Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   400 zł premii za popracie komorucha

400 zł premii za popracie komorucha

Data: 2015-04-29 00:48:17
Autor: Mark Woydak
400 zł premii za popracie komorucha

Skandal! Urzędnicy dostali po 400 zł premii za uczestnictwo w spotkaniu
wyborczym Komorowskiego!


To, że wiece wyborcze Bronisława Komorowskiego nie cieszą się wielkim
zainteresowaniem jego zwolenników (przychodzi na nie więcej jego
przeciwników), to już wiemy. Szokujący jest natomiast sposób, w jaki
koszaliński magistrat postanowił walczyć o wyższą frekwencję na spotkaniu z
"Bulem". Okazało się, że miejscy urzędnicy, którzy pojawili się na
spotkaniu wyborczym z obecnym prezydentem dostali od pracodawcy premię w
wysokości 400 złotych!
  Bronisław Komorowski wcale nie cieszy się taką popularnością jak sugerują
sondaże. Można to wywnioskować po tym kto przychodzi na jego wiece i
spotkania wyborcze. Przypomnijmy tylko Lublin i słynne już przemówienie
"Bula" do tłumu jego przeciwników na temat "Specjalisty od kur".

 Niektórzy, aby zwiększyć frekwencje osób, które na spotkaniach z
Komorowskim nie będą zagłuszać jego przemówień hasłami typu "Gdzie jest
szogun?" wpadają na kuriozalne - by nie powiedzieć - szokujące pomysły. Tak
było w Koszalinie, gdzie urzędnicy, którzy zdecydowali się pomagać w
organizacji i pojawili się na spotkaniu z obecnym prezydentem, dostali od
swojego pracodawcy - czyli urzędu miasta - premie po 400 zł! W ten sposób
nagrodzonych zostało 23 urzędników. Powstaje pytanie - czy Koszalin jest
wyjątkiem, czy też inne urzędy w Polsce postępują podobnie?

Data: 2015-04-29 17:47:37
Autor: Mark`Woydak
400 zł premii za popracie komorucha
WON ŚMIECIU z eternal-september.org!!!

MW

--


Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości news:17xxyk4itzd84.wnk28pw5dhml$.dlg40tude.net...

Skandal! Urzędnicy dostali po 400 zł premii za uczestnictwo w spotkaniu
wyborczym Komorowskiego!


To, że wiece wyborcze Bronisława Komorowskiego nie cieszą się wielkim
zainteresowaniem jego zwolenników (przychodzi na nie więcej jego
przeciwników), to już wiemy. Szokujący jest natomiast sposób, w jaki
koszaliński magistrat postanowił walczyć o wyższą frekwencję na spotkaniu z
"Bulem". Okazało się, że miejscy urzędnicy, którzy pojawili się na
spotkaniu wyborczym z obecnym prezydentem dostali od pracodawcy premię w
wysokości 400 złotych!

Bronisław Komorowski wcale nie cieszy się taką popularnością jak sugerują
sondaże. Można to wywnioskować po tym kto przychodzi na jego wiece i
spotkania wyborcze. Przypomnijmy tylko Lublin i słynne już przemówienie
"Bula" do tłumu jego przeciwników na temat "Specjalisty od kur".



Niektórzy, aby zwiększyć frekwencje osób, które na spotkaniach z
Komorowskim nie będą zagłuszać jego przemówień hasłami typu "Gdzie jest
szogun?" wpadają na kuriozalne - by nie powiedzieć - szokujące pomysły. Tak
było w Koszalinie, gdzie urzędnicy, którzy zdecydowali się pomagać w
organizacji i pojawili się na spotkaniu z obecnym prezydentem, dostali od
swojego pracodawcy - czyli urzędu miasta - premie po 400 zł! W ten sposób
nagrodzonych zostało 23 urzędników. Powstaje pytanie - czy Koszalin jest
wyjątkiem, czy też inne urzędy w Polsce postępują podobnie?






400 zł premii za popracie komorucha

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona