Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   4 czerwca 1989 r. Komunizm się kończy, kapłani milczą.

4 czerwca 1989 r. Komunizm się kończy, kapłani milczą.

Data: 2011-06-05 09:09:51
Autor: Przemysław W
4 czerwca 1989 r. Komunizm się kończy, kapłani milczą.
Urban, rasowy polityk, od razu pojmuje, że nieoczekiwana klęska przeznaczonej dla czołowych działaczy partii listy krajowej i - przewidywane - opanowanie przez ludzi "Solidarności" Senatu może wywrócić porozumienie Okrągłego Stołu i spowodować nieobliczalne konsekwencje. Nad ranem szkicuje treść oświadczenia władz, że akceptują wyniki wyborów. O 9 zjawia się na naradzie Sekretariatu KC. Wstępne wyniki są już znane. Partyjni przywódcy, w grobowym nastroju, milczą. Urban przekazuje projekt oświadczenia gen. Jaruzelskiemu, który odczytuje je. Nikt nie zabiera głosu. Jaruzelski przekazuje oświadczenie rzecznikowi PZPR Janowi Bisztydze, by je opublikował.

Komunizm kończy się w Polsce w wymownej ciszy jego kapłanów.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,86176,6681464,4_czerwca_1989_r__Komunizm_sie_konczy__kaplani_milcza.html?as=5&startsz=x#ixzz1ONnYb1c2


Mijają 22 lata i faszystowsko - bolszewicka banda używa ludzi spod znaku Solidarności do wywoływania strajków, awantur i wysuwania żądań, które zniszczyłyby gospodarkę i finanse RP.



Przemek

--

"Musiał minąć rok, by Jarosław Kaczyński uznał wynik wyborów z 4 lipca 2010. I musiał do Polski przylecieć prezydent Stanów Zjednoczonych, by "pan z wąsami" stał się prezydentem Komorowskim. Dobrze się stało. Choć pamiętamy, że już raz, na chwilę, na czas wyborów właśnie, Jarosław Kaczyński odnalazł przyjaciół Rosjan, a w Józefie Oleksym - polityka lewicowego średnio-starszego pokolenia."

Data: 2011-06-05 10:49:04
Autor: Leprechuan
4 czerwca 1989 r. Komunizm się kończy, kapłani milczą.

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:isfa43$quk$1inews.gazeta.pl...
Urban, rasowy polityk, od razu pojmuje, że nieoczekiwana klęska przeznaczonej dla czołowych działaczy partii listy krajowej i - przewidywane - opanowanie przez ludzi "Solidarności" Senatu może wywrócić porozumienie Okrągłego Stołu i spowodować nieobliczalne konsekwencje. Nad ranem szkicuje treść oświadczenia władz, że akceptują wyniki wyborów. O 9 zjawia się na naradzie Sekretariatu KC. Wstępne wyniki są już znane. Partyjni przywódcy, w grobowym nastroju, milczą. Urban przekazuje projekt oświadczenia gen. Jaruzelskiemu, który odczytuje je. Nikt nie zabiera głosu. Jaruzelski przekazuje oświadczenie rzecznikowi PZPR Janowi Bisztydze, by je opublikował.

Komunizm kończy się w Polsce w wymownej ciszy jego kapłanów.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,86176,6681464,4_czerwca_1989_r__Komunizm_sie_konczy__kaplani_milcza.html?as=5&startsz=x#ixzz1ONnYb1c2


Mijają 22 lata i faszystowsko - bolszewicka banda używa ludzi spod znaku Solidarności do wywoływania strajków, awantur i wysuwania żądań, które zniszczyłyby gospodarkę i finanse RP.

Tamta "Solidarność" walczyła z komuną! Dzisiejsza liże tyłki prezesowi PiS. Stawką jest miejsce na liście wyborczej!

BomBel

4 czerwca 1989 r. Komunizm się kończy, kapłani milczą.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona