Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.

67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.

Data: 2009-09-11 16:35:23
Autor: Roman Rumian
67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.
Panie 'Przemku' bądź 'Jarku':

Pan jest tak wzruszająco nieporadny, że specjalnie dla Pana:
http://www.bioetyka.pl/in-vitro/bezduszna-technika-i-biznes

"...
W Polsce istnieje 18 ośrodków wykonujących procedury in vitro, które nie
są kontrolowane pod względem naukowo-badawczym ani finansowym ze względu
na brak regulacji prawnych. Nie istnieje także rzetelna informacja o
zagrożeniach zdrowotnych populacji matek i dzieci tak poczętych,
ponieważ nie istnieje ich rejestracja, gdyż rodzice nie wyrażają na to
zgody. Co więcej, dyskutuje się nawet nad możliwością refundowania tej
procedury przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Zainteresowanie in vitro staje
się coraz większe, gdyż wielkie jest pragnienie posiadania dziecka u
bezpłodnych małżonków, a także bezkrytyczna i bezrefleksyjna wiara w
postęp techniczny współczesnej medycyny, wreszcie jest to ogromne źródło
dochodu i związany z tym marketing sprzedawanych usług. Po prostu chodzi
tu o wielki biznes, który w tym wypadku rozmija się ze wszystkimi
zasadami etyki w ogólnoludzkim postępowaniu.
...."

To jest zdanie naukowca i praktyka, natomiast wspomniana książka jest
solidnym fundamentem filozoficznym i etycznym.

Roman Rumian

Data: 2009-09-11 16:41:13
Autor: Roman Rumian
67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.
http://www.bioetyka.pl/in-vitro/bezduszna-technika-i-biznes

"...
Metaanaliza 15 niezależnych badań naukowych, przeprowadzona przez amerykańskich naukowców, wykazała 2-krotnie większą śmiertelność noworodków i 30-40-procentowe ryzyko występowania wad wrodzonych u dzieci poczętych w wyniku in vitro niż poczętych w sposób naturalny. Ponadto 51,3 proc. dzieci poczętych w wyniku in vitro rodzi się z ciąży mnogiej, 2-krotnie częściej występuje ciąża ektopiczna i 6-krotnie częściej występuje łożysko przodujące.

Obserwacje dzieci urodzonych w wyniku wykorzystania procedury in vitro wykazały 2,6-krotny wzrost ryzyka urodzenia dziecka z niską masą ciała i o 60 proc. większe ryzyko uszkodzenia mózgu w postaci porażenia mózgowego, zaś dla embrionów rozmrażanych aż 230 procent. Gorszy jest także rozwój fizyczny dzieci poczętych in vitro oraz częściej występują u nich trudności wychowawcze.

Szacuje się, że na świecie żyje około 2 milionów dzieci poczętych in vitro, które znajdują się w przedziale wiekowym do 5. roku życia, w tym wiele z nich zostało poczętych z użyciem komórek jajowych dawcy w wyniku "technicznego cudzołóstwa".

Ryzyko zdrowotne populacji kobiet poddających się metodom sztucznego wspomagania prokreacji nie jest do końca określone. Wiadomo na podstawie analizy przeprowadzonej w wielu ośrodkach europejskich i w USA, że pojawiają się powikłania w postaci zaburzeń wynikających z hormonalnej stymulacji jajeczkowania, że wzrasta liczba ciąż mnogich, wzrasta liczba cięć cesarskich, u ponad 40 proc. kobiet poddających się tym procedurom pojawiają się zaburzenia emocjonalne i psychiczne, podobne jak w zespołach poaborcyjnych.

....
Prof. dr hab. n. med. Ludwika Sadowska, kierownik Samodzielnej Pracowni Rehabilitacji Rozwojowej w Katedrze Fizjoterapii Akademii Medycznej we Wrocławiu, prezes Oddziału Dolnośląskiego Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich (KSLP)

...."

Data: 2009-09-11 16:46:24
Autor: Lorn
67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.
Roman Rumian pisze:

[cut]

To jest zdanie naukowca i praktyka, natomiast wspomniana książka jest
solidnym fundamentem filozoficznym i etycznym.

Zdanie profesora ma mnie skłonić, do odrzucenia in vitro jako metodę leczenia bezpłodności? :> Słucham i oglądam też Jarusia jak pluje do kamery, ale jakoś mnie nie przekonuje do swoich urojeń.


--
Immortal silence gathers illusions inside...

Data: 2009-09-11 17:00:43
Autor: Roman Rumian
67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.
Panie Lorn,

Lorn pisze:
(...)
Zdanie profesora ma mnie skłonić, do odrzucenia in vitro jako metodę leczenia bezpłodności?

nie, nie zdanie profesora, bo on nie napisał: "takie jest moje, jedyniesłuszne zdanie", tylko przytacza fakty z praktyki i logiczne wnioski, które trudno nie uznać za rozsądne i dalekowzroczne, ale, oczywiście można odrzucić, tak samo jak dobre rady mamy . :-)
To nie jest metoda leczenia.
Co ciekawe, wnioski na temat tych technik wychodzące z założeń filozoficzno-etycznych znajdują potwierdzenie w efektach raportowanych przez lekarzy.

Roman Rumian

Data: 2009-09-11 17:17:43
Autor: Lorn
67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.
Roman Rumian pisze:
Panie Lorn,

Lorn pisze:
(...)
Zdanie profesora ma mnie skłonić, do odrzucenia in vitro jako metodę leczenia bezpłodności?

nie, nie zdanie profesora, bo on nie napisał: "takie jest moje, jedyniesłuszne zdanie",

Nie musi... Wyraża opinię.

tylko przytacza fakty z praktyki

Przeczytaj uważnie: "Nie istnieje także rzetelna informacja o
zagrożeniach zdrowotnych populacji matek i dzieci tak poczętych,
ponieważ nie istnieje ich rejestracja"

To ma być fakt? :> Wyssana z palca teoria przeciwko in vitro. Blady strach przed chorubskiem :>

To nie jest metoda leczenia.

Ty tak uważasz czy profesorek? :> Różnica między zwolennikami, a przeciwnikami polega na złej interpretacji i brakiem uregulowań prawnych. In vitro można podciągnąć pod terapię leczniczą z prostej przyczyny... Materiał genetyczny pochodzi od obojga przyszłych rodziców i jest ostatecznym i ostatnim szczebelkiem w dążeniu do swego potomstwa.

Co ciekawe, wnioski na temat tych technik wychodzące z założeń filozoficzno-etycznych znajdują potwierdzenie w efektach raportowanych przez lekarzy.

Jak widać nie wszyscy lekarze zgadzają się z tak ujętym podejściem do tematu.



--
Immortal silence gathers illusions inside...

Data: 2009-09-11 19:17:07
Autor: Piotr
67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.
Dnia Fri, 11 Sep 2009 17:17:43 +0200, Lorn napisał(a):

To nie jest metoda leczenia.

Ty tak uważasz czy profesorek? :> Różnica między zwolennikami, a przeciwnikami polega na złej interpretacji i brakiem uregulowań prawnych. In vitro można podciągnąć pod terapię leczniczą z prostej przyczyny... Materiał genetyczny pochodzi od obojga przyszłych rodziców i jest ostatecznym i ostatnim szczebelkiem w dążeniu do swego potomstwa.


Gdyby wyleczyli, to by nie była potrzebna ta cała inseminacja.
I czy aby na pewno materiał genetyczny pochodzi od "rodziców"?
Piotr
PS. Słyszalem w radio dyskusję o inwiadro i jeden z dyskutantów
przytaczał wyniki badań zdrowia populacji dzieci poczętych
pozaustrojowo i nie wyglądało to tak różowo, ale nie pamiętam niestety
szczegółów ani kraju gdzie te badania prowadzono.

Data: 2009-09-11 20:03:17
Autor: Lorn
67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.
Piotr pisze:
Dnia Fri, 11 Sep 2009 17:17:43 +0200, Lorn napisał(a):
To nie jest metoda leczenia.
Ty tak uważasz czy profesorek? :> Różnica między zwolennikami, a przeciwnikami polega na złej interpretacji i brakiem uregulowań prawnych. In vitro można podciągnąć pod terapię leczniczą z prostej przyczyny... Materiał genetyczny pochodzi od obojga przyszłych rodziców i jest ostatecznym i ostatnim szczebelkiem w dążeniu do swego potomstwa.


Gdyby wyleczyli, to by nie była potrzebna ta cała inseminacja.
I czy aby na pewno materiał genetyczny pochodzi od "rodziców"?

Słusznie... Dlatego potrzeba regulacji prawnych. Jestem zwolennikiem dopłat z budżetu, ale tylko i wyłącznie dla par, które wyczerpały wszystkie inne możliwości leczenia bezpłodności. O jakimkolwiek widzimisię nie ma mowy.

PS. Słyszalem w radio dyskusję o inwiadro i jeden z dyskutantów
przytaczał wyniki badań zdrowia populacji dzieci poczętych
pozaustrojowo i nie wyglądało to tak różowo, ale nie pamiętam niestety
szczegółów ani kraju gdzie te badania prowadzono.

Istnieje ryzyko ciąży mnogiej, przedwczesnego porodu itd... Takie samo jest ryzyko bez ingerencji medycyny. Znajdzie się lekarz, który zaprzeczy jakoby dzieci poczęte metodą in vitro są w jakiś sposób upośledzone, bądź naznaczone błędnym rozwojem. Nie ma jednoznacznych wyników... Przynajmniej takich, które potwierdzałyby szkodliwość tej metody.


--
Immortal silence gathers illusions inside...

Data: 2009-09-11 21:27:35
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Kościoła.
Użytkownik "Roman Rumian" <rumian.wytnij.@agh.edu.pl> napisał w wiadomości news:h8dn8h$8ah$3news.agh.edu.pl...
Panie 'Przemku' bądź 'Jarku':

Pan jest tak wzruszająco nieporadny, że specjalnie dla Pana:
http://www.bioetyka.pl/in-vitro/bezduszna-technika-i-biznes



Panie wzruszająco zindoktrynowany Romanie. Abstrahując od faktu, iż nie odniósł się Pan zła czynionego przez kosciół katolicki, dzieciom, tym dzieciom, których dobro tak Panu podobno leży na sercu, można w artykule przez Pana przytoczonym, przeczytac:

"4. Procedury in vitro niosą ze sobą szereg niebezpiecznych powikłań dla zdrowia rodziców i poczętych w ten sposób dzieci. Eksperymenty nie mają na celu leczenia podmiotu, a to jest sprzeczne z kodeksem etyki lekarskiej i niezgodne z nauczaniem Kościoła katolickiego."

I wszystko jasne. Dziwię się, że przytacza Pan TAKI artykuł mając świadomośc, iż nasza dyskusja zaczęła się od pytania: "Dlaczego katolicy mają decydować o sumieniu innych?"

Przemek
--

Ks. Tadeusz Rydzyk zebrał miliony na ratowanie Stoczni Gdańskiej. Ani złotówka nie trafiła do stoczniowców, choć prosili o pieniądze wielokrotnie. Nikomu nie powiodły się też próby wpłynięcia na księdza przy pomocy kościelnych zwierzchników bądź prokuratury. W końcu gdańszczanie zdecydowali się ujawnić prawdę "Gazecie"

http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,63546,3170824.html

Data: 2009-09-11 22:20:23
Autor: roman rumian
67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.
Panie 'Jarku' lub 'Przemku', ewentualnie 'Jacku',


Jarek - akwizytor z Jasnej Góry pisze:
(...)
Panie wzruszająco zindoktrynowany Romanie. Abstrahując od faktu, iż nie odniósł się Pan zła czynionego przez kosciół katolicki, dzieciom, tym dzieciom, których dobro tak Panu podobno leży na sercu,

kłamie Pan, i na dodatek posługuje się określenieniami, których
znaczenia nie rozumie. Z tego, że np. Pan zachowuje się tak haniebnie na
tej grupie nie mogę wyciągać wniosku, że wszyscy członkowie pańskiej
familii zachowują się haniebnie i pisać, że wszyscy Kaweccy to zakłamani
manipulatorzy. Oczywiście zakładając, ża Kawecki to pańskie rzeczywiste
nazwisko.

można w artykule przez Pana przytoczonym, przeczytac:

"4. Procedury in vitro niosą ze sobą szereg niebezpiecznych powikłań dla zdrowia rodziców i poczętych w ten sposób dzieci. Eksperymenty nie mają na celu leczenia podmiotu, a to jest sprzeczne z kodeksem etyki lekarskiej i niezgodne z nauczaniem Kościoła katolickiego."

I wszystko jasne. Dziwię się, że przytacza Pan TAKI artykuł mając świadomośc, iż nasza dyskusja zaczęła się od pytania: "Dlaczego katolicy mają decydować o sumieniu innych?"

Mnie to zupełnie nie intersuje co Pan sobie roi o 'dyskusji' nad
bezesnsownym pytaniem, ponieważ nawyraźniej nie rozumie Pan czym jest
sumienie.

Nie widzę też celu udzielania odpowiedzi na pańskie zaczepki osobiste,
bez merytorycznego odniesienia do tylu rzeczowych argumentów w
przytoczonych odnośnikach, nie mówiąc o książce, której Pan nie czytał.
Jeśli Pana, rzekomo katolika, jedna wzmianka o nauczaniu KK uprawnia do
odrzucenia en bloc reszty argumentów, to szkoda mojego czasu i
uprzejmości odpowiadania anonimowi.

Roman Rumian

Data: 2009-09-11 22:30:57
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Kościoła.

Użytkownik "roman rumian" <rumian.wytnij.@agh.edu.pl> napisał

kłamie Pan,

Proszę podac chocby jeden przykład.

 i na dodatek posługuje się określenieniami, których
znaczenia nie rozumie.

Kolejne kłamstwo.

Z tego, że np. Pan zachowuje się tak haniebnie

Dla Pana ktoś piszący prawdę o kosciele, to ktoś zachowujący się haniebnie. Dla mnie nie.

na
tej grupie nie mogę wyciągać wniosku, że wszyscy członkowie pańskiej
familii zachowują się haniebnie i pisać, że wszyscy Kaweccy to zakłamani
manipulatorzy. Oczywiście zakładając, ża Kawecki to pańskie rzeczywiste
nazwisko.

nie rozumiem?


Przemek

 -- Ks. Tadeusz Rydzyk zebrał miliony na ratowanie Stoczni Gdańskiej. Ani złotówka nie trafiła do stoczniowców, choć prosili o pieniądze wielokrotnie. Nikomu nie powiodły się też próby wpłynięcia na księdza przy pomocy kościelnych zwierzchników bądź prokuratury. W końcu gdańszczanie zdecydowali się ujawnić prawdę "Gazecie"

http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,63546,3170824.html

67 proc. Polaków przeciw nauczaniu Ko ścioła.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona