Data: 2010-02-09 09:21:30 | |
Autor: Koczis | |
48 punktow karnych. | |
Witam.
Czy Ktos wie, czy to prawda ze chca wprowadzic 48 karnych zamiast obecnych 24, bo to by bylo bardzo dobre :) tu link gdzie to wyczytalem: http://www.tvn24.pl/-1,1642232,0,1,pojezdzisz-quadem-tylko-z-prawem-jazdy,wiadomosc.html Pozdrawiam Koczis R1 -- |
|
Data: 2010-02-09 04:22:09 | |
Autor: robertbig | |
48 punktow karnych. | |
On 9 Lut, 09:21, "Koczis" <xj600s...@poczta.onet.pl> wrote:
Witam. Ale sracz. Wszystka nakierowane na kase dla państawa. Gorzej ,że podłamie to mocno, sprzedaż skuterów i quadów. Poza tym ta obowi±zkowo¶c rejestracji qaudów... Nie do¶c ,ze to watpliwie legalne. To jeszcze głupie. Co maja zrobic zawodnicy np ? Prywatni ludzie co maja już quady bez homologacji ? Dlaczego maja byc gorsi od dziecików jeżdżcych po polnych drogach autami, albo (to codzienno¶ć) traktorami ? Juz ja widze tych zatrzymuj±cych sie do kontroli. No ... . Bedzie urodzaj na ucieczki w tym roku... Głupota i bubel ,ze az skręca. |
|
Data: 2010-02-09 09:53:13 | |
Autor: Michał V-R | |
48 punktow karnych. | |
W dniu 2010-02-09 09:21, Koczis pisze:
Witam. Sie zobaczy jak bedzie, dla mnie totalna glupota z prawkiem na quady, powinno wystarczyc b lub a, co do rejestracji to sie zastanawiam jak sie zareestruje quada bez homologacji. Co do poszeczoglnych kategori prawka na motocykl to juz zlodziejstwo i nastepna glupota, przeciez mozna miec jedna kategorie A na cale zycie i tylko ograniczenia wiekowe, czyli do 24 lat do 35kw, powyzej wersje open, w prawku jest data urodzenia, wiec po co robic nastepne kategorie. Po za tym ciekawe skad oni beda brali moce poszczegolnych motocykli? Jak np zzr1100 na szwajcary mial chyba cos ok 60 km. Bo jak beda moze wpisywane jak teraz na pale, to zycze powodzenia. Co do 48 punktow, mysle ze sprawa jest niezla, ale zobaczymy w praniu, jak to bedzie wygladac. -- -- Pozdrawiam Michał V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - żyje się raz, potem się tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2010-02-09 04:46:13 | |
Autor: zuzka600f | |
48 punktow karnych. | |
Czesc :)
On 9 Lut, 09:53, Michał V-R <michal...@o2.pl> wrote:
Nie ma co dzielic skory na niedzwiedziu w lesie - wszystko sie okaze, jak sie do tych nowych 'zalozen' opublikuja taryfikator punktow. Wystarczy, ze wszystko przemnoza x3 i czar podniesionej granicy prysnie w okamgnieniu ;D Pozdrawiam :) Tomek z ciagle nieskonfigurowana stopka ;) |
|
Data: 2010-02-09 10:34:17 | |
Autor: newrom | |
48 punktow karnych. | |
On Tue, 09 Feb 2010 09:53:13 +0100, Michał V-R <michalvet@o2.pl>
wrote: powinno wystarczyc b lub a, co do rejestracji to sie zastanawiam jak sie zareestruje quada bez homologacji. Wcale. Tak samo jak motocykla musza byc zarejestrowane, ale krosy nie sa. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html |
|
Data: 2010-02-09 14:05:53 | |
Autor: RadoslawF | |
48 punktow karnych. | |
Dnia 2010-02-09 09:53, Użytkownik Michał V-R napisał:
Co do 48 punktow, mysle ze sprawa jest niezla, ale zobaczymy w praniu, jak to bedzie wygladac. Kilka osób będzie mocno zaskoczone. "Prawo jazdy będzie odbierane tylko recydywistom, którzy w ci±gu w pięciu lat po ukończeniu kursu ponownie przekrocz± limit dozwolonych punktów karnych." Czyli jako recydywista po złapaniu 48 przez pięć lat tracisz PR. Już jestem ciekawy jakie zrobi± obej¶cie do tego przepisu ? Chyba na te kursy zeruj±ce niektórzy będ± co roku latać. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2010-02-09 19:54:51 | |
Autor: Sir Piernik | |
48 punktow karnych. | |
Michał Gut pisze:
....>8 > jak zrobisz drugie 48 w ciagu pieciu lat > od takiego szkolenia to tracisz prawko... Czyli tak naprawde teraz mozesz "uzbierac" w ciagu roku 23 punkty, po zmianie przepisow niecale 10. Nie mowie tego dlatego ze uwielbiam lamac przepisy (no, z wyjatkiem jednego malego) ale martwi mnie glupota niektorych naszych przepisow i ograniczen :( Jakos za zachodnia granica zupelnie mnie nie boli przestrzeganie przepisow (raz potraktowalem ograniczenie tak jak w kraju) i wiecej tego napewno nie zrobie! Poprostu mialem szczescie ze byla pusta jezdnia... Tu - np od Wroclawia do Srody Slaskiej jezdnia rowniutka, szeroka ale jeszcze formalnie nieooddana do uzytku wiec znak 40 i zakaz wyprzedzania na dlugosci ok 30 km. Nic tylko "kasowac" zlotowki i punkty! Pozdrawiam Sir Piernik Betvelwe |
|
Data: 2010-02-10 10:57:33 | |
Autor: Michał V-R | |
48 punktow karnych. | |
W dniu 2010-02-09 19:54, Sir Piernik pisze:
Michał Gut pisze: A to nie jest tak przypadkiem, ze te nastepne 48 zbierzesz przez nastepne piec lat, ale w jednym roku. czyli, ze przez kazdy nastepny rok nie mozesz przekroczyc 48 na przestrzeni nastepnych piecu lat -- -- Pozdrawiam Michał V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - żyje się raz, potem się tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2010-02-10 02:09:22 | |
Autor: WIADRO | |
48 punktow karnych. | |
<http://www.tvn24.pl/12690,1642425,0,1,rewolucja-nowe-prawa-jazdy--
instruktorzy-na-badania,wiadomosc.html> -- Wiadro(SoldierAK) |
|
Data: 2010-02-10 12:09:42 | |
Autor: gildor | |
48 punktow karnych. | |
Sir Piernik pisze:
Michał Gut pisze: 24. 24 możesz mieć, przy 25 oddajesz papier. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2010-02-10 05:15:49 | |
Autor: AZ | |
48 punktow karnych. | |
On 10 Lut, 12:09, gildor <gil...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:
Plastik. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-02-10 14:18:46 | |
Autor: gildor | |
48 punktow karnych. | |
AZ pisze:
On 10 Lut, 12:09, gildor <gil...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote: papier zatopiony w plastik. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2010-02-11 06:33:29 | |
Autor: AZ | |
48 punktow karnych. | |
On 10 Lut, 14:18, gildor <gil...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:
No powiedzmy... ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-02-10 07:27:25 | |
Autor: Quantifier | |
48 punktow karnych. | |
On Feb 2, 9:32 am, "Micha Gut"
<mic...@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> wrote: U ytkownik "Koczis" <xj600s...@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo cinews:095f.00000093.4b711b0anewsgate.onet.pl...Dalej zeruj± się po roku. wiec zbierasz i zbierasz a jak uzbierasz toNie drugie 48 tylko drugie 24. 48 w sumie. w ciagu pieciu lat Pozdrawiam, Jan |
|
Data: 2010-02-11 15:26:51 | |
Autor: huck | |
48 punktow karnych. | |
co siem stresujecie
jeszcze tak nie było zeby jakos nie było ...:-) cywilizacja napiera i tyle .. na razie to generalnie i tak jest niezle.... som kraje gdzie OC na moto jestdrozsze niz na samochód ... a na takiej to Florydzie jak cie trzeci raz zlapia na speedingu to tracisz prawo jazdy bezterminowo huck |
|
Data: 2010-02-11 15:28:51 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
48 punktow karnych. | |
huck pisze:
a na takiej to Florydzie jak cie trzeci raz zlapia na speedingu to tracisz prawo jazdy bezterminowo Polskie PJ tez moga zabrac ? KJ |
|
Data: 2010-02-11 15:39:38 | |
Autor: Magic | |
48 punktow karnych. | |
KJ Siła Słów pisze:
huck pisze: Polecam międzynarodowe, je¶li jeszcze egzystuje, nabywało się toto w PZMotcie. Gliniarz w Południowej Dakocie najpierw wybałuszył oczy, następnie wykrztusił "Co to jest ???", po czym wybuchnał smiechem, oddał i poprosił tylko "To może jedĽ już trochę wolniej". -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2010-02-11 16:21:10 | |
Autor: Marcin Gardeła | |
48 punktow karnych. | |
Magic wrote:
Polecam międzynarodowe, je¶li jeszcze egzystuje, nabywało się toto w Polski policjant w Dakocie! -- Diobeu NT650V Deauville '98 GT: Diobeu PL |
|
Data: 2010-02-11 16:41:14 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
48 punktow karnych. | |
Marcin Gardeła pisze:
Polski policjant w Dakocie! A potem wybuchnal. Policjant mowiacy po polsku. Kurde, o takiej minie-pulapce to jeszcze nie slyszalem. KJ |
|
Data: 2010-02-11 22:05:23 | |
Autor: Magic | |
48 punktow karnych. | |
KJ Siła Słów pisze:
Marcin Gardeła pisze: Też byłem zdziwiony. Ale przeżyłem, jakby kto¶ nie zakumał. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2010-02-12 10:22:33 | |
Autor: Kamil Nowak 'Amil' | |
48 punktow karnych. | |
Marcin Gardeła napisał(a):
To ten Dakota co kiedys tu pisywal??? Łehehehe :))) -- Kamil Nowak 'Amil' motonita tramwajowy Krakuf |
|
Data: 2010-02-12 10:27:32 | |
Autor: Tytus z fabryki | |
48 punktow karnych. | |
Siemka
***"huck" a na takiej to Florydzie jak cie trzeci raz zlapia na speedingu to tracisz prawo jazdy bezterminowo Bo to dziki kraj - terminator za gubernatora robi - aligatory po hajlejach biegaja... -- Pozdrawiam Tytus z fabryki __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4380 (20090829) __________ Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.pl lub http://www.eset.com |
|
Data: 2010-02-12 11:23:33 | |
Autor: fv | |
48 punktow karnych. | |
Tytus z fabryki wrote:
Siemka A tobie się Floryda z Kaliforniom nie pomerdała? Ale co prawda to prawda, Floryda dziki kraj i murzynów tam bijom. A i jeszcze narkotyki sprzedajom, widziałem w Miami Vice. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 |
|
Data: 2010-02-12 11:30:38 | |
Autor: Tytus z fabryki | |
48 punktow karnych. | |
Siemka
*** "fv" A tobie się Floryda z Kaliforniom nie pomerdała? Jesu..ale plama :) -- Pozdrawiam Tytus z fabryki __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4380 (20090829) __________ Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.pl lub http://www.eset.com |
|
Data: 2010-02-12 12:12:03 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
48 punktow karnych. | |
Tytus z fabryki pisze:
Jesu..ale plama :) Plame z siebie to umial robic ten drugi terminator, co nie jest gubernatorem. Chlopie, jakie Ty masz braki z kina akcji. Wez se na Avatara chociaz idz. KJ |
|
Data: 2010-02-12 13:17:06 | |
Autor: Tytus z fabryki | |
48 punktow karnych. | |
Siemka
*** "KJ Siła Słów" Chlopie, jakie Ty masz braki z kina akcji. Wez se na Avatara chociaz idz. Bylem - jak bede duzy tez zostane awatarem... -- Pozdrawiam Tytus z fabryki __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4380 (20090829) __________ Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.pl lub http://www.eset.com |
|
Data: 2010-02-12 17:35:48 | |
Autor: Arni | |
48 punktow karnych. | |
W dniu 2010-02-12 12:12, KJ Siła Słów pisze:
Tytus z fabryki pisze: a to jest kino akcji?? o kuĽwa... -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat |
|
Data: 2010-02-12 22:24:14 | |
Autor: zbigi | |
48 punktow karnych. | |
Arni pisze:
W dniu 2010-02-12 12:12, KJ Siła Słów pisze:Tak jak i drugi Obcy - mnostwo czytelnych cytatow/zapozyczen :) -- pozdrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) |
|
Data: 2010-02-15 15:06:41 | |
Autor: Tytus z fabryki | |
48 punktow karnych. | |
Siemka
*** "zbigi" Tak jak i drugi Obcy - mnostwo czytelnych cytatow/zapozyczen :) W sensie??? -- Pozdrawiam Tytus z fabryki __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4380 (20090829) __________ Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.pl lub http://www.eset.com |
|
Data: 2010-02-19 18:29:55 | |
Autor: zbigi | |
48 punktow karnych. | |
Tytus z fabryki pisze:
SiemkaDuzy nacisk na technikalia - jak najbardziej zblizone do nam znanych choc udoskonalone poprzez postep technologii - zauwaz, ze nie ma cudownych latajacych dywanow, glowny bohater porusza sie na zwyklym wozku napedzanym recznie, bron jest normalna, lufowa, pojazdy ladowe sa kolowe (gasienicowe), a nawet te smieszne humanoidalne transportery (cudowne nawiazanie do drugiego Obcego) napedzane sa _jakimis_ silnikami spalinowymi (ach ten rozruch silnikow!:)). Lubie te technikalia w filmach Camerona ale to juz NTG :) -- pozdrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) |
|
Data: 2010-02-19 20:31:45 | |
Autor: de Fresz | |
48 punktow karnych. | |
On 2010-02-19 18:29:55 +0100, zbigi <zbiegusek@wirtualnaPolsza.pl> said:
Duzy nacisk na technikalia - jak najbardziej zblizone do nam znanych choc udoskonalone poprzez postep technologii - zauwaz, ze nie ma cudownych latajacych dywanow, glowny bohater porusza sie na zwyklym wozku napedzanym recznie, bron jest normalna, lufowa, pojazdy ladowe sa kolowe (gasienicowe), a nawet te smieszne humanoidalne transportery (cudowne nawiazanie do drugiego Obcego) napedzane sa _jakimis_ silnikami spalinowymi (ach ten rozruch silnikow!:)). A dla mnie to wła¶nie słaby punkt znakomitej większo¶ci filmów SF - XXX wiek, podróże międzygalaktyczne, a dalej nie wymy¶lono nic lepszego niż sterowanie statkiem za pomoc± wolantu i błyskaj±cych guziczków, broń działaj±ca na zasadzie spalania prochu i silniki spalinowe? Nooo weeeeeĽ... To jakby w epoce ¶redniowiecza umie¶cić elektrownię j±drow± do napędu kół młyńskich, a cał± resztę zostawić jak była. -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2010-02-19 20:54:15 | |
Autor: Leszek Karlik | |
48 punktow karnych. | |
On Fri, 19 Feb 2010 20:31:45 +0100, de Fresz <defresz@nospamo2.pl> wrote:
[...] A dla mnie to właśnie słaby punkt znakomitej większości filmów SF - XXX wiek, podróże międzygalaktyczne, a dalej nie wymyślono nic lepszego niż sterowanie statkiem za pomocą wolantu i błyskających guziczków, broń działająca na zasadzie spalania prochu i silniki spalinowe? Nooo weeeeeź... To jakby w epoce średniowiecza umieścić elektrownię jądrową do napędu kół młyńskich, a całą resztę zostawić jak była. Ta. Już widzę jakiegoś mnicha ze średniowiecza krytykującego ksiażkę osadzoną w XX wieku. "Mają maszyny latające cięższe od powietrza i wozy bez koni a zabijają się dalej bronią palną? Na polach bitwy jest artyleria? Zupełnie bezsensowne!" ;-) -- Leszek 'Leslie' Karlik |
|
Data: 2010-02-19 22:36:08 | |
Autor: de Fresz | |
48 punktow karnych. | |
On 2010-02-19 20:54:15 +0100, "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> said:
A dla mnie to wła¶nie słaby punkt znakomitej większo¶ci filmów SF - XXX wiek, podróże międzygalaktyczne, a dalej nie wymy¶lono nic lepszego niż sterowanie statkiem za pomoc± wolantu i błyskaj±cych guziczków, broń działaj±ca na zasadzie spalania prochu i silniki spalinowe? Nooo weeeeeĽ... To jakby w epoce ¶redniowiecza umie¶cić elektrownię j±drow± do napędu kół młyńskich, a cał± resztę zostawić jak była. Umówmy się że akurat w ¶redniowieczu broń palna skal± użycia i skuteczno¶ci± były tym, czym działka Gaussa będ± za parę lat. -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2010-02-19 23:10:30 | |
Autor: Leszek Karlik | |
48 punktow karnych. | |
On Fri, 19 Feb 2010 22:36:08 +0100, de Fresz <defresz@nospamo2.pl> wrote:
[...] Ta. Już widzę jakiegoś mnicha ze średniowiecza krytykującego ksiażkę Kwestia, jak definiujesz skalę użycia i skuteczność. Pod koniec średniowiecza artyleria była powszechnie używana przez wszystkie siły zbrojne. Ale OK, niech stracę, mnicha sprzed czterech wieków, takiego renesansowego, co już widział muszkiety i arkebuzy powszechnie stosowane. A "działka Gaussa" (zakładam, że chodzi o akceleratory elektromagnetyczne) to jeszcze długo nie wejdą do powszechnego użycia. Może jako artyleria pokładowa US Navy w drugiej połowie 21 wieku, bo okręty mają dużo prądu i są wielkie i ciężkie. Ale na lądzie, a już jako broń osobista w ogóle? Zapomnij. Pociski napędzane chemicznie są wystarczająco skuteczne a są żołnierzoodporne, proste w produkcji, sprawdzone, żołnierzoodporne, broń palna jest lekka i łatwa w przenoszeniu, żołnierzoodporna... czy już wspominałem o tym, że broń palna jest żołnierzoodporna? :-> Zrobienie akceleratora elektromagnetycznego nadającego się do działania w świecie rzeczywistym, a nie laboratorium, i na dodatek skuteczniejszego od aktualnie istniejącej broni palnej to naprawdę poważne wyzwanie. -- Leszek 'Leslie' Karlik |
|
Data: 2010-02-20 12:45:44 | |
Autor: de Fresz | |
[Total OT] 48 punktow karnych. | |
On 2010-02-19 23:10:30 +0100, "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> said:
Umówmy się że akurat w ¶redniowieczu broń palna skal± użycia i skuteczno¶ci± były tym, czym działka Gaussa będ± za parę lat. Głównie do straszenia koni i oblężeń. Pierwsze jednostki stricte strzeleckie to janczarzy pod samiu¶ki koniec ¶redniowiecza i hiszpańscy arkebuzjerzy z pocz±tku renesansu. U szwajcarów czy lancknechtów, którzy wypędzili z pól bitew szacownych rycerzy, broń palna pełniła rolę tylko pomocnicz±. Ale OK, A to już lepiej. A teraz weĽ wczesny muszkiet z pocz±tku XVI i porównaj go z karabinami armii napoleońskiej. Jakie¶ szczególne postępy? Nie bardzo, poza drobnymi udoskonaleniami, przez jakie¶ 350 lat ta niemalże broń stała w miejscu. W XIX w miało miejsce wiele eksperymentów i blisko 100 lat zajęło ukształtowanie się amunicji takiej, jak± znamy j± teraz. A teraz porównaj to, z czego strzelano pod koniec XIX w. z tym z czego strzela się teraz. A "działka Gaussa" (zakładam, że chodzi o akceleratory elektromagnetyczne) Pamiętasz "512 kB wystarczy dla każdego"? :-P Postęp w technice dokonuje się teraz w znacznie szybszym tępie niż kilkadziesi±t lat temu. Może jako artyleria pokładowa Skoro już teraz elektronika wkroczyła do broni strzeleckiej (np. elektroniczne spusty, kolimatory), to stawiam że w ci±gu następnych 100-200 lat ta tendencja jeszcze bardziej się nasili i rozwój pójdzie w kierunku fire-and-forget, a tego warunku amunicja działaj±ca na zasadach rozprężania gazów w lufie powstałych w wyniku spalania ładunku prochowego raczej spełniać nie będzie. Zrobienie akceleratora elektromagnetycznego nadaj±cego się do działania w ¶wiecie Poważniejsze niż loty międzygwiezdne dokonywane w czasie życia człowieka? -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2010-02-20 17:13:18 | |
Autor: Leszek Karlik | |
[Total OT] 48 punktow karnych. | |
On Sat, 20 Feb 2010 12:45:44 +0100, de Fresz <defresz@nospamo2.pl> wrote:
[...] Umówmy się że akurat w średniowieczu broń palna skalą użycia i skutecznością były tym, czym działka Gaussa będą za parę lat. Kwestia, jak definiujesz skalę użycia i skuteczność. Pod koniec średniowiecza artyleria była powszechnie używana przez wszystkie siły zbrojne.Głównie do straszenia koni i oblężeń. No owszem, o oblężenia mi chodzi. Możliwość relatywnie szybkiego rozwalania fortyfikacji to gigantyczna zmiana w strategii. I jest to dużo powszechniejsze użycie niż kilka railgunów na DD-X zamontowanych w 2065 po 15 latach opóźnień i budżecie przekroczonym o 150%. :-> [...] Ale OK, niech stracę, mnicha sprzed czterech wieków, takiego renesansowego, co już widział muszkiety i arkebuzy powszechnie stosowane. A to już lepiej. A teraz weź wczesny muszkiet z początku XVI i porównaj go z karabinami armii napoleońskiej. Jakieś szczególne postępy? Nie bardzo,poza drobnymi udoskonaleniami, przez jakieś 350 lat ta niemalże broń stała w miejscu. GIGANTYCZNE. Tzn. akurat Francuzi stosowali muszkiety, a nie karabiny, ale przecież era wojen Napoleońskich to początek stosowania karabinów w wojsku - gwintowana lufa karabinu Bakera to drastyczny skok jakościowy. Z muszkietu z początku XIV wieku nie ma szans trafiać regularnie na takie dystanse na jakie z karabinu Bakera można spokojnie celować do ludzi. W XIX w miało miejsce wiele eksperymentów i blisko 100 lat zajęło ukształtowanie się amunicji takiej, jaką znamy ją teraz. A teraz porównaj to, z czego strzelano pod koniec XIX w. z tym z czego strzela się teraz. No jak chcesz pistolet do strzelania sportowego, do obrony miru domowego czy do noszenia w torbie na wypadek, gdyby napadło Cię stado dresów, to przecież idziesz do sklepu i kupujesz replikę tego, z czego strzelano w połowie XIX wieku, czyli Colta Navy z 1849 roku. Kładzie dresiarza na 20 kroków skuteczniej niż 9 mm. (W sumie to można sobie zrobić takie stylowe skórzane olstra do Harleya i jeździć z rewolwerami przy siodle, hrhrhr) Więc porównuję i nie widzę jakiejś zajebistej różnicy jakościowej. :-> Proch bezdymny jest wygodny, amunicja scalona też jest wygodna, ale różnicę jakościową to widać w karabinach i działkach snajperskich a w broni krótkiej na przykład postępu zero. W artylerii postęp jest nawet ujemny, aktualnie nie bylibyśmy w stanie zbudować pancernika takiego jak budowano podczas 2 Wojny Światowej bo know-how poszedł na emerytury i umarł. Trzeba by tworzyć od nowa bazę wiedzy. A "działka Gaussa" (zakładam, że chodzi o akceleratory elektromagnetyczne) Doskonale pamiętam, i to jest własnie przykład typowego błędu informatyków, utożsamiania postępu w gęstości tranzystorów na milimetr kwadratowy z postępem w technice. Owszem, co 18 miesięcy podwaja się moc obliczeniowa i pamięć komputerów... ale co z tego? To jeszcze nie oznacza, że postęp w całej technice dokonuje się w znacznie szybszym tempie niż kilkadziesiąt lat temu. Żeby przywrócić troszeczkę ten wątek na tematykę grupy - popatrz na "postęp techniczny" w motocyklach. Ja jeżdże na motocyklu który ma 20 lat, i jakoś specjalnie nie odstaje od współczesnych nakedów. Co więcej, jeżeli pojedziesz na Tor Poznań i wpuścisz tam mnie na cebrze z 2010 i kogoś kto potrafi jeździć na torze na wyścigowej 250-tce z 1960 roku to zostanę daleko w tyle. Nie było jakiegoś drastycznego postępu technicznego. Pokolenie naszych rodziców widziało powszechne wejście do użycia energii atomowej, wylądowanie człowieka na księżycu, rozwój powszechnej komunikacji lotniczej... a my widzimy powstanie Internetu, i to też jest niesamowita zmiana, ale jeżeli chodzi o rozwój energetyki jądrowej czy loty kosmiczne to postęp praktycznie stanął w miejscu. Postęp techniczny tak ogolnie posuwa się dość równomiernie, tylko różne pola rozwijają się z różną prędkością. W rolnictwie na przykład absolutnie rewolucyjna technologia trójpolówki została wynaleziona bardzo, bardzo dawno temu, teraz trudno o podobne przewroty. ;-) A to, że niektórzy hurraoptymiści spojrzeli na prawo Moora i pomyśleli, że byłoby zajebiście jakby tak postęp technologiczny był ogólnie wykładniczy to inna sprawa. :-) [...] Skoro już teraz elektronika wkroczyła do broni strzeleckiej (np. elektroniczne spusty, kolimatory), to stawiam że w ciągu następnych 100-200 lat ta tendencja jeszcze bardziej się nasili i rozwój pójdzie w kierunku fire-and-forget, a tego warunku amunicja działająca na zasadach rozprężania gazów w lufie powstałych w wyniku spalania ładunku prochowego raczej spełniać nie będzie. E, dlaczego? Inteligentne pociski przeciwpiechotne mogą być wystrzeliwane ze śrutówki na przykład, 20 mm gładkolufowa broń to niezły miotacz takich urządzeń. Albo mogą być pociskami rakietowymi, co jest najsensowniejsze. Osobiście stawiam na to, że w ciągu najbliższych 100-200 lat ludzie zostaną wyparci z pola walki przez roboty. To jest to, co jest mocno nierealistyczne w Avatarze - no ale to można sensownie uzasadnić tym, że korporacyjni ochroniarze nie dostaną raczej wojskowych killbotów, armia lubi mieć monopol na niektóre zabawki. Blackwater nie ma Abramsów, RDA nie ma bojowych dron bezzałogowych :-> Zrobienie akceleratora elektromagnetycznego nadającego się do działania w świecie rzeczywistym, a nie laboratorium, i na dodatek skuteczniejszego od aktualnie istniejącej broni palnej to naprawdę poważne wyzwanie.Poważniejsze niż loty międzygwiezdne dokonywane w czasie życia człowieka? Zupełnie inne. Loty międzygwiezdne to raczej kwestia ekonomii i mega-inżynierii, broń osobista to zupełnie inny zestaw problemów. Wiesz, w zeszłym wieku człowiek miał całkiem sporą szansę na postawienie nogi na księżycach Saturna. Wymagało to jedynie zdecydowania się na wykorzystanie energii eksplozji jądrowych do napędu statku kosmicznego. Nie przeszło to z powodów politycznych i ekonomicznych, a nie dlatego, że do lotów kosmicznych potrzeba techu, dzięki któremu można zrobić broń ręczną rodem z Syndicate. :-) -- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 |
|
Data: 2010-02-20 19:28:12 | |
Autor: Magic | |
[Total OT] 48 punktow karnych. | |
Leszek Karlik pisze:
On Sat, 20 Feb 2010 12:45:44 +0100, de Fresz <defresz@nospamo2.pl> wrote: Kurde, pomyliłem grupy ? W artylerii postęp jest nawet ujemny, aktualnie nie byliby¶my w stanie zbudować Na cholerę komu teraz pancernik ? Żeby go było łatwiej trafić rakiet± ? -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2010-02-20 21:30:50 | |
Autor: de Fresz | |
[Total OT] 48 punktow karnych. | |
On 2010-02-20 17:13:18 +0100, "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> said:
Głównie do straszenia koni i oblężeń. Która to zmiana nast±piła dopiero w renesansie. I jest to dużo powszechniejsze Nie chcę Cię martwić, ale badania nad tego typu zabawkami już trwaj± i AFAIK jak na razie głównie skupiaj± się wokół broni ręcznej, co oczywi¶cie nie znaczy, że nikt nie kombinuje z większymi kalibrami - ale tu raczej najbliższa przyszło¶ć to pociski rakietowe. I oczyw¶cie wcale to nie oznacza, że nie okaże się to ¶lep± uliczk±, jak np. było z amunicj± bezłuskow±. A to już lepiej. A teraz weĽ wczesny muszkiet z pocz±tku XVI i porównaj go z karabinami armii napoleońskiej. Jakie¶ szczególne postępy? Nie bardzo,poza drobnymi udoskonaleniami, przez jakie¶ 350 lat ta niemalże broń stała w miejscu. Parę lat jeszcze potrwało ich upowszechnienie. To w armii Napoleona mawiano, że dobry strzelec to taki, który ze 100 kroków trafia w drzwi od stodoły. A lufy gwintowane były znane gdzie¶ od XVI w. acz stosowane przede wszystkim w bardzo drogiej broni my¶liwskiej. Z muszkietu z pocz±tku XIV Co też niewiele zmieniło tak naprawdę, bo dalej stosowano krwaw± taktykę walki kolumnami, gdzie celno¶ć pojedyńczego żołnierza miała nie aż tak wielkie znaczenie. W XIX w miało miejsce wiele eksperymentów i blisko 100 lat zajęło ukształtowanie się amunicji takiej, jak± znamy j± teraz. A teraz porównaj to, z czego strzelano pod koniec XIX w. z tym z czego strzela się teraz. Wcale nie skuteczniej. W Navy nie napakujesz więcej jak 2-3 grainy (znaczy może i napakujesz, ale martwiłbym się o skutki), a to jeszcze za mało, żeby osi±gn±ć ponad 500 J. (W sumie to można sobie zrobić takie stylowe skórzane olstra do Harleya i jeĽdzić A przy amorze kabura na Sharpsa ;-) Więc porównuję i nie widzę jakiej¶ zajebistej różnicy jako¶ciowej. :-> Bo najwidoczniej nie strzelałe¶. Proch bezdymny jest wygodny, amunicja scalona też jest wygodna, ale różnicę jako¶ciow± to widać Obawiam się, że powyższe to bzdura, która u¶wiadcza mnie w przekonaniu, że nie miałe¶ okazji porównać w praktyce jednego z drugim. Poczynaj±c od czasu ładowania (przygotowanie Navy do strzału w czasie poniżej minuty jest naprawdę dobrym wynikiem, a to "aż" 6 komór), przez brak szybkiej i wygodnej wymiany bembnów (dopiero w Remingtonie, który na 1850 się nie łapie), przez kiepskie przyrz±dy celownicze (muszka na kurku, poprawione dopiero konstrukcj± ramow± w Remingtonie), po brak samonapinacza (już nie pamiętam w czym pierwszym, ale AFAIR lata 70. XIX w.). Nawet trzymaj±c się tylko rewolwerów - przez 50 lat po Navy dokonał się poważny skok jako¶ciowy, a gdzie tu mówić o cudownych dziewi±tkach (już niekoniecznie w tym kalibrze). W artylerii postęp jest nawet ujemny, aktualnie nie byliby¶my w stanie zbudować Jakby była potrzeba, to by się dało, dokumentacja pałęta się tu i ówdzie, technologia produkcji się nie zepsuła, a wręcz przeciwnie. Rzecz w tym, że pancerniki dzisiaj nie maj± większego sensu, a ich produkcja kosztowałaby krocie. A "działka Gaussa" (zakładam, że chodzi o akceleratory elektromagnetyczne) Niż kilkana¶cie lat temu (powiedzmy 20 czy 30) - tylko trochę szybciej. Niż kilkadziesi±t (powiedzmy 50-80) - o wiele szybciej. Niż ze 150 lat temu - o lata ¶wietlne szybciej. Kto 30 lat temu gło¶no mówił, że komórki będ± dostępne dla większo¶ci ludzi? Kto 10 lat temu przewidywał, że internet i gps w komórce klasy ¶redniej to nie będzie żadne aj-waj? Żeby przywrócić troszeczkę ten w±tek na tematykę grupy - popatrz na "postęp Tylko pozornie. Zawieszenia, hamulce, ftrysk ze zmiennymi mapami zapłonu (no dobra, to może jeszcze nie w klasie ¶redniej), ABS, blisko dwa razy większa moc z podobnej pojemno¶ci. To mało? Co więcej, jeżeli pojedziesz Nie s±dzę, bo jednak w tamtych czasach opony, zawiasy i hamulce były na zupełnie innym poziomie. Nie było jakiego¶ drastycznego postępu technicznego. Jest, tylko żyj±c z nim na bież±co trudno go zauważyć. Pokolenie naszych rodziców widziało powszechne wej¶cie do użycia energii atomowej, No weĽ - ilo¶ć satelit, stała stacja orbitalna, lot na Marsa, komercyjne loty w kosmos - to mało? Elektrownie j±drowe borykaj± się z innymi problemami, niż technologiczne - tzw. społecznymi i to mocno hamuje ich rozwój. Postęp techniczny tak ogolnie posuwa się do¶ć równomiernie, tylko różne pola Oczywi¶cie że tak, ale te dziedziny po¶rednio wpływaj± na siebie. Popatrz np. na artylerię - rozwój techniki rakietowej oraz komputerowych systemów naprowadzania pomału do lamusa odsyła klasyczne działa. Owszem, wci±ż s± w użyciu, bo s± do¶ć tanie i daje się je jeszcze skutecznie wykorzystać, ale za parędziesi±t lat maj± szansę znikn±ć zupełnie. Rozwój techniki komputerowej i telekomunikacyjnej doprowadził do rozwoju samolotów bezzałogowych. Kevlar i ceramika pozwalaj± lepiej chronić żołnierzy i znów powraca ¶redniowieczny wy¶cig płatnerze kontra miecznicy. W rolnictwie na przykład absolutnie rewolucyjna A pescytydy i genetyczne modyfikowanie ro¶lin to co? Skoro już teraz elektronika wkroczyła do broni strzeleckiej (np. elektroniczne spusty, kolimatory), to stawiam że w ci±gu następnych 100-200 lat ta tendencja jeszcze bardziej się nasili i rozwój pójdzie w kierunku fire-and-forget, a tego warunku amunicja działaj±ca na zasadach rozprężania gazów w lufie powstałych w wyniku spalania ładunku prochowego raczej spełniać nie będzie. Ale wci±ż gło¶na. Albo mog± być pociskami rakietowymi, co jest najsensowniejsze. Wła¶nie. Osobi¶cie stawiam na to, że w ci±gu najbliższych 100-200 lat ludzie zostan± My¶lę że je¶li idzie o piechotę - nie, ale czołgi, samoloty, wsparcie artyleryjskie - owszem. To jest to, co jest mocno nierealistyczne Jest też kwestia ceny i uzasadnienia - po co BW Abramsy, skoro niby nie prowadz± działań zaczepnych? Ale już transportery opancerzone - czemu nie. Zreszt± sami produkuj± Grizzly APC. Zrobienie akceleratora elektromagnetycznego nadaj±cego się do działania w ¶wiecie rzeczywistym, a nie laboratorium, i na dodatek skuteczniejszego od aktualnie istniej±cej broni palnej to naprawdę poważne wyzwanie.Poważniejsze niż loty międzygwiezdne dokonywane w czasie życia człowieka? Ale technika rozwija się w miarę równolegle - nie idealnie, ale je¶li w jednej dziedzinie jest gigantyczny postęp, to w innych wcze¶niej czy póĽniej jaki¶ nast±pi. Wiesz, w zeszłym wieku człowiek miał całkiem spor± szansę na postawienie nogi To działa na odwrót - przy okazji lotów kosmicznych powstało od groma technologii, które trafiły do życia codziennego, co w dłuższej perspektywie oddziaływuje na tak zdawałoby się odległe dziedziny, jak uzbrojenie strzeleckie. http://en.wikipedia.org/wiki/NASA_spin-off -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2010-02-10 13:41:45 | |
Autor: fv | |
48 punktow karnych. | |
Koczis wrote:
Czy Ktos wie, czy to prawda ze chca wprowadzic 48 karnych zamiast obecnych 24, Chciałem tylko zwrócić uwagę, że kara za przekroczenie tych 48 punktów zmienia się w stosunku do obecnej. W tej chwili należy ponownie zdać egzamin na prawo jazdy, tzn. nie traci się uprawnień tylko DOKUMENT. Po tej zmianie straci się UPRAWNIENIA. Czyli ponowny kurs i egzamin. Ale niestety poł±czy się to z dwuletnim okresem zaostrzonych norm dla pocz±tkuj±cych kierowców, gdzie prawo jazdy traci się za 3 wykroczenia (niezależnie od punktów). Czy wyobrażacie sobie przez 2 lata jeĽdzić zgodnie z przepisami? Pomijaj±c emocje, jest to często bardzo niebezpieczne. Próbuj± udupić kierowców ale tak żeby się z tego cieszyli, co działa jak widać. Jak bym się tak nie cieszył, bo jak to prawo wejdzie to niektórzy na prawdę będ± mieć problemy. -- fv na razie 0 pkt przez 3 lata na moto |