Data: 2014-01-24 00:23:09 | |
Autor: animka | |
9 kwietnia | |
http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/2014/01/23/tajemnicza-naprawa-w-przeddzien-katastrofy/
9 kwietnia ekipa z walizeczką pośpiesznie naprawiała tupolewa. Wygląda na to, że nikt tej naprawy nie nadzorował… 1. Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości zapytali doktora Laska i Prokuratora Seremeta o okoliczności tajemniczej naprawy tupolewa, w przeddzień katastrofy. O tej naprawie napisała lakonicznie Komisja Millera na str. 33 raportu. Że 8 kwietnia tupolew leciał z Pragi i zderzył się z ptakiem, w związku z czym 9-tego kwietnia naprawiano w nim osłonę radaru. Naprawy dokonywał nieprzeszkolony personel, o co komisja uznała za nieprawidłowość. Senatorowie chcieli się dowiedzieć, kto i w jakich okolicznościach stwierdził, ze doszło do kolizji z ptakiem, dlaczego samolot nie zawrócił do Pragi, czy to było zgodne z procedurami bezpieczeństwa, ponadto dokonywał tej naprawy, kto wyznaczył ekipę do naprawy, a także czy jakieś służby państwowe tę naprawę nadzorowały. Sprawa jest poważna – jeśli ktoś majstruje przy samolocie, którym nazajutrz ma lecieć Prezydent Rzeczypospolitej, to należałoby oczekiwać, że służby Rzeczypospolitej taka naprawę nadzorowały. W końcu chodzi o prezydenta państwa członkowskiego NATO, państwa zaangażowanego wojskowo w Afganistanie, a więc niewątpliwie zagrożonego atakiem terrorystycznym. W takim państwie służby specjalne na zimne powinny dmuchać i spuszczać z oka niczego, co ma związek z bezpieczeństwem Głowy Państwa. 2. Odpowiedzi są wielce zastanawiające. Doktor Lasek właściwie nic nie odpowiedział, napisał, ze wszystko jest w raporcie i w załącznikach. Kolizja z ptakiem to nic takiego, pilot decydował, czy lecieć dalej. Po czym dodał rezolutnie, odwołując się do raportu komisji, ze „wystąpienie powyższej niesprawności nie miało wpływu na katastrofę…” Owszem, wystąpienie niesprawności nie miało wpływu na katastrofę, to wiemy, panie doktorze Lasek. Ale tu chodzi bardziej o to, czy naprawa nie miała wpływu na katastrofę. Krótko mówiąc – chodzi o to, czy ta naprawa kopuły radaru, a może i czegoś więcej” tupolewowi nie zaszkodziła? Stad pytanie, czy naprawiających ktoś nadzorował, ale doktor Lasek przemilczał ten problem. 3. W imieniu prokuratora Seremeta odpowiedział prokurator Artymiak. Poinformował on senatorów, że prawidłowość tej naprawy z 9–tego kwietnia jest przedmiotem śledztwa i że personel dokonujący tej naprawy został przesłuchany. Brawo! -- animka |
|
Data: 2014-01-24 01:12:31 | |
Autor: Robert Tomasik | |
9 kwietnia | |
Użytkownik "animka" <animka@tonieja.wp.pl> napisał w wiadomości news:lbs89d$cr4$1node1.news.atman.pl...
http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/2014/01/23/tajemnicza-naprawa-w-przeddzien-katastrofy/ Znowu odgrzewamy starego kotleta. A to bez sensu. Oczywiście nasz samolotn powinni naprawiać specjaliści, ale związku to z lataniem lotem koszącym w lesie nie ma żadnego. |
|
Data: 2014-01-24 01:32:32 | |
Autor: hikikomorisan | |
pierwszy kwietnia | |
pierwszy kwietnia - prima aprilis :D
|
|
Data: 2014-01-24 10:00:50 | |
Autor: Budzik | |
9 kwietnia | |
UĹĽytkownik animka animka@tonieja.wp.pl ...
Krótko mówiąc – chodzi o to, czy ta naprawa kopuły radaru, a może i czegoś więcej” tupolewowi nie zaszkodziła? animko, ale przecież wiemy, ze nie zaszkodziła. Tupolew do konca lotu był sprawny i leciał dokładnie tam gdzie chcieli piloci. A ze ci skierowali go tak a nie inaczej... |
|
Data: 2014-01-25 02:04:23 | |
Autor: animka | |
9 kwietnia | |
W dniu 2014-01-24 11:00, Budzik pisze:
Użytkownik animka animka@tonieja.wp.pl ... No tak, brzózka im się rozkraczyła na drodze ;-) -- animka |
|
Data: 2014-01-25 08:33:41 | |
Autor: Budzik | |
9 kwietnia | |
Użytkownik animka animka@tonieja.wp.pl ...
No tak, brzózka im się rozkraczyła na drodze ;-) Rozdrzewiła a nie rozkrzaczyła bo to drzewo było... I nie im na drodze a oni na brzózce I nie na brzózce tylko na brzozie... Normalnie animka jak radio Erewań :) |
|
Data: 2014-01-26 19:37:51 | |
Autor: Marek Dyjor | |
9 kwietnia | |
animka wrote:
W dniu 2014-01-24 11:00, Budzik pisze: obawiam sie ĹĽe i bez tej brzĂłzki by zaliczyli glebÄ™... nasi piloci wojskowi sa bardzo zdolni... |
|
Data: 2014-01-25 08:59:13 | |
Autor: z | |
9 kwietnia | |
W dniu 2014-01-24 11:00, Budzik pisze:
A ze ci skierowali go tak a nie inaczej... I pewnie tak było. Warto by jednak dodać do tej opowie¶ci rolę wieży która w ewidentny sposób im nie pomagała (przynajmniej) Łot i cała historia. Już mi się rzygać chce od tej historii. z |
|
Data: 2014-01-25 08:33:40 | |
Autor: Budzik | |
9 kwietnia | |
Użytkownik z z@z.pl ...
A ze ci skierowali go tak a nie inaczej... Dokładnie tak. |
|
Data: 2014-01-26 19:39:29 | |
Autor: Marek Dyjor | |
9 kwietnia | |
z wrote:
W dniu 2014-01-24 11:00, Budzik pisze: no jasne wieża wysyłała im podprogowe ultrasoniczne (neisłyszalen) komunikaty namawia±ce ich aby zeszli poniżej wszelkich minimów i próbowali l±dować macaj±c pas startowy za pomoc± małpki na sznurku spuszczanej z okna kabiny pilotów. |
|
Data: 2014-01-27 00:21:30 | |
Autor: z | |
9 kwietnia | |
W dniu 2014-01-26 19:39, Marek Dyjor pisze:
no jasne wieża wysyłała im podprogowe ultrasoniczne (neisłyszalen) To się chłopie rozpędziłe¶. :-) Przypomnij sobie komunikat na kursie i ¶cieżce. To nie był jedyny powód nieszczę¶cia ale jeden z wielu. Gdyby piloci mieli jasno¶ć co do stanu lotniska i faktycznego ukształtowania terenu przed nim to może co¶ by ich tknęło. W tym ogromie złych decyzji wystarczyła jedna prawidłowa, jedna z wielu. Te wszystkie wybuchy i brzozy to dziecinada ale braki na lotnisku s± tak wymownie przemilczane że się scyzoryk otwiera. z z |
|
Data: 2014-01-29 21:34:04 | |
Autor: Marek Dyjor | |
9 kwietnia | |
z wrote:
W dniu 2014-01-26 19:39, Marek Dyjor pisze:ale ty wiesz jaki tam był radar na tym lotnisku... i wiesz że wieża do¶ć zdecydowanei namawiała pilotów od spierdalania na inne lotnisko? To nie był jedyny powód nieszczę¶cia ale jeden z wielu.To też wina sowietów? ze nasi super piloci okazali sie leszczami którzy lec± z najwazniejszysmi ludĽmi w państwie na gówniane lotnisko bez posiadania elementarnej wiedzy o tym lotnisku? W tym ogromie złych decyzji wystarczyła jedna prawidłowa, jedna z no i co z tego... gdyby sie piloci wykazali elementarn± odpowiedzialno¶ci± to by katastrofy nie było bo by od razu polecieli na lotnisko zapasowe bez macania po omacku za pasem startowym. PROCEDURY. W lotnictwie stosuje sie procedury kto sie do nich nei stosuje ten traci uprawnienia i może kukuruĽnikiem w Afryce pola opylać. Panowie rycerzez przestworzy zachowali sie tak jakby wieĽli czołgi a nie prezydenta i jego ¶witę. |
|
Data: 2014-01-29 22:00:45 | |
Autor: SJS | |
9 kwietnia | |
To się chłopie rozpędziłe¶. :-)
Wieża do końca podawał komunikat - Jeste¶cie na kursiePrzypomnij sobie komunikat na kursie i ¶cieżce.ale ty wiesz jaki tam był radar na tym lotnisku... i wiesz że wieża
A to piloci mieli wpływ na wybór lotniska? To oni a nie kancelaria premiera ustalali wszystko? no i co z tego... gdyby sie piloci wykazali elementarn± Jeste¶cie na kursie - podawano im a nie byli na kursie Nie zgadzała się ani wysoko¶ć ani o¶ pasa A na marginesie dyskusji jaki to był kurs wypowiedĽ fachowca od prawa międzynarodowego http://www.prtl.pl/rozmowy_prtl,12779,1,rozmowa_prtl.pl -- sjs -- - Ta wiadomo¶ć e-mail jest wolna od wirusów i zło¶liwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-01-29 22:00:55 | |
Autor: Budzik | |
9 kwietnia | |
Użytkownik SJS siudalski@plusnet.pl ...
To się chłopie rozpędziłe¶. :-) Wieża do końca podawał komunikat - Jeste¶cie na kursie Pomimo tego, ze prawie cały czas byli powyżej. Od tego sie nie uderza w ziemie. To nie był jedyny powód nieszczę¶cia ale jeden z wielu. Oczywi¶cie ze piloci!To też wina sowietów? ze nasi super piloci okazali sie leszczami którzy no chyba ze to kolejna teoria M. Ze ktos trzymał stery za nich. |
|
Data: 2014-01-30 09:48:21 | |
Autor: z | |
9 kwietnia | |
W dniu 2014-01-29 23:00, Budzik pisze:
Oczywi¶cie ze piloci! Katastrofa jest wynikiem złych decyzji, niechlujstwa, bylejako¶ci, braku odpowiedzialno¶ci i braku trzymania się zasad. Cała grupa ludzi odpowiedzialna nie zginęła w tym samolocie. S± jeszcze tacy co żyj± i do tego grona należy też obsługa lotniska. z |
|
Data: 2014-02-02 21:47:24 | |
Autor: Marek Dyjor | |
9 kwietnia | |
z wrote:
W dniu 2014-01-29 23:00, Budzik pisze: ale ostateczne decyzje podejmuj± piloci i to niestey oni sa winni katastofy, bo wykazali sie głupota i brawur± któa byc może była by na miejscu sytuacji bojowej (lot ze wsparciem dla jakis tam oddziałów) ale była karygodna w locie z ludzmi, cywilami. |
|
Data: 2014-02-02 21:51:53 | |
Autor: Ajgul | |
9 kwietnia | |
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:lcmasl$h0b$1news.task.gda.pl... >> S± jeszcze tacy co żyj± i do tego grona należy też obsługa lotniska.
Czyli ci±gle obowi±zuje pierwszy sms? Jeste¶ na kursie i ¶cieżce... A. |
|
Data: 2014-02-02 21:45:39 | |
Autor: Marek Dyjor | |
9 kwietnia | |
SJS wrote:
To się chłopie rozpędziłe¶. :-) no jasne zapomniałem że to był dron... Arabski siedział w Tuskiem w gabienecie i kierował tutkiem zdalnie z warszawy. jeszcze napisz że to Tusk wysłał tam prezynadenta i ¶witę pod przymusem bo on i reszta tak naprawde wcale tam nie chcili lecieć. tak serio... TO PILOT ODPOWIADA ZA SAMOLOT i TO TYLKO PILOT PODEJMUJE DECYZJE CO DO TEGO GDZIE LECIEC I JAK LECIEĆ. podobnie jest zreszt± z kierowc± czy maszynist±... to oni maj± podejmować ostateczne decyzje bo to oni odpowiadaj± za maszynę i maj± odpowiednie wyszkolenie.
tyle o ile sie zgtadzała, pamietajmy że nasi dzielni pilosci nie podawali do wieży wysoko¶ci, a lotnisko w S nie posiada radaru nawigacyjnego.
|
|
Data: 2014-01-25 09:18:55 | |
Autor: Sunnynet | |
9 kwietnia | |
"animka" <animka@tonieja.wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:lbs89d$cr4$1node1.news.atman.pl... http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/2014/01/23/tajemnicza-naprawa-w-przeddzien-katastrofy/Czyli jest dokładnie tak jak już kiedyś mówiłem. To Jaruś zorganizował z pomoca kumpli z KGB (przypominam - wielki opozycjonista NIE INTERNOWANY) zamach na brata, aby usunąć go z drogi w walce o władzę. Namówił go do zorganizowania odpowiedniej ekipy, aby usunąć też tych co by mu mogli przeszkadzać w przejęciu włądzy. Miał przecież leciec z nimi, wycofał się w ostatniej chwili. ALibi - chora mamusia. A przecież widać teraz dokładnie, że za nic by nie usunął się w cień brata, kiedy była okazja pokazać się w Katyniu. Nadzaił się tylko na naród. On po prostu myślał, że będzie pucz i zrobią go premierem, prezydentem i królem Polski za jednym zamachem - jak już zabije brata, zwalając to na brzydkich Tusków etc. Nie wyszło..... |
|
Data: 2014-01-26 19:41:23 | |
Autor: Marek Dyjor | |
9 kwietnia | |
Sunnynet wrote:
"animka" <animka@tonieja.wp.pl> schrieb im Newsbeitrag dokładnie tak... z tego wniosek że to on jest oficerem prowadzącym tej całej zgraii, co by wygładało nawet dość sensownie. W koncu nie ma jego teczki a te teczki co ich niema są w Moskwie... |
|
Data: 2014-01-26 21:16:16 | |
Autor: Ajgul | |
9 kwietnia | |
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:lc3ksh$k84$1news.task.gda.pl... Sunnynet wrote: ale wy macie nasrane w głowach, dzieci PRLu. A |
|
Data: 2014-01-27 11:21:43 | |
Autor: Sunnynet | |
9 kwietnia | |
"Ajgul" <pronto3@kalmuk.uz> schrieb im Newsbeitrag news:lc3qap$755$1speranza.aioe.org...
A ty? Kim jesteĹ›? Pokolenie JP II? Oazowiec? |
|
Data: 2014-01-26 19:36:31 | |
Autor: Marek Dyjor | |
9 kwietnia | |
animka wrote:
http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/2014/01/23/tajemnicza-naprawa-w-przeddzien-katastrofy/ zamontowali w kabinie prezia baterię małpek. oraz schowali w szafkach sobowtórów pilotów oraz szefa sił lotniczych, potem w odpowiednim momencie oni się podmienili i jako kamikadze spowodowali katastrofę. |