"gnomal" h17k09$1ao$1@news.onet.pl

http://informacyjny-24.pl/index.php/Motoryzacja/Niezla-kasa-za-amerykanskie-zlomowanie.html

Hamerykańce boją się Arabów (więc chcą zmniejszania zużycia ropy naftowej)
i nie zarabiają na akcyzie tak jak Polacy. :) W Polsce (w Białymstoku na
pewno tak; nie wiem, jak w innych miastach polskich) buduje się drogi tak,
aby spalanie paliwa było jak największe. :)

Hamerykańce wiedzą o tym, że zarobek z akcyzy w tym wypadku (choć sami mają
ropę naftową) jest iluzoryczny, bo później trzeba prowadzić wojny z Irakami,
Afganistami itp...



Z rodzimego podwórka: Jedzie patrol policyjny w czasie Juwenaliów po osiedlu
w pobliżu akademików. Policjanci klną i tłumaczą swoje zachowanie jakoś tak
 -- co prawda z piwa są dodatkowe pieniądze w budżecie, ale więcej trzeba
wydawać na pilnowanie pijaków, :) niż zarabia się na tym piwie... W domyśle
pozostawiają jeszcze koszty leczenia pijaków, w tym dalekie/odległe koszty
leczenia chorób krążenia, koszty wypadków samochodowych, koszty rozpadu
małżeństw, koszty związane z rodzeniem dzieci niepełnosprawnych/kalekich itd...


Hamerykańce chcą, aby ludzie pracowali, choćby bezsensownie na oko -- bo i po co
budować nowe samochody, skoro można jeździć starymi? Chcą pracy, bo bezrobotni
kradną, zabijają, rozleniwiają się... Koszty społeczne bezrobocia są straszliwie
wysokie i wykraczają poza ramy płaconych zasiłków czy straty z tytułu niepłacenia
podatków przez tychże bezrobotnych...

A Tusk i jego ekipa podnosi tymczasem pensję minimalną. Po co? Ano po to,
aby zwiększyć wpływy z ZUSów i innych składek wyliczanych z najniższych
pensji wprost lub jakoś pośrednio... To się zowie u Tuska i PO -- obniżaniem
podatków, czyli realizacją obietnic przedwyborczych. :) Aby było jasne -- jestem
bezpartyjny :) czyli apolityczny. :) W szczególności -- PiSu nie lubię. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....