Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   80 mld euro dla Polski znika jak fatamorgana

80 mld euro dla Polski znika jak fatamorgana

Data: 2012-11-03 08:56:57
Autor: u2
80 mld euro dla Polski znika jak fatamorgana
.... czyli puste obietnice pelomafii :

http://zbigniewkuzmiuk.nowyekran.pl/post/78694,80-mld-euro-dla-polski-znika-jak-fatamorgana

Pieniądze z budżetu UE znikają więc jak fatamorgana, a premier Tusk na
konferencjach prasowych kroczy od „sukcesu do sukcesu”.

 1. Kampania wyborcza do Parlamentu we wrześniu 2011. Pamiętne spoty
wyborcze Platformy o 300 mld zł (80 mld euro) z Perspektywy Finansowej
UE na lata 2014-2020 jakie miała „załatwić” dla Polski ta partia, jak
twierdzą fachowcy od PR, w dużej mierze przyczyniły się do jej
zwycięstwa w tych wyborach.

Aby oddziałując wręcz na podświadomość wyborców przekonać ich, że nie
jest to tylko chwyt propagandowy, w spocie tym wiodące role odegrali
ówczesny Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, a także
komisarz ds. budżetu UE Janusz Lewandowski, minister spraw zagranicznych
Radosław Sikorski, no i oczywiście premier Donald Tusk.

To oni przekonywali Polaków, że te 300 mld zł jest w zasięgu ręki i
tylko zgodnie działający rząd, pod światłym przywództwem Tuska i ich
wsparciu, spowoduje ze budżet UE na następne 7 lat, takie środki
finansowe dla Polski będzie zawierał.

Wprawdzie tuż po wygranych przez Platformę wyborach na spotkaniu z
licealistami w Lublinie unijny komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski,
z rozbrajająca szczerością stwierdził „brałem udział w tych durnych
klipach ale to była kampania” jednak dalej powiedział, „że to nie
znaczy, że obiecanych pieniędzy nie ma”.

2. Ba na ostatnim październikowym szczycie w Brukseli, premier Tusk
odniósł kolejny „sukces”, ponieważ po blisko 2 godzinnych utarczkach z
premierem W. Brytanii Davidem Cameronem, stanęło ponoć na jego
stanowisku, że nie będzie jednoczesnej dyskusji o perspektywie
finansowej na lata 2014-2020 i oddzielnym budżecie dla krajów strefy euro.

Niestety mimo kolejnych „sukcesów”, które odnosi premier Tusk na
konferencjach prasowych, rzeczywistość jest zdecydowanie bardziej szara.

Właśnie w ostatnich dniach października, Cypr kierujący w tym półroczu
pracami Rady przedstawił, projekt budżetu UE na lata 2014-2020 o ponad
53 mld euro mniejszy niż przedstawiła go Komisja Europejska w czerwcu
tego roku.

Niestety oznacza to zmniejszenie środków na politykę regionalną dla
Polski aż o 4,3 mld euro.

Trochę wcześniej ale zupełnie po cichu KE (na wniosek komisarza d/s.
budżetowych Janusza Lewandowskiego), ze względu na konieczność
zarezerwowania środków dla Chorwacji, która wejdzie do UE od 2014 roku,
a także ze względu na przewidywany niższy wzrost gospodarczy w UE,
zmniejszyła wydatki budżetowe UE w tym środki na politykę regionalną dla
Polski o 3 mld euro.

Tylko te dwie redukcje wydatków (Komisji Europejskiej i cypryjskiej
prezydencji), spowodowały zmniejszenie środków na politykę regionalną
dla Polski o 7,3 mld euro (z 80 mld euro do 72,7 mld euro).

3. A to niestety nie jest jak się można spodziewać koniec procesów
zmniejszania wydatków budżetowych UE w stosunku do propozycji KE. Niemcy
i Francja chcą redukcji o około 100 mld euro (czyli jeszcze o kolejne 50
mld euro), a ponieważ to czego chcą w Unii Niemcy z reguły zamienia się
na decyzję całej Wspólnoty należy się spodziewać, że Polska może
ostatecznie stracić jeszcze około 4 mld euro ze środków na rozwój
regionalny.

A to oznaczałoby, że ostatecznie w nowej perspektywie finansowej Polska
uzyska na politykę regionalną 68-69 mld euro, a więc dokładnie tyle ile
bez rozgłosu (no może poza słynnym „yes, yes yes”), uzyskał na ten cel
rząd premiera Marcinkiewicza w 2006 roku.

Niestety, Polska prawdopodobnie się już zgodziła (tak przynajmniej
wynika z ostatniego wywiadu minister Bieńkowskiej dla Gazety Wyborczej),
na poważną redukcje środków dla Polski w ramach Wspólnej Polityki Rolnej.

Nasz kraj powinien dostać w ramach tej polityki przynajmniej 21 mld euro
na dopłaty bezpośrednie (choć gdybyśmy naprawę starali o ich wyrównanie
to dodatkowe 7 mld euro ) i przynajmniej 14 mld euro w ramach II filara
WPR czyli razem 35 mld euro, a z wyrównaniem dopłat 42 mld euro.
Niestety będzie prawdopodobnie przynajmniej kilkanaście miliardów euro
mniej.

Pieniądze z budżetu UE znikają więc jak fatamorgana, a premier Tusk na
konferencjach prasowych kroczy od „sukcesu do sukcesu”.

Data: 2012-11-03 09:47:24
Autor: Jusuf
80 mld euro dla Polski znika jak fatamorgana


"u2" <u_2@o2.pl> schrieb im Newsbeitrag news:5094ce4b$0$1229$65785112news.neostrada.pl...
... czyli puste obietnice pelomafii :

http://zbigniewkuzmiuk.nowyekran.pl/post/78694,80-mld-euro-dla-polski-znika-jak-fatamorgana

Pieniądze z budżetu UE znikają więc jak fatamorgana, a premier Tusk na
konferencjach prasowych kroczy od „sukcesu do sukcesu”.

Stawką tych wyborów jest 300 miliardów złotych

Nie tylko wywalczymy kolejny siedmioletni budżet Unii Europejskiej, ale wywalczymy w nim dla Polski jeszcze więcej niż w tym budżecie. To jest rzecz kluczowa, to rzecz która zdecyduje o cywilizacyjnych szansach rozwoju do końca dekady zapewnia Radosław Sikorski. Nie ma drużyny, nie ma ekipy, nie ma partii politycznej w Polsce lepiej do tego zadania przygotowanej. dodaje Jacek Protasiewicz.

Podczas prezentacji nowego spotu wyborczego minister Sikorski podkreślił, że Polska jest mistrzem Europy w wydawaniu pieniędzy unijnych i przekonywał, że będzie też mistrzem Europy w negocjowaniu jak najambitniejszego budżetu, z którego nasz kraj może, tak jak do tej pory najwięcej skorzystać. To dlatego, że mamy w Unii Europejskiej silny team  przewodniczącego Parlamentu Europejskiego i komisarza ds. budżetu UE. Jak zaznaczył Jacek Protasiewicz, do tego zadania PO przygotowywała się od dawna.  To nie jest przypadek, że Janusz Lewandowski w komisji jest tam, gdzie jest i to nie przypadek, że Jerzy Buzek objął prestiżową, jedną z trzech najważniejszych funkcji w UE powiedział. Ten silny europejski zespół wraz z ministrem spraw zagranicznych oraz premierem, który jest najbardziej proeuropejskim politykiem w Polsce, dobrze rozpoznawalnym w Europie, przystąpi do ciężkiej walki w negocjacjach o pieniądze dla Polski.  Chcemy uświadomić Polakom, że stawka jest większa niż tylko wybór nowego rządu. Stawką jest to jak Polska będzie się rozwijała do 2021 roku.  powiedział eurodeputowany.

http://www.platforma.org/pl/artykul/platforma/polska/stawka-tych-wyborow-/

Tak tylko dla przypomnienia oszustów z PO. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2012-11-03 09:52:51
Autor: u2
80 mld euro dla Polski znika jak fatamorgana
W dniu 2012-11-03 09:47, Jusuf pisze:
Podczas prezentacji nowego spotu wyborczego minister Sikorski
podkreli, e Polska jest mistrzem Europy w wydawaniu pienidzy
unijnych i przekonywa, e bdzie te mistrzem Europy w negocjowaniu jak
najambitniejszego budetu, z ktrego nasz kraj moe, tak jak do tej pory
najwicej skorzysta.


Mistrzem w marnowaniu srodkow to tak, ale juz w negocjacjach to cienkie
bolki :-)))

80 mld euro dla Polski znika jak fatamorgana

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona