Zwolnienia nauczycieli w roku szkolnym 2014/2015

Od przyszłego roku szkolnego pracę ma stracić ponad 3 tysiące nauczycieli, a kolejne 8 tysięcy będzie mieć zmniejszoną liczbę godzin pracy.


"Gdzie jest nasze 100 milionów złotych?" - pytają nauczyciele. Pieniądze na przekwalifikowanie i szkolenia zwalnianych pedagogów obiecywała prawie rok temu poprzednia minister edukacji Krystyna Szumilas. Program miał zacząć działać w pierwszym kwartale tego roku. Według Związku Nauczycielstwa Polskiego, nic się jednak nie dzieje. A rząd obiecywał pomoc w znalezieniu pracy w charakterze asystentów rodzin czy opiekunów środowiskowych.


Według związkowców, nauczyciele w tej chwili mogą liczyć tylko na takie same oferty, jak wszyscy bezrobotni. Zdaniem prezesa ZNP Sławomira Broniarza ogólnopolskiego programu po prostu nie ma, a propozycje, które już są w niektórych urzędach pracy, często nie mają nic wspólnego z kwalifikacjami nauczycieli.

Czy nauczyciel, który przez 20 lat uczył matematyki, historii czy biologii, dzisiaj musi być operatorem wózka widłowego czy też ocieplać budynki? Bo takie propozycje dla nauczycieli przygotowały urzędy pracy - pyta prezes.

Broniarz szczególnie martwi się o nauczycieli, którzy we wrześniu stracą pracę. A może być ich nawet kilka tysięcy. Jeżeli nawet szkolenia ruszą we wrześniu tego roku, to zanim nauczyciel się wyszkoli i dostanie nową pracę, minie za dużo czasu.

Rodzi się bardzo prozaiczne pytanie - z czego ja będę żył od pierwszego września? Jeżeli jestem młodym nauczycielem, to nie mam żadnych świadczeń, żadnej odprawy, ale za to mogę mieć na głowie kredyt do spłacenia - podkreśla Broniarz.

Zdaniem związkowców obecnie nie widać realnych działań mających pomóc osobom, które stracą pracę w oświacie. Ogólnopolski program miał ruszyć na wiosnę, ale według nauczycieli działa tylko w dwóch województwach. Napisali więc do ministerstwa pismo, na które jeszcze nie otrzymali odpowiedzi.

DO BUDY KUNDLU PODSZYWACZU! DO BUDY!

MW


--

Użytkownik "Mark Woydak" <markwoydak@outlook.com> napisał w wiadomości news:lnb58h$mnm$6dont-email.me...

Zwolnienia nauczycieli w roku szkolnym 2014/2015

Od przyszłego roku szkolnego pracę ma stracić ponad 3 tysiące nauczycieli, a kolejne 8 tysięcy będzie mieć zmniejszoną liczbę godzin pracy.


"Gdzie jest nasze 100 milionów złotych?" - pytają nauczyciele. Pieniądze na przekwalifikowanie i szkolenia zwalnianych pedagogów obiecywała prawie rok temu poprzednia minister edukacji Krystyna Szumilas. Program miał zacząć działać w pierwszym kwartale tego roku. Według Związku Nauczycielstwa Polskiego, nic się jednak nie dzieje. A rząd obiecywał pomoc w znalezieniu pracy w charakterze asystentów rodzin czy opiekunów środowiskowych.


Według związkowców, nauczyciele w tej chwili mogą liczyć tylko na takie same oferty, jak wszyscy bezrobotni. Zdaniem prezesa ZNP Sławomira Broniarza ogólnopolskiego programu po prostu nie ma, a propozycje, które już są w niektórych urzędach pracy, często nie mają nic wspólnego z kwalifikacjami nauczycieli.

Czy nauczyciel, który przez 20 lat uczył matematyki, historii czy biologii, dzisiaj musi być operatorem wózka widłowego czy też ocieplać budynki? Bo takie propozycje dla nauczycieli przygotowały urzędy pracy - pyta prezes.

Broniarz szczególnie martwi się o nauczycieli, którzy we wrześniu stracą pracę. A może być ich nawet kilka tysięcy. Jeżeli nawet szkolenia ruszą we wrześniu tego roku, to zanim nauczyciel się wyszkoli i dostanie nową pracę, minie za dużo czasu.

Rodzi się bardzo prozaiczne pytanie - z czego ja będę żył od pierwszego września? Jeżeli jestem młodym nauczycielem, to nie mam żadnych świadczeń, żadnej odprawy, ale za to mogę mieć na głowie kredyt do spłacenia - podkreśla Broniarz.

Zdaniem związkowców obecnie nie widać realnych działań mających pomóc osobom, które stracą pracę w oświacie. Ogólnopolski program miał ruszyć na wiosnę, ale według nauczycieli działa tylko w dwóch województwach. Napisali więc do ministerstwa pismo, na które jeszcze nie otrzymali odpowiedzi.

W dniu .06.2014 o 03:32 Mark Woydak <markwoydak@outlook.com> pisze:

Zwolnienia nauczycieli w roku szkolnym 2014/2015

Od przyszłego roku szkolnego pracę ma stracić ponad 3 tysiące  nauczycieli, a kolejne 8 tysięcy będzie mieć zmniejszoną liczbę godzin  pracy.


"Gdzie jest nasze 100 milionów złotych?" - pytają nauczyciele. Pieniądze  na przekwalifikowanie i szkolenia zwalnianych pedagogów obiecywała  prawie rok temu poprzednia minister edukacji Krystyna Szumilas. Program  miał zacząć działać w pierwszym kwartale tego roku. Według Związku  Nauczycielstwa Polskiego, nic się jednak nie dzieje. A rząd obiecywał  pomoc w znalezieniu pracy w charakterze asystentów rodzin czy opiekunów  środowiskowych.


Według związkowców, nauczyciele w tej chwili mogą liczyć tylko na takie  same oferty, jak wszyscy bezrobotni. Zdaniem prezesa ZNP Sławomira  Broniarza ogólnopolskiego programu po prostu nie ma, a propozycje, które  już są w niektórych urzędach pracy, często nie mają nic wspólnego z  kwalifikacjami nauczycieli.

Czy nauczyciel, który przez 20 lat uczył matematyki, historii czy  biologii, dzisiaj musi być operatorem wózka widłowego czy też ocieplać  budynki? Bo takie propozycje dla nauczycieli przygotowały urzędy pracy -  pyta prezes.

Broniarz szczególnie martwi się o nauczycieli, którzy we wrześniu stracą  pracę. A może być ich nawet kilka tysięcy. Jeżeli nawet szkolenia ruszą  we wrześniu tego roku, to zanim nauczyciel się wyszkoli i dostanie nową  pracę, minie za dużo czasu.

Rodzi się bardzo prozaiczne pytanie - z czego ja będę żył od pierwszego  września? Jeżeli jestem młodym nauczycielem, to nie mam żadnych  świadczeń, żadnej odprawy, ale za to mogę mieć na głowie kredyt do  spłacenia - podkreśla Broniarz.

Zdaniem związkowców obecnie nie widać realnych działań mających pomóc  osobom, które stracą pracę w oświacie. Ogólnopolski program miał ruszyć  na wiosnę, ale według nauczycieli działa tylko w dwóch województwach.  Napisali więc do ministerstwa pismo, na które jeszcze nie otrzymali  odpowiedzi.

Do budy parszywy kundlu.
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Nie ma wiekszej zbrdni niz ta jaka dokonuje sie na wlasnym narodzie !.Myli sie ten , ktory pojecie "zbrodnia" kojarzy wylacznie z krwia , mordem i ludobojstwem . Te sa tylko dopelnieniem rzezi intelektualnej , ktora jest znacznie gorsza . Skutki jej beda odczuwane przez stulecia . Brak edukacji odciska sie na narodzie w sposob katastrofalny proponujac mu koltunskie spojrzenie na otaczajacy swiat , na swiatopoglad , ktory dzieki armii nierobow w sutannach wraca do sredniowiecznych korzeni , zmienia mentalnosc na infantylna a z narodu robi roboli , ktore jak maszyny zdolne beda wylacznie do wykonywnia polecen i czapkowania swojemu panu bez mozliwosci analizy przyczyn i skutkow jego nedzy . Tragicznym hihotem historii jest to , ze oglaszany jako wyzsza forma zarzadzania panstwem , kapitalizm , polski kapitalizm niszczy to , co "komunizm" zbudowal !. I to we wszystkich aspektach naszego zycia !. Oswiata , niegdys chluba Polski , ktora z zascianka i spolecenstwa o najwiekszym analfabetyzmie w ciagu niewielu lat przyjala role lidera w Europie a mlodziez zdobywala laury na wielu miedzynarodowych olimpiadach !. Dzisiaj proponuje sie tej mlodziezy wiedze w takim zakresie w jakim zdobywaja ja mlodzi Amerykaie . Czytac , liczyc i pisac !!. Z ogolnej wiedzy tyle tylko , ze ..." Berlin lezy w Paryzu " , a w " Warszawie po ulicach chodza biale niedzwiedzie " !.
" 1000 szkol na tysiaclecie " ............do zlikwidowania !. Brawo Tusku , brao !. Tak trzymac , Unia , Niemcy i Rosjanie pochwala . Komu tam potrzebny wyksztalcony Polak ?, tymbardziej , ze wszem i wobec wiadomo , ze ten nadaje sie tylko do lopaty i do ...gorzoly no i do modlenia oczywiscie !. Oto jaki ksztaltujecie wizerunek Polaka szanowni rzadzacy . Kiedy przyzedl czas , ze mozna w sposob naturalny spowodowac to ze dzieci beda uczyc sie w godnych warunkach , to robi sie jeszcze gorzej niz bylo !. Juz nie 25 osobowe klasy , beda 30 osobowe a szkoly " sprzedane " za symboliczny grosz , pewnie jakiemus zakonowi !. Szkoda wam pieniedzy ? , a na co nie szkoda poza rozdzielnictwem tam gdzie sie nie naleza ale robia wam pablicity ? , lub dla ambonowych za spokoj i brak niedzielnej krytyki ? , lub dla przesow z milionowymi apanazami i jeszcze wiekszymi preiami za ......spieprzon robote ? . Polska umiera i umrze wraz z oswita , stanwiaca przeciez sol polskosci !.

max -- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

W dniu 2014-06-12 03:32, Mark Woydak pisze:

Czy nauczyciel, który przez 20 lat uczył matematyki, historii czy
biologii, dzisiaj musi być operatorem wózka widłowego czy też ocieplać
budynki? Bo takie propozycje dla nauczycieli przygotowały urzędy pracy -
pyta prezes.

niech sie belfry ciesza ze prezes PO tusk nie chce aby zostali psimi fryzjerami jak w przypadku zwalnianych stoczniowcow. no i koneicznie trzeba wydac ze 100 mln na szkolenia operatorow wozkow widlowych dla nauczycieli, aby kolesie tuska mogli sie znowu nachapac:)

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Jedna z najlepiej wyszktalconych grup spolecznych w Polsce , jaka sa niewatliwie nauczyciele maja zajac sie , jak napisales "wozkami widowymi " lub "strzyzeniem psow " w najlepszym przypadku bo moze byc i najprawdopodoiej bedze gorzej . Nauczyciel znajdzie zatrudnienie za lada sklepu jarzynowegto jako wyrobnik lub zostanie po prostu bezrobotnym . To najwiekszy skandal powojennego wielolecia . Nikomu nawet do g;lowy nie przychodzi aby na bruk wyrzucac lekarzy , za to podnosi sie im , na ich zyczenier pensje do horredalnych granic , nikt nie mysli o sedziach , adwokatach it. Wyrzuca sie , jak napisalem wczesniej sol polskosci . Nie ulega watpliwosci , ze wina lezy  po stronie nauczyciela , ktory oddany powierzonej mu misji nigdy nie potrafil zadbac o swoje . Silaczki dalej pracuja w Polsce i jak to bywa w zyciu , polskim spolecznym zyciu , najwiecej biora w kuper . Dlaczego ? , bo kopa zawsze dostaja ci , ktorzy sa slabi i nie potrafia sie obronic !. Gornik z kilofem w Warszawie to niemal norma , lekarz mordujacy strajkiem pacjentow bo nie dostal kolejnych kilku tysiecy podwyzki to tez norma , tak samo jak norma jest tyrajacy za grosze nauczcyciel , ktory oddaje wszystko aby praca jego dala jak najlepsze efekty a ew. strajk polega na tym , ze strajkuje ..........w czasie wakacji bo szkoda mu dzieci !!..
Wstyd !!, wstyd , ze nie powiem za pisoszczurami , " hanba " .

max -- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

spadaj peloszczurze ruchajacy w odbyt



--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:539c086e$0$2160$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2014-06-12 03:32, Mark Woydak pisze:

Czy nauczyciel, który przez 20 lat uczył matematyki, historii czy
biologii, dzisiaj musi być operatorem wózka widłowego czy też ocieplać
budynki? Bo takie propozycje dla nauczycieli przygotowały urzędy pracy -
pyta prezes.

niech sie belfry ciesza ze prezes PO tusk nie chce aby zostali psimi fryzjerami jak w przypadku zwalnianych stoczniowcow. no i koneicznie trzeba wydac ze 100 mln na szkolenia operatorow wozkow widlowych dla nauczycieli, aby kolesie tuska mogli sie znowu nachapac:)

Święte krowy opierdalające się przez większość miesięcy w roku, korzystające z przywilejĂłw na podratowanie zdrowia, niedouczone prukwy rodem  z PRL, blokujące miejsca pracy młodym. Czas popędzić im kota. Brawo Tusk!

MW