Data: 2011-02-10 07:23:56 | |
Autor: Joanna Czaplińska | |
3D a zachwianie proporcji | |
Wczoraj byłam na Sanctum (pomijam milczeniem...), a przed dawali trailera "Bitwy Warszawskiej". Zwłaszcza w trailerze w wielu scenach miałam (nie tylko, TŻ również) wrażenie, że jakoś się zachwiały proporcje, w wielu scenach (w szerokich planach) postaci ludzkie były małe, takie kukiełkowe, w "Sanctum" w początkowych scenach to samo - potem, jako że większość akcji filmowano w bliskich planach, już tego wrażenia nie było.
Czym to jest? Tym, że początkowo oko się musi przyzwyczaić (stąd w trailerze wrażenie było silniejsze)? Czy raczej specyfiką 3D w ogóle? Any ideas? Joanna |
|