Grupy dyskusyjne

3 lata jak z bicza strzelił - chwalę się.

	Data: 2014-09-30 09:37:13
Autor: RoMan Mandziejewicz
3 lata jak z bicza strzelił - chwalę się.
Hello megrimsES, Monday, September 29, 2014, 11:19:44 PM, you wrote: Dokładnie 3 lata temu skasowałem w Łodzi C63AMG. http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck 29 września do tego to moje urodziny. Wtedy jechałem do klienta z Poznania do Katowic. Dzisiaj dokładnie 3 lata później przyjechałem dokładnie do tego samego klienta :D tym razem dołem przez Wrocław i zawinąłem 911 turbo. I czym się chwale? nadal żyje, nikomu nic się nie stało. Żadne blachy nie zostały pogięte. Może dożyje 50-tki. Możesz nie dbać o swoje życie ale w wypadku możesz też zabić kogoś innego... BTW: obwodnica Rawicza super sprawa, tylko wieśniakom trzeba upierdoilić lusterka bo i tak nie korzystają z nich. Jedzie sobie człowiek spokojnie 310 km/h i nagle jakiś debil wylatuje na lewy pas wlekąc się niemiłosiernie 180. Cóż - ja Cię tu wieszać nie będę - za duży tłum przy szubienicy :P -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

	Data: 2014-09-30 09:39:02
Autor: megrimsES
3 lata jak z bicza strzelił - chwalę się.
W dniu 2014-09-30 o 09:37, RoMan Mandziejewicz pisze: Hello megrimsES, Monday, September 29, 2014, 11:19:44 PM, you wrote: Dokładnie 3 lata temu skasowałem w Łodzi C63AMG. http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck 29 września do tego to moje urodziny. Wtedy jechałem do klienta z Poznania do Katowic. Dzisiaj dokładnie 3 lata później przyjechałem dokładnie do tego samego klienta :D tym razem dołem przez Wrocław i zawinąłem 911 turbo. I czym się chwale? nadal żyje, nikomu nic się nie stało. Żadne blachy nie zostały pogięte. Może dożyje 50-tki. Możesz nie dbać o swoje życie ale w wypadku możesz też zabić kogoś innego... mam na myśli ostatnie 3 lata, a nie tą podróż.

	Data: 2014-09-30 10:56:53
Autor: Andrzej Lawa
3 lata jak z bicza strzelił - chwalę się.
W dniu 30.09.2014 09:39, megrimsES pisze: Wtedy jechałem do klienta z Poznania do Katowic. Dzisiaj dokładnie 3 lata później przyjechałem dokładnie do tego samego klienta :D tym razem dołem przez Wrocław i zawinąłem 911 turbo. I czym się chwale? nadal żyje, nikomu nic się nie stało. Żadne blachy nie zostały pogięte. Może dożyje 50-tki. Możesz nie dbać o swoje życie ale w wypadku możesz też zabić kogoś innego... mam na myśli ostatnie 3 lata, a nie tą podróż. Pamiętaj, że "zawinięcie" w kontekście samochodów często oznacza wjechanie na drzewo czy inny słup. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem!

	Data: 2014-09-30 13:31:19
Autor: Czesław Wiśniak
3 lata jak z bicza strzelił - chwalę się.
Pamiętaj, że "zawinięcie" w kontekście samochodów często oznacza wjechanie na drzewo czy inny słup. To by było raczej "zawinąłem się" :) W tym wypadku (jakby nie patrzeć) to znaczy odebrać, ukraść... http://www.miejski.pl/slowo-Zawinąć