Data: 2013-04-12 12:04:16 | |
Autor: drobo | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
"Sąd w Kościerzynie uznał, że nieświadomość, z jaką prędkością się jedzie, nie zwalnia od obowiązku stosowania się do ograniczeń. Sędzia argumentowała, że przekroczenie prędkości jest wykroczeniem, które można popełnić również nieumyślnie.
Winny, ale nie ukarany Jednocześnie sąd odstąpił od ukarania młodego rowerzysty (w chwili popełnienia wykroczenia Patryk Wałdoch miał 18 lat - red.), bo jego czyn nie jest "wysoce szkodliwy społecznie", poza tym chłopak jest uczniem i nie ma źródła dochodów. - Zdaniem sądu mandat był niepotrzebny - relacjonuje Mariusz Sidorkiewicz, reporter TVN24. - Cieszę się, że sąd nie zastosował żadnej dotkliwej kary - stwierdził Patryk. Jego obrońca mówi, że rozważy złożenie apelacji. Wyrok, jaki zapadł w piątek, satysfakcjonuje komendanta straży miejskiej. - Sąd uznał, że został popełniony czyn zabroniony, dokładnie o to nam chodziło - stwierdził po wyroku, w rozmowie z tvn24.pl, Tomasz Smuczyński, komendant Straży Miejskiej w Kościerzynie. - Sąd ma prawo odstąpić od wymierzenia kary. Nie będziemy tej decyzji podważali, nie będziemy odwoływać się od wyroku - dodaje." [url]http://www.tvn24.pl/46-km-h-na-rowerze-rowerzysta-winny-ale-bez-mandatu,318181,s.html[/url] |
|
Data: 2013-04-12 12:09:35 | |
Autor: rmikke | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu piątek, 12 kwietnia 2013 21:04:16 UTC+2 użytkownik drobo%g...@gtempaccount.com napisał:
"Sąd w Kościerzynie uznał, że nieświadomość, z jaką prędkością się jedzie, nie zwalnia od obowiązku stosowania się do ograniczeń. Sędzia argumentowała, że przekroczenie prędkości jest wykroczeniem, które można popełnić również nieumyślnie. Jestem skłonny zgodzić się z argumentacją sądu w kwestii braku licznika, ale czy tam nie było też czegoś o braku znaku zakazu? |
|
Data: 2013-04-12 12:56:58 | |
Autor: drobo | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Jestem skłonny zgodzić się z argumentacją sądu w kwestii braku licznika, Cyklista argumentował, że od strony jazdy nie było ograniczenia. Wyczytałem, że chłopak przyznał na wspomnianej rozprawie, iż miał świadomość, że na tej ulicy obowiązuje ograniczenie, bo wcześniej jeździł ową ulicą od strony, gdzie znak jest postawiony :-) |
|
Data: 2013-04-12 22:27:05 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com, Fri, 12 Apr 2013 12:56:58 -0700 (PDT),
pl.rec.rowery: Jestem skłonny zgodzić się z argumentacją sądu w kwestii braku licznika, Uczestnik ruchu drogowego nie ma "mieć świadomości". Jak nie ma znaku, to znaczy, że (w świetle prawa) coś nie istnieje. Przejmujesz się B-9 ustawionymi po lewej stronie? Bo ja - nie. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2013-04-12 13:57:30 | |
Autor: drobo | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Uczestnik ruchu drogowego nie ma "mieć świadomości". Jak nie ma znaku, to Nie spotkałem się z taką sytuacją, ale np. znakiem C-13 gdzieś tam po lewej staram się nie przejmować :-) Z artykułu wynika, że obrońca zastanawia się nad apelacją. Ciekawe, co budzi jego wątpliwości w wyroku... |
|
Data: 2013-04-12 23:11:12 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com, Fri, 12 Apr 2013 13:57:30 -0700 (PDT),
pl.rec.rowery: Z artykułu wynika, że obrońca zastanawia się nad apelacją. Ciekawe, co budzi jego wątpliwości w wyroku... Orzeczenie o winie, której nie było? -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2013-04-13 00:24:51 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-12 23:11, Użytkownik Marek 'marcus075' Karweta napisał:
To jednak nie przekroczył tej prędkości ?Z artykułu wynika, że obrońca zastanawia się nad apelacją. Ciekawe, co budzi jego wątpliwości w wyroku... Bo jeśli jednak przekroczył to wina była. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-13 09:23:33 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
RadoslawF, Sat, 13 Apr 2013 00:24:51 +0200, pl.rec.rowery:
Dnia 2013-04-12 23:11, Użytkownik Marek 'marcus075' Karweta napisał: Podstawowe pytanie: czy ten pomiar zdobyto legalnie? Bo jeżeli nie, to w kraju sprawiedliwości i prawa (ta, jasne) dowód uzyskany nielegalnie prokurator powinien sobie w dupę wsadzić. Chyba, że straż miejska ma fotoraday homologowane na pojazdy poniżej 20 kg... -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2013-04-13 09:51:27 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-13 09:23, Użytkownik Marek 'marcus075' Karweta napisał:
To jednak nie przekroczył tej prędkości ?Z artykułu wynika, że obrońca zastanawia się nad apelacją. Ciekawe, co budzi jego wątpliwości w wyroku...Orzeczenie o winie, której nie było? Ciekawy tok myślenia, wyjaśnisz po co radar z homologacją poniżej 20km/h skoro dotyczy to pomiaru powyżej 40km/h ? Chcesz błysnąć wiedzą sprawdź jakich pojazdów dotyczy homologacja. Swojego czasu pisali głównie "pojazdów mechanicznych" lub "pojazdów samochodowych". Tyle że skoro sprawa była w sądzie to pewnie już sprawdzili. A nawet jeśli z przyczyn formalnych nie można ukarać to nie oznacza braku winy a o tym napisałeś. Sprawca jest winny. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-13 10:04:26 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-13 09:51, RadoslawF pisze:
hyba, że straż miejska ma to sprawdź czym się różnią kilogramy od kilometrów na godzinę :) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-13 10:51:31 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
RadoslawF, Sat, 13 Apr 2013 09:51:27 +0200, pl.rec.rowery:
Dnia 2013-04-13 09:23, Użytkownik Marek 'marcus075' Karweta napisał: A związek prędkości z homologacją mi wyjaśnisz? Chcesz błysnąć wiedzą sprawdź jakich pojazdów dotyczy homologacja. AFAIR homologacja jest od masy, a nie od prędkości. :-) Ponad to, jeżeli homologacja jest na "pojazdy samochodowe" albo "pojazdy mechaniczne" to sorry Winetou, ale rower nichuja się nie łapie, bo w świetle PoRD nie jest pojazdem mechanicznym ani samochodowym. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2013-04-13 12:33:19 | |
Autor: Jarosław Augustyniak vel Kot Bury | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:16xqdwv4he250.dlg@pedaluje.ile.moze... AFAIR homologacja jest od masy, a nie od prędkości. :-) Homologacja - pozwolenie na użytkowanie urządzenia na terenie kraju wydającego pozwolenie, przyznawane przez uprawnioną instytucję. Homologacja zezwala na użytkowanie danego urządzenia zgodnie z jego przeznaczeniem i nie mówi nic więcej. Jeżeli się już czegoś czepiać to trzeba zajrzeć do DTR-ki fotoradaru. -- Pozdrawiam Jarosław Augustyniak vel Kot Bury |
|
Data: 2013-04-13 13:28:23 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-13 10:51, Użytkownik Marek 'marcus075' Karweta napisał:
Ciekawy tok myślenia, wyjaśnisz po co radar z homologacją poniżejPodstawowe pytanie: czy ten pomiar zdobyto legalnie? Bo jeżeli nie, to wTo jednak nie przekroczył tej prędkości ?Z artykułu wynika, że obrońca zastanawia się nad apelacją. Ciekawe, co budzi jego wątpliwości w wyroku...Orzeczenie o winie, której nie było? Nie dojrzałem tych kg i uznałem że chodzi o km/h. Przy czym masa roweru z kierującym to jednak będzie sporo więcej niż 20kg. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-13 14:12:01 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-13 13:28, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-13 10:51, Użytkownik Marek 'marcus075' Karweta napisał: To właściwie po co jest wskazana homologacja na powyżej 20kg? Każdy pojazd z kierowcą waży więcej, przecież nie mamy jeszcze na drogach pojazdów "samobieżnych" :) Przy czym rower to nie jest blaszano-szklana puszka i całkiem zasadne jest pytanie, czy radar rzeczywiście jest w stanie ocenić prędkość rowerzysty (jeśli tak, to i pieszego, prawda?) bez względu na jego masę. Dla mnie jest to wątpliwe. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-13 14:21:24 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-13 14:12, Użytkownik Liwiusz napisał:
A związek prędkości z homologacją mi wyjaśnisz? A to jakaś różnica od czego się odbiją promienie wysyłane przez radar ? Zdawało mi się że wystarczy sam fakt że się odbiją, nie ma znaczenia czy od karoserii ważącej tonę czy od rowerzysty ważącego 50kg. Na pewno ma znaczenie prędkość, urządzenia projektowane do mierzenia prędkości w zakresie 50 do 150km/h poza tymi prędkościami generują spore błędy rzędu powyżej trzydziestu procent wskazania. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-13 14:29:09 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-13 14:21, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-13 14:12, Użytkownik Liwiusz napisał: Oczywiście, że ma to znaczenie, nie wszystko odbija tak samo, przykład: samoloty niewykrywalne dla radarów. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-13 16:41:52 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-13 14:29, Użytkownik Liwiusz napisał:
Przy czym rower to nie jest blaszano-szklana puszka i całkiem zasadne Znajdź lepszy przykład. Samoloty "niewykrywalne" są niewykrywalne tylko dla wąskich grup częstotliwości radarowych w efekcie zestrzelili amerykanom taki niewykrywany przy pomocy antycznego radaru z lat sześćdziesiątych. Kolejna sprawa to te niewykrywane samoloty bardzo kanciaste są, wzrasta w ten sposób jest szansa że promień odbity nie trafi z powrotem do anteny. O ile kanciaste samochody widywałem to kanciastych rowerzystów jeszcze nie. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-13 14:53:57 | |
Autor: masti | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia piÄknego Sat, 13 Apr 2013 16:41:52 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisaĹ: Dnia 2013-04-13 14:29, UĹźytkownik Liwiusz napisaĹ:zwĹaszcza B2 jest bardzo kanciasty -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-04-13 16:49:43 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-13 16:41, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-13 14:29, Użytkownik Liwiusz napisał: Ale po co szukać lepszego przykładu? Sam przyznajesz, że fale mogą się różnie odbijać w zależności od odbijanego obiektu. Tylko to chciałem wykazać. Jeśli chcesz udowodnić, że "fotoradar" tak samo dobrze mierzy prędkość jadącego samochodu, jak idącego nowofunlanda, to chętnie zapoznam się z dowodowym wnioskowaniem. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-13 20:22:18 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-13 16:49, Użytkownik Liwiusz napisał:
Oczywiście, że ma to znaczenie, nie wszystko odbija tak samo, Akurat ta zależność niekoniecznie wpływa na wynik pomiaru. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-13 20:24:12 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-13 20:22, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-13 16:49, Użytkownik Liwiusz napisał: Nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Może wpływać, czy nie wpływa? -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-13 23:33:59 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-13 20:24, Użytkownik Liwiusz napisał:
Znajdź lepszy przykład. Samoloty "niewykrywalne" są niewykrywalne Wpływa jeśli pomiar się nie uda czyli jakimś cudem powierzchnia ubrania nie odbije promieniowania. W każdym innym przypadku jeśli odbije to pomiar będzie poprawny, pomijam błąd pomiaru wynikający z dostosowania sprzętu pomiarowego do innych prędkości. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-14 02:57:34 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-13 23:33, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-13 20:24, Użytkownik Liwiusz napisał: Powierzchnia ubrania? Myślałem, że mamy mierzyć prędkość roweru, a nie prędkość nogi :O -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-14 13:00:29 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-14 02:57, Użytkownik Liwiusz napisał:
To byłeś w błędzie, rower ma za małą powierzchnię w porównaniuAkurat ta zależność niekoniecznie wpływa na wynik pomiaru. do powierzchni rowerzysty aby można było stwierdzić że mierzono prędkość roweru. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-14 18:08:03 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-14 13:00, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-14 02:57, Użytkownik Liwiusz napisał: Czyli z tego wniosek, że radarem nie zmierzymy prędkości roweru (bo pomiar prędkości rowerzysty będzie obarczony błędem z powodu poruszania się rowerzysty względem roweru). -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-14 20:34:00 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-14 18:08, Użytkownik Liwiusz napisał:
To byłeś w błędzie, rower ma za małą powierzchnię w porównaniuNie rozumiem Twojej wypowiedzi. Może wpływać, czy nie wpływa? Niestety też nie masz racji, zastanów się może jaki procent rowerzysty porusza się względem roweru w sposób mogący wpłynąć na pomiary radaru. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-14 21:17:24 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-14 20:34, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-14 18:08, Użytkownik Liwiusz napisał: No jaki? Niech będzie 30%. To akceptowalna ilość błędnych pomiarów, aby uznać radar za zdolny do mierzenia prędkości rowerów? :) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-14 22:01:33 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-14 21:17, Użytkownik Liwiusz napisał:
To byłeś w błędzie, rower ma za małą powierzchnię w porównaniuWpływa jeśli pomiar się nie uda czyli jakimś cudem powierzchnia Trzydzieści procent ? To mnie zaskoczyłeś. Ja bym wymienił tylko stopy i nogi poniżej kolana. Wyjaśnij jakie według ciebie części rowerzysty poruszając się w sposób mogący wpłynąć na wynik pomiaru prędkości ? Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-15 06:39:34 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-14 22:01, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-14 21:17, Użytkownik Liwiusz napisał: Wymieniłbym całe nogi, a w niektóych sytuacjach również wszystkie pozostałe części ciała. Nie bijmy piany - jeśli zakładamy, że radar ma mierzyć prędkość oceniając prędkość poruszania się części ciała rowerzysty, to od razu można założyć, że system jest do niczego, bez względu na to "czy tylko stopy", "czy tylko nogi" itp. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-15 20:46:37 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-15 06:39, Użytkownik Liwiusz napisał:
Niestety też nie masz racji, zastanów się może jaki procent Bardzo chętnie poznam te sytuacje w których wszystkie inne części ciała poruszają się szybciej od zestawu rower + rowerzysta gdzie będzie to miało wpływ na radarowy pomiar prędkości ? Nie bijmy piany - jeśli zakładamy, że radar ma mierzyć prędkość oceniając prędkość poruszania się części ciała rowerzysty, to od razu można założyć, że system jest do niczego, bez względu na to "czy tylko stopy", "czy tylko nogi" itp.Fakt, nie bijmy piany, radar nie ma mierzyć prędkości wybranej części ciała a prędkość rowerzysty z rowerem lub jak ktoś woli roweru z rowerzystą. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-15 21:28:01 | |
Autor: Desoft | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Fakt, nie bijmy piany, radar nie ma mierzyć prędkości wybranej Dawno to było, ale miałem przyjemność być mierzony przez suszarkę. Pomiar różnił się od wskazywanego przez licznik. O ile sobie dobrze przypominam coś o około 1/4 -- Desoft |
|
Data: 2013-04-15 23:20:40 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-15 21:28, Użytkownik Desoft napisał:
I co z tego. Jadąc na wycieczkę ze znajomymi i porównując wyniki u jednych było dwadzieścia kilka kilometrów przebiegu u innych prawie czterdzieści. A liczniki rowerowe nie mają homologacji, nikt nie pilnuje poprawności wskazań a byle wymiana opony na mierzonym kole powoduje inne wskazanie. Dla porównania licznik samochodowy który jest homologowany i ma teoretyczny obowiązek wskazywania prawdziwej prędkości też przekłamuje. Przy prędkości koło 90km/h GPS pokazuje około 10km/h mniej. Zwykłe policyjne radary w zakresie poprawnego pomiaru miały dopuszczaną tolerancję 10% różnicy. Przy pomiarach spoza zakresu tolerancja wynosi 30%, czyli jedziesz 30 a radar może pokazać 40km/h i nie jest to wina ruchu kończyn dolnych czy korby. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-16 08:23:52 | |
Autor: Desoft | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:kkhqvb$5j4$1node2.news.atman.pl... Dawno to było, ale miałem przyjemność być mierzony przez suszarkę.I co z tego. Nic, po prostu masz rację Twoje argumenty są nie do odparcia. Jadąc na wycieczkę ze znajomymi i porównując Uczyłem się geometrii w szkole, licznik też taki z wyższej półki. Pomiar raczej jednoznaczy. Policjant krzyknął swoje ja swoje. Dla porównania licznik samochodowy który jest homologowany Tiaaa, a przekroczenie prędkości o 1km/h już jest karane mandatem... Może nie jest praktykowane, ale pozycja w "cenniku" jest. Przy pomiarach spoza zakresu tolerancja wynosi 30%, czyli jedziesz 30 a radar może pokazać 40km/h Licznik samochodowy nie może zaniżać prędkości, dlatego kalibruje się je aby pokazywały trochę więcej. -- Desoft |
|
Data: 2013-04-16 10:39:08 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-16 08:23, Użytkownik Desoft napisał:
Dawno to było, ale miałem przyjemność być mierzony przez suszarkę.I co z tego. To nie odpieraj. Jadąc na wycieczkę ze znajomymi i porównując Nie bądź śmieszny, żaden sąd nie uzna poprawności wskazania licznika rowerowego, nawet z wyższej pułki kiedy co innego pokazuje oficjalnie homologowany radar. Dla porównania licznik samochodowy który jest homologowany Zawsze można dyskutować o tym w sądzie. Przy pomiarach spoza zakresu tolerancja wynosi No widzisz, a licznik rowerowy ? Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-16 11:50:02 | |
Autor: coaster | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 15-04-2013 20:46, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-15 06:39, Użytkownik Liwiusz napisał: Jak juz idziemy w te procenty, to u czlowieka, ktory ma 180 cm wzrostu - 30 % to 54 cm - dokaldnie plus minus dlgosc konczyny dolnej od kolana do podeszwy. Dwa przeszlo polmetrowe, wirujace naprzemiennie obiekty. Wyjaśnij jakie według ciebie części rowerzysty Trzeba by 'zmierzyc' rowerzyste, jak jedzie (z zadana predkoscia) samym rozpedem a potem jak kreci mlynka. IMHO to calkiem mozliwe, ze zmierzona predkosc moze byc nieprawdziwa. Kolana mlynkujacego beda poruszac sie wzgledem nieruchomego otoczenia z cut wieksza predkoscia niz rower. To troche jakbys biegl korytarzem w jadacym pociagu - Twoja predkosc wzgledem ziemi bedzie inna, niz kiedy pobiegniesz zgodnie z kierunkiem jazdy a inna gdy pobiegniesz w kierunku przeciwnym ;-) Wlasciwie nalezalo by tez wykonac pomiar z rowerzysta mlynkujacym 'do tylu'. ;-)
Zamiast gdybac, najpierw nalezy sie upewnic, czy poruszajace sie wybrane czesci ciala nie zaklocaja pomiaru. Wystarczy wykonac kilka testow. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2013-04-16 13:13:22 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-16 11:50, Użytkownik coaster napisał:
Trzydzieści procent ? Policz to jeszcze raz. Bo mam nieodparte wrażenie że jak doliczysz resztę kończyny to wyjdzie że same nogi to 60% powierzchni. Wyjaśnij jakie według ciebie części rowerzysty Kolana poruszają się góra-dół czyli wskazań radaru nie zmienią. Stopa wykonuje równocześnie ruchy góra-dół jak i przód-tył co oznacza że może teoretycznie zmienić wskazania radaru na plus jak i na minus. Dlaczego zakładacie że zmieni akurat na plus ? Tak wam do założeń pasuje ? Nie bijmy piany - jeśli zakładamy, że radar ma mierzyć prędkośćFakt, nie bijmy piany, radar nie ma mierzyć prędkości wybranej Można, jak zrobisz tonie zapomnij o tym napisać. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-16 14:40:49 | |
Autor: coaster | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 16-04-2013 13:13, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-04-16 11:50, Użytkownik coaster napisał: Jaka powierzchnie? Przeczytaj uwaznie - ja pisalem o procencie dlugosci/wysokosci. ;-)
Ale kto tu cos zaklada? Ja - nie. Wczytaj sie prosze w to, co napisalem wczesniej ("mozliwe, ze zmierzona predkosc moze byc nieprawdziwa") - rozwazam pewien problem, ktory wedlug mnie moze byc ostatecznie rozwiazany tylko przez doswiadzczenie. W tym teoretycznym rozwazaniu nie zapedzam sie zbytnio ani w jedna strone ani w druga. I prosze nie pisz do mnie per 'wy' - niemile sie kojarzy... ;-)
Nie wiem dlaczego mialbym robic jakas tonie i zapominac o napisaniu o niej? ;-) A powaznie - naprawde wolisz rozwiazywac takie ciekawe problemy tylko tak 'czysto' teoretycznie? Jak chcesz udowodnic swoja racje to zob to. Mnie nie zalezy az tak bardzo. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2013-04-16 18:52:17 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik RadoslawF napisał:
Kolana poruszają się góra-dół czyli wskazań radaru nie zmienią. Założenia nie są tu istotne. Jeśli poruszające się części ciała mogą spowodować, że pomiar jest niedokładny, to metoda pomiaru jest do wyrzucenia. I o to chodzi. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2013-04-16 20:35:16 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-16 18:52, Użytkownik Bartłomiej Zieliński napisał:
Kolana poruszają się góra-dół czyli wskazań radaru nie zmienią. Polski radar ręczny przeznaczony do pomiarów prędkości w zakresie 50 do 150km/h ma tolerancję 10%. W przypadku mierzenia prędkości poza podanym zakresem tolerancja wynosi 30%, co oznacza że zmierzone takim radarem 46km/h w rzeczywistości może być prędkością z zakresu 32-59km/h. I po co wymyślać problemy z poruszającymi się elementami ciała ? Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-16 16:16:45 | |
Autor: WS | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
On 16 Kwi, 20:35, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Polski radar ręczny przeznaczony do pomiarów prędkości Bo np. "slynne" juz radary Iskra sobie z tym nie radza, np. dla stojacego samochodu potrafia pokazac predkosc ~30-45 km/h ;) - roznice czestotliwosci (ef. dopplera) powoduje maly procent powierzchni ;) - wentylator ... http://www.wykop.pl/link/1450849/nowy-policyjny-radar/ http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/radar-iskra-klamie-czy-nie,1287333,324 WS |
|
Data: 2013-04-16 20:57:29 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik RadoslawF napisał:
Polski radar ręczny przeznaczony do pomiarów prędkości A tego delikwenta złapał radar ręczny, czy fotoradar? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2013-04-16 22:48:06 | |
Autor: RadoslawF | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia 2013-04-16 20:57, Użytkownik Bartłomiej Zieliński napisał:
Nie mam pojęcia.Polski radar ręczny przeznaczony do pomiarów prędkości Pozdrawiam |
|
Data: 2013-04-16 14:26:01 | |
Autor: drobo | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Nie mam pojęcia. Na ul. Rogali to drugie zdjęcie: http://antyradary.phi.pl/mapa_fotoradarow/f/koscierzyna.htm Wygląda na to, że ulica lekko opada, więc można się rozbujać :-) W ramach turystyki krajoznawczej warto się wybrać do Kościerzyny i przekorczyć... "Obcomiastowca" chyba strażnicy nie będa szukać po kraju :-) |
|
Data: 2013-04-17 10:57:01 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-16 20:35, RadoslawF pisze:
Polski radar ręczny przeznaczony do pomiarów prędkości Bo mają wpływ na wynik pomiaru. Zmierzone 46km/h może być też prędkością z zakresu 25-46km/h. Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-16 15:11:15 | |
Autor: rmikke | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu wtorek, 16 kwietnia 2013 11:50:02 UTC+2 użytkownik coaster napisał:
Wlasciwie nalezalo by tez wykonac pomiar z rowerzysta mlynkujacym 'do tylu'. ;-) Zasadniczo ruch nóg względem roweru jest cykliczny i jego... zwrot? Zwrot momentu? No, w każdym razie nie powinien mieć wpływu na wynik pomiaru. |
|
Data: 2013-04-13 17:21:09 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-13 16:41, RadoslawF pisze:
Znajdź lepszy przykład. Samoloty "niewykrywalne" są niewykrywalne Bardzo w temacie: http://www.auto-swiat.pl/1-czy-policyjne-zabawki-maja-odpowiednie-homologacje Jeszcze bardziej w temacie - homologacja oznacza, że dane urządzenie zostało sprawdzone i jest w stanie dokonać prawidłowego pomiaru prędkości, w tym przypadku, poruszającego się rowerzysty. Rowerzysta, w przeciwieństwie do samochodu, nie porusza się jak bryła. Nogi rowerzysty poruszają się z inną prędkością niż reszta ciała. Czyli gdzieś tak 1/3 bryły porusza się z inną prędkością niż reszta. Dolary przeciwko orzechom, że nie ma homologacji na tak poruszające się obiekty. Dziwi, że ten temat w ogóle nie został podniesiony w czasie procesu. Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-13 15:56:39 | |
Autor: Kosu | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
On 2013-04-13, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
To wĹaĹciwie po co jest wskazana homologacja na powyĹźej 20kg? KaĹźdy pojazd z kierowcÄ waĹźy wiÄcej, przecieĹź nie mamy jeszcze na drogach pojazdĂłw "samobieĹźnych" :) "Na nic". KtoĹ tak wpisaĹ w dokumentach z powodĂłw historycznych albo chÄci napisania mÄ drzejszego zdania. I teraz siÄ z tym bujamy. Ale moĹźe kiedyĹ wreszcie jakiĹ urzÄdas usiÄ dzie nad tym dokumentem, pomyĹli chwilÄ i np. skreĹli 0. TeĹź bÄdzie mÄ drze brzmiaĹo, a obejmie wszystko poza ĹyĹźworolkami z kompozytu i bÄdzie spokĂłj. Przy czym rower to nie jest blaszano-szklana puszka i caĹkiem zasadne jest pytanie, czy radar rzeczywiĹcie jest w stanie oceniÄ prÄdkoĹÄ rowerzysty (jeĹli tak, to i pieszego, prawda?) bez wzglÄdu na jego masÄ. Dla mnie jest to wÄ tpliwe. No to w tej sytuacji (bardzo zasadnie) pytasz o rozmiar, a wĹaĹciwie "przekrĂłj czynny". To oczywiĹcie moĹźna zbadaÄ (i pewnie byĹo badane). OgĂłlnie jeĹli przyjmujÄto, Ĺźe fotoradary dobrze okreĹlajÄ prÄdkoĹÄ motoru, to nie ma powodu wÄ tpiÄ we wskazania w przypadku rowerzystĂłw. pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2013-04-13 23:10:17 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
Kosu, 13 Apr 2013 15:56:39 GMT, pl.rec.rowery:
Ogólnie jeśli przyjmujęto, że fotoradary dobrze określają prędkość Ogólnie, jeśli przyjęto, że noże służą do krojenia chleba to nie powinno się nimi zabijać. Prawo w tej sprawie uważam za durne (będę podtrzymywał swoją wizję świata: mandaty za przekroczenie prędkości powinny być wystawiane za "szkodliwość społeczną czynu", tzn. procentowo. Jeśli jechałeś 33 km/h w terenie, gdzie można 30 km/h to jest to 10% i dostajesz, powiedzmy, stufkę. Przekroczenie prędkości o 50 km/h na autostradzie generuje, w mojej subiektywnej ocenie, mniejsze zagrożenie niż przekroczenie prędkości o 50 km/h w mieście. A mandat jest taki sam...), ale należ go przestrzegać. Przynajmniej sąd powinien go przestrzegać. I to, że nie nałożono na chłopaka mandatu wcale nie sprawia, że wyszedł niewinny z sądu. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2013-04-16 13:25:36 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
On Sat, 13 Apr 2013, Kosu wrote:
Ogólnie jeśli przyjmujęto, że fotoradary dobrze określają prędkość Szczególnie że ci motocykliści muszą naprawdę szybko przebierać nogami ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-04-17 23:44:13 | |
Autor: Kosu | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
On 2013-04-16, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:
SzczegĂłlnie Ĺźe ci motocykliĹci muszÄ naprawdÄ szybko przebieraÄ PrzyznajÄ, Ĺźe zupeĹnie nie rozumiem tej dyskusji i przebieraniu nogami, a wÄ tku caĹego nie mam czasu/siĹy/ochoty czytaÄ. KtoĹ tu wierzy, Ĺźe przebieranie nogami moĹźe w istotny sposĂłb zmieniÄ odczyt radaru? pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2013-04-18 08:37:55 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
W dniu 2013-04-18 01:44, Kosu pisze:
On 2013-04-16, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote: A czym siÄ róşni przesuwanie siÄ nĂłg od przesuwania siÄ korpusu rowerzysty? -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-18 19:30:46 | |
Autor: Kosu | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
On 2013-04-18, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
A czym siÄ róşni przesuwanie siÄ nĂłg od przesuwania siÄ korpusu rowerzysty? SzybkoĹciÄ . Przyjmijmy kadencjÄ 90rpm. Ruch kolana w przĂłd trwa ok. 0.75s. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie kolano przesuwa siÄ w poziomie o okoĹo 25cm. Blablabla i wychodzi, Ĺźe moje kolano porusza siÄ w przĂłd z maksymalnÄ szybkoĹciÄ okoĹo 0.4m/s czyli 1.5 km/h. Najszybciej poruszajÄ cym siÄ elementem rowerzysty jest stopa. Tu prÄdkoĹÄ liniowa dochodzi do szalonych 2.5 km/h. Mandat jest za przekroczenie prÄdkoĹci o przynajmniej 10km/h. pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2013-04-18 09:41:03 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
Kosu napisaĹ:
PrzyznajÄ, Ĺźe zupeĹnie nie rozumiem tej dyskusji i przebieraniu nogami, a wÄ tku caĹego nie mam czasu/siĹy/ochoty czytaÄ. Ja takoĹź. KtoĹ tu wierzy, Ĺźe przebieranie nogami moĹźe w istotny sposĂłb zmieniÄ odczyt radaru? To jeszcze nic. WyobraĹşmy sobie, Ĺźe wiÄ zka radarowa w niefortunny sposĂłb pada na powiekÄ rowerzysty, a jak wiadomo okiem mruga siÄ w mgnieniu oka. W takim przypadku prÄdkoĹci rzÄdu 120 - 180 km/h sÄ normÄ . Dlatego teĹź jeĹli macie zamiar kozaczyÄ na rowerach, zakĹadajcie przyciemnianie bryle. Pzdr! A. |
|
Data: 2013-04-18 10:11:45 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik Alfer_z_pracy napisał:
Dlatego też jeśli macie zamiar kozaczyć na rowerach, zakładajcie A najlepiej maskę przeciwgazową. Wtedy SM będzie miała problem z identyfikacją sprawcy ;-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2013-04-18 10:36:38 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
W dniu 2013-04-18 09:41, Alfer_z_pracy pisze:
Kosu napisaĹ: Jak na razie nikt nie odpowiedziaĹ na pytanie, na podstawie jakiej powierzchni radar mierzy prÄdkoĹÄ. A znane sÄ przypadki niektĂłrych suszarek, gdzie zakĹĂłcaÄ pomiar mĂłgĹ krÄcÄ cy siÄ wiatrak chĹodnicy. PĂłki co zatem to na zwolennikach mierzenia rowerzystĂłw spoczywa ciÄĹźar dowodu, Ĺźe radar takÄ prÄdkoĹÄ zmierzyÄ potrafi. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-18 10:52:12 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
W dniu 2013-04-18 10:36, Liwiusz pisze:
Jak na razie nikt nie odpowiedziaĹ na pytanie, na podstawie jakiej Mnie ciekawi teĹź, dlaczego w dyskusji byĹo podawane, Ĺźe radar mierzy obiekty o masie 20kg i wiÄcej a nie obiekty o okreĹlonym przekroju minimalnym. 1m3 styropianu waĹźy 9kg i, jak sÄ dzÄ, ma przekrĂłj wiÄkszy niĹşli motocykl z kierowcÄ ;>. Pozdrawiam Maciej Róşalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-18 11:11:43 | |
Autor: coaster | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
W dniu 18-04-2013 09:41, Alfer_z_pracy pisze:
Kosu napisaĹ: Czyzbys reprezentowal frakcje 'myslenia magicznego'? ;-) Bledy sa wpisane w dzialanie urzadzen. Teoretycznie nie powstaja tylko w warunkach laboratoryjnych. Np. tak wychwalany radar laserowy wykazal, ze nieruchoma sciana po ktorej przesuwano wiazke lasera przemieszczala sie z predkoscia prawie 94 km/h. O przekierowaniu wiazki od lusterek bocznych do nieruchomych elementow otoczenia i z powrotem nie wspominajac. Tak wiec uwazaj z tymi brylami, bo mozesz sobie narobic bigosu... :-)) "In 2005 a BBC program Inside Out demonstrated how the LiDAR speed gun most commonly used in the UK, the LTI 20.20 could create exaggerated reading. Errors came from two sources. 'Sweep errors' were as a result of the laser beam not measuring the distance to a fixed point on the vehicle but instead being 'swept' along the side of the vehicle. This was demonstrated by sweeping the target along a wall which was recorded as moving at 58 mph. Another way of achieving a bogus reading was where the laser reflected off a wing mirror, hit a stationary reflective object and then returned reflecting off the mirror a second time." http://en.wikipedia.org/wiki/LIDAR_speed_gun#Erroneous_readings -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2013-04-18 11:31:35 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
coaster napisaĹ:
"In 2005 a BBC program Inside Out demonstrated how the LiDAR speed gun (...) No i piÄknie. Teraz ruszy w naszym kraju fala procesĂłw o nieprawidĹowo wymierzone kary, bo przecieĹź za granico udowodniono Ĺźe radary sÄ dzieĹem szatana i Ĺşle pokazujo. Ludzie, wiosna nadejszĹa, idĹşcie se na rower i machajcie koĹczynami, moĹźe uda siÄ wrĂłciÄ do domu bez punktĂłw karnych ;) A. |
|
Data: 2013-04-18 11:44:09 | |
Autor: coaster | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
W dniu 18-04-2013 11:31, Alfer_z_pracy pisze:
coaster napisaĹ: Nie o to biega, co i jak 'pokazujo' a o o bledy urzadzen - 'oni som byli i bendom'. :-) Naparwde - te bledy to sprawa ludzka a nie szatanska jak to usilujesz tu przedstawic. :-P Ludzie, wiosna nadejszĹa, idĹşcie se na rower i machajcie koĹczynami, A to nie do mnie - ja macham caly rok ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2013-04-18 12:37:51 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
coaster napisaĹ:
A to nie do mnie - ja macham caly rok No wĹaĹnie. I wprowadzasz w bĹÄ d funkcjonariuszy! MĂłgĹbyĹ jeĹşdziÄ bardziej statycznie. A. |
|
Data: 2013-04-18 13:09:12 | |
Autor: coaster | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
W dniu 18-04-2013 12:37, Alfer_z_pracy pisze:
coaster napisaĹ: Ale kiedy na trenazerze pewnie by mnie zemdlilo... W pewnej ksiedze TRiA byla pewna sentencja, ktora (zmodyfikowana) dobrze podsumowuje temat: "Pedalowac i nie dojechac do nikad - bzdura!" :-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2013-04-18 13:20:02 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
coaster napisaĹ:
Ale kiedy na trenazerze pewnie by mnie zemdlilo... Z pewnoĹciÄ istniejÄ eksperymenty, w ktĂłrych udowodniono, Ĺźe nawet radary najnowszych technologii skierowane na rowerzystÄ na trenaĹźerze pokazujÄ prÄdkoĹci rzÄdu 80 mil / godz. W pewnej ksiedze TRiA byla pewna sentencja, ktora (zmodyfikowana) dobrze podsumowuje temat: "Pedalowac i nie dojechac do nikad - bzdura!" :-) True, true. BTW, za miesiÄ c idÄ po autograf do Papcia. Niestety pewnie jedna z ostatnich okazji. A wcale nie do koĹca jest to offtopic, albowiem gdyĹź: http://rowery.zbooy.pl/tytus.html A. |
|
Data: 2013-04-18 14:53:07 | |
Autor: coaster | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
W dniu 18-04-2013 13:20, Alfer_z_pracy pisze:
coaster napisaĹ: Nie slyszalem. Ale nalezalo by to sprawdzic a nie gdybac. :-)
Papcio obiecal kiedys dwie rzeczy - 50 ksiazeczek (w siodmej ksiedze, kiedy Tytus sadzi drzewka: "Bedzie jak znalazl na papier do 50 ksiazeczki") i to, ze przed setka nie zostawi cswoich czytelnikow na lodzie. A wcale nie do koĹca jest to offtopic, "Jeden duzy, drugi maly - rozum splynal im w pedaly" ;-) P.S. http://tytusromekiatomek.pl/ -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2013-04-13 17:40:15 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
RadoslawF, Sat, 13 Apr 2013 13:28:23 +0200, pl.rec.rowery:
Nie dojrzałem tych kg i uznałem że chodzi o km/h. AFAIK liczy się masa pojazdu. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2013-04-13 15:50:01 | |
Autor: Kosu | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
On 2013-04-13, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote:
Podstawowe pytanie: czy ten pomiar zdobyto legalnie? Bo jeĹźeli nie, to w ZastanĂłwcie siÄ chĹopaki, jakÄ budujecie rowerzystom opiniÄ. KtoĹ przekracza prÄdkoĹÄ i jest dowĂłd, to od razu pytanie, czy pomiar legalny, czy to czy tamto. Oby tylko biedny rowerzysta nie dostaĹ mandatu, bo rowerzystĂłw nie wolno karaÄ, tak? KiedyĹ siÄ na forach/grupach rowerowych trzymaĹ mit, Ĺźe caĹa zaĹciankowa Polska bije pianÄ, a nowoczeĹni i wyluzowani rowerzyĹci cieszÄ siÄ Ĺźyciem. I polityki byĹo tu maĹo, i takich wÄ tkĂłw jak ten teĹź. WidzÄ, Ĺźe poziom siÄ wyrĂłwnuje (tym bardziej, Ĺźe na forach samochodowych ludzie zdecydowanie spuĹcili z tonu w ostatnich latach). A na rowerze juĹź dziĹ byli wszyscy aktywni w wÄ tku...? :( pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2013-04-13 18:05:15 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
W dniu 2013-04-13 17:50, Kosu pisze:
On 2013-04-13, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote: Problem polega na tym, Ĺźe nie wiadomo, czy przekroczyĹ prÄdkoĹÄ, bo pomiar niekoniecznie musiaĹ byÄ prawidĹowy. Dwa lata temu byĹy jazdy z brakiem homologacji dla uĹźywanych przez PolicjÄ fotoradarĂłw. Jako kierowca nie chciaĹbym dostaÄ kiedyĹ mandatu od tych panĂłw straĹźnikĂłw, bo mierzyli "na oko". Poza tym - skoro nie ma powodu siÄ czepiaÄ w tym przypadku, to dlaczego czepiaÄ siÄ takich bzdetĂłw, jak sĹupy na DDRach? JakÄ to nam buduje opiniÄ? Jest znak "droga dla rowerĂłw", wiÄc trzeba jechaÄ, ruki pa szfam. Po co siÄ zastanawiaÄ, czy ta DDR speĹnia choÄ podstawowe normy? http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,13595490,Bezprecedensowa_sprawa_slupow_na_sciezce_rowerowej.html Czemu siÄ czepiaÄ bzdurnych kampanii Policji do spĂłĹki z jakÄ Ĺ firmÄ . PrzecieĹź teĹź sobie urabiamy opiniÄ, bo nie chcemy w kamizelce i kasku. http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,115235,13539861,Zatrzymaj_sie_majac_pierwszenstwo___Policja_i_Lidl.html#TRmultiSST [...] Pozdrawiam Maciej Róşalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-14 07:07:41 | |
Autor: Kosu | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
On 2013-04-13, johnkelly <stara@maciejrozalski.eu> wrote:
Problem polega na tym, Ĺźe nie wiadomo, czy przekroczyĹ prÄdkoĹÄ, bo pomiar niekoniecznie musiaĹ byÄ prawidĹowy. Dwa lata temu byĹy jazdy z brakiem homologacji dla uĹźywanych przez PolicjÄ fotoradarĂłw. Jako kierowca nie chciaĹbym dostaÄ kiedyĹ mandatu od tych panĂłw straĹźnikĂłw, bo mierzyli "na oko". Nawet fotoradar z homologacjÄ daje bĹÄdne pomiary. HomologacjÄ przyznaje siÄ z jakimĹ oszacowaniem bĹÄdu, czyli jakiĹ odsetek dostaje mandat niezasĹuĹźenie, a czÄĹÄ winnych go unika. Poza tym mamy róşne rodzaje urzÄ dzeĹ do pomiaru prÄdkoĹci. Te laserowe siÄ raczej nie mylÄ . Te indukcyjne nie wyĹapujÄ rowerĂłw. Tym opartym o podwĂłjnÄ fotkÄ jest w ogĂłle wszystko jedno, co jedzie. A te stare zĹomy z PRLu mylÄ siÄ nawet przy TIRach, ale pewnie wkrĂłtce zniknÄ . Poza tym - skoro nie ma powodu siÄ czepiaÄ w tym przypadku, to dlaczego czepiaÄ siÄ takich bzdetĂłw, jak sĹupy na DDRach? JakÄ to nam buduje Dlatego Ĺźe sĹub na DDR jest utrudnieniem (niebezpieczeĹstwem) dla prawidĹowo poruszajÄ cych siÄ rowerzystĂłw. To teraz zastanĂłw siÄ, czy dla tych rowerzystĂłw bardziej *niebezpieczna* jest moĹźliwoĹÄ otrzymania mandatu z bĹÄdnego pomiaru czy wypadek z rowerzystÄ przekraczajÄ cym prÄdkoĹÄ. Wtedy zrozumiesz, czemu w dyskusjach na tej grupie jestem raz po stronie, a raz przeciw wiÄkszoĹci, ktĂłra zawsze broni biednego, uciskanego przez system (blablabla) rowerzysty. pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2013-04-14 10:44:15 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
W dniu 2013-04-14 09:07, Kosu pisze:
On 2013-04-13, johnkelly <stara@maciejrozalski.eu> wrote: KaĹźde urzÄ dzenie daje pewien uchyb, zwĹaszcza jeĹli pracuje w zmiennych warunkach. Nie zmienia to faktu, Ĺźe homologacja okreĹla rĂłwnieĹź sposĂłb uĹźytkowania urzÄ dzenia. JeĹli te nie byĹo testowane "na ludziach", to jest wielce prawdopodobne, Ĺźe pomiar nie powinien byÄ brany pod uwagÄ. Nie dlatego, Ĺźe jest technicznie nieprawidĹowy, tylko dlatego, Ĺźe jest prawnie nieprawidĹowy. Poza tym - skoro nie ma powodu siÄ czepiaÄ w tym przypadku, to dlaczego No popatrz :)))). To czemu, gdy zwracam na takie sĹupy uwagÄ, to siÄ dowiadujÄ, Ĺźe rowerzysta ma zachowaÄ szczegĂłlnÄ ostroĹźnoĹÄ, gdy jedzie DDR? Dlaczego gdzieĹ (moĹźliwe, Ĺźe nawet tutaj) czytaĹem o rowerzyĹcie, ktĂłry w taki sĹup wjechaĹ, wezwaĹ niebieskich, ktĂłrzy go zabrali na badanie alko i narko, w dodatku straszyli mandatem za niezachowanie ostroĹźnoĹci? Piszemy o dokĹadnie tych samym ludziach, ktĂłrzy tutaj posĹuĹźyli siÄ fotoradarem. Kosu Pozdrawiam Maciej Róşalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-13 23:00:06 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
Kosu, 13 Apr 2013 15:50:01 GMT, pl.rec.rowery:
Zastanówcie się chłopaki, jaką budujecie rowerzystom opinię. Rozumiem, że w razie jakiegokolwiek procesu na podstawie nielegalnych dowodów przyznajesz się do winy w imię "dobrej opinii"? -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2013-04-16 13:17:08 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
On Fri, 12 Apr 2013, drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com wrote:
Cyklista argumentował, że od strony jazdy nie było ograniczenia. Czy Ty implikujesz, że ograniczenie prędkości na danej drodze w danym miejscu MUSI być jednakowe w obie strony? (już pomijając fakt "wiedzy", a raczej jej braku) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-04-16 15:58:48 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-16 13:17, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 12 Apr 2013, drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com wrote: Przypuszczam, że prozaicznie sąd uznał, iż "sprawca" wiedział o ograniczeniu i świadomie się do niego nie zastosował. Różnica mniej więcej taka, że znajdujesz czyjś portfel - jak nie ma dokumentów, to w zasadzie, zawartość Twoja. Ale jeśli dokumenty są to nie możesz się zasłaniać niewiedzą do kogo on należał. pzdr, Gotfryd Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-16 18:55:01 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik johnkelly napisał:
Przypuszczam, że prozaicznie sąd uznał, iż "sprawca" wiedział o A tyle się mówi o tym, aby patrzeć na znaki i NIE jeździć na pamięć... Kłania się też wielokrotnie przywoływany casus Mocniaka. Ale jeśli dokumenty są to nie możesz się zasłaniać niewiedzą do kogo A jeśli właściciel portfela i właściciel dokumentów w nim znajdujących się to nie ta sama osoba? ;) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2013-04-16 19:01:05 | |
Autor: Krzysztof Rudnik | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
BartĹomiej ZieliĹski wrote:
UĹźytkownik johnkelly napisaĹ: Ale jeĹli ktoĹ wĹÄ cza siÄ do ruchu to musi znaÄ jakie ograniczenia lokalne obowiÄ zujÄ na danym odcinku drogi. Zwykle przecieĹź wyĹÄ czaĹ siÄ z ruchu w tym samym miejscu. JeĹli to byĹo regularne skrzyĹźowanie to ograniczenia prÄdkoĹci sÄ kasowane i stawia siÄ kolejne znaki. Nie da siÄ stawiaÄ kompletu znakĂłw przy kaĹźdym wyjeĹşdzie z posesji. |
|
Data: 2013-04-16 19:09:55 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
W dniu 2013-04-16 19:01, Krzysztof Rudnik pisze:
BartĹomiej ZieliĹski wrote: No teĹź nie do koĹca. Bo jeĹli wyĹÄ czÄ siÄ z ruchu na drodze A a wĹÄ czÄ na rĂłwnolegĹej do niej drodze B, to skÄ d mam wiedzieÄ jakie obowiÄ zujÄ na niej ograniczenia? Aczkolwiek to juĹź szukanie dziury w caĹym - co parÄ metrĂłw powtĂłrzenie znaku, tak na wszelki wypadek? Pozdrawiam Maciej Róşalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-16 20:52:21 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik Krzysztof Rudnik napisał:
Ale jeśli ktoś włącza się do ruchu to musi znać jakie ograniczenia lokalne A jeśli wyłączył się z ruchu na ulicy A, poprowadził rower na ulicę B i tam włączył się do ruchu? Przecież jako pieszy na odcinku między A i B nie musi "paczeć" na ograniczenie prędkości... ;-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2013-04-16 19:07:48 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-16 18:55, Bartłomiej Zieliński pisze:
Użytkownik johnkelly napisał: Jednak trudno nie przyznać sądowi racji, jeśli dotyczy to ulicy przy której się mieszka. W przypadku Mocniaka bodajże chodziło o to, że jest aktywistą rowerowym i mieszkańcem miasta - ale sprawa nie dotyczyła uliczki przy której mieszkał. Ale jeśli dokumenty są to nie możesz się zasłaniać niewiedzą do kogo Panie sędzio, ale ja byłem przekonany, że to mojej babci... ;) Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-16 20:56:37 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik johnkelly napisał:
Jednak trudno nie przyznać sądowi racji, jeśli dotyczy to ulicy przy I tu polemizowałbym. Kilka miesięcy temu na ulicy, przy której mieszkam, znacznie zmieniła się organizacja ruchu. Jednak wobec braku reakcji służb porządkowych wielu mieszkańców nadal "nie zauważa" zmian. Można z tego wnioskować, że nie wiedzą, jakie przepisy obowiązują w pobliżu ich miejsca zamieszkania. W przypadku Mocniaka bodajże chodziło o to, że jest aktywistą No to jako aktywista rowerowy był dla co niektórych niewygodny i należało mu dać w część ciała, którą zwykle umieszczamy na siodełku. ;-) Szczegółów nie znam/nie pamiętam, ale zdaje się, że poruszał się w sposób niebędący w sprzeczności z istniejącym oznakowaniem, a sąd uważał, że powinien to wiedzieć. Jeszcze raz napiszę, że taka argumentacja przeczy zasadności stosowania jakiegokolwiek oznakowania. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2013-04-17 11:08:10 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
On Tue, 16 Apr 2013, johnkelly wrote:
Przypuszczam, że prozaicznie sąd uznał, iż "sprawca" wiedział o ograniczeniu Rozumiem, ale odniosłem się do tezy jakoby widział o znaku z przeciwnej strony :) Różnica mniej więcej taka, że OD KIEDY? Znieśli karę za przywłaszczenie czy powszechność błędnego przekonania uważasz za "prawo"? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-04-17 11:36:50 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-17 11:08, Gotfryd Smolik news pisze:
Różnica mniej więcej taka, że "[...] to *w* *zasadzie* zawartość Twoja". pzdr, Gotfryd Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-17 17:32:30 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
On Wed, 17 Apr 2013, johnkelly wrote:
"[...] to *w* *zasadzie* zawartość Twoja". Ten punkt widzenia nie różni się, przynajmniej z p. widzenia prawa, między przypadkami z dokumentami w środku i bez. A było rozróżnienie, IMO bezzasadne. Nic nie poradzę :) (że bezzasadne) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-04-16 18:14:07 | |
Autor: Jarosław Augustyniak vel Kot Bury | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1304161314590.2456@quad... On Fri, 12 Apr 2013, drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com wrote: Za Wirtualną Polską: "- Wina obwinionego zdaniem sądu nie budzi żadnych wątpliwości. Z ustaleń sądu wynika, że obwiniony jeździ rowerem od szóstego roku życia, wcześniej wjeżdżał z ulicy Strzeleckiej w ulicę Tomasza Rogali w Kościerzynie, gdzie obowiązuje strefa z ograniczoną prędkością i jak sam przyznał, zna przepisy ruchu drogowego - podała w uzasadnieniu sędzia Krystyna Szulc." Jest wielce prawdopodobne, że sąd ustalił w trakcie procesu, iż chłopak mieszka w tej strefie ograniczenia prędkości i obowiązuje go świadomość tego faktu. -- Pozdrawiam Jarosław Augustyniak vel Kot Bury |
|
Data: 2013-04-16 18:55:56 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik Jarosław Augustyniak vel Kot Bury napisał:
Jest wielce prawdopodobne, że sąd ustalił w trakcie procesu, iż chłopak Zaczynam się zastanawiać, czy takie podejście nie podważa zasadności stawiania jakichkolwiek znaków drogowych... -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2013-04-17 00:48:31 | |
Autor: Jarosław Augustyniak vel Kot Bury | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <Bartlomiej.Zielinski@polsl.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kkjvqs$coj$4@polsl.pl... Użytkownik Jarosław Augustyniak vel Kot Bury napisał: Wyobraź sobie taką np. sytuację, że przyjechałeś zbiotkomem do znajomego na imprezę bez zamiaru jakiejkolwiek jazdy samochodem. Znajomy prosi cię jako trzeźwego byś skoczył jego samochodem do marketu po napoje, bo się właśnie skończyły. Wsiadasz w jego samochód i jedziesz 46km/h bo teren zabudowany i uważasz, że ci wolno 50km/h, a tu zonk - radar i mandacik bo to strefa ograniczonej prędkości do 30 km/h. Nie miałeś żadnych szans o tym wiedzieć bo nie wjeżdżałeś do strefy a płacić trzeba. Strefa znakowana jest tylko na wlotach i nigdzie nie miałeś informacji o ograniczeniu do 30km/h wewnątrz strefy. Idąc do kumpla z przystanku też nie musiałeś iść ulicą czy przekraczać oznakowanej granicy strefy. Oczywiście takich przypadków jest mało a złapanych z tego powodu jeszcze mniej. Rowerzyści mają jeszcze gorzej bo mogą wystartować nie tylko w strefie ale i na odcinku drogi z ograniczeniem prędkości i też nieświadomie złamać to ograniczenie, ale nasze prawo jak już kogoś dopadnie to nie ma zmiłuj. Co by nie wymyślił zawsze będą takie sytuacje i po to są sądy by je rozstrzygać. W takich wypadkach tylko co do kary a nie faktu samego popełnienia wykroczenia, bo to niestety jest oczywiste. -- Pozdrawiam Jarosław Augustyniak vel Kot Bury |
|
Data: 2013-04-17 11:15:48 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
On Tue, 16 Apr 2013, Jarosław Augustyniak vel Kot Bury wrote:
obowiązuje^^^^^^ A to przepraszam. Swoją drogą, dość podobny flejm był kiedyś na .samochody, z okazji włączania się do ruchu z drogi niepublicznej. Celem uzmysłowienia w czym problem - ta droga niepubliczna to był po prostu odcinek ulicy przebiegający przed dworcem kolejowym, własność PKP. Kierujący uznany za winnego stłuczki po prostu nie sprawdził w księdze wieczystej, że wyjeżdża z drogi niepublicznej na "nieskrzyżowanie" z drogą publiczną :D (hint: nie istnieje obowiązek oznakowywania dróg "prywatnych") Jest wielce prawdopodobne, że sąd ustalił w trakcie procesu, iż chłopak mieszka w tej strefie ograniczenia prędkości i obowiązuje go świadomość tego faktu. A to IMO jest spore nadużycie. O ile z "obowiązkiem wiedzenia" jestem w stanie się pogodzić, choć niekiedy może to wyglądać absurdalnie, skoro o jakimś obowiązku przesądzają znaki, to przesądzają znaki, a skoro status terenu, to status terenu, kropka. "Nie można karać za myśli" czy jak to tam szło. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-04-13 08:14:26 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-12 21:09, rmikke pisze:
Jestem skłonny zgodzić się z argumentacją sądu w kwestii braku licznika, Było. Ciekawi mnie, dlaczego nie poruszono kwestii homologacji dla fotoradaru na rowerzyste. Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-14 09:45:35 | |
Autor: Krzysztof Rudnik | |
46 km/h na rowerze. FinaĹ? | |
johnkelly wrote:
W dniu 2013-04-12 21:09, rmikke pisze: KiedyĹ byĹ taki "czysto informacyjny" radar w miejscu, gdzie doĹÄ regularnie przejeĹźdzaĹem rowerem. Zachowanie tego radaru byĹo takie, Ĺźe o ile w odlegĹoĹci kilkudziesiÄciu metrĂłw nie byĹo Ĺźadnego samochodu to potrafiĹ doĹÄ dokĹadnie pokazaÄ mojÄ prÄdkoĹÄ, jednak jakikolwiek jadÄ cy samochĂłd, jako obiekt o znacznie silniejszym echu radarowym, powodowoĹ Ĺźe radar wyĹwietlaĹ jego prÄdkoĹÄ, nawet jeĹli ja byĹem 10m od radaru a samochĂłd 100m. O ile na zdjÄciu nie widaÄ Ĺźe droga z tyĹu jest pusta to zawsze jest wyjaĹnienie, Ĺźe to prÄdkoĹÄ innego pojazdu. |
|
Data: 2013-04-15 09:24:34 | |
Autor: qrt | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia Sat, 13 Apr 2013 08:14:26 +0200, johnkelly napisał(a):
W dniu 2013-04-12 21:09, rmikke pisze: bo z tą homologacją na rowerzyste to jakiś urban legend. Radary sa homologowane to mierzenia prędkości "pojazdow w ruch drogowym" i zasadniczo ZTCP nie ma tutaj jakiegoś rozróżnienia ma typ pojazdu. |
|
Data: 2013-04-15 08:02:11 | |
Autor: masti | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Dnia piÄknego Mon, 15 Apr 2013 09:24:34 +0200 osobnik zwany qrt napisaĹ:
Dnia Sat, 13 Apr 2013 08:14:26 +0200, johnkelly napisaĹ(a): ale rÄczne nie majÄ wymaganej funcji "identyfikacji pojazdu mierzonego". W badaniach zrobiono ty tylko dla wersji viedo. WiÄc rÄczniaki sa nielegalne -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-04-15 09:49:17 | |
Autor: Liwiusz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-15 09:24, qrt pisze:
Dnia Sat, 13 Apr 2013 08:14:26 +0200, johnkelly napisał(a): Skoro są tak homologowane, to ktoś pod niezłą bzdurą się podpisał. Już uwierzę, że taki radar poprawnie zmierzy prędkość monocykla albo bicykla ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-04-15 10:23:49 | |
Autor: johnkelly | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
W dniu 2013-04-15 09:24, qrt pisze:
Dnia Sat, 13 Apr 2013 08:14:26 +0200, johnkelly napisał(a): Parę razy się przekonałem, że w takich urban legend jest ziarno prawdy. Generalnie urządzenie, które badano na określonych przedmiotach, niekoniecznie musi dobrze działać na innych przedmiotach, nawet jeśli ma im mierzyć to samo. Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2013-04-16 13:33:11 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
On Mon, 15 Apr 2013, qrt wrote:
bo z tą homologacją na rowerzyste to jakiś urban legend. Radary sa Było to dawno i nie mam namiarów, ale AFAIR istniał dokument w którym był parametr graniczny pt. "masa minimalna pojazdu". Powinno być w archiwach, tyle ze nie wiem której grupy. To oczywiście nie znaczy, iż dotyczy współczesnych przyrządów. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-04-12 21:49:59 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com, Fri, 12 Apr 2013 12:04:16 -0700 (PDT),
pl.rec.rowery: "Sąd w Kościerzynie uznał, że nieświadomość, z jaką prędkością się jedzie, nie zwalnia To w końcu można zostać złapanym na fotoradar (zgodnie z prawem!) czy nie? -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2013-04-13 13:52:07 | |
Autor: m4rkiz | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
"Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote in message news:mfx80fe4j4p8$.dlgpedaluje.ile.moze...
"Sąd w Kościerzynie uznał, że nieświadomość, z jaką prędkością się jedzie,To w końcu można zostać złapanym na fotoradar (zgodnie z prawem!) czy nie? jezeli jest znak ograniczenia predkosci (a podobno go nie bylo) lub jest ona ograniczona w inny sposob - niejeden tu ponad 40 czy 50 w zabudowanym wykreci, jest radar ktorego producent stwierdza ze moze on z odpowiednia dokladnoscia zmierzyc predkosc rowerzysty (a nie wiadomo czy ten mogl) i 'organ' potrafi ustalic tozsamosc tego kto zalapal sie na pierwsze dwa punkty to moze i mozna... |
|
Data: 2013-04-14 05:03:39 | |
Autor: Rowerex | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
On 12 Kwi, 20:04, drobo%gazeta...@gtempaccount.com wrote:
Zdaniem sądu mandat był niepotrzebny - relacjonuje Mariusz Sidorkiewicz, reporter TVN24. A ja nie chcę płacić podatków na utrzymanie wymiaru sprawiedliwości zajmującego się _niepotrzebnie_ _wystawianymi_mandatami_! Straż miejska powinna pokryć koszty sprawy sądowej z własnej kieszeni, najlepiej z kieszeni komendanta, no bo skoro zrobili rzecz _niepotrzebną_, to tylko narazili skarb państwa na straty, za które ja nie mam zamiaru płacić! O! ;-) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2013-04-14 20:49:38 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
Rowerex, Sun, 14 Apr 2013 05:03:39 -0700 (PDT), pl.rec.rowery:
On 12 Kwi, 20:04, drobo%gazeta...@gtempaccount.com wrote: Wszystko ładnie-pięknie, ale koszty pokrywałby w takim przypadku skazany. ;-) Widzę, widzę ;-) -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2013-04-16 08:39:55 | |
Autor: cytawa | |
46 km/h na rowerze. Finał? | |
drobo%gazeta.pl@gtempaccount.com pisze:
Winny, ale nie ukarany Jak znam zycie taki wyrok oznacza tyle, ze mlody czlowiek jednak musi zaplacic okolo 100 zl na koszta sadowe, co mniej wiecej odpowiada mandatowi. Jan Cytawa |