Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   42t sprocket

42t sprocket

Data: 2015-12-01 10:20:57
Autor: Marek
42t sprocket
Ktoś tu niedawno pytał o możliwość zwiększenia redukcji w przełożeniach roweru, by się zanadto nie męczyć na górskich podjazdach. A ktoś inny odpowiedział, że to co jest w rynkowej ofercie osprzętu (22t z przodu, 34t z tyłu) ma sensowny limit, bo stabilność roweru słabnie z prędkością, a przy takim młynku rower ledwo się turla. Ale trafiłem właśnie na patent: http://tiny.pl/ggpdj w którym limit się przesuwa.
Przy prawie dwukrotnej redukcji i obwodzie koła tradycyjnego górala nieco ponad dwa metry, jeden ruch korbą byłby odpowiednikiem półmetrowego kroku. Temu wciąż daleko do dreptania tip-topami. Analogia nie do końca trafna, ale nieraz - jadąc na najmiększym - chciałbym mieć jeszcze bardziej miękko na korbach. Szczególnie przy ciężkich sakwach na długim, stromym asfalcie.
Próbowaliście takiej kombinacji lub macie jakieś oparte na praktyce informacje na ten temat?

--
Marek

Data: 2015-12-01 12:22:29
Autor: rmikke
42t sprocket
W dniu wtorek, 1 grudnia 2015 19:21:00 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
Ktoś tu niedawno pytał o możliwość zwiększenia redukcji w przełożeniach roweru, by się zanadto nie męczyć na górskich podjazdach. A ktoś inny odpowiedział, że to co jest w rynkowej ofercie osprzętu (22t z przodu, 34t z tyłu) ma sensowny limit, bo stabilność roweru słabnie z prędkością, a przy takim młynku rower ledwo się turla. Ale trafiłem właśnie na patent: http://tiny.pl/ggpdj w którym limit się przesuwa.
Przy prawie dwukrotnej redukcji i obwodzie koła tradycyjnego górala nieco ponad dwa metry, jeden ruch korbą byłby odpowiednikiem półmetrowego kroku. Temu wciąż daleko do dreptania tip-topami. Analogia nie do końca trafna, ale nieraz - jadąc na najmiększym - chciałbym mieć jeszcze bardziej miękko na korbach. Szczególnie przy ciężkich sakwach na długim, stromym asfalcie.
Próbowaliście takiej kombinacji lub macie jakieś oparte na praktyce informacje na ten temat?

"The OneUp 42t sprocket is available in black or green with the MSRP set at $100"

Że ile?

Data: 2015-12-02 07:39:23
Autor: Marek
42t sprocket
rmikke napisał:

"The OneUp 42t sprocket is available in black or green with the MSRP set at $100"

Że ile?

Cena, jak za kawałek struganego CNC duralu, napompowana. Ale widać, że mają zbyt. Przynajmniej na "zgniłym Zachodzie". Trafiłem na taką tarczę przypadkiem, przeglądając ofertę rowerową jednego z outletów.
Handlują już takimi dinksami do kaset 10 i 11 rzędowych, oferując nawet 45t i liczą sobie trochę taniej. W artykule jest link do strony dystrybutora http://int.oneupcomponents.com/collections/all-products .
Przy okazji wpadają tam w oko tarcze owalne, kompensujące różnice momentu obrotowego, związane z położeniem korby względem stopy w cyklu pedałowania. Pod marką Shimano nazywało się to BioPace, ale firma dawno zarzuciła pomysł.

--
Marek

Data: 2015-12-01 21:48:14
Autor: ToMasz
42t sprocket
Próbowaliście takiej kombinacji lub macie jakieś oparte na praktyce informacje na ten temat?

nie wiem czy Ciebie dobrze rozumiem, chcesz mieć 42 ząbki z tyłu?

ToMasz

Data: 2015-12-02 07:54:02
Autor: Marek
42t sprocket
ToMasz napisał:

nie wiem czy Ciebie dobrze rozumiem, chcesz mieć 42 ząbki z tyłu?

Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam. Mam opcję 22t z przodu i 34t z tyłu na 26'' kole, ale trafiają się sytuacje, kiedy chciałbym sobie kręcić bardziej miękko, kontemplując przy tym bez pośpiechu urodę okolicy. Jednak niekoniecznie od razu 42t i zdecydowanie nie za sto dolarów.. Chyba, że Mikołaj, dziadek Mróz, gwiazdorek czy inny zajączek mieliby taką fanaberię. Choć na szczęście są bardziej racjonalni :).

--
Marek

Data: 2015-12-02 08:32:00
Autor: Marek
42t sprocket
Marek napisał:

niekoniecznie od razu 42t i zdecydowanie nie za sto dolarów.

Pobuszowałem trochę w sieci i okazuje się, że jest na rynku polski producent, który robi podobne rzeczy za mniejszą kasę. Ale tylko do kaset 10 i 11 rzędowych. Bardziej ażurowa jest w wersji 40 i 42t za 169 złotych brutto. Masywniejsza jest o sześć dych tańsza.

--
Marek

Data: 2015-12-01 22:49:16
Autor: atm
42t sprocket

Próbowaliście takiej kombinacji lub macie jakieś oparte na praktyce informacje na ten temat?


Teraz to juz nie wyczyn, od kilku miesiecy nowa grupa XT ma to w pakiecie: http://allegro.pl/kaseta-shimano-xt-1-11-cs-m8000-11-42-waw-i5821773422.html
Niby do jednorzedowej korby, jest tez kaseta do 2 lub 3 rzedowej:
http://allegro.pl/kaseta-shimano-deore-xt-cs-m8000-11-40z-11rz-i5794723537.html

Wie ktos moze czemu Shimano 42 rezerwuje dla jednego rzedu na korbie?

Data: 2015-12-02 08:06:42
Autor: cytawa
42t sprocket
Marek pisze:

Ktoś tu niedawno pytał o możliwość zwiększenia redukcji w przełożeniach roweru, by się zanadto nie męczyć na górskich podjazdach. A ktoś inny odpowiedział, że to co jest w rynkowej ofercie osprzętu (22t z przodu, 34t z tyłu) ma sensowny limit, bo stabilność roweru słabnie z prędkością, a przy takim młynku rower ledwo się turla. Ale trafiłem właśnie na patent: http://tiny.pl/ggpdj w którym limit się przesuwa.
Przy prawie dwukrotnej redukcji i obwodzie koła tradycyjnego górala nieco ponad dwa metry, jeden ruch korbą byłby odpowiednikiem półmetrowego kroku. Temu wciąż daleko do dreptania tip-topami. Analogia nie do końca trafna, ale nieraz - jadąc na najmiększym - chciałbym mieć jeszcze bardziej miękko na korbach. Szczególnie przy ciężkich sakwach na długim, stromym asfalcie.
Próbowaliście takiej kombinacji lub macie jakieś oparte na praktyce informacje na ten temat?

Chcialem zauwazyc, ze zwiekszanie trybow z lylu ma swoje wytrzymalosciowe granice. Tak miekkie przelozenie kusi by wjezdzac pod bardzo strome podjazdy. Sily jakie wtedy przenosza pieski sa gigantyczne i naprawde tylko najlepsze bebenki to wytrzymuja.

Ale z drugiej strony, jesli sie uzywa wtesy wiekszych trybow z przodu to dobry pomysl.

Jan Cytawa

Data: 2015-12-02 18:16:45
Autor: solar
42t sprocket
W dniu 2015-12-01 o 19:20, Marek pisze:
Ktoś tu niedawno pytał o możliwość zwiększenia redukcji w przełożeniach roweru, by się zanadto nie męczyć na górskich podjazdach. A ktoś inny odpowiedział, że to co jest w rynkowej ofercie osprzętu (22t z przodu, 34t z tyłu) ma sensowny limit, bo stabilność roweru słabnie z prędkością, a przy takim młynku rower ledwo się turla. Ale trafiłem właśnie na patent: http://tiny.pl/ggpdj w którym limit się przesuwa.
Przy prawie dwukrotnej redukcji i obwodzie koła tradycyjnego górala nieco ponad dwa metry, jeden ruch korbą byłby odpowiednikiem półmetrowego kroku. Temu wciąż daleko do dreptania tip-topami. Analogia nie do końca trafna, ale nieraz - jadąc na najmiększym - chciałbym mieć jeszcze bardziej miękko na korbach. Szczególnie przy ciężkich sakwach na długim, stromym asfalcie.
Próbowaliście takiej kombinacji lub macie jakieś oparte na praktyce informacje na ten temat?

To żadna nowość - minimum rok. :)
Producentów wielu: polskie HCC/Hell'o MTB (190/110 zł), Wolf Tooth, OneUp, A2Z...
Ja mam napęd 2x10 i najlżejsze przełożenie 22/36 i nie uważam, że przekroczyłem jakiś wydumany limit - w górach takie przełożenie bardzo mi odpowiada, choć 22/42 byłoby raczej przegięciem. Natomiast 42t z tyłu w napędzie 2x10/11 daje możliwość założenia większych zębatek z przodu. No i oczywiście trochę ułatwia jazdę w górach z napędem 1x10/11, choć osobiście uważam, że jednorzędowe napędy do jazdy (jazdy, a nie wpychu) w górach nadają się słabo. No chyba, że masz tytanową łydę.
No i JC ma rację, co do bębenków. Mója piasta z 30 punktami zaczepu zaczęła szwankować po 2 latach - padły nie tylko pieski, ale i sam bębenek był do wymiany.


--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424

"Wiara jest złem dlatego, że nie wymaga uzasadnienia i nie toleruje sprzeciwu."
                                     Richard Dawkins

Data: 2015-12-06 10:17:12
Autor: rzymo
42t sprocket
W dniu środa, 2 grudnia 2015 18:16:41 UTC+1 użytkownik solar napisał:
(...)
No i JC ma rację, co do bębenków. Moja piasta z 30 punktami zaczepu zaczęła szwankować po 2 latach - padły nie tylko pieski, ale i sam bębenek był do wymiany.

Różnymi testami zepsułem już sporo piast, właściwie tylko DT się trzyma. Jeden z pierwszych wypustów DT340, kupiona dawno temu za sporo $, sprzęgło Star Ratchet nie robiło problemów także przy siłowym podjeżdżaniu (padało, z piachu zrobiło się błoto, podjeżdżałem na stojąco) w konfiguracji 20/36 'zombów' ;)

Data: 2015-12-03 11:17:44
Autor: Rowerex
42t sprocket
W dniu wtorek, 1 grudnia 2015 19:21:00 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
(...)

Ja niecierpliwie czekam na zębatkę 53z w kasecie - mam nadzieję, że niedługo!

Pozdr-
-Rowerex

42t sprocket

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona