Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   636 po wypadku, nie odpala

636 po wypadku, nie odpala

Data: 2014-09-02 22:06:19
Autor: Magic
636 po wypadku, nie odpala
W dniu 2014-09-02 21:44, trunek7 pisze:
Witam, zakupiłem uszkodzoną 636 z 2006r, chce spróbować swoich sił i ją
odbudować. Jednak po pierwsze rozrusznik nie reaguje i mam urwany kabel
od licznika(słyszałem teorię, że bez licznika nie odpali, czy to
prawda?).

Nie wiem jak Kawa ale zarówno VFR jak i CBR odpalały bez zegarów.


Proszę o rady co szukać dalej, słyszałem jakieś legendy, że
moduł po wypadku blokuje wszystkie czynności i trzeba go wymienić

Zacząłbym od oczywistości - czujnik przechyłu (ten co rozłącza zapłon przy wywaleniu moto na bok, powinien być gdzieś przy zegarach/główce ramy), czujnik przy kosie, wyłącznik zapłonu na manetce, przycisk startera (też potrafi zaśniedzieć, a co). Dopiero potem panikować :)

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

636 po wypadku, nie odpala

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona