Data: 2009-09-05 08:09:11 | |
Autor: japmp | |
52 mld dziury budżetowej??? chyba czubek góry lodowej... | |
"Stanisław Gomułka - główny ekonomista BCC
Wysokość deficytu budżetowego nie ma większego znaczenia. Liczy się to, ile wyniesie dziura w całym sektorze finansów publicznych, a ta może być bardzo duża. Z moich szacunków wynika, że deficyt rządu i samorządów może w tym roku sięgnąć 80 mld zł, w przyszłym zaś 95 mld zł. Co więcej, Komisja Europejska wylicza, że w tym roku wyniesie on ponad 84 mld zł. Jestem skłonny w to uwierzyć, biorąc pod uwagę fakt, że resort finansów za wszelką cenę stara się odciążyć budżet, wypychając wydatki poza niego. Ponad 10 mld zł pożyczy na własną rękę Fundusz Drogowy, na kilka miliardów też będzie się musiał zadłużyć ZUS. To sztuczna sytuacja. Jeśli w przyszłym roku minister finansów zdecyduje się ją urealnić, to wcale się nie zdziwię, jeśli deficyt budżetowy wzrośnie o ponad 100 proc" źródło: http://www.rp.pl/artykul/2,358876.html -- |
|
Data: 2009-09-05 19:32:37 | |
Autor: | |
52 mld dziury budżetowej??? chyba czubek góry lodowej... | |
to nie dziura budżetowa tylko haracza jaki płacą Polacy "lichwie międzynarodwej" - niewolnictwo - imf i bś
-- |
|
Data: 2009-09-05 19:33:18 | |
Autor: | |
52 mld dziury budżetowej??? chyba czubek góry lodowej... | |
to nie dziura budżetowa tylko haracza jaki płacą Polacy "lichwie międzynarodwej" - niewolnictwo - imf i bś
-- |