Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?

350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?

Data: 2014-07-21 21:09:54
Autor: PiteR
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
na  ** p.m.s **  uciu pisze tak:

Jakie są Wasze opinie?

Ja bym nie kupował. Ani się nie obejrzysz i będzie 400tyś. Wsłuchaj się jak to brzmi 400tyś. Co ty rekordy jakies chcesz bić?

Co sprawdzić przy oględzinach?

skrzynie biegów u magika.

--
Piter

golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał.

Data: 2014-07-21 21:26:43
Autor: dddddddd
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
W dniu 2014-07-21 21:09, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  uciu pisze tak:

Jakie są Wasze opinie?

Ja bym nie kupował. Ani się nie obejrzysz i będzie 400tyś. Wsłuchaj się
jak to brzmi 400tyś. Co ty rekordy jakies chcesz bić?

hmm brzmi... fajnie :)
na mnie też dziwnie patrzą bo robiłem tzw. chip tuning przy przebiegu 315.000km...
A jak sprzedawałem VW T4 i powiedziałem że nie wiem jaki ma przebieg, ale na liczniku ma 320.000km, to mi jeden powiedział że silnik do wymiany ;) a w moich okolicach taki sam stał z przebiegiem 690.000km :)
ale na benzyniakach to ja się nie znam, dla diesla to żaden przebieg...

--
Pozdrawiam
Łukasz

Data: 2014-07-21 21:49:47
Autor: uciu
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
Ja bym nie kupował. Ani się nie obejrzysz i będzie 400tyś. Wsłuchaj się
jak to brzmi 400tyś. Co ty rekordy jakies chcesz bić?

no właśnie...teraz nie ma chętnego przy 350 to po 400-450 już chyba tylko muzeum:-)

Niemniej zużycia "na oko" na elementach typu fotele (mimo, że "półskóry"), kierownica itp nie widać wcale.
W zawieszeniu ponoć nic nie stuka, silnik/skrzynia suche.
Auto z wizualnej strony wygląda super (mimo, że nie picowane, pastowane itp).
Wyposażenie full - wszystko super tylko ten stan licznika...
Z drugiej strony skoro to przebieg autostradowy (podobno) to zyżycia tak nie widać.

Jutro bede sie widział z właścicielem, przejade sie i zobaczymy.

uciu



-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Data: 2014-07-22 13:15:56
Autor: Rafał Grzelak
350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?
uciu wrote:

> Ja bym nie kupował. Ani się nie obejrzysz i będzie 400tyś. Wsłuchaj
> się jak to brzmi 400tyś. Co ty rekordy jakies chcesz bić?

no właśnie...teraz nie ma chętnego przy 350 to po 400-450 już chyba
tylko muzeum:-)

Jesli kupisz to musisz sie liczyc, ze bedziesz jezdzil nia do
odpadniecia kol, bo bedzie niesprzedawalna raczej.
 
Niemniej zużycia "na oko" na elementach typu fotele (mimo, że
"półskóry"), kierownica itp nie widać wcale.  W zawieszeniu ponoć nic
nie stuka, silnik/skrzynia suche.  Auto z wizualnej strony wygląda
super (mimo, że nie picowane, pastowane itp).  Wyposażenie full -
wszystko super tylko ten stan licznika...  Z drugiej strony skoro to
przebieg autostradowy (podobno) to zyżycia tak nie widać.

Moze wyciagnij od wlasciciela spis wykonanych serwisow przez te lata?


--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

350k km na silnik benzynowy Toyoty to dużo?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona