Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   65 procent internautów źle ocenia pięć lat rządów Donalda Tuska

65 procent internautów źle ocenia pięć lat rządów Donalda Tuska

Data: 2012-11-16 17:52:03
Autor: u2
65 procent internautów źle ocenia pięć lat rządów Donalda Tuska
... statystyki nie kłamią :

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,65-procent-internautow-zle-ocenia-piec-lat-rzadow-Donalda-Tuska,wid,15100988,wiadomosc.html

Czwórka z minusem od Józefa Oleksego i dwójka z dwoma minusami od
Zbigniewa Ziobro - takie oceny wystawili Donaldowi Tuskowi politycy
opozycji z okazji przypadającej na 16 listopada piątej rocznicy objęcia
przez niego funkcji premiera. Oceniać Tuska nie chciał tylko Eugeniusz
Kłopotek z koalicyjnego PSL. Dlaczego? - Może pan napisać tak: Kłopotek
nie chce ryzykować - odpowiada poseł. W internetowej sondzie Wirtualnej
Polski, w której wzięło udział ponad 3 tys. osób, źle lub bardzo źle
oceniło pięć lat rządów Tuska 65 proc. głosujących. Pozytywne oceny
premier otrzymał od 24 proc. Internautów WP.

Najlepszą ocenę rządom Donalda Tuska wystawił były premier Józef Oleksy
z SLD. Przyznał Tuskowi czwórkę z minusem. Uzasadnia, że uważa pięć lat
rządów szefa Platformy za "lata dość spokojnego życia kraju". Wśród
pozytywów Oleksy wymienia dobrą komunikację ze społeczeństwem oraz
poprawę relacji z innymi państwami UE. - Znając sprawy europejskie
uważam, że samo uzyskanie sympatii i zdolności porozumiewania się z
innymi liderami Europy można uznać za sukces - mówi w rozmowie z WP.PL
Józef Oleksy. Zaznacza, że Donald Tusk jest postacią, która "dodaje
Platformie niezasłużonych często punktów".

Zarzuty Oleksego wobec Tuska to bierność w sprawach zaniechanych reform,
opierające się na PR powierzchowne działania i zaniedbanie długofalowej
strategii rozwoju. - Grzech śmiertelny tej ekipy to, że przez tyle lat
rządów nie podjęła i nie określiła kwestii rodzimego potencjału
rozwojowego na dalszą przyszłość. Bez tego nie można uprawiać dialogu z
młodym pokoleniem o jego szansach, bo one zależą od szans Polski i
polskiej gospodarki - zauważa Oleksy.

- Było dużo gadaniny, a pieniądze poszły na mosty, drogi, autostrady,
boiska, domy kultury, które oczywiście są potrzebne, ale potencjał
rozwojowy, co bardzo podkreślam - rodzimy, jest bardzo ważnym wyzwaniem
dla każdej ekipy. To powinien być temat ponadpartyjnych uzgodnień, które
każda ekipa realizuje. Tego u nas nie ma - wyjaśnia były premier.

Andrzej Rozenek: 3+

Poseł Ruchu Palikota przyznaje Donaldowi Tuskowi trójkę z plusem "za to,
że niewiele rzeczy zepsuł, ale też nie popchnął kraju do przodu". - To
pięć lat stagnacji, ale w porównaniu do IV RP, to i tak znacznie mniej
psucia państwa - uzasadnia Rozenek. Proszony o wymienienie jakiegoś
pozytywu, który uzasadniałby ocenę wymienia orliki. - To widać, to
namacalny program, który się udał - wyjaśnia.

Poza orlikami poseł Ruchu Palikota wszystkie sfery działania Tuska
ocenia negatywnie. Rozenek oskarża premiera m.in. o niedotrzymywanie
obietnic. - Mówił, że nie będzie klękał przed biskupami, po czym robi
wszystko, żeby Kościół był jeszcze bardziej zadowolony. Nie dotyrzymuje
słowa - twierdzi Andrzej Rozenek.

Zbigniew Girzyński: 2

Pięć lat kierowania rządem Zbigniew Girzyński ocenia jako mierne. Poseł
PiS twierdzi, że "nie ma obszaru, w którym rząd nie zawaliłby sprawy".
Szczególnie krytyczną notę wystawia sferze polityki gospodarczej, w
której mieliśmy doganiać Europę. - Nie wykorzystaliśmy szansy, jaką dało
działające prowzrostowo obniżenie podatków w okresie rządów PiS.
Pieniądze zaoszczędzone w ten sposób zostały zmarnotrawione, np. na
rozrost biurokracji. W zakresie polityki zagranicznej staliśmy się
wyłącznie klientem, będącym elementem rozgrywek wielkich mocarstw, sami
nie mając zbyt wiele do powiedzenia. Nasza armia została zdewastowana,
obywatele czują się coraz mniej bezpieczni. Zdemontowano prokuraturę,
która już wcześniej działała ułomnie, ale teraz jest beznadziejna -
oskarża Girzyński.

Dlaczego przy tak krytycznej opinii poseł nie wystawił najniższej noty?
- Na skutek zdewastowania systemu oświaty przez Platformę Obywatelską,
praktycznie nie można stawiać już jedynek - odpowiada poseł PiS.

Zbigniew Ziobro: 2=

Najniższą notę przyznał Donaldowi Tuskowi szef Solidarnej Polski.
Wyjaśnia, że mimo krytycznej opinii o pięciu latach rządów szefa
Platformy, nie przyznaje jedynki, ponieważ "żaden człowiek nie jest do
końca zły, ani do końca dobry". Pięć lat rządów Tuska proponuje oceniać
wcielając się w perspektywę "zwykłego człowieka".

- Jeśli człowiek patrzy przez pryzmat swojego portfela, to okazuje się,
że ma mniej pieniędzy, a wszystko kosztuje znacznie więcej - energia,
leki, podstawowe produkty. Po drugie, jeśli straci pracę, to ma
niewielkie perspektywy na znalezienie nowej, bo gwałtownie rośnie
bezrobocie. Będzie miał też poważny problem, jeśli zechce zaciągnąć
kredyt na mieszkanie - mówi Ziobro. Wymienia kolejne sfery życia, w
których pogorszyła się sytuacja obywateli - kolejki do lekarzy,
zaniedbanie polityki prorodzinnej, tysiące likwidowanych szkół,
zadłużenie państwa, roztrwonienie środków europejskich, złe
poprowadzenie śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. - Spada produkcja
przemysłowa, rośnie inflacja, bezrobocie i podatki. Jeżeli Polska
rządzona przez Donalda Tuska jest zieloną wyspą, to tylko dla grupy
nielicznych, wybranych, mających kontakty z władzą, takich jak
właściciel Amber Gold, którego urzędy skarbowe się nie imały, a
prokuratura wszystko umarzała. Zwykły człowiek jak nie zapłaci nawet
niewielkiej sumy, może wylądować w areszcie, jak stało się w Opolu w
przypadku matki samotnie wychowującej dzieci, która nie zapłaciła 2 tys.
zł - oskarża poseł.

Ziobro zarzuca Tuskowi, że powołuje na ministrów "niekompetentnych
celebrytów", wymienia m.in. Sławomira Nowaka. - PR-owiec, dziennikarz i
były model jest ministrem infrastruktury i kolei, na których zupełnie
się nie zna - twierdzi były minister sprawiedliwości. Twierdzi, że z
obiecanych tysięcy kilometrów dróg, udało się zbudować nieco ponad 30
proc. - Symbolem krachu polityki Donalda Tuska jest to, że w okresie
największego prosperity w sektorze inwestycji drogowych, Polska stała
się przykładem bankructw, likwidacji i upadłości małych i średnich
polskich firm budowlanych. Kilkuset przedsiębiorców poszło z torbami.
Pod okiem Donalda Tuska i jego ministrów, ci ludzie byli powszechnie
oszukiwani, tysiące pracowników ich firm nie uzyskało pieniędzy za
pracę. Znam jeden przypadek samobójstwa wśród osób, które nie poradziły
sobie z tym dramatem. To paradoks, że to stało się w czasie, gdy Polska
otrzymała największe pieniądze na budowę dróg - podsumowuje Zbigniew
Ziobro.

Data: 2012-11-16 17:57:49
Autor: Przemysław M.
65 procent internautów źle ocenia pięć lat rządów Donalda Tuska
Dnia Fri, 16 Nov 2012 17:52:03 +0100, u2 napisał(a):

.. statystyki nie kłamią :

Podejrzewam manipulację razwietki!


--

http://tiny.pl/hlh7v

65 procent internautów źle ocenia pięć lat rządów Donalda Tuska

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona