Data: 2014-09-03 07:38:10 | |
Autor: AZ | |
636 po wypadku, nie odpala | |
On 2014-09-02, trunek7 <kamilthrun@_NOSPAM_gmail.com> wrote:
Witam, zakupiłem uszkodzoną 636 z 2006r, chce spróbować swoich sił i ją odbudować. Jednak po pierwsze rozrusznik nie reaguje i mam urwany kabel od licznika(słyszałem teorię, że bez licznika nie odpali, czy to prawda?). Czy jest szansa odnaleźć schemat podłączenia kabli pod licznik, żebym mógł złożyć tą kostkę, może ktoś mógłby wysłać mi zdjęcie? Proszę o rady co szukać dalej, słyszałem jakieś legendy, że moduł po wypadku blokuje wszystkie czynności i trzeba go wymienić i usunąć błędy w komputerze (wiem, że podłączenie do komputera to kosztowana sprawa więc najpierw chcę spróbować wyeliminować pozostałe możliwości). Kolejna legenda o której słyszałem to immobilaizer, który blokuje wszystkie czynności. Proszę o jakieś rady. Dodam, że prąd dochodzi kierunki się świecą, tylna lampa również + klakson.Wystarczy w Google wrzucic "636 gauges pinout" zeby znalezc np. taki obrazek: <http://i.imgur.com/qqJAs.png>. Wychodzi na to, ze dopiero zegary od 2007 maja polaczenie z ECU a i tak pewnie jest to polaczenie w jednym kierunku - do zegarow. Wiec zegary na sam poczatek sobie mozesz spokojnie darowac. Dalej to szukaj czujnika polozenia motocykla, moze jest rozbity a moze go w ogole nie ma po dzwonie, pozniej dokladnie obejrzyj polaczenia manetek - w prawej sprawy zwiazane z wlacznikiem zaplonu/przyciskiem startera, w lewej z czujnikiem sprzegla, zobacz tez czujnik stopki bocznej. Najlepiej sciagnij serwisowke, otworz na rozdziale "Electrical system" i po kolei wszystko sprawdzaj. -- Artur ZZR 1200 GSX-R 600 K6 |
|
Data: 2014-09-03 06:18:56 | |
Autor: pk | |
636 po wypadku, nie odpala | |
W dniu ¶roda, 3 wrze¶nia 2014 09:38:10 UTC+2 u¿ytkownik AZ napisa³:
Najlepiej sciagnij serwisowke, otworz na rozdziale "Electrical system"Niby sprytny sposób ¿eby siê go¶cia pozbyæ na parê miesiêcy, ale nie z tym pokoleniem, oni wierz± ¿e ¿e sieci mo¿na wszystko bez w³asnego wysi³ku. KJ |
|