Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?

350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?

Data: 2014-07-21 17:16:56
Autor: Budzik
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
Użytkownik uciu guseva@interia.pl ...

Znajomy chce sprzedać (i nie umie) w dość okazyjnej cenie rav4 2.0
benzyna z automatyczną skrzynią biegów (2007).
Cena jest bardzo okazyjna bo auto przeszło gradobicie (naprawione) w
dodatku przebieg to 350k km.
Auto ma od nowości (2007r) i wszystko było robione w ASO Toyota.

W komisie licznik skręciliby do 150k km i cene podniesliby o 10-15k zł
i chęty by się znalazł.
A on z prawdziwym przebiegiem ma problem...

Tak sie zastanawiam czy nie wziąść tego auta...
Ładować się w takie coś czy to już koniec?
Dodam, że auto zadbane (brak oznak zużycia w środku), regularne
serwisy, wszystkie wydruki z ASO itp


Jakie są Wasze opinie?
Co sprawdzić przy oględzinach?
Jak sprawdzić skrzynie - nie mam doświadczenia z automatycznymi
skrzyniami biegów.

350 i duzo i nie duzo. Jak jest taki jak piszesz, to ja bym brał.

Data: 2014-07-21 19:28:37
Autor: Czesław Wiśniak
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
350 i duzo i nie duzo. Jak jest taki jak piszesz, to ja bym brał.

A ja nie mimo, ze silnik pod automatem pracowal. Pytanie jeszcze w jaki sposob byl naprawiany po tym gradobiciu ?

Data: 2014-07-21 18:01:03
Autor: Budzik
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
Użytkownik Czesław Wiśniak czewi@nima.pl ...

350 i duzo i nie duzo. Jak jest taki jak piszesz, to ja bym brał.

A ja nie mimo, ze silnik pod automatem pracowal.

Ale dlaczego nie?
Chociaz tu jeszcze jest wiek - 350 tysiecy to rzeczywiscie sporo w 7 lat (50 tys rocznie).

Swoja droga ktos majetny jezdził? 50 tysiecy rocznie na beznynie?

Data: 2014-07-21 20:29:17
Autor: uciu
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?

Swoja droga ktos majetny jezdził? 50 tysiecy rocznie na beznynie?

Majętny bo za nową zapłacił 150k zl ale starej ze wzgledu na przebieg nie chcieli w rozliczeniu...

uciu -- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Data: 2014-07-21 20:35:46
Autor: J.F.
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
Dnia Mon, 21 Jul 2014 20:29:17 +0200, uciu napisał(a):
Swoja droga ktos majetny jezdził? 50 tysiecy rocznie na beznynie?
Majętny bo za nową zapłacił 150k zl ale starej ze wzgledu na przebieg nie chcieli w rozliczeniu...

Na paliwo wydal chyba wiecej niz ta nowa warta.

liczac po 12l/100km to poszlo 42 tys litrow paliwa, a wiec dobrze
ponad 200 tys.

J.

Data: 2014-07-21 21:11:52
Autor: Pszemol
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:8s02fx7yym9r$.oniisvbxd3uq.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 21 Jul 2014 20:29:17 +0200, uciu napisał(a):
Swoja droga ktos majetny jezdził? 50 tysiecy rocznie na beznynie?
Majętny bo za nową zapłacił 150k zl ale starej ze wzgledu na przebieg
nie chcieli w rozliczeniu...

Na paliwo wydal chyba wiecej niz ta nowa warta.

liczac po 12l/100km to poszlo 42 tys litrow paliwa, a wiec dobrze
ponad 200 tys.

No ale jaki jest sens tak liczyć paliwo i porównywać do ceny samochodu?

Data: 2014-07-22 07:00:46
Autor: Budzik
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Swoja droga ktos majetny jezdził? 50 tysiecy rocznie na beznynie?
Majętny bo za nową zapłacił 150k zl ale starej ze wzgledu na przebieg
nie chcieli w rozliczeniu...

Na paliwo wydal chyba wiecej niz ta nowa warta.

liczac po 12l/100km to poszlo 42 tys litrow paliwa, a wiec dobrze
ponad 200 tys.

No ale jaki jest sens tak liczyć paliwo i porównywać do ceny samochodu?
Ja tylko zwrociłem uwage ze przy takich ilosciach km to zazdroszcze komus kogo było stać na PB.
Preliczanie do wartosci - rzeczywiście nie widze sensu chyba ze chodziło o t zeby kupic nowy, oszczedniejszy :)

Data: 2014-07-22 11:04:01
Autor: J.F.
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
Dnia Mon, 21 Jul 2014 21:11:52 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Dnia Mon, 21 Jul 2014 20:29:17 +0200, uciu napisał(a):
Swoja droga ktos majetny jezdził? 50 tysiecy rocznie na beznynie?
Majętny bo za nową zapłacił 150k zl ale starej ze wzgledu na przebieg
nie chcieli w rozliczeniu...

Na paliwo wydal chyba wiecej niz ta nowa warta.

liczac po 12l/100km to poszlo 42 tys litrow paliwa, a wiec dobrze
ponad 200 tys.

No ale jaki jest sens tak liczyć paliwo i porównywać do ceny samochodu?

Niby zaden, ale jakby tak wybral oszczedniejszy samochod ...

J.

Data: 2014-07-22 04:03:51
Autor: Marcin Kiciński
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
W dniu wtorek, 22 lipca 2014 11:04:01 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Niby zaden, ale jakby tak wybral oszczedniejszy samochod ...


Ale moze tu jest jakas prawidlowosc. Ja na paliwo do Grande Punto wydalem przez 7 lat tyle ile kosztuje nowe Punto. A przejechalem tylko 112000km.

No ale wiekszy i drozszy samochod to z reguly wiekszy przebieg - chyba ze to limuzyna po niemieckim dziadku ;)

Jak widac, nie tego stac na samochod, kto moze go sobie kupic,
ale tego kto jeszcze ma kase zeby nim jezdzic :) Pozdrawiam
MK

Data: 2014-07-22 07:25:21
Autor: Pszemol
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
"Marcin Kiciński" <mmkicinski@gmail.com> wrote in message news:964f55ae-94b4-46c9-a511-283efa0f4c0agooglegroups.com...
W dniu wtorek, 22 lipca 2014 11:04:01 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Niby zaden, ale jakby tak wybral oszczedniejszy samochod ...


Ale moze tu jest jakas prawidlowosc.
Ja na paliwo do Grande Punto wydalem przez 7 lat tyle
ile kosztuje nowe Punto. A przejechalem tylko 112000km.

No ale wiekszy i drozszy samochod to z reguly wiekszy
przebieg - chyba ze to limuzyna po niemieckim dziadku ;)

Jak widac, nie tego stac na samochod, kto moze go sobie kupic,
ale tego kto jeszcze ma kase zeby nim jezdzic :)

A bierzecie pod uwagę, że ktoś może jeździć autem nie tylko
dla przyjemności ale np. w celach zarobkowych? I wtedy
auto jak najbardziej pracuje na siebie... Albo ktoś inny może
robić tyle kasy że koszty paliwa czy zakupu auta są marginalne
a Wy się tu martwicie o jego budżet czy o to że powinien
wybrać auto oszczędniejsze nie znając gościa ani jego portfela.

Data: 2014-07-22 07:23:20
Autor: Pszemol
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:v39brxbn895r.ki6f523z8mwy.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 21 Jul 2014 21:11:52 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Dnia Mon, 21 Jul 2014 20:29:17 +0200, uciu napisał(a):
Swoja droga ktos majetny jezdził? 50 tysiecy rocznie na beznynie?
Majętny bo za nową zapłacił 150k zl ale starej ze wzgledu na przebieg
nie chcieli w rozliczeniu...

Na paliwo wydal chyba wiecej niz ta nowa warta.

liczac po 12l/100km to poszlo 42 tys litrow paliwa, a wiec dobrze
ponad 200 tys.

No ale jaki jest sens tak liczyć paliwo i porównywać do ceny samochodu?

Niby zaden, ale jakby tak wybral oszczedniejszy samochod ...

To co ?
Znowu próbujesz wkładać do głowy innym SWOJE kryteria wyboru.
Może dla niego "oszczędniejszy" nie jest dużą zaletą i wybierał auto
według innych kryteriów?

Data: 2014-07-22 09:49:45
Autor: mlodz
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
Dnia Mon, 21 Jul 2014 20:35:46 +0200, J.F. napisał(a):

Majętny bo za nową zapłacił 150k zl ale starej ze wzgledu na przebieg nie chcieli w rozliczeniu...
Na paliwo wydal chyba wiecej niz ta nowa warta.

No. Gdyby zaraz po zakupie postawił samochód w garażu i nim nie ruszał,
to dzisiaj mógłby sobie za zaoszczędzone pieniądze kupić sobie nowy.
I postawić obok.

Data: 2014-07-22 07:25:40
Autor: Pszemol
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
"mlodz" <brak@maila.pl> wrote in message news:1krba90u08v94.1tur1vrgmd1t2$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 21 Jul 2014 20:35:46 +0200, J.F. napisał(a):

Majętny bo za nową zapłacił 150k zl ale starej ze wzgledu na przebieg nie
chcieli w rozliczeniu...
Na paliwo wydal chyba wiecej niz ta nowa warta.

No. Gdyby zaraz po zakupie postawił samochód w garażu i nim nie ruszał,
to dzisiaj mógłby sobie za zaoszczędzone pieniądze kupić sobie nowy.
I postawić obok.

Genialne!! :-)))

Data: 2014-07-22 10:23:03
Autor: J.F.
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
Dnia Tue, 22 Jul 2014 09:49:45 +0200, mlodz napisał(a):
Dnia Mon, 21 Jul 2014 20:35:46 +0200, J.F. napisał(a):
Majętny bo za nową zapłacił 150k zl ale starej ze wzgledu na przebieg nie chcieli w rozliczeniu...
Na paliwo wydal chyba wiecej niz ta nowa warta.

No. Gdyby zaraz po zakupie postawił samochód w garażu i nim nie ruszał,
to dzisiaj mógłby sobie za zaoszczędzone pieniądze kupić sobie nowy.
I postawić obok.

Gdyby kupil diesla, alba ta zagazowal, to by dzis mial ze 100 tys
oszczednosci.

J.

Data: 2014-07-22 07:26:23
Autor: Pszemol
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1wx2xiiuf0rs.ht4q36qnub3z$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 22 Jul 2014 09:49:45 +0200, mlodz napisał(a):
Dnia Mon, 21 Jul 2014 20:35:46 +0200, J.F. napisał(a):
Majętny bo za nową zapłacił 150k zl ale starej ze wzgledu na przebieg nie
chcieli w rozliczeniu...
Na paliwo wydal chyba wiecej niz ta nowa warta.

No. Gdyby zaraz po zakupie postawił samochód w garażu i nim nie ruszał,
to dzisiaj mógłby sobie za zaoszczędzone pieniądze kupić sobie nowy.
I postawić obok.

Gdyby kupil diesla, alba ta zagazowal, to by dzis mial ze 100 tys
oszczednosci.

Zabawne to wasze myślenie wyłącznie o oszczędnościach...

Data: 2014-07-22 13:08:05
Autor: Rafał Grzelak
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
Pszemol wrote:

> Gdyby kupil diesla, alba ta zagazowal, to by dzis mial ze 100 tys
> oszczednosci.

Zabawne to wasze myślenie wyłącznie o oszczędnościach...

A jak tam paliwo stoi w USofA?

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2014-07-22 13:13:39
Autor: AZ
350k km na silnik benzynowy Toyoty to duĹźo?
On 2014-07-22, Rafał Grzelak <spam@dupa.com> wrote:
Pszemol wrote:

> Gdyby kupil diesla, alba ta zagazowal, to by dzis mial ze 100 tys
> oszczednosci.

Zabawne to wasze myślenie wyłącznie o oszczędnościach...

A jak tam paliwo stoi w USofA?

Dolara za litr.

--
Artur
ZZR 1200
GSX-R 600 K6

Data: 2014-07-22 13:27:09
Autor: Rafał Grzelak
350k km na silnik benzynowy Toyoty to duĹźo?
AZ wrote:

On 2014-07-22, Rafał Grzelak <spam@dupa.com> wrote:
> Pszemol wrote:
> >> > Gdyby kupil diesla, alba ta zagazowal, to by dzis mial ze 100 tys
>> > oszczednosci.
>> >> Zabawne to wasze myślenie wyłącznie o oszczędnościach...
> > A jak tam paliwo stoi w USofA?
> Dolara za litr.

No wlasnie.
Zeby uzyskac podobny stosunek zarobkow do ceny paliwa, musialoby
kosztowac w stanach jakies $5.5-6 za litr.

Ciekawe, czy przy takich cenach myslenie o oszczednosci tez by bylo
takie zabawne. :)

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2014-07-22 12:59:39
Autor: Pszemol
350k km na silnik benzynowy Toyoty to duĹźo?
"Rafał Grzelak" <spam@dupa.com> wrote in message news:xn0j4um3pae75l002news.atman.pl...
>> Zabawne to wasze myślenie wyłącznie o oszczędnościach...
>
> A jak tam paliwo stoi w USofA?
>
Dolara za litr.

No wlasnie.
Zeby uzyskac podobny stosunek zarobkow do ceny paliwa, musialoby
kosztowac w stanach jakies $5.5-6 za litr.

Ciekawe, czy przy takich cenach myslenie o oszczednosci tez by bylo
takie zabawne. :)

Nie o to chodzi!
Chodzi raczej o to, Ĺźe nie dla kaĹźdego to paliwo jest drogie.
Są ludzie, tak - nawet w Polsce, którym się dobrze powodzi.
Zarabiają po 20-30 tysięcy złotych na miesiąc i naprawdę
mają głęboko gdzieś czy litr paliwa kosztuje 5.15 czy 5.30.
Typowy dusigrosz takiego człowieka nie zrozumie, bo tenże
dusigrosz od razu będzie auto gazował i w roli hobby jeździł
po mieście aby tankować na stacji gdzie paliwo jest 15 gr tańsze.

Data: 2014-07-22 18:30:59
Autor: Rafał Grzelak
350k km na silnik benzynowy Toyoty to duĹźo?
Pszemol wrote:

Nie o to chodzi!
Chodzi raczej o to, Ĺźe nie dla kaĹźdego to paliwo jest drogie.
Są ludzie, tak - nawet w Polsce, którym się dobrze powodzi.
Zarabiają po 20-30 tysięcy złotych na miesiąc i naprawdę
mają głęboko gdzieś czy litr paliwa kosztuje 5.15 czy 5.30.
Typowy dusigrosz takiego człowieka nie zrozumie, bo tenże
dusigrosz od razu będzie auto gazował i w roli hobby jeździł
po mieście aby tankować na stacji gdzie paliwo jest 15 gr tańsze.

Zaczales od tego, ze kierowanie sie kosztami jest zabawne.

Ja po porstu chcialem zaznaczyc, ze przy $20+ za galon, wiekszosc
stanow bylaby takim dusigroszem.

Czlowiek zarabiajacy w Polsce kilkadziesiat tysiecy miesiecznie i
jezdzacy starym, ciasnym suvem z malym silnikiem to jest egzotyka.
 --
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2014-07-22 20:26:41
Autor: PiteR
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

Zarabiają po 20-30 tysięcy złotych na miesiąc i naprawdę
mają głęboko gdzieś czy litr paliwa kosztuje 5.15 czy 5.30.

Podobno tacy mają bo dobrze liczą i są świadomi :)


i w roli hobby jeździł po mieście aby tankować na stacji gdzie
paliwo jest 15 gr tańsze.

To nie tak. Jako mieszkaniec (a nie przyjezdny) wiesz na której stacji jest zawsze taniej. Teraz np w Lidlu są dobre lody, które notorycznie paścia wyżera więc jedziesz do najbardziej oddalonego Lidla na peryferiach, kupujesz karton 20 szt i przy okazji po drodze na "dobrej" stacji nalewasz pod korek.

Powodem nadkładaniu drogi nie jest w tym przypadku uganianie się za ceną paliwa tylko to żeby przejazd był najbardziej pożyteczny.

Po za tym narząd nieużywany zanika. Mógłbym jeżdzić wszędzie służbowym ale musiałbym ładować prywatne z prostownika.

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

Data: 2014-07-22 15:58:45
Autor: J.F.
350k km na silnik benzynowy Toyoty to duĹźo?
Dnia Tue, 22 Jul 2014 13:27:09 +0000 (UTC), Rafał Grzelak napisał(a):
A jak tam paliwo stoi w USofA?
Dolara za litr.

No wlasnie.
Zeby uzyskac podobny stosunek zarobkow do ceny paliwa, musialoby
kosztowac w stanach jakies $5.5-6 za litr.
Ciekawe, czy przy takich cenach myslenie o oszczednosci tez by bylo
takie zabawne. :)

Wystarczylo cos 4$ za galon, aby slowo "oszczednosc" stalo sie
popularne i w USA.

J.

Data: 2014-07-22 13:03:48
Autor: Pszemol
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:f4vajvsgtnal$.1qsaxson3p3t0.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 22 Jul 2014 13:27:09 +0000 (UTC), Rafał Grzelak napisał(a):
A jak tam paliwo stoi w USofA?
Dolara za litr.

No wlasnie.
Zeby uzyskac podobny stosunek zarobkow do ceny paliwa, musialoby
kosztowac w stanach jakies $5.5-6 za litr.
Ciekawe, czy przy takich cenach myslenie o oszczednosci tez by bylo
takie zabawne. :)

Wystarczylo cos 4$ za galon, aby slowo "oszczednosc" stalo sie
popularne i w USA.

Ten dolar za litr to wychodzi właśnie 3.80 za galon. I tyle dziś kosztuje.

W USA jest wbrew pozorom bardzo dużo biednych ludzi których
nawet gdy paliwo jest dużo, dużo tańsze nie stać ich na jeżdzenie
dla zabawy i optymalizują używanie samochodu. W kazdym państwie
jest podobnie - o tym właśnie mówię: ani w PL ani w USA nie róbcie
błędu zakładając że każdy kieruje się wyłącznie oszczędnościami
przy decyzjach. Niektórych ludzi naprawdę stać na komfort nie
myślenia o budżecie i kierowanie się tylko fanaberiami i kaprysami.
To samo nie mogą zrozumieć ludzie na pl.misc.telefonia.gsm -
pytając "jaki idiota kupuje drogi telefon który nie ma tego, tamtego?".
Ano nie idiota tylko człowiek którego stać na kaprys zakupu takiego
przedmiotu jaki mu się PODOBA, mimo że dla dusigrosza taki zakup
wydaje się pewnie mocno nieracjonalny "bo gdyby kupił to, to tu
by zaoszczędził stówkę a tam 50zł" - who cares???

Data: 2014-07-22 12:57:53
Autor: Maciek
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
W dniu 2014-07-22 10:23, J.F. pisze:
Gdyby kupil diesla, alba ta zagazowal, to by dzis mial ze 100 tys
oszczednosci.
A gdyby kupił rower ...

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-07-21 20:41:08
Autor: JK
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
W dniu 2014-07-21 19:28, Czesław Wiśniak pisze:
350 i duzo i nie duzo. Jak jest taki jak piszesz, to ja bym brał.

A ja nie mimo, ze silnik pod automatem pracowal. Pytanie jeszcze w jaki
sposob byl naprawiany po tym gradobiciu ?

Silnik?

Data: 2014-07-22 10:09:51
Autor: elmer radi radisson
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
On 2014-07-21 20:41, JK wrote:

Silnik?

Zalezy od sily gradobicia, w rekordowych przypadkach trzeba
nawet prostowac podloznice i wymieniac kompletny wydech.


--

memento lorem ipsum

350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona