Data: 2016-02-18 03:10:58 | |
Autor: zenek5534 | |
A Tutaj najwiekszy Kapus w Polsce - jak ukradl swoje dokumenty a potem szedl w zaparcie | |
"W dniu dzisiejszym [28.09.1993] w godzinach przedpołudniowych zadzwonił do mnie do biura Pan Prezydent Lech Wałęsa, prosząc o pilne wypożyczenie Mu kompletu dokumentów dotyczących Jego osoby, przechowywanych w sejfie szefa Urzędu Ochrony Państwa. Zaproponowałem dostarczenie ... rozwiń całośćdokumentów do Belwederu około godziny 22.00, co Pan Prezydent zaakceptował. Następnie o powyższym powiadomiłem p.. ministra Jerzego Koniecznego.
Przed godziną 22.00 razem z p. ministrem Jerzym Koniecznym udaliśmy się do Belwederu, gdzie Pan Prezydent Lech Wałęsa osobiście od nas przyjął i pokwitował wypożyczenie całości wspomnianych wyżej dokumentów. Podpisano Andrzej Milczanowski, minister spraw wewnętrznych "W dn. 25.04.1994, o godz. 10.50 przekazałem Prezydentowi RP Panu Lechowi Wałęsie 54 (pięćdziesiąt cztery) mikrofilmy w postaci `jacketów', na których znajduje się 2612 klatek filmu zakwestionowanych podczas przeszukania mieszkania J. Frączkowskiego w dn. 05 marca 1993r. Przekazania dokonałem na osobistą prośbę Pana Prezydenta RP za wiedzą i zgodą Pana Ministra Andrzeja Milczanowskiego (rozmowa telefoniczna w dn. 25 bm. o godz. 10.20)." Podpisano Gromosław Czempiński, szef UOP Panie Prezydencie, W związku z prowadzonymi w Urzędzie Ochrony Państwa pracami inwentaryzacyjnymi i porządkowaniem zasobu archiwalnego zwracam się do Pana Prezydenta z prośbą o zwrot dokumentów - jeśli jest Pan w ich posiadaniu - które zostały wytworzone przez b. Służbę Bezpieczeństwa dotyczące Pańskiej działalności w okresie 1970-1989. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, uprawnione jest przypuszczenie, iż część tej dokumentacji [...] znajduje się w Pańskim archiwum prywatnym... Podpisano Andrzej Kapkowski, szef UOP |
|