| Data: 2018-01-17 16:20:10 | |
| Autor: Zenek Kapelinder | |
| 50 tys. zł rachunku za służbowy telefon Gronkiewicz-Waltz | |
|
pieniadze sa zarobione jak z wyjatkiem zlodzieja nikt ich zabrac nie moze. Na razie w przypadku prywatyzacji mozn by napisac ze w wielu przypadkach czasowo zmienily wlasciciela i beda podlegaly odebraniu. Nielicznym co w wyniku szwindlu dostali kawalek wspolnego majatku nie zazdroszcze. Zycie w przeswiadczeniu ze zamiast budzika obudzi oddzial robokopow wchodzacych do sypialni z drzwiami do luksusowych nie nalezy. Ucieczka za granice oznacza w przypadku wyludzaczy kamienic przyznanie sie do winy i wydanie miedzynarodowego listu gonczego. Juz widac ze najbardziej elastyczni ida na wspolprace. Zwlaszcza ze konca rzadow pis nie widac. Jaki spytany przez dziennikarza czy to prawda ze zatrzywmani sypia wspolnikow z usmiechem odpowiedzial ze nie moze odpowiedziec na pytanie.
|
|