowski - Caber

Dobór na studia w radzieckich akademiach wojskowych dokonywał się również pod określonym kątem narodowościowym. Spora część oficerów kierowanych na te studia była pochodzenia żydowskiego. Wśród absolwentów tych uczelni znaleźli się m.in. tacy oficerowie tego pochodzenia jak płk Wiśniewski (późniejszy wiceadmirał), płk. Spajzer, płk. Drzewiecki - Holzer - późniejszy generał, płk. Frey-Bielecki (późniejszy generał), płk. Lach, płk. Łapiński (późniejszy generał), płk. Grabowski i płk. Heinrich.

Oficerowie żydowscy nie wykazujący wystarczających wartości umysłowych lub nie widzący realnych możliwości objęcia odpowiednich eksponowanych stanowisk w dotychczasowych ich pionach pracy, kierowani byli na kluczowe stanowiska w departamentach i biurach wojskowych ministerstw i urzędów centralnych. W 39 tego typu komorkach na kierowniczych stanowiskach było 40 oficerów pochodzenia żydowskiego, z tego 17 dyrektorów biur i departamentów. Przez około 10 lat procesem szkolenia i wychowania wojskowego w Ministerstwie Szkolnictwa Wyższego jako Dyrektor Departamentu Wojskowego kierował płk. Bartkiewicz.

Dyrektorem Departamentu Wojskowego w Ministerstwie Żeglugi był płk Horoszewicz, a w Ministerstwie Oświaty nadzór i opiekę nad realizacją programu przysposobienia obronnego młodzieży w szkołach średnich i technikach sprawował płk. Woch. W Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej dyrektorem Departamentu Wojskowego przez ponad 10 lat był płk. Wadlewski - Waldman. Podobnie było z obsadą kierowników utworzonych na początku 1950 r. wojskowych studiów przy wyższych uczelniach cywilnych. Kierownikiem takiego studium Uniwersytetu Jagiellońskiego był płk. Cynkin skazany wyrokiem sądu za sprzedaż dyplomów, a po nim na tymże Uniwersytecie - płk. Józef Morzycki. Wieloletnim kierownikiem Studium na Uniwersytecie Warszawskim był płk. Maksymilian Sznepf.

(3) Zydowscy mordercy Polakow

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona